Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Otakuma
Ogółem to masz bardzo ciekawe życie. Powiedziałbym że niczym z filmu. 2lata za granicą, tam lepsze poznanie 40 murzynów i 20 żydów, w międzyczasie stanie się rasistą. Potem powrót do kraju, zamieszkanie w zdegenerowanym do szpiku kości mieście gdzie pobicia i morderstwa to codzienność, ciągłe konflikty z policją. W końcu stworzenie jakże nietypowego światopoglądu i to wszystko mając zaledwie 16 lat. Już nie wspomnę xxx historii zaczynających się od "U mnie...", "Kiedyś..."
A tak w ogóle to piszesz straszne pierdoły, czasem aż mi się smutno robi jak czytam te wypociny .
|
w Tym miescie sie wychowalem , wyjechalem w 1/2 gim
morderstwa i pobicia to moze nie codziennosc , ale czesto slyszy sie o czyms takim. Pewnie dlatego ze to male miasto i szybko sie rozchodzi. Moze nie az tak dobrze ich poznalem , ale na tyle co mozna poznac kolesi ze szkoly , pare razy z nimi gadalem i tyle. I po tych kilku rozmowach juz moge powiedziec o nich to co mowilem. A z policja ciagle konfliktow nie mam , zdarzylo sie troche ale to tylko przez ostatnie 2 lata , kiedys moze pare razy tylko. Bardzo wiele osob czesciej sie z nimi widuje niz ja. A tak malo policjantow znam bo u nas za wielu nie ma (pomysl ilu moze pracowac na 16 k miasteczko? ) Ogolnie mam normalne zycie , jak kazdy.