Witam!
Z gory... Prosba... Nie bijcie, ze bez zdjecia
. Ale pisaliscie o zlodziejac... coz... Voodom mnie nie okradl - nie wypowiadam sie
. To samo Rolff itp. itd.
Ale chcialem poruszyc temat innego zlodzieja - blokera... coz. Bylem dzisiaj na d-lair z "kolega"*
Baldir'em... No i huncimy sobie DL'e dobre... 20-30 minut... Dzitzy zszedl z podwojnego respa... To idziem tam. I przy biciu dragow drag padl obok mnie. Zajrzalem co bylo w Bagu - byl Dragon shield. Coz... Myslalem, ze zaraz pokaze co wypadlo (P-legi i e-ringa wczesniej pokazal). Jednak ku mojemu zdziwieniu - nie pokazal. Spytalem sie krotko - Loot? Zaczal wyrzucac z baga long sworda i short sworda... Coz. Po chwili powiedzialem Cya i wrocilem do depo. Zaczal mnie przepraszac, ze chcial pokazac po chwili itp. itd. No, ale bylo juz za pozno - zostal przylapany na goracym uczynku. Dlatego NIE POLECAM huntow z nim jezeli nie chcesz byc pewny loota...
To chyba tyle odemnie? Pozdrawiam i przepraszam, ze bez zdjecia... A zreszta niech bedzie zdjecie... Stan postaci na 13.02.2006r godzina 15:15:
*Bo po tym co sie wydarzylo juz byl kolega...
Pozdrawiam
Pingwin/Xatronal