17-11-2007, 12:42 | #61 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 16 06 2005
Lokacja: W domu
Posty: 235
Stan: Aktywny Gracz
Imię: TibiaBot NG/BlackD Proxy
Profesja: Royal Paladin
Gildia: -
Świat: Fortera
Poziom: xx
Skille: xx
Poziom mag.: xx
|
Lulz. To, ze jemy mieso, nie znaczy, ze nie kochamy zwierzat ^^. Mieso ktore jemy pochodzi od zwierzecia, ktore juz i tak zostalo zabite. Wiec co jemu za roznica. Poza tym dla mnie jest to naturalne etc etc A tak w ogole to lubie mieso i chuj wegetarianom do tego. Nie przekonaja mnie do wegetarianizmu. A poza tym "wojujacy" wegetarianie z misja krzyzowa maja niezle nasrane na mozgu. Pzdr. bUhhuhuahuahuauhhiaaw to pisalem ja, OKRUTNY MORDERCA ZWIERZAT BEZ SERCA, NAZISTA I FANATYK...lmfao ^^ Btw. Nie mam nic to wegetarian... poki oni nie maja nic do mnie. -.-'
__________________
"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona." A. Einstein Ostatnio edytowany przez Dark Horseman - 17-11-2007 o 12:49. |
|
17-11-2007, 13:10 | #62 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 02 11 2007
Posty: 178
Stan: Usunięty
Imię: 666
Poziom: 666
Skille: 666
Poziom mag.: 66
|
@Kowek
Nie wieżę tobie, że jestes taki dobry dla środowiska. Po 1. Nie używałbyś prądu. Po 2. Nie mialbyś komputera. Po 3. Nie miałbyś Internetu. Ostatnio edytowany przez Badon - 17-11-2007 o 13:58. |
17-11-2007, 19:58 | #63 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 09 2005
Lokacja: Las Vegas, Podlaskie.
Wiek: 30
Wpisy bloga: 4
Posty: 810
Stan: Na Emeryturze
Imię: pani destrukcji
Profesja: Knight
Świat: kraina czarów
|
Wegetarianką nie zostanę, najgorszy tydzień to tydzień bez kebaba. Jestem typowym mięsożercą i nie wciskać mi kitu, że jestem jedną z milionów osób odpowiedzialnych za katusze zwierząt, przeznaczonych na wędlinki. Na samej "sałacie i cytrynie" bym zwariowała.
__________________
|
17-11-2007, 20:57 | #64 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 02 2006
Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
|
Cytuj:
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
|
|
17-11-2007, 21:35 | #65 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 06 2005
Lokacja: Pod stołem
Posty: 264
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Elder Druid
Gildia: Gildia-poszla-sie-jebac
Świat: Pandoria
|
Wg takiego rozumowania, ze zwierząt sie nie je, bo to żywe organizmy i maja prawo do życia, zastanawiam sie czemu wegetarianie nie pomyśleli, ze rośliny tez żyją, wiec ich nie powinno sie jeść?
Ja sam uważam, ze zabijanie innych zwierząt dla zaspokojenia głodu jest normalna koleją rzeczy, która dotyczy takze człowieka, bo tez jest ssakiem. |
17-11-2007, 21:48 | #66 |
Zbanowany
|
Powinniśmy jeść witaminki z Czarnobyla! (dzięki nim twoja skóra stanie się piękna i gładka, jak na moim avatarze) To naturalne bo nie zabijamy zwierząt ani roślin, a witaminki dostarczymy!
Jedzenie mięsa jak wyżej wyjaśniono jest naturalne! Człowiek zawsze jadł zwierzęta! Ej, wilk zjadł sarnę! Wsadzić go do więzienia, postąpił niezgodnie z naturą! Wilk jest tak naturalny jak człowiek. Co do sprawy myślenia psów: że niby nie myślą? Buaahahaha! Bo nie powiedziały ci "o popatrz to moje odbicie w lustrze"? Ignorancja, to tak jakbyś powiedział Anglikowi że jest na niższym stopniu rozwoju, bo nie mówi w twoim języku! Osobiście wierzę, że gdyby psy były zręczne i jeszcze ciutkę inteligentniejsze, to już odleciałyby sobie na Marsa, gdzie mogą mieszkać bez "najdoskonalszego tworu Boga/ewolucji" - człowieka. |
17-11-2007, 22:13 | #67 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 08 2005
Lokacja: Świnoujście
Wiek: 32
Posty: 185
|
ja uwazam ze wegatarianizm dotyczy glownie kobiet , mysle ze to odpowiedz sama w sobie .
btw. z tego co ja wiem z lekcji biol. to nie da ci tego nedzne warzywo co da ci miesiwo! |
17-11-2007, 22:31 | #68 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 12 2004
Lokacja: Legnica
Wiek: 31
Posty: 833
Stan: Niegrający
|
Cytuj:
|
|
17-11-2007, 22:40 | #69 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 02 2006
Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
|
To żeś teraz p*erdolnął.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
|
17-11-2007, 22:45 | #70 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 03 2005
Posty: 1,033
Stan: Niegrający
|
Nie jestem wegetarianinem, ale mimo to szanuje ludzi, ktorzy praktykuja ten rodzaj diety.
Nie jestem "nim" z kilku prostych powodow: -jestesmy z miesa wiec powinnismy jesc mieso. (prymitywne, ale prawdziwe ) -polaczenie miesa i roslin dodajac do tego racjonalnosc daje wieksze efekty niz samo zjadanie roslinek. -kocham nature i jestem jej czescia poniewaz nie sprzeciwiam sie jej. -i 4 primo... Gdyby ludzie od poczatku dziejów jedli same rosliny ludzkosc przez zmiany genetyczne bylaby glupsza od dzisiejszej, a i zdrowie im by nie dopisywalo. P.S. Ciekawostka: http://www.sfd.pl/Substancje_od%C5%B...u-t136833.html Przeczytajcie sposob na jasnosc umyslu droga diety. ^^ buahahahha Jaka szczerosc. xD Ostatnio edytowany przez janek@ - 17-11-2007 o 23:10. |
18-11-2007, 00:48 | #72 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 02 2006
Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
|
Cytuj:
A co do myślenia - podaj mi plx jakiś dowód. I nie na zasadzie 'myślę, że Einsteinowi równanie E=mc^2 podpowiedział jego pies', jeno poparty jakimiś badaniami.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.
|
|
18-11-2007, 02:35 | #73 |
Kapłan Preclanski
|
Myślę, że zachowanie mojego psa w sprawach jedzenia* byłoby inne gdyby nie myślał.
*Zachowanie mojego psa w sprawach jedzenia: Mój pies był chory. Teraz powinien jeść specjalne chrupki. Nie lubi ich (chyba). I teraz to wygląda tak: W dzień, pies NIC NIE TKNIE. Udaje głodnego, biednego, płacze, jęczy i piszczy o każdy kęs chleba-i z reguły się tym nawet naje. Potem wszyscy kładą się spać, a jego miska w magiczny sposób się opróżnia. Jeśli ktokolwiek wstanie - zasta psa, śpiącego sobie grzecznie pod stołem. Dwa razy przyłapałem go na tym procederze. Nie widzę żadnego odruchu ani żadnego instynktu, który kazałby mu to robić, więc argumentuje to zachowanie myśleniem.
__________________
Pisał to:
ichos |
18-11-2007, 02:55 | #74 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 12 2004
Lokacja: Legnica
Wiek: 31
Posty: 833
Stan: Niegrający
|
Cytuj:
|
|
18-11-2007, 04:04 | #75 |
Kapłan Preclanski
|
Inaczej. Uważam że mój pies wie, że musi je jeść (ooj, ile my go tego uczyliśmy), a je je w nocy gdy nikt nie widzi, ażeby w dzień mógł znów udawać biednego i zagłodzonego.
@2down Quez, wróciłeś ;D Też dobry przykład.
__________________
Pisał to:
ichos Ostatnio edytowany przez Michoss - 18-11-2007 o 13:07. |
18-11-2007, 10:59 | #76 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 08 2005
Lokacja: piFpaF || Alchemicki dom cudów ||
Wiek: 35
Posty: 276
Stan: Na emeryturze
|
Cytuj:
I prosze, nie dzielmy rosliny i zwierzat na madrzejsze i glupsze, wyjatek stanowi fakt, ze roslina nie powie Ci, ze ja boli a taka swinka bedzie kwiczec. Wiesz co, wszystko jest stworzone w jakims celu.Zwierzatko (np kurczak) stworzone zostalo by wyjadac sobie jakies nasionka robaczki a z drugiej strony uznano, ze jest pycha na wlasnym talerzu Nie mowie juz o tym, ze szereg reakcji w organizmie jest opartych na bialkach i tluszczach zwierzecych. Pamietaj, nie mozna rezygnowac ze wszystkiego opierajac sie wylacznie na roslinkach, bo jesli za wczasu Twoj organizm sie nie dostosuje, mozesz miec niezle kabarety na przyszle lata, witaminki blonnik celuloza i skrobia sa gut, ale ciut tluszczyku, bialek i cholesterolu HDL i LDL tez jest potrzebne dla rownowagi Ale jak mawiaja "Per aspera ad astra", zycze Ci powodzenia
__________________
Czasem boje sie, gdy ide ulica, ze jakis psychol mnie zabije a ja nie zdaze sie pozegnac... Ostatnio edytowany przez Belvedor - 18-11-2007 o 11:00. |
|
18-11-2007, 12:27 | #77 |
Satyryk
Data dołączenia: 22 08 2005
Lokacja: Tu i tam
Wiek: 35
Wpisy bloga: 2
Posty: 1,177
Stan: Na Emeryturze
|
Mam dla ciebie inny, ciekawszy przykład. Mój kot nie lubił mojego psa... pies lubił kota gonić po całym mieszkaniu pomimo tego, że wiedział że nie wolno mu było nic temu kotu zrobić, więc był wkuty. Kot natomiast był dosyć wredny i mściwy, i postanowił regularnie szczać psu do budy, kiedy tylko go w niej nie było. Nikt kota nie zdołał wprawdzie na tym przyłapać, ale ponieważ zazwyczaj lał do kuwety, a psu tylko kiedy mu buda wyschła uznaję to za przejaw myślenia, a nie zmiany miejsca wypróżniania... A konkretniej wrednej złośliwości, i zażartej rywalizacji.
__________________
Modzie! Wpisz się do księgi! |
18-11-2007, 17:01 | #78 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 12 2004
Posty: 2,105
|
Cytuj:
Jest na tyle mądry, żeby wymyślać niestworzone taktyki (i skąd wie, że musi JE jeść?), ale na tyle głupi żeby sądzić, że jak zje w samotności to nikt się nie zorientuje, że jest najedzony? Weź mu jakąś dobrą książkę podsuń, bo strasznie głupi ten twój pies. |
|
18-11-2007, 17:01 | #79 |
Krzyżak
|
Ja tam nie popieram wegetarianizmu (oczywiście jeśli chodzi o mnie, to samych wegetarian nic nie ma żeby nie było niedomówień o nietolerancyjność ; ). MIĘSO! ; ) Lubię mięso, jem mięso i jadł je będę. Moja kuzynka jest wegetarianką ale ona jednak ma głowę na karku. W czasie ciąży sobie nie żałowała chociaż twierdzi, że mięsa nie lubi. ; )
Ostatnio edytowany przez Glamri - 18-11-2007 o 17:03. |
18-11-2007, 18:57 | #80 |
Kapłan Preclanski
|
@Thero
1)A skąd wiesz? Nikt nigdy nie udowodnił że rośliny nie mają czucia. Jakoś w końcu ta rosiczka reaguje na muchę, czy mimoza na deszcz. 2)Może i, ale takie małe dziecko też myśli, że jak się zasłoni rączkami to go nie widać.
__________________
Pisał to:
ichos |