06-12-2007, 01:02 | #1221 |
Użytkownik Forum
|
pfff... największą przewagą Wanted jest level. Gdyby nie te kilka (klikaset w porównaniu do LA members) hp więcej na pasku, lista fragów wyglądałaby o wiele inaczej.
- Gdyby nie te kilka/kilkanaście/kilkadziestiąt leveli więcej u Wanted, wielu z nich na wielu bitwach nieprzetrwałoby wiele combossów, co za tym idzie, padliby, co przyczyniłoby sie do trudniejszego zabijania Punishersów oraz trudniejszej obrony swojego teamu. - Gdyby nie te kilka/kilkanaście/kilkadziestiąt leveli mniej u Punishersów, wielu z nich na wielu bitwach przetrwałoby wiele combossów, co za tym idzie, nie padliby, co przyczyniłoby sie do łatwiejszego zabijania Wanted oraz łatwiejszej obrony swojego teamu. Gdyby nie przewaga levelowa, Punishersi zdołaliby zabić więcej członków Wanted, a Wanted nie zabiłoby tylu Punishersów, to chyba oczywiste. I żeby było jasne, nie uważam, że pvp i zgranie sie tu nie liczy, ale imao obie strony mają równie dobre pvp, i są równie pomysłowi na bitwach, tylko jedna strona z racji wyżeszego levela (czyli więcej hp, większa siła ognia) miała ułatwione zadanie. Ostatnio edytowany przez Hassanoo - 06-12-2007 o 01:06. |
|
06-12-2007, 08:24 | #1222 |
Użytkownik Forum
|
@up
Nie tweirdze ,ze lvl sie nie liczy, lecz... Podczas tej wojny praktycznie prawie kazdy z ekipy Wanted zrobil conajmiej 10lvli ,a co wytrwalsi nawet 30~ (patrz Siggurdius). Punishersi/LA tez mieli okazje do expienia, lecz ich nie wykorzystywali. Gdy wojna sie zaczynala obie gildie mialy porownywalne lvle ,a nawet w pewnym momencie Punisherow srednia lvlowa byla wieksza(moment gdy gildia Numenor dolaczyla do wojny(6~ x 140~lvle)). Ostatnio edytowany przez Kiniol - 06-12-2007 o 09:05. |
06-12-2007, 09:16 | #1223 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 02 2006
Posty: 269
Imię: Astaroth Silverwind
Profesja: Elite Knight
Gildia: Wanted
Świat: Azura
|
ty hasano piszesz jakby level zalatwial sprawe. pewnie masz czesc racji, ale zwroc uwage ze to nie my mamy dwoch 140 ms, 180 ms i najwyzszego knighta. sila palkow znacznie zmneijszyla sie w tym updacie a przeciez najwyzsze osoby od nas to palkowie. na poczatku wojny sytuacja przeciez byla wyrownana, a we/g niektorych to nawet oni wygrywali we fragach
pozatym nie przypominam sobie akcji zeby ktos od nas bedac w trapie przezyl. kazdy padal tak czy siak i juz. i to jest oczywisite. nie wiem skad bierzesz swoje teorie. Ostatnio edytowany przez Siggurdius - 06-12-2007 o 09:19. |
06-12-2007, 09:32 | #1224 |
Użytkownik Forum
|
Skoro sprowadzamy wszystko do lvla, w takim razie Punishers zachowali się idiotycznie bo wydali wojne wyższym lvlow od siebie i wiedzieli, że muszą przegrac
Na jedno wychodzi |
06-12-2007, 10:17 | #1225 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 02 2006
Lokacja: W domu
Posty: 387
Stan: Usunięty
Imię: Sirkiks
Profesja: Elite Knight
Gildia: W*A*N*T*E*D
Świat: Premia
Poziom: 262
Skille: 99/98
Poziom mag.: 11
|
mhm...
Widze,ze ostra trwa dyskusja na temat wygrania wojny przez nas Ja tam ciesze sie, ze juz jest po wszystkim bo wreszcie bede mogl na weekendzie spokojnie sobie pogac ;p Co do wygranej wojny: Jak byscie zauwazyli to LA mialo o wielu wiecej magow, co przyczynilo sie do ich duzego comba. Nawet ja bedac w trapie nigdy nie wytrzymalem wiecej niz 30 sec~~ czy Urbexx. Wiec glownie to bylo porazka na pierwszym ob. My swoich magow mielismy okolo 10~, ktorzy mogli aktywnie grac. Co do Lvli moim zdaniem nic nie maja do znaczenia, gdyz kazdego od sciagali w sec >.> Poprostu oni nie umieli wykorzystac tego. Na kazdej akcji kiedy robili massa, zabijajac od nas kogos w ich szeregi wkraczala panika, co bylo widac na wielu akcjach(elfy,carlin,edron 2x) poprostu nie wiedzieli co pozniej zrobic ;p No coz h im w d @siggu przestan pisac bzdury i nie dyskutuj z Ciri to moze sobie pojdzie na forum Titani i poryje tam czache;p Dobra spadam bo czekaja wyklady na mnie z metrlogii i programowania, cya
__________________
Hail Wanted ! Hail PA ! Loyal to the end |
06-12-2007, 10:37 | #1226 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 07 07 2006
Lokacja: Iława
Wiek: 35
Posty: 406
Imię: Kazuru / Kere amagorius
Świat: Azura / Obsidia
|
Cytuj:
__________________
Legalize it !! _\|/_ |
|
06-12-2007, 11:16 | #1227 | |
Zbanowany
|
Cytuj:
|
|
06-12-2007, 11:23 | #1228 | ||||||
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
Cytuj:
W tym update (czerwcowym) została, i to znacznie, zwiększona siła knightów oraz pałków, a osłabione zostały profesje magiczne. I tak sie składa, że Wanted składa sie głównie z h lvl palków, a w następnej kolejności knightów, i z tyloma hp, przy obniżonej sile ognia magów, żeby sfragować kogoś na bitwie, trzebabyło sie nieźle namęczyć. Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Stan z przed tygodnia. ------ To ja może jeszcze podam przykład: Pamiętacie tomba battle ? Vincente za swoim 116 lvl padł tam na combo gfb. Ciekaw jestem, czy padłby gdyby miał level, jaki ma przeciętny pallek z Wanted (Urbexx 216, Drazharm 176, Drago 175, Hammpion 165, Wican 151, Wymar 151, Fauron 140 <- w porównaniu z nimi Vincente nie ma żadnego levela). Zabicie tylko jednego 116 palka, spowodowało dostęp do reszty członków punishersów, a w konsekwencji dead Matte Moo, Falzera, Wolfa, Warumsa, Sathan Bella, i jeszcze mogł być Zangief, ale daliście mu uciec. |
||||||
06-12-2007, 11:57 | #1229 |
Użytkownik Forum
|
@up
Piszesz o tym, że więcej magów = więcej fragów dla wroga To dlaczego tego nie wykorzystywaliście? Na wojnach zazwyczaj Wanted lało Was od najsłabszego do najmocniejszego (zazwyczaj ofc) dlatego traciliście ludzi do comba.. Wy na to nie wpadliście.. Podam przykład Limehit - podczas wojny który miał lvl? 70 z hakiem? a jaki miał stosunek fragów do deadów? Całkiem niezły jak na takiego "łatwego do sfragowania, osłabionego przez up maga" No ale nic, zawsze będzie tak, że przegrany się usprawiedliwiał a wygrany tłumaczył że to zalezy tylko od jego skilla Ps. hmm o ile się orientuje, to raczej Falzer jako najlepszy lvlowo knight na Azurze powinien bronic dostępu do innych a nie odwrotnie Ostatnio edytowany przez Nuriel - 06-12-2007 o 11:59. |
06-12-2007, 12:09 | #1230 | ||
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
Cytuj:
- Jeszcze raz, żeby wszystko było jasne. PVP ważniejsze jest od levela, ale w tej wojne, obie strony miały takie same/podobne pvp, dlatego wygrała gildia, któa ma większe lvle. |
||
06-12-2007, 17:45 | #1231 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 07 07 2006
Lokacja: Iława
Wiek: 35
Posty: 406
Imię: Kazuru / Kere amagorius
Świat: Azura / Obsidia
|
@Hassanoo
Ja nie pisze o tej sytuacji co jest na furorze tylko o tej która miala miejsce okolo rok temu wtedy duski dostaly ostro po dupie od vision
__________________
Legalize it !! _\|/_ |
06-12-2007, 17:48 | #1232 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 31 07 2006
Posty: 81
|
Cytuj:
moim zdaniem różnica lvli miała tutaj bardzo mało do wyniku wojny... bo jednak Punishers i Dof też miało pare postaci z dużymi lvlami na początku wojny: Sandra (182) Heg (138) Abu (144) Patanou (140) Minavand (144) Falzer (190) Zangief (140) Franco(139) Dalipi(145) Polli ent(138)i pewnie jeszcze ktoś ale teraz nie mogę sobie przypomnieć a jednak sporo ludzi miało 120 -130 lvle i sporo osób było z 100 lvlami a tych poniżej 100 na początku wojny było mało.. Dla mnie tą wojnę Punishers przegrało bo: -nie byli zgrani ..a w wanted sporo osób było po pierwszej wojnie z Dofem i byłi już zaprawieni a w Punishers było sporo nowych osób co ledwo wbili 100 lvl (przydupasy i rl Minavanda,Falzera i Patanou) i nawet nigdy za dobrze nie musieli przed nikim uciekać bo każdy się ich bał udeżyć idealny przykład "Kreebs" jak ktoś mu wszedł na żółwie zaraz Falzer albo Mina pisał nie posłuchałeś to po Ciebie wpadali... -druga przyczyna to moim zdaniem szpiedzy.. bo żeby to był jeden szpieg to rozumiem ale tak na początku Leo potem Korsarz a na koniec Hawek(i w między czasie jeszcze pewnie ktoś)... w Punishersach po tylu szpiegach ciężko było o jakieś zaufanie a wtedy morale ekipy ostro spadają.... następnie to już inne czynniki jak bot czy różnica lvli choć moim zdaniem na początku wojny bardzo minimalna różnica to trzeba zaznaczyć.. ale kto zabraniał używać bota punishers i dof?? z tymi magami co oni mieli aż się prosiło o bota... i jak ktoś już napisał punishers też miało swoje szanse expienia nie wykorzystali i potem się to odbijało na nich... Pozdrawiam Ostatnio edytowany przez Van ent - 06-12-2007 o 18:02. |
|
06-12-2007, 18:40 | #1233 | |
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
Po za tym idąć tym tropem myślenia, tylko potwierdzasz co mówie. Bo mówisz, że na początku wojny Wanted miało dużo mniejsze levele, a przecież początek wojny należał do Punishersów. Potem gdy Wanted nabiło te kilka lvl więcej zaczęli wygrywać. Tak ?? A jeśli chodzi o H - levelów z LA, to tacy gracze jak Abu, Dalipi, Franco itd nie byl delikatnie mówiąc najaktywniejsi na tej wojnie, więc to nic im nie dawało. Zresztą takie lvl to w Wanted średnia. Zresztą wystarczy spojrzeć http://www.tibia.com/community/?subt...ist=experience @down No jasne, czyli gwiazdki osłabiły palka, racja!! Wprawdzie sd jest nieco słabsze, ale samo powiększnie zwykłych hitów meele nadrabia to i to mocno (i prawie za free). Niewspominając już o exori con oraz możliwości noszenia shielda. A assassin stray przydają sie gdy nie można kogoś zkommbować. Krótko - w tym przypadku mam absolutną racje. PS. nie porównywujcie mnie do jakiegoś tam maćka, czy grebola. Ja przynajmniej staczam bitwe na argumenty Ostatnio edytowany przez Hassanoo - 06-12-2007 o 18:53. |
|
06-12-2007, 18:42 | #1234 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 02 2006
Posty: 269
Imię: Astaroth Silverwind
Profesja: Elite Knight
Gildia: Wanted
Świat: Azura
|
tak, palkowie po updacie stali sie slabsi w pvp. przyklad: cena gwiazdek, trudno dostepne, bez dobrego dista nie pouzywasz, dodatkowo nie zawsze trafia. przed update drago itp walili sd za 300+ za kazdym razem, do tego dochodzily nawet zwykle bolty i taki palek byl naprawde kozakiem na wojnie.
nie bede rozszadzal co spodowowalo taki a nie inny obrot sprawy, na to skalda sie multum czynnikow, pozatym w/g mnie to jeszcze nie koniec zabawy Ostatnio edytowany przez Siggurdius - 06-12-2007 o 18:45. |
06-12-2007, 18:49 | #1235 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 12 2006
Lokacja: Tychy
Wiek: 37
Posty: 328
|
Cytuj:
Hassanoo jeżeli nie grałeś na Furorze a czytasz tylko forum to twoja wiedza na temat tamtej wojny wynosi ZERO, z resztą na temat tej również. Nie wypowiadaj sie na temat Furory. Kazuru przytoczył ci sytuacje gildi Vison kiedy pokonali Dusk, wtedy z serwera został wyrzucony 280ms, który zabijał kazdego maga z gildi wroga na ewave, na openach nie dalo sie go dogonić bo przelatywał ekran w ułamek sekundy. Na PM moge ci opisać sytuacje jaka teraz jest na Furorze i jak do niej doszło. Pardom za offtopa. |
|
06-12-2007, 19:00 | #1236 | |
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
Widocznie Duskinessi są naabami więc padają od teoretycznie słabszych. Na Azurze takie sytuacji nie ma. Zdolności PVP Alliantów = zdolności PVP Wanted. Dlatego NA PVP NIKT NIE ZYSKUJE, kapujesz? Wanted zyskuje na levlach. |
|
06-12-2007, 19:06 | #1237 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 31 07 2006
Posty: 81
|
Cytuj:
Nie. Początek wojny to tylko jedno battle które wygrało punishers a tak to tylko chowali się i dawali loga tak jak na Ofie.. Reszta to jedna wielka ich propaganda gdy zabijali ludzi takich jak Anuska czy Sir Szorts(a w tym czasie wiekszość wanted było offline) i dodawali ich jako fragi i twierdzili że wygrywają wojne A nabicie tych lvli co podałeś (Urbexx 216) to ostatni tydzień jak exp był 2x a wojny już praktycznie nie było Koleś nawet jak różnica była lvli to i tak nie była na tyle duża że to przeważyło kto wygrał tą wojnę... żeby już Ci nie odpisywać bo mi się nie chce napisze Ci tak!! Różnica lvli (niewielka) nie była głównym powodem wyniku tej wojny(bo ty się ciągle upierasz że to główny powód a tak nie jest na pewno!! !! Na to składało się kilka ważnych rzeczy jak zgranie,szpieg,bot no i lvle ... i tyle w temacie... Sigg Ja się z tobą nie zgodzę na moje oko to już koniec wojny. Ale każdy może mieć różne zdanie Pozdrawiam Ostatnio edytowany przez Van ent - 06-12-2007 o 19:19. |
|
06-12-2007, 19:43 | #1238 |
Użytkownik Forum
|
Przewaga leveli - gówno prawda. 15 hp różnicy nic nie daje, skoro na combo w ciało leciało jeszcze milion sd - czy by miał 100 lvl czy 120 i tak by padł. Zresztą w trapie i tak padali (no dobra, jak pisałeś, Drago w Carlin nie padł, ale to dlatego, że wszyscy go uhali. Magów sfragować jest łatwiej jedynie w trapie, na openie to prawie niemożliwe. Knighta wystarczy zaznaczyć na atak i odliczyć. Wszyscy w jednym momencie klikają hotkey i leży, proste. Sorc na utamo vicie ma znacznie więcej hp łącznie niż knight.
Mhmmm ... co tam dalej było ? Zgranie ... Owszem, najważniejsze. Gdybyśmy zgrania nie mieli, to byśmy nawet nie pojawiali się na openkach razem, więc ... co Ty gadasz ? Twierdzisz, że level to wszystko ... więc powiedz mi jak Punishers/Wanted zabijało innych noob charami ? Albo jak [GUILD]Exploding Carebears[/GUILD] to robią, że mają mmax ~70 lvle a fragują znacznie większych i jeszcze rzadko kiedy padają ? Co do palków na wojnie. Są teraz ZNACZNIE słabsi. Kiedyś taki palek szedł na wojnę i rzucał sd po 300. A teraz bije z nich po 70. Z exori con też po 70 ... może i z assassinów bije po ~200, ale raz na 5 hitów. Pozdrawiam ...
__________________
_/Wanted 20:20 Sir Pinio: sandra mokra ma, gdy heg jej buzi da Obraźliwa to jest Twoja morda. : ) |
06-12-2007, 19:55 | #1239 | |
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
|
|
06-12-2007, 20:03 | #1240 |
Użytkownik Forum
|
Przeczytałem wszystkie Twoje posty i widzę w nich same bzdury i płakania dziecka, które nie mogło sobie na Azurze poexpić, bo głupie no lifery, które expią całe życie wygrały wojnę.
Pozdrawiam ...
__________________
_/Wanted 20:20 Sir Pinio: sandra mokra ma, gdy heg jej buzi da Obraźliwa to jest Twoja morda. : ) |