Przed mundialem stawialem na Wlochow i coraz wieksze szanse by moj typ byl trafny. Z wczorajszej wygranej satysfakcja tym wieksza ze pokonali Niemcow, ktorzy od meczu z Argentyna mocno dzialali mi na nerwy a takze dlatego, ze Ballacka i spolke dobil moj ulubiony pilkarz, Alex Del Piero. Licze na powtorke z Euro 2000, tyle ze tym razem przebieg finalu odwrotny, i zwyciestwo w dogrywce dla Wlochow