The Matrix Online

[Bambuko]

The Matrix Online już jest

I co wy na to? Dobry pomysł? W końcu Matrix nadal jest dla wielu przebojem. Myślę, że może się udać, ale...

Jeśli nie wiecie o co chodzi, to daję jeszcze link do zapowiedzi [ale ona jest już trochę stara]:

Zapowiedź do gry The Matrix Online

[Ashlon]

Pomysl byl ciekawy, ale zalezy, jakie bedzie wykonanie. Chociaz i tak pomysl online'owego matrixa dla mnie jakis ciekawy nie byl.

[Mathea]

i tak pewnie na moim gratowatym kompie nie pójdzie

[Vanhelsen]

Wszystko by było cacy gdyby nie 14 Euro opłaty miesięcznej
A zauważając, że w ostatnim czasie wyszedł inny, wielki MMOcRPG czyli World of WarCraft to wybrałbym tego drugiego.


Choć latanie w czarnym płaszczy ala Neo uzi w łapie i wyczyniania figur akrobatycznych niczym w cyrku jest kuszące

[Shanhaevel]

Choć latanie w czarnym płaszczy ala Neo uzi w łapie i wyczyniania figur akrobatycznych niczym w cyrku jest kuszące

No, wg mnie lepiej sobie odpalić PoP: Warrior Within. Może bez uzi, ale też akrobacje fajne i bez opłat.

[Bambuko]

Oryginalnie napisane przez Shanhaevel

No, wg mnie lepiej sobie odpalić PoP: Warrior Within. Może bez uzi, ale też akrobacje fajne i bez opłat.

Ale nie możesz założyć zespołu wykonującego tańce synchroniczne ;]

[Ing]

Oryginalnie napisane przez SuPeRMAN

Ale nie możesz założyć zespołu wykonującego tańce synchroniczne ;]

Możesz za to dynamicznie zaprosić do tańca sporą grupkę przeciwników i skorzystać z pomocy otoczenia, aby uatrakcyjnuć sposób eliminowania oponentów. A do tego ta wspaniała muzyka xD W4rr10r W1th1N rox0rz [xD] k3wl! ph34r t3h ub3r-l33t g43m!

Matrix moim zdaniem bardziej kojarzy się z grą akcji - nie MMORPG. A połączenie jednego z drugim raczej nic dobrego nie przyniesie (kolicja Warrior Within, Counter-strike i MMO... ikemasen!). Tak samo nudne mogłoby być usunięcie całkowitej akcji z matrixa... No i na czym tu exp nabijać? Na samych agentach?

[Bambuko]

Oryginalnie napisane przez Ing

No i na czym tu exp nabijać? Na samych agentach?

Matrix jest tworzony przez niezliczoną ilość programów. Wiele postaci to tak naprawdę maszyny, na przykład poplecznicy Morowinda [oczywiście niektórzy to normalni ludzie]. Raczej nie ma się co martwić.