Nie Francuzami, ale zwykle staja sie przez to znacznie bardziej otwarci na inne wartosci i bardziej tolerancyjni. Ciemnote najlepiej zwalczac edukacja, i to wlasnie byloby to idealistyczne rozwiazanie. USA niby takie bogate, ale ze edukacja im w wielu stanach lezy to takie ciemniaki im sie tam rodza. Kwestia tylko tego czy kraje stac na takie rozwiazania, i czy powinny sie cudzoziemcami na tyle przejmowac zeby tyle kasy z budzetu na nich wydawac. Australia jak widac daje z tym rade, na razie przynajmniej. Czy Francje byloby na to stac? Pewno tak, ale musieliby uciac inne wydatki.
|