Sytacja z dnia 22 marca gdy Jedi przyszedl i zaczął się użalać że nie słusznie dostał upomnienie. Był tak natrętny że MatKus dał mu ignora
ale tutaj macie fajne txty jego:
<Jedi_rulez> Musze dobic do 500
<Jedi_rulez> postow
<Jedi_rulez>
<Jedi_rulez> ale jeszcze za malo tematow jest
<Jedi_rulez> zaczekam
<Dr_omader> to zaloz nowe
<[Sesaj]> pisze same posty bez sensu
<Dr_omader> ja ci z checia dam 2 upomnienie
....(nic waznego)
<[Sesaj]> zaloz nowy temat a w nim pytanie i sam na nie odpowiadaj
<Dr_omader> i zaloz sie z kumplami za ile dostaniesz bana
<Jedi_rulez> nie dostane
<Jedi_rulez> pisze same madre posty
...(tuatj przez kilka linijek ja i sesaj na zmiane sie z niego smialismy
)
Inny dzień przyszedł człwiek który ambitnie nas sapmmowal zebys mu dali jakies rzeczy bo go shackowali, to pomine fakt ze sie juz logowal jak mu powiedzialem ze mu wysle(a nawet nie powidzal jaki swiat
), uwierzył ze jestem GM i gram na GM swiecie gdzie sobie banuje ludzi ale ten txt to już wsyzstkich pozamiatał:
<Tibijczyk123> z kond jestescie?
<Dr_omader> z kontowni...
<Tibijczyk123> a gdzie to jest?
<Dr_omader> niedalek nienacka
<Tibijczyk123> a to w malopolsce?
<Mario> <gleba>
<Dr_omader> hahhaha....
I tutaj lspadlem z krzesla(doslownie) bo jak juz z kolesiem tak gadalismy ponad 30min to juz nie moglem ze smiechu wytrzymac. Przy okazji pozdrawiam tego pana
@Czkowron: Ja tego nigdy nie ukrywalem
wiekszosc ludzi o tym wie 8)