Ultras

[niemamnogi]

Ulubione ekipy? Ekipa Besiktasu i ekipa Olympiakosa (koszykówka). Filmy na Youtube miażdzą, aż mnie ciarki przechodzą.

[Gordorczyk]

- Wśród kibiców swojej drużyny rób nieustanną selekcję. Goń z towarzystwa tych, których grupa z racji swych przekonań nie akceptuje. Nie lubi się przecież mazgajów, tchórzy. Niebezpieczni są dla ciebie policyjni konfidenci.

- Reklamuj się jak możesz. Im robisz to natarczywiej, tym bardziej widać ciebie i grupę, w której egzystujesz. Jeśli możesz, wydawaj fanziny, takie wewnętrzne gazetki. Weź do ręki spray i maluj na murach. Jeśli piszesz coś na murze, pamiętaj, że największy skutek odniosą duże litery w widocznych, uczęszczanych miejscach i kontrastowych kolorach. Nie pisz o tym, że inny klub to chuje. To jest oznaka twojej słabości, a dla wielu niezorientowanych w temacie takie napisy są niezrozumiałe. Inaczej będą oceniać twój wysiłek jeśli napiszesz po prostu "RKS Motor", a inaczej "AVIA huj"

- Nie współpracuj z policją, pamiętaj, że może to obrócić się przeciwko tobie.

- Lokalnych rywali eliminuj w zarodku. Nie lekceważ drobnych grupek fanów innego klubu w twoim mieście. Pamiętaj o tym, że dwadzieścia-kilka lat temu Widzew, Bałtyk ani Katowice nie miały ani jednego kibica.

- Nawiązuj jak najbliższe kontakty z zawodnikami twojego klubu. To działa jak sprzężenie zwrotne. Sportowcy kochają swoich fanów, a kibice są na dobre i złe z drużyną.

- Dopinguj zespół zawsze, nawet wtedy, gdy przegrywa i nie ma najmniejszych szans na zwycięstwo. Wolisz być chyba członkiem grupy, w której twierdzi się, że nie ma futbolu, jest tylko twój klub, niż kiedy po porażce jeden z ziomków pali oficjalnie szalik w najważniejszych dla ciebie barwach.

- Działaj, działaj i jeszcze raz działaj. Jeśli nie możesz inaczej, spotykaj się codziennie z grupą takich jak ty. Rozmawiaj ze znajomymi, których uważasz za wartościowych, a którzy na mecze nie chodzą. Przekonaj ich do swoich racji.

- Jeśli robisz coś, co rozmija się z prawem, pomyśl o odpowiednim zabezpieczeniu. Nie jest sztuką narozrabiać. Sztuką jest nabroić tak, by nie ponosić za to odpowiedzialności.

- Na wyjazdach trzymaj się grupy. Bezpieczniej.

źródło: szalikowcy.com

co o tym myslicie? /\

[sphinx123]

Nienawiść jest dobra w uzasadnionych przypadkach.

[Gordorczyk]

dla odświeżenia tematu:
Jaga w latach 90

Jaga dziś

[Albertus]

Oryginalnie napisane przez Gordorczyk

- Wśród kibiców swojej drużyny rób nieustanną selekcję. Goń z towarzystwa tych, których grupa z racji swych przekonań nie akceptuje. Nie lubi się przecież mazgajów, tchórzy. Niebezpieczni są dla ciebie policyjni konfidenci.

u nas zazwyczaj starsi wyganiają tych co sie nie nadaja.

Oryginalnie napisane przez Gordorczyk

- Reklamuj się jak możesz. Im robisz to natarczywiej, tym bardziej widać ciebie i grupę, w której egzystujesz. Jeśli możesz, wydawaj fanziny, takie wewnętrzne gazetki. Weź do ręki spray i maluj na murach. Jeśli piszesz coś na murze, pamiętaj, że największy skutek odniosą duże litery w widocznych, uczęszczanych miejscach i kontrastowych kolorach. Nie pisz o tym, że inny klub to chuje. To jest oznaka twojej słabości, a dla wielu niezorientowanych w temacie takie napisy są niezrozumiałe. Inaczej będą oceniać twój wysiłek jeśli napiszesz po prostu "RKS Motor", a inaczej "AVIA huj"

kiedys sie bawilem sprayem , i raczej obraziliwych nie pisalem (no moze poza jednym ;D)

Oryginalnie napisane przez Gordorczyk

- Nie współpracuj z policją, pamiętaj, że może to obrócić się przeciwko tobie.

zgadzam sie , i ja nigdy nie sprzedalem kolegow ani nic w tym stylu , nie zawsze kolega sie odwdzieczy i "strzeli z ucha" ale to juz zle swiadczy o nim , ja staram sie zachowac w porzadku nawet do wroga (jak zlapie policja z kolesiem z ktorym sie bije)

Oryginalnie napisane przez Gordorczyk

- Lokalnych rywali eliminuj w zarodku. Nie lekceważ drobnych grupek fanów innego klubu w twoim mieście. Pamiętaj o tym, że dwadzieścia-kilka lat temu Widzew, Bałtyk ani Katowice nie miały ani jednego kibica.

no u nas jest z tym problem , ale to przekracza moje mozliwosci. Kiedys zawsze nasi kibice lubili 3 kluby ale wiekszych starc na tym tle nie bylo bo laczyla nas Cresovia (miejscowy klub) lecz gdy pewien klub mial jakis sukces 1/2 miasta zaczela mu kibicowac , teraz jest ich tak duzo ze my kibice starych klubow poprostu nie mozemy tego zlikwidowac bo na miejsce 1 wskakuje 2 , wiemy ze sa to ludzie bez honoru i czekamy az ten klub upadnie , wtedy pewnie wruca do nas z podkulonymi ogonami , i od nas bedzie zalezalo czy dac im szanse. PS. stadion jest nasz , oni raczej na mlyn nie chodza.

Oryginalnie napisane przez Gordorczyk

- Nawiązuj jak najbliższe kontakty z zawodnikami twojego klubu. To działa jak sprzężenie zwrotne. Sportowcy kochają swoich fanów, a kibice są na dobre i złe z drużyną.

znam paru zawodnikow z mego klubu i nawiazuje z nimi kontakty (glownie w moim wieku co graja w seniorach) zycze im powodzenia i mowie ze kibice sa z wami , czesto dopinguje ich mlodych pilakrzy zeby nabrali skrzydel i zaczeli ladnie grac.

Oryginalnie napisane przez Gordorczyk

- Dopinguj zespół zawsze, nawet wtedy, gdy przegrywa i nie ma najmniejszych szans na zwycięstwo. Wolisz być chyba członkiem grupy, w której twierdzi się, że nie ma futbolu, jest tylko twój klub, niż kiedy po porażce jeden z ziomków pali oficjalnie szalik w najważniejszych dla ciebie barwach.

no u nas z tym slabo , w tym sezonie byl chyba najgorszy mlyn od poczatku powstania ULTRAS w naszym miescie , naprawde mlyn 3-15 osobowy na 18 tysieczne miasto to jest wstyd , lecz kazdy klub ma swoj kryzys. Najwierniejszymi kibicami klubu okazalem sie ja i 2 starszych gosci , jak bylismy we 3 to tylko zaspiewalismy 2/3 piosenki typu "jestesmy z wami" , "Dziekujemy" , "Nic sie nie stalo" jak bylo nas 10+ to juz troszke spiewalismy , lecz nie bylo to to co pare lat temu gdy przychodzilo po 100+

Oryginalnie napisane przez Gordorczyk

- Działaj, działaj i jeszcze raz działaj. Jeśli nie możesz inaczej, spotykaj się codziennie z grupą takich jak ty. Rozmawiaj ze znajomymi, których uważasz za wartościowych, a którzy na mecze nie chodzą. Przekonaj ich do swoich racji.

ja na mecze przekonalem juz bardzo duzo kolegow , i nadal to robie , kiedys nawet w przeddzien meczu wpadlem nawalony na dyskloteke i gadalem do kazdego kolesia pokolej zeby przyszedl na mecz jutro , niektorym nie spodobalo sie jak gadalem to do nich poraz x i pare razy po zebach dostalem ;D ale czego sie nie robi dla klubu

Oryginalnie napisane przez Gordorczyk

- Jeśli robisz coś, co rozmija się z prawem, pomyśl o odpowiednim zabezpieczeniu. Nie jest sztuką narozrabiać. Sztuką jest nabroić tak, by nie ponosić za to odpowiedzialności.

U nas miasto jest male , a policja zna moja rodzine , wiec to troszke trudno zrealizowac bo oni i tak wiedza kto to jest , skad jest i jak sie nazywa... nawet jak zaloze kominiare ;D kiedys mialem taka akcje , idziemy z kolega w nocy ja w kominiarce on w szaliku i policja podjezdza i nie sprawdzajac kto mowi ; "albercik podejdz i dmuchaj w alkomat" ;D smielismy sie wtedy chyba pare dni z tego

Oryginalnie napisane przez Gordorczyk

- Na wyjazdach trzymaj się grupy. Bezpieczniej.

na wyjazdach trzymam sie grupy , bo niby gdzie mialbym isc i po co? do sklepu mnie nie wysla bo nie mam 18 wiec po co mam odchodzic?




pozdrawiam ;D

[Lasooch]

@Sphinx: nienawiść nie jest dobra, ale nietolerancja - w odpowiednich przypadkach - owszem. Btw, widziałem we Wrocławiu gościa w bluzie z podobnym obrazkiem, jeno 'Good night left side'.

@Albertus: jeej, wróciłeś!

[Articuno]

Kibice NAC Breda przygotowali okolicznościową oprawę na mecz z Polonią Warszawa. W 1944 roku ich miasto zostało wyzwolone przez polskie oddziały Gen. Maczka.
http://www.youtube.com/watch?v=Ya2eYVasBeI

[Gordorczyk]

@Albertus
elegancko
tylko nie moge ogarnac 3 osobowego mlynu xD
u nas na Jadze na mlyn chodzi ok. 1,5 tys. osob

[LoluU$]

tez nie moge rozkminic mlyna 3/15 osobowego ; o malo was tam. Baaaaaaardzo ;s


26/27 Wrzesnia

DERBY !

Tylko Stal : ) Narazie u nas niic sie nie dzieje. 1st II-ligowy wyjazd 168 osob. W meczu u siebie z Iławą 0 gosci

[Albertus]

u nas zawsze bylo 60-150 tylko w tym sezonie zaczelo sie cos takiego jak opisalem , to naprawde wielka tragedia dla kibica mam nadzieje ze w tym sezonie bedzie lepiej

[nemalaz2]

Ultrasy to głuptasy, pobili raz mojego kolege po glowie i byl 2,5 tygodnia w szpitalu :/ niektorzy maja noze i kastety ;[ zal mi ultras

[Gordorczyk]

@up
inteligencja nie grzeszysz...

[nemalaz2]

pewnie sam bejzbolem i kastetem niewinych kibicow bijesz po glowie, a teraz swietego udajesz, zal mi cie

[niemamnogi]

Oryginalnie napisane przez nemalaz2

Ultrasy to głuptasy, pobili raz mojego kolege po glowie i byl 2,5 tygodnia w szpitalu :/ niektorzy maja noze i kastety ;[ zal mi ultras

Marna prowokacja / jesteś debilem.

[nemalaz2]

Oryginalnie napisane przez niemamnogi

Marna prowokacja / jesteś debilem.

sam jestes debilem
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/20248/zdj_550.jpeg tu masz zdjecie mojego kolege jak go pobili ultrasi! ultrasi bija na meczach taka jest prawda, szczegolnie legia z vetra wilno i cracovia z wisla

[Gierubesoen]

Szkoda że tobie ryja nie obili, może byś zmądrzał.

[nemalaz2]

http://www.youtube.com/watch?v=sONwA8LCeEE
http://www.youtube.com/watch?v=sONwA8LCeEE dalej masz watpliwosci?

[Gierubesoen]

Oryginalnie napisane przez nemalaz2

dalej masz watpliwosci?

Tylko mnie utwierdziłeś w moim przekonaniu. Zastanawia mnie jedno- czy jesteś aż tak głupi, czy twoja prowokacja jest tak żałosna?

@down

I jak tu nie być za aborcją???

[nemalaz2]

Oryginalnie napisane przez Gierubesoen

Tylko mnie utwierdziłeś w moim przekonaniu. Zastanawia mnie jedno- czy jesteś aż tak głupi, czy twoja prowokacja jest tak żałosna?

Ty jestes zalosny, ja udowodnilem, ze huligani ultras bija, a Ty nie potrafisz zaprzeczyc ;]

[Gordorczyk]

huligani ultras?
jakas nowa grupa ;o i ja nic nie wiem?!
moze powstala na skutek zjednoczenia sie CHuliganow i ultrasow??
i byc moze "huligani ultras" pobili twojego kolege ale zdycydowanie lepiej by zrobili jakby ciebie przekopali, moze twoj mozg by nabral objetosci ktora obecnie nie jest zbyt duza