Cytuj:
Oryginalnie napisane przez __HAPPY_SVEN__
nienawidzę wszystkich narkomanów, miałem bliski kontakt nie z narkotykami ALE Z OSOBAMI KTÓRE PRZESZŁY NA ZAAWANSOWANY STOPIEŃ UZALEŻNIENIA. Ty pewnie takich oglądałeś tylko z perspektywy rynsztoku.
|
zielsko sie pali, to raz. dwa - nie porownuj 'polskich cpunow' walacych kompot i umierajacych od tego, do CYWILIZOWANYCH ludzi walacych speedballe i grajacych swietna muzyke. Znajomi umierali od prochow? Mieli gowno, a nie dobre dragi. I nie mieli mozgu, walili na umor. Tylko nie piszcie, ze piora mozg na 100%, bo heroina czy kokaina przy wyniszczaniu mozgu przez alkohol to nic, m-16 do luku.
http://www.pown.it/3815? = DD zrobie to samo na sobie przy nastepnej okazji = D
@up
A co, kupowal tam?: D tesco lepsze <3