|
Notki |
O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;) |
|
Opcje tematu |
10-07-2008, 13:59 | #21 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 01 2007
Lokacja: In the coffin...
Posty: 366
Stan: Niegrający
|
Nie rozumiesz mnie.
Nie wiem, czy mi go będzie brakować, bo dla mnie nie istnieje. Jest to abstrakcyjne i niemożliwe do uzupełnienia odczucie organizmu. Coś, jak miłość, a czy brakuje mi miłości tego też nie potrafię stwierdzić, więc po prostu żyję pełnią życia i dla mnie to jest najlepsze.
__________________
<wieszok tu był> |
|
10-07-2008, 14:16 | #22 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 07 2008
Lokacja: Zielona Wyspa
Wiek: 36
Posty: 15
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Elite Knight
Świat: Guardia
Poziom: 75
Skille: zal.pl
Poziom mag.: 7
|
Cytuj:
i jeżeli uczucia, które w głównej mierze determinują ludzkie działania i napędzają ich do życia w twoim przypadku nie istnieją bądź też są abstrakcją lub jak wolisz odczuciem organizmu, to po co Ty żyjesz?
__________________
Imagine there's no Heaven It's easy if you try No hell below us Above us only sky Imagine all the people Living for today Imagine there's no countries It isn't hard to do Nothing to kill or die for And no religion too Imagine all the people Living life in peace You may say that I'm a dreamer But I'm not the only one I hope someday you'll join us And the world will be as one |
|
10-07-2008, 15:42 | #23 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 09 07 2008
Lokacja: Miko City
Wiek: 38
Posty: 11
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Paladin
Świat: Julera
|
Jesteś pewny, że to pytanie powinno byc skierowane do niego?
Dla mnie cel w życiu nie zawsze równa się szczęściu. Na każdym etapie życia człowieka ten cel jest inny i nie zawsze równoznaczny z osiągnięciem szczęścia. Weźmy na przykład punka. Dla punka wszystko jest do kitu. Świat to kupa gnoi, a życie to walka z gnojami. Punk wszędzie widzi krew i upadłość człowieka. Ludzie niszczą ludzi. I nie ma perspektyw. On ma cel w życiu. Walka. Ale czy ta walka daje mu szczęście? Pozdro Sment~ |
10-07-2008, 16:22 | #24 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 07 2008
Lokacja: Zielona Wyspa
Wiek: 36
Posty: 15
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Elite Knight
Świat: Guardia
Poziom: 75
Skille: zal.pl
Poziom mag.: 7
|
A czy ta walke punk toczy bo mu sie nudzi? widocznie tego właśnie pragnie i to daje mu coś więcej niż tylko samo odczucie organizmu, jak nazwał to Mad-Sin.mi chodziło nie tylko o to, że dla niego abstrakcją są uczucią takie jak szczęści i miłość, innych nie wymienił... dla Ciebie one też są taką abstrakcją, nie istnieją?
__________________
Imagine there's no Heaven It's easy if you try No hell below us Above us only sky Imagine all the people Living for today Imagine there's no countries It isn't hard to do Nothing to kill or die for And no religion too Imagine all the people Living life in peace You may say that I'm a dreamer But I'm not the only one I hope someday you'll join us And the world will be as one |
10-07-2008, 17:28 | #25 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 09 07 2008
Lokacja: Miko City
Wiek: 38
Posty: 11
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Paladin
Świat: Julera
|
Dla mnie miłośc to szansa na piękne życie. Bez niej życie jest szare i puste. Nie jest źródłem przejawów życia, ale najintensywniejszym z nich. Zaczyna się tam, gdzie w człowieku dostrzega się osobę, a nie rzecz, którą można wykorzystac, a później wyrzucic. Miłośc można porównac do czasu - zawsze był, jest i ciągle upływa. Nigdy go nie zabraknie a jednak zawsze chcielibyśmy miec go więcej. Podsumowując, miłośc i szczęście są od siebie w pełni zależne. Bez miłości nie ma szczęścia, a bez szczęścia nie ma miłości.
Pozdro Sment~ |
10-07-2008, 17:56 | #26 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 01 2007
Lokacja: In the coffin...
Posty: 366
Stan: Niegrający
|
Dalej nie rozumiesz...
Miłość jest potrzebna i szczęście możliwe, że też, ale nie wiem, czy brakuje mi jednego i drugiego, bo po prostu nie umiem określić, jak na mnie to, czy inne uczucie oddziałuje. No prościej już nie mogę... Z drugiej strony źle przytoczyłem przykład miłości, bo to, jak działa i jaka może być to już skomplikowana kwestia, której nie chce mi się roztrzepywać. Człowiek nie może mieć wszystkie i zawsze mu czegoś będzie brakowało. Chociażby boskiej władzy nad losem. Nigdy tego nie posiądziesz i może Ci tego brakować kiedy będziesz miał wrażenie, że masz wszystko.
__________________
<wieszok tu był> |
10-07-2008, 17:56 | #27 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 09 07 2008
Lokacja: Miko City
Wiek: 38
Posty: 11
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Paladin
Świat: Julera
|
Sweeper, zignoruj go. Mamy tu przykład usera, przez którego forum takie jak to nie może się rozwijac. Człowiek, który nie ma nic do powiedzenia, ale zrobi wszystko żeby wprowadzic chaos i zamieszanie. Może to jakaś nowa moda, ale ja osobiście tego nie rozumiem. Sprawę pana "J.D" uważam za zamkniętą.
@up. Rozumiem o czym mówisz. I zgadzam się, nie ma żadnego wyznacznika ludzkiego szczęścia. Jedni po prostu mogą powiedziec: "Jestem szczęśliwy" a drudzy nie są w stanie tego określic. I myślę, że to nic złego. Kwestia ludzkiej psychiki. Pozdro Sment~ Ostatnio edytowany przez Smentex - 10-07-2008 o 18:03. |
10-07-2008, 18:19 | #28 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 06 2008
Lokacja: Płock
Posty: 77
Stan: Na Emeryturze
Świat: Astera
|
Szczęście - stan zaspokojenie wszystkich potrzeb lub ich braku.
Czyli, jeżeli masz jakąś niezaspokojoną potrzebę to nie jesteś szczęśliwy w pełni. Jeżeli nie masz to jesteś. Z tym, że ja nie znam takich ludzi, bo trzeba to wiedzieć, że każde działanie jest spowodowane jakąś potrzebą. Np. to że się drapiesz w głowę. |
10-07-2008, 18:21 | #29 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 07 2008
Lokacja: Zielona Wyspa
Wiek: 36
Posty: 15
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Elite Knight
Świat: Guardia
Poziom: 75
Skille: zal.pl
Poziom mag.: 7
|
Ale to, że nie możesz określić jak to na Ciebie oddziałowuje nie znaczy, że dla ciebie to nie istnieje. Takie jest moje zdanie. Widocznie nie mogę zrozumieć do końca o co Ci chodzi, ani Ty nie rozumiesz mnie
__________________
Imagine there's no Heaven It's easy if you try No hell below us Above us only sky Imagine all the people Living for today Imagine there's no countries It isn't hard to do Nothing to kill or die for And no religion too Imagine all the people Living life in peace You may say that I'm a dreamer But I'm not the only one I hope someday you'll join us And the world will be as one |
10-07-2008, 22:07 | #30 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 10 12 2006
Lokacja: w domu
Posty: 285
|
Masturbacja
__________________
podpisu niet |
11-07-2008, 09:44 | #31 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 12 2004
Posty: 2,105
|
Cytuj:
@Topic W Biblii (chyba, nie pamiętam) jest zdanie "Jeżeli masz stół, a na stole jedzenie, a nad stołem dach to jesteś najczęśliwszym człowiekiem na świecie" (mniej więcej). Co z tego można wywnioskować? Szczęścia nie daje tylko odczucie (może jakiś stan umysłowy?), więc nie da się go precyzyjnie określić. Może niektórzy z tego powodu nie wiedzą, czy są szczęśliwi i nie wiedzą jak szczęście osiągnąć. Inni uważają, że szczęście = jakieś uczucie, np. radość. Eno, czuję się zaszczycony. |
|
11-07-2008, 10:42 | #32 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 16 10 2007
Lokacja: Bakersfield, Kalifornia
Posty: 101
Stan: Na Emeryturze
|
Cytuj:
|
|
11-07-2008, 14:27 | #33 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 06 2008
Lokacja: Płock
Posty: 77
Stan: Na Emeryturze
Świat: Astera
|
Cytuj:
Możesz sobie definiować szczęście jako ból, czy wysiłek ale nie wiem do czego taka definicja ma być przydatna. |
|
12-07-2008, 00:19 | #34 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 03 2004
Lokacja: Gliwice
Wiek: 33
Posty: 163
Stan: Niegrający
Imię: Tomek
Świat: Real life
|
Pierwszy tekst mowi o szczesciu absolutnym, stuprocentowym, nieosiagalnym. Ale jednak o szczesciu do ktorego warto dazyc, mimo niemozliwosci osiagiecia celu. Do szczescia absolutnego mozna dazyc osiagajac szczescie na poszczegolnych plaszczyznach, czasami bedzie to szczescie chwilowe (dobrym przykladem jest tekst drugi), czasami takie szczescie moze trwac nieco dluzej (milosc, kariera, uznanie), ale jednak nie moze w zupelnosci nigdy zajac czlowieka na stale.
Ot, taka moja nocna rozkminka nad szczesciem |
12-07-2008, 09:54 | #35 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 12 2004
Posty: 2,105
|
Cytuj:
W czym ta definicja może mi pomóc? Hmmm... w określeniu co daje mi szczęście? |
|
12-07-2008, 13:14 | #36 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 06 2008
Lokacja: Płock
Posty: 77
Stan: Na Emeryturze
Świat: Astera
|
Cytuj:
Także chyba faktycznie się nie rozumiemy. Ja podałem jedynie definicję szczęścia, z której wynika, że poziom szczęścia jest zależny od spełnionych potrzeba, ale bynajmniej nie chcę mówić jakie kto ma potrzeby i tworzyć jakichś obiektywnych wzorów szczęśliwego człowieka(lol). |
|