Dochodzimy do prostej konkluzji opartej na swoistym kompromisie. Tibia i Metin2 to największe parodie gier świata. Za kilkanaście lat ludzie będą prowadzić badania na zwłokach graczy tychże gier, aby sprawdzić, co sprawiło, że grali w taki szajs i nie wybuchł im mózg.
__________________
Hasta lá vista, w toku apokalipsa
strzał w stylu Giggsa, szybki aż w fotel wciska
Ostry zakazany jak ekshibicjonista, który
macha swoim fiutem do taktów partytury
|