Ja zaś pamiętam czasy kiedy to Bubble miała niewiele ponad 100 i była elo elo
.A potem czasy isari i Del'Toro, jednej z najlepszych guild w tibii(no może najbardziej znanych).
Jednak wtedy było mało serverów, dużo typa i do tego farmy druidów. Z paccem, czy bez i tak było trudno grać. Albo zajęte albo nie było czym się leczyć, do tego dużo konfliktów. Jak nie patrzeć, w cale nie było tak różowo jak niektórzy przez cały czas wmawiają nowym graczom. Mało tego, nie znałem w tamtych czasach osoby, która by czytała książeczki w tibii. Zawsze ktoś prowadził lub szukało sie rozwiązania w necie i tyle.
A no i tibia.pl wtedy śmierdziała, a gery była the best, lohl.