Piombonie, Falnus odchodząc od Zakonu zostawił Tacirorowi, jego najlepszemu przyjacielowi wiadomość. Napisał, że idzie zniszczyć Bezlitosną Siódemkę raz na zawsze. Lecz gdy Taciror wyruszył na pomoc przyjacielowi było już za późno. Falnus wchłaniał energie zła z sali tronowych i przejął kontrole nad namtejszymi stworami. Taciror zappłacił za to życiem. Lecz swym ostatnim tchem wezwał Camdreka i Kendoraka. Ci wyruszyli pod Pola i pokonali Falnusa, lecz ten uciekł w teleporcie. Camdrek I Kendorak nieśli ciało biednego Tacirora. Niestety Wielki pająk ukąsił Camdreka, a Kendorak zapisał ostatnie słowa w swoim dzienniku. Potem przybyły smoki...
Tego nie można nazwać sprawiedliwością. To co zrobił Falnus to oznaka braku honoru. Jestem w posiadaniu dziennika Kendoraka. W banku depozytowym jest bezpieczna przed Bractwem.
__________________
I am allways glad to share the memory of the old times - Taghor Mithrilbasher
|