Nazwy, fakt, nieszczególnie wybrane, ale cóż
Narzekający niech nie narzekają, pewnie tak, jak ostatnio, powstaną kolejne nowe światy. A non-pvp nie zostały wybrane przypadkiem, dotychczas było ich tylko 10, grało na nich od 600 do 900 ludzi (oczywiście, mówię o rozsądnych porach), co daje tłok - nawet z paccem. Może teraz wreszcie zwolnią się moje ukochane expowiska?