|
Notki |
Tajemnice Rookgaardu Wyspa początkujacych. Każdy tutaj zaczyna... |
|
Opcje tematu |
23-02-2007, 15:57 | #41 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 05 10 2006
Posty: 171
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Kaniek from Azura
Profesja: Rookstayer
Gildia: Rook Balanced
Świat: Azura
Poziom: 23
Skille: 2/4
|
@up
OH TAK!! MASH RACIE!! BYĆE Rukstajlerem nje ma szensó!! f koncó te minoski som sóber nótne!! @topic Ten kto nie chce być rookstayerem niech nim nie będzie ...
__________________
Jeżeli coś napisze to nie musicie mnie bluzgać bo to nic nie da, chyba że to sprawia wam ulgę,radość itp. Ukryty tekst:
|
|
23-02-2007, 19:29 | #42 |
Użytkownik forum
|
xD
Powtarzajcie za mną powoli - bycie Rookstayerem ma sens, a nie ma absolutnie zadnego celu. Stanowi ono oderwanie od "rzeczywistości" na mainie. I tyle
|
23-02-2007, 22:13 | #43 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 12 2006
Posty: 38
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Rookstayer
Świat: Azura
Poziom: :)
|
Można też rzec że bycie rookstayerem jest ostatnio trendy
|
23-02-2007, 23:05 | #44 |
Użytkownik Forum
|
Up
i wielu starszych rookstayeruw to martwi A tak wogóle na rookgardzie trzyma mnie praktycznie tylko: -przyjaciele -gildia -Trapowanie |
24-02-2007, 00:20 | #45 |
Prezes Supportu
Data dołączenia: 14 09 2005
Posty: 847
|
Czy bycie Rookstayerem ma sens? Zależy co przez to rozumiesz. Jeśli chodzi Ci o korzyści materialne takie jak sprzedawanie itemów, kasy i postaci na Allegro, to wtedy nie ma sensu. Nie ma to również sensu jeśli chcesz być znany w CAŁYM tibijskim świecie. Oczywiście posiadając wysoki level będziesz znany, ale będziesz rozpoznawany głownie przez Rookstayerów oraz przez niewielką ilość pozostałych graczy. Jeśli chodzi Ci o grywalność, wspólne hunty, trapy, wyprawy, chodzenie po Rookgaardzie, szukanie nowych zagadek lub po prostu o ten niepowtarzalny klimat, który znajduje się na tej wyspie to ma to sens. Dzięki tej małej, lecz naprawdę wspaniałej wyspie może się zawiązać wiele wielkich przyjaźni, możesz poznawać ciekawych ludzi, wspólnie z przyjaciółmi przeżywać piękne chwile, gdy zdobywacie kolejny poziom w swojej Rookstayer'skiej karierze... Mógłbym tak pisać jeszcze długo, ponieważ tych powodów jest naprawdę dużo i myślę, że samemu trzeba się przekonać co znaczy ta wyspa dla każdego z nas.
|
24-02-2007, 12:02 | #46 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 12 2006
Lokacja: Małopolska
Wiek: 33
Posty: 271
Imię: Darushu
Profesja: Rookstayer
Świat: Morgana
Poziom: 47
Skille: 23.29
|
@up
Zgadzam się z przedmówcą. @topic Ja osobiscie uwazam, zeby grac na rooku trzeba miec "powolanie" niby glupkowato sie teraz wyrazilem, ale jednak... no bo jak mozna przesiedziec na rooku nawet 100 lvli? dla wiekszosci to by byla zupelnie strata czasu i zdrowia. Na sile bez tzw "powolania" rook szybko nam sie znudzi... Co do powolania, niewiem jak mam to nazywac, moze jest to chec wyjasnienia najbardziej nurtujacych nas zagadek, chec pomagania slabszym, sama swiadomosc "przy mnie kazdy moze czuc sie bezpiecznie - na rooku i zaden potwor mi niepodskoczy", dla niektorych PvP w innym stylu, czyli trap, ktory czesciej wymaga wiecej logicznego jak i przestrzennego myslenia, co czasami moze byc nawet lepsze niz zwykle "PK" na mainie. Pozatym, w gronie niezbyt wielu rookstayerow, latwiej jest nawiazywac znajomosci Takie jest moje zdanie, jezeli ktos sie niezgadza to trudno... mam prawo do wlasnej opinii Pozdrawiam
__________________
Chcesz podlać mi drzewko? Zapraszam! Podlej mi drzewko! Dziękuje za wszystkie odwiedziny Chcesz wyrazić swoje własne zdanie na temat mojej osoby? Zapraszam! Wstaw mi notkę! |