|
Notki |
Wydarzenia ze światów Na tym forum możesz porozmawiać o wszelkich ważnych wydarzeniach z Twojego serwera. |
Pokaż wyniki sondy: Kto Twoim zdaniem wygra wojne? Lub kogo byś chciał zeby wygrał? | |||
Tengu | 32 | 29.09% | |
Fire | 51 | 46.36% | |
Rybka mnie to kto wygra | 27 | 24.55% | |
Głosujących: 110. Nie możesz głosować w tej ankiecie |
|
Opcje tematu |
13-02-2006, 21:14 | #302 | |
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
__________________
Hail Real Madrid! |
|
14-02-2006, 07:45 | #303 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 10 2004
Lokacja: bialystok
Wiek: 35
Posty: 59
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Samek Emberius
Profesja: Elite Knight
Świat: Xerena
Poziom: 91
Skille: 8+/8+
Poziom mag.: 7
|
Glin ja jeszcz jestem xD
__________________
19:13 Osamek: ej Volltio ale twoje pvp wymiata haha 19:13 Evil Gator: haha 19:14 Volltio: nie rozmawiam o tym z wami Co nas nie zabije to wzmocni |
14-02-2006, 10:04 | #304 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 02 02 2006
Posty: 11
|
Mordagowi sie udało =( gdyby nie kick juz by byl matwy :> do 3 razy sztuka..
Btw czemu nikt mu z tengu nie pomagal ? |
14-02-2006, 10:05 | #305 |
Użytkownik Forum
|
Ojc, zmeczylem sie czytaniem, zmeczylem. Tyle madrych rzeczy i nie uzasadnionych glVpot.
WSZYSCY wiedza, iz przyjaciele walczacych stron sa w sporym niebezpieczenstwie. Tengu zabija? Okay --> Kalu Inferno, Melisan Valerious. Ktos tam jeszcze, ale dokladnie nie podam, gdyz niestety Tibia.com nie dziala. Tengu PA? Ale to NIE Tengu huntuje mojego kolege, ze wszedl na spawn Nizahe, na ktorym byl zreszta wczesniej od Niza i NIE bylo listu. To NIE Tengu jest przyczyna retirementu wielu graczy, jak np. Setsuri, niby znalem go chwile, ale mily pan. Fire huntowalo polowe dawnej Morgany i nadal huntuje. Cos powinienem o tym wiedziec, gdyz gram na Morganie, od 21 (?) kwietnia 2005 roku. A zapewniam, iz jest to od razu po wpuszczeniu faccow. Ci ludzie, ktorzy sa teraz w Tengu, to nie sa 'omfgnajwiekszyPAswiata', moze i Cosanostra byl. Ale owner Cosanostry zmienial sie tyle razy, ze juz pewnie nikt nie wie ile. Smieszne jest twierdzenie, iz ktoras strona to wieksi PA/PK/chamy i prostaki. Obie strony prawdopodobnie sa siebie warte. Ale Tengu nic mi nie zrobilo. A ludzie w Tengu jakos tak od samego poczatku odnosza sie do mnie zdecydowanie milej. Gdyz wybaczcie, moze i to nie jest 'mocno' uzasadnione, jednak wole trzymac ze szwedami/anglikami niz z Polakami. Dlaczego? Polacy udowadniali mi ZBYT wiele razy, ze nie mozna im ufac, ze poziomem intelektualnym dorownuja mojemu raczkujacemu kuzynowi. Nie staraja sie jakkolwiek, chociaz! udawac inteligentnych, a jedyne na co sie zdobywaja, to wielka ilosc przeklenstw wyrzucanych w bardzo duzym tempie. 'Kuffa, ale Ty normlnie jesitesi szwed piertklony! mas hunta f ry*! ja jezdem dyzlektykiem odpirtal sie odmnie! mi no spik inglisz, ju matafaka!' Co do 'no reason hunt' to jestescie dosc smieszni. Polacy maja bardzo spaczone poczucie co moze, a co nie moze przysporzyc im hunta. Naprawde. Kradziez lootbaga, zabijanie kolegow, obrazanie - 'PiS off muthafakka' - przeciez to NIE powinny byc powody. Takie blache, takie niewinne. 'Wcale nie chcialem ukrasc lootbaga, ja tylko chcialem sie pobawic... w pilke.' Jakos na tibia.com bardziej sie wszyscy pilnuja i tam CZASEM jest cos w stylu normalnej rozmowy. A tutaj, gdzie sa (notabene!) SAMI Polacy, ciagle obrazanie sie, setki wykrzyknikow. Fire napada na jednego - dwoch przedstawicieli Tengu. Oh, zastanowcie sie. Czy Tengu przegrywa? Mieli 2 dni kryzysu. Nie expowali, nie wychodzili z PZ. Ale chwile pozniej znowu zaczeli i to Tengu ZNOWU zdobywa levele. Fire tez, ale jakos tak z mniejszym przekonaniem? Nie spodziewalem sie, ze bedzie to wygladalo inaczej, ale kazdy Polak w gebie jest mocny. Ale czemu 99 ich procent jest takimi hipokrytami i dzieciakami? (Note: nie napadam na nikogo, ale jesli ktos uwaza sie za 'dotknietego', to moze czas sie nad soba zastanowic?) Coz, dobrze, ze na forum.tibia.com/forum tak niewielu Polakow sie udziela. Zgadnijcie sami dlaczego. Nah~ |
14-02-2006, 11:02 | #306 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 12 02 2006
Lokacja: Piła
Posty: 4
Stan: Aktywny gracz
Imię: Zaklety of morgana
Profesja: Paladin
Świat: Morgana
Poziom: 43
Skille: 75/55
Poziom mag.: 14
|
Zgadzam sie z toba Naharth. Ostatnio mialem sprzeczke z jednym polakiem (sprzeczka słowna) ni z tad ni z owąd za 5 min pisze do mnie Cosanostra Pyros ze mam placic 5 k albo ded. A ja mowie za co?? Przeciez on mnie pierwszy obrazil to chyba mam prawo sie bronic.Nie odpowiedzial mi.W koncu dogadalismy sie i dalem mu bp uhow (chociaz tej decyzji teraz strasznie żałuje i nie postąpiłbym tak 2 raz)
|
14-02-2006, 11:04 | #307 | |||
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
__________________
Jan 28 2006, 22:21:29 CET Killed at Level 24 by Vodka |
|||
14-02-2006, 11:31 | #308 |
Użytkownik Forum
|
Walczacy musza sie liczyc z tym, ze predzej czy pozniej ich koledzy zostana w to sila wciagnieci. Zadna ze stron nie powinna sobie pozwalac na ryzyko zostawiania 'posilkow' nie pilnowanych. Bo by za duzo kasy zdobyli, bo kilka leveli i dolaczyliby do wojny. Oczywiscie.
Nie obawiam sie o przekonania Fire, bo wiekszosc ma 'ultimatum' - wygrac, albo bedziemy na tyle hunted, ze musimy sie zegnac z Morgana. Nizahe udowodnil, ze potrafi czekac. Ale teraz Tengu nie bedzie sie dekoncentrowalo. I jesli beda dalej grac tak, jak graja, to Fire nie powinno miec wiekszych szans. Byle Tengu nie stali sie zbyt pewni siebie. Zeby byli ostrozni. To predzej czy pozniej, mniej cierpliwi czlonkowie Fire zaczna sie wyplacac, moge sie oczywiscie mylic. Ale nic gorzej nie wplywa na sampoczucie gracza, niz bezproduktywne siedzenie w pz. A Nizahe wlasnie taka taktyke obral, mimo, ze Fire ma przewage 'liczebno - levelowa'. Bodaj top 5 Morgany jest w Fire, jednakze juz miejsca 5 - 10 sa obstawione przez Tengu. Nie generalizuje. Znam wielu swietnych graczy Polakow. Ale jak widze co robia gracze 80 - 100 lvlowi z Polski, to sie zalamuje. Jak widzialem zachowanie conajmniej jednego czlonka Fire, to tez sie zalamalem. No i przeciez powiedzialem, ze pewnie obie strony sa jakos siebie warte. Ale los i kilka przypadkow sklonily mnie jednak w strone Tengu. Co nie oznacza, ze chcialbym w jakikolwiek sposob dolaczyc do tej wojny. Nie jestem w stanie zrobic 70~ levelu, a dopiero wtedy jako knight moglbym sie na COKOLWIEK przydac. @Zaklety - nie sadze, aby Cosa znal cala prawde. Prawdopodobnie 'Polaczek' powiedzial mu tyle, zeby wygladalo, ze jestes zly i strasznie niedobry. Ale Cose sam nie do konca jestem pewien czy lubie. Niby powiedzial, ze mam jego protekcje (Note: nie prosilem sie o nia w jakikolwiek sposob), ale z drugiej strony grozil i mi i mojemu koledze chwile pozniej. Wiec nie sadze, aby trzeba bylo sie przejmowac tym czlowiekiem. Jesli bedzie nadal sobie tak pogrywal, to szybko wyleci z Tengu. @Willie & Vince - rozmawialem z nimi i jakos tak 'strasznie' nie byli straszni, powiedzieli tylko mojemu koledze, ze wyglada jak swinia, zreszta naprawde tak wygladal ---> Rozowy outfit knighta. Ba, rozmawialem nawet z Verety/Hailandorem i tez mnie przezyl. XD Nah~ |
14-02-2006, 11:45 | #309 |
Użytkownik Forum
|
Tengu zrobiło okropny błąd i przez niego przegrają po ich stronie była większość serva jak wybuchła wojna.Ale wkrótce po tym Tengu pokazało swój charakter i zaczelo polowania na niewinnych graczy.I wtedy stracili poparcie obecnie Fire ma dużą przewage i liczebną i levelową...
__________________
Hail Real Madrid! |
14-02-2006, 12:15 | #310 |
Użytkownik Forum
|
Tirensa - nie dziel skory na niedzwiedziu, ktory jeszcze dlugo pozyje. Szczegolnie jak powiedzial mi jeden z czlonkow Fire - 'zbieram kase, bo po wojnie dostane domek Latco'. Coz, mimo, ze szanuje go i lubie, to jednak troszke przesadzil. Tengu popelnilo jeden duzy blad. Natomiast Fire popelnilo ich mnostwo. Zreszta zauwazmy, ze tengu nadal ma 20~ leveli przewagi, jesli chodzi o te, ktore zdobyli. 40~ czlonkow, ktorych level sredni jest wyzszy niz u Fire. Liczebnosc wcale nie jest najwazniejsza. Zreszta Fire jakos tez sobie wielu zwolennikow nie zdobywa. A, ze Tengu przegralo jedna bitwe, jednego 'trapa' bo inaczej tego nazwac sie nie da, nic nie znaczy. To nie byla bitwa, jesli Tengu nie moglo 'oddawac'. Przeciez od tamtego czasu zdobyli 7 - 8 lvli. Fire troszke wiecej, bo expowalo w czasie soboty i niedzieli, kiedy to Tengu rany lizalo.
Jeszce cytujac tutaj Vaikora, jesli chodzi o Cosanostre - "Latco już nie raz pisał żeby Cosanostre olewać, jeśli Fire jest online to może Ci pisac że masz hunta a i tak Cie nie ruszy" Wybaczycie mi nie uzywanie polskich znakow, czy powinienem jednak ich uzywac, bo kogos to w oczy kole? =( |
14-02-2006, 12:48 | #311 | |
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
__________________
Hail Real Madrid! |
|
14-02-2006, 13:04 | #312 |
Użytkownik Forum
|
Juz wiem czemu Vaikor w koncu stracil panowanie nad soba, lmao.
Moze nie widziales, ew. widzialas, sorry, ale nie jestem w stanie wywnioskowac Twojej plci po nicku, ale Tengu pogromilo Fire wczesniej. Wtedy to Fire uciekalo. A moze nie wiesz, moze to do Ciebie nie dotarlo, ale Tengu NIE mialo jak uciec. Jedynym 'dobrym' wyjsciem byloby wyslanie ludzi na tyly Fire, aby zrobic im 'mlot i kowadlo'. To mogloby sie udac, ale ludzie w Tengu musieliby byc bardzo zgrani, a nie wiem jak sa. Ew. poslac kilku sorcow ze Stone Skinami, aby zaspammowali ue, a potem uciekli stamtad. Fire bylo zbyt zajete, by sie przejmowac nimi. Zreszta Tengu bronili sie tyle ile mogli sie bronic. Toz to smieszne jest, iz kilku czlonkom Tengu sie wogole udalo uciec. Moze nawet nie kilku, ale conajmniej 3 - 4. Zreszta nie wiem na ile jestes 'doswiadczony' jesli chodzi o Tibie, ale chyba niewiele wojen widziales. Wygrywa nie tylko ta gildia, ktora ma wiecej fragow, ale gildia, ktora wiecej leveli zdobyla. A tu sie okazuje, ze to, kto jest zwyciezca juz nie jest takie jasne. I prawdopodobnie dlugo nie bedzie. Wiec nie loluj mi tutaj, tylko dlatego, ze mam w miare niski level. Zreszta jesli Fire nie wykorzystalo, a raczej nie wykorzystalo swojej 'przewagi' po tym pogromie, to ten caly pogrom naprawde NIC nie znaczy. Jesli ktokolwiek bedzie sie upieral przy Tengu wybijajacym przyjaciol Fire: Sir niels spectre Feb 14 2006, 01:07:59 CET Killed at Level 42 by Sophiel Darko and by Nizahe Inferno Ostatnio edytowany przez Naharth - 14-02-2006 o 13:10. |
14-02-2006, 13:15 | #313 | |
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
__________________
Hail Real Madrid! |
|
14-02-2006, 13:25 | #314 |
Użytkownik Forum
|
Nie wiem czy widziales, ale Tengu dalo sie sprowokowac. Jeslibys poczytal na tibia.com to takie wlasnie byl plan Nizahe. Aby byli spragnieni walki i rzucili sie na niego jak tylko beda mieli okazje i tak tez zrobili. A Fire przyszlo, gdy 25~ osob z Tengu mialo skulle i mieli Niza trapnietego. Oni nie mieli jak walczyc, bo nie wiem czy wiesz, ale Fire ustawilo sie pod dachem. Ta bitwa byla przegrana. Nic by nie zrobili, cokolwiek by probowali. Nie mogli SD, musieli sie UHac, a Ci, co ich atakowali nie, gdyz nie dostawali prawie zadnych obrazen. Tylko kilka GFB, Explo, czegos tam jeszcze polecialo w strone Fire schowanego pod dachem.
Zreszta Anandumim jest nic nie wartym fragiem. Dlaczego? Bo a) trudno go zabic b) 130~ knight jednak powinien miec kase, aby sobie pozwolic na conajmniej kilka smierci. Zreszta oni bardziej sie musieli skupiac na obronie, gdyz walczyli, gdy Fire mialo spora przewage liczebna i ochrone przed SD. Co tez skrupulatnie wykorzystali. A co do Twojego doswiadczenia. Moze i grasz dlugo, moze i uczestniczyles w wielu wojnach, ale jakos tak wydaje mi sie, ze nadal niewiele o nich wiesz. Jesli tylko morale Tengu nie spadna, a z tego, co wiem sa wysokie i calkiem niezle sie maja, to Tengu nie przegralo po JEDNEJ bitwie ktora stracili. Czlowiek sie najlepiej na swoich bledach uczy najlepiej. Teraz juz nie beda walczyc na warunkach Niza, on bedzie walczyl na ich warunkach i sadze, ze dzieki temu moze przegrac. Chyba, ze cos wymysli. Niezbyt go lubie mimo tego, ze jest w miare mily i BYL uprzejmy dla mnie, ale nie moge go nie doceniac. Nah~ |
14-02-2006, 13:28 | #315 |
Użytkownik Forum
|
W zachowaniu Tengu w Ven zdziwiło mnie tylko to czemu widząc mass loga Fire nie zmienili miejsca potyczki. Z gh szliśmy dobre dwie minuty pod statek, to dostatecznie dużo czasu by wycofać się południową bramą (naprzykład), lub przegrupować się w miejsce gdzie mieliby jako takie szanse. Ale Tengu chyba tak było zachwycone trapnięciem Nizahe że nie przewidziało co się stanie.
Dobrze wiedzieli, że w gh dalismy loga bo jak zwykle nasz szpiegowali (jednego szpiega widac nawet na ilmiku saweha). Jedyna droga z gh do statku prowadzi pod dachem więc nie trzeba być geniuszem by przewidziec co się stanie. Myśle że Fire i tak pokazało już na co nas stać. Po pierwszym tygodniu wojny wszyscy byli pewni wygranej Tengu, teraz już nikt niczego pewnien nie jest. Nie wiem czy moge to wrzucić (najwyżej o******* dostane w gildii ): 00:43 Danko Valerious: Lets say that in 2 months the war is still as boring as now and some people has died from bothsides would u then agree on having a Tibian soccer game to decide whos the winner of the war? Tengu to nie cyborgi, też przychicznie nie wytrzymują
__________________
Jan 28 2006, 22:21:29 CET Killed at Level 24 by Vodka Ostatnio edytowany przez Glin - 14-02-2006 o 13:57. |
14-02-2006, 13:38 | #316 |
Użytkownik Forum
|
Hmm...czyli jaki sens ma ta wojna jak całe Tengu nie umie zabić jednego Nizahe???
__________________
Hail Real Madrid! |
14-02-2006, 16:15 | #317 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 10 06 2005
Lokacja: -=NSc=-
Posty: 113
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Paladin
Świat: Morgana
Poziom: 25
Skille: 62/40
Poziom mag.: 10
|
Cytuj:
Cytuj:
___ nudno bez Vaikora juz nikt sie nie pluje i nie denerwuje i tak nie broni tenq
__________________
Morgana 4ever |
||
14-02-2006, 16:45 | #318 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 09 2005
Posty: 62
Stan: Aktywny gracz
Imię: Crissbi'orki
Profesja: Elite Knight
Świat: Morgana
Poziom: 61
Poziom mag.: 6
|
Cytuj:
jaki daln xd vaikor pisal ze to byl trap na nizahe, planowali wiecej osob z tengu, ale nie wszyscy sie logneli..xd inaczej by to wygladalo gdyby sie wszyscy logneli i zabili nizahe xd btw, dzisiaj byl kolejny zamach na biednego Crissbiego xd przybiegl dany darko, kobyl knight i ktos jeszcze+ z sd walil mnie jakis 52master.. i co?? i ucieklem im xD zero pvp, tylko 2 m walle zalecialy i ten sorc mnie 2 z sd walnal xd zenujace xd nie moge sie doczekac otwaqrtej walki, wiem ze napewno sie przydam xd hail tengu kiss dla ukochanego Getura:** i love ya biatch
__________________
11:34 Osamek: i kto tu noob jest? 11:34 Ogothoss: GETUR Ostatnio edytowany przez janou - 14-02-2006 o 16:52. |
|
14-02-2006, 16:50 | #319 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 09 2005
Posty: 62
Stan: Aktywny gracz
Imię: Crissbi'orki
Profesja: Elite Knight
Świat: Morgana
Poziom: 61
Poziom mag.: 6
|
Cytuj:
__________________
11:34 Osamek: i kto tu noob jest? 11:34 Ogothoss: GETUR |
|
14-02-2006, 17:05 | #320 | |
Guest
Posty: n/a
|
Cytuj:
Ostatnio edytowany przez Raul - 14-02-2006 o 17:10. |
|