Cytuj:
Większość czytelników wie o tym, że głównym obiektem zainteresowania alchemii był kamień filozoficzny, lekarstwo metali oraz różne mikstury i eliksiry posiadające różne właściwości, w szczególności uzdrawiające, przedłużające życie, poszerzające ludzkie zdolności, doskonalące naturę człowieka pod każdym względem, dostarczające magicznych mocy i przekształcające substancje materialne, głównie metale, w formy bardziej wartościowe.
|
Więc w pewnym stopniu można uznać, że alchemią zajmowali się magowie. Dodatkowo żadna z tych rzeczy oprócz "magii" praktycznie nie istnieje na rooku, więc eliminuje się samo przez się. Ja przynajmniej na takiej zasadzie to pojmuję
. Wiadomo, że alchemia jest luźno powiązana z magią w niektórych grach (nie będę tu wymieniał nazw, ponieważ takich gier było od groma), ale też są gry, w których żeby być alchemikiem trzeba być najpierw magiem. Tibia wg. mnie należy właśnie do tego drugiego typu, dodatkowo moją tezę poprę argumentem, że mikstury w Tibii kupujemy właśnie u magów lub istot magicznych (Xodet - Mag w Thais, Chatterbone - Szkielet/Ghoul (nie pamiętam^^) w Venore, itp.). A w miastach takich jak Ab'dendriel czy Kazzordon - mikstury/runy kupuje się u "miejscowych" zajmujących się właśnie magią, więc i alchemią.
#EDIT: A co do Botów - no, może trochę przesadziłem, ale 80% 50 lvl-owców to na pewno boty. I nie mówię tu tylko o polakach, brazyle i szwedzi tak samo botują.