Zosija, ten kamień o którym piszesz to ten sam, w którym jest umieszczony klucz do panpipes. Można go zostawić w spokoju, do niczego się nie przyda, ma tylko zwrócić naszą uwagę żebyśmy klucz znaleźli.
Kamień, który możemy potraktować kilofem jest opisany w jednej z książek z biblioteki. Książka mówi o tym, że wszytko jest zrobione z piasku. Jest tam wzmianka o tym, że jak weźmiemy duży młot i uderzymy nim kamień to też zamieni się w piasek. Za kamieniem w skrzyni respi się jakiś kluczyk, nie wiem czy nie do drzwi ze skrzyną pod pentagram roomem. Czyli też część deserta.
Kurcze, no te talony mnie gryzą trochę, bo gdzieś w bibliotece przeczytałem, że mieszkańcu pustyni znali ich magiczne właściwości, więc może to jednak być trop. No i ta sprawa niedoszłego poszukiwacza przygód, który jednak został farmerem. W pamiętniku wspominał też o tym, że nie zdobył jeszcze dwóch ostatnich tomów książki z poradami jak zostać poszukiwaczem przygód.
|