Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Mazur199
zawsze uwazalem to za bujdy a tu prosze, gosciu podał fakty ktore znajduja odwierciedlenie w rl i wzbudzają troche lęku, co do konca swiata w 2012, wierze tyko po przeczytaniu jakiegos artykulu, w ktorym sa zawarte realne fakty, czytalem nostradamusa ktory rowniez ma przepowiednie na czasy po 2012, wiec skoro mialby nastapic koniec w 2012 to co znacza slowa nostradamusa? wyssał je sobie z palca? Bo trzeba przyznac ze jego niektore przepowiednie sie sprawdziły
ogolnie imo mysle ze koniec swiata a raczej ludzkosci nastapi po wybuchu nastepnej wojny bo raczej bedzie to wojna atomowa i niewiele gatunkow zwierząt preżyje wybuch bomby a tym bardziej promieniowanie
|
wiekszosc jego przepowiedni się sprawdziła.
Podobno w 2012 araby maja budować meczet górujący nad stadionem Wembley w Londynie , a to można uznać za początek końca świata - naszego świata.
Wątpię czy przyroda by nas wyniszczyła , przynajmniej nie mnie. Myślę ze człowiek zniszczy się sam albo zniszczą nas araby o ile nadal będziemy pozwalać na to co się dzieje.
Ciekawe co będzie w tym 2012 , jeżeli nie stanie się nic , oficjalnie powiem ze już w żadne przepowiednie nie uwierzę , narazie jakiś głos w środku mi mówi ze to może być prawda... Zresztą nie wiecie jaka jest teraz technologia na świecie , dla nas zwykłych zjadaczów chleba to jest niewyobrażalne ale wojsko ma już takie rzeczy ze to się fizjologom nie śniło... wiec te wszystkie trzęsienia ziemi normalnie mogą być kontrolowane... Ale to już nie nam osadzać my tylko powinniśmy być gotowi gdy przyjdzie czas walki , wtedy okaże się kto był marnym tchórzem a "kto chwyci za miecz i ruszy przeciwko chordom arabów... "