Fuck noobs!!
Dzisiaj trafiłem na najwiekszego nooba jakiego kiedykolwiek widziałem i to w dodatku POLAKA!! Walczyłem sobie w podziemiach w rook'u i trafiłem na minotaura. Myślę sobie - czemu nie? spróbuje go pokonać. Cholera zdrowie sie konczylo podszedlem do drabinki a tam dwaj idioci zaklinowali mi przejscie i ogolnie bylem w pulapce. Żadnych szans. Wróciłem czym predzej ale jak przewidywałem - po moich rzeczach ani śladu.
Pamietam jednego z nich: Wasyl-sorcer. Odezwij się na pw i oddawaj mi moje rzeczy gnoju, bo jak Cie dorwe na PvP to tak Ci skopie dupe że nie wstaniesz na nogi
Wkurzaja mnie tacy idioci, którzy tylko żeruja na innych i zabieraja im wszystko co sie da... bezmozgie padalce
Rozumiem robić takie rzeczy na PvP ale na rook osobom, które dopiero sie uczą?!