Nie musisz iśc na front gdy jesteś zołnierzem; x Mój znajomy np. po informatyce chce pójść do woja by iśc do jakiegoś działu związanego z elektroniką (mówił konkretnie, ale nie pamiętam).
Nie taka prosta sprawa z tym wojskiem. Znajomy się nie dostał.. Z powodu wady kręgosłupa.
Btw kiedyś wojsko to było wojsko, wychowywało. Dziś jest inna bajka. Brat był w woju, pytam się jak tam było. Wypowiedź nadszyszkownika jakiegoś: No panownie, wszyscy razem. Nie? No to spróbujmy jeszcze raz.
To nie ta sama szkoła życia co kiedyś. Gdzie potrafili wyprostować kręgosłup moralny.
__________________
Jestem oazą spokoju, zajeb*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora.
Jeśli Ci będzie smutno i bardzo źle, to pomyśl, że byłeś najbardziej niesfornym i aktywnym plemnikiem w całej swojej grupie.
Poradnik "Jak dojść do Demony"
|