18-06-2005, 20:41 | #82 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 04 2005
Posty: 128
Stan: Niegrający
Imię: Rilo Quin
Profesja: Paladin
Gildia: Brotherhood of Steel
Świat: Nova
Poziom: 48
Skille: 75/xx
Poziom mag.: 16
|
była beka jak wbijem sie a 2lvl kopalni byly zlurowane quardy noi nasz ukohany napis YOU ARE DEAD
|
18-06-2005, 22:11 | #83 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 18 06 2005
Posty: 26
|
1. Ja raz mialem fajną sytuacje. Ide sobie druidkiem 10 lv z venore do Thais. Patrze jakiś kolo idzie. Gada coś na pomarańczowo. K***e to Hunter i to nawet 2. Ja nie mam runek. Patrze domek biegne do niego 26HP, 19HP,25HP, 23HP już jedno pole od schodów wyżej i bardzo popularny tekst: YOU ARE DEAD 2. Dobra otrząsnełem sie ze śmierci szybko wychodze ze świątyni robie pare runek i ide z kumplami na questa.Było nas 3: 22lv pall i 2 druidy 10 lv, a tu GS na początku pall, a potem ja. Jednemu udało się zwiać. Budze się w świątynii ide do wyjścia z depo, a tam kolo, który zlurował Gs. Mój kumpel go wyklina. Dobra lol. Robie se runki. I kumpel mi mówi że tamten kolo zrobił filmik i ten filmik jest na Tibii.pl lol.
|
19-06-2005, 11:23 | #84 |
Guest
Posty: n/a
|
Śmieszna walka mówicie? Więc to właściwie nie była walka, ale ok. Mój kumpel 34 master postanowił, żę idziemy na blood herb questai sobie przy okazji obijemy GS'a, A ja byłem 20 lvl knight skille 63\60. Na początku sie nie chciałęm zgodzić, ale potem myśle- to w końcu tylko gra zobacze sobie GS'ka na żywo. Zgodziłęm się. Najlepsze było to żę ja miałem tego GS'a blokować .Idziemy sobie, a tu nagle sie okazuje żę nie ma mechety. To wracamy d Venore. Było późno i troche mi sie chciało spać ale kit z tym. Idziemy, juz stoimy przed wejsciem na GS'a- a tu zwałą. Jacyś kolesie sobie stoja przy ubitym GS'ku i robią screena . MY wchodzimy. KUmpel sie pyta- Możęmy wziąc herba? Oni jasne żę tak Quest udany
|
19-06-2005, 17:12 | #85 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 06 2005
Lokacja: Warszwa
Posty: 304
|
heh
Moja najgłupsza walka była taka, że na 15lvl knightem poszedłem na Ghule no i schodziłem coraz niżej i niżej aż w końcu trafiłem na 6 Ghuli, które cudem pokonałem,a potem kiedy zlazłem znowu w dół zaatakowały mnie ds.y . Obrywałem od 75 do 88 .Wyszedł bym z tamtąd gdyby nie ciało dedniętego mojego kumpla .Nie dałem rady DEDŁEM .
|
21-06-2005, 16:17 | #86 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 11 06 2005
Lokacja: Bełchatów
Posty: 355
Profesja: Royal Paladin
Świat: Berylia
|
Ja na dragu...
Ja kiedyś na 20 levelu palkiem draga biłem... .Wziałem bp UH-ów i chyba ze 100 bełtów... Schodziłem na dół do jaskini, biłem go... on mnie bił trochę mocniej ( o ok. 60 - 100 hp ), wchodziłem z powrotem na górę UH-ałem się... Znowu schodziłem na dół, a on już uleczony... I tak kilkakrotnie. Efekt z tego taki, że straciłem chyba połowę bełtów i połowę UH-ów , a smok był cały i zdrowy...
|
21-06-2005, 17:27 | #87 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 08 2004
Lokacja: Gdańsk
Wiek: 31
Posty: 676
Stan: Na emeryturze
|
Kiedyś jako młody i niedoświadczony rycek z kolegą na 15 lvlach poszliśmy na wielką eskapadę podróżniczą No i dochodzimy do deserta (dziwne, zero skorpów) i patrzymy - ruiny. I se myślię - a co to dla nas jest! Mamy th swordy (two handed swordy) urżniemy dużo potworów. Skończyło się na tym, że gdy wleźliśmy do podziemi ruin i nie było rope place'a, to włóczyliśmy się aż spotkaliśmy zerka Kolega padł po 2 rundach, ja jako bohater uciekłem na drabinkę Potem chciałem zerknąć, czy zerk se polazł no i schodze i widzę biały napis "You are dead"
|
21-06-2005, 18:06 | #88 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 06 2005
Lokacja: Kraków, cause....... Postów: -1
Wiek: 30
Posty: 459
Stan: Zbanowany
Imię: A wiesz...
Profesja: Rookstayer
Gildia: Jesteś taki...
Świat: Mądry...
Poziom: hyh
Skille: Serio
Poziom mag.: :>
|
A ja miałem kilka deadów w ten sposób...
Idę do jaskini cyklopów, a tam jakiś sorc na wysokim poziomie tłucze jedna sztukę,a on go wali... Pomyślałem, że jak się dołączę, to nic mi takiego się nie stanie-___-Ale ten spryciarz zaje***** odszedł i zghdanijcie ko go walilł cyklop? You Are Dead Inna śmierc zdarzyła się niedawno Kiedyś pokonałem elf scouta(dopier 10 lvl;/) i myslałem, że nast. razem też mi się to uda.... no cóż... ale 10 lvl na 2 elfy i 2 elf scouty to troszkę za mało... A kiedyś na full HP wszedłem gdzies przez drabine... to była chwila... smok.... połowa HP poszła gdzieś, a ja jak przwdziwy bohater(przynajmniej inteligentnie ) uciekłem i sie zregenerowałem
__________________
MOJE CELE NA FORUM: [x]mieć wazon [x]mieć sexy wazon [ ]mieć super sexy wazon [ ]2 posty |
21-06-2005, 18:22 | #89 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 02 04 2005
Lokacja: .:unkn0wn:. [err666] SoaD Rulez! \,,\, (^^) ,/,,/
Wiek: 33
Posty: 277
Stan: Na emeryturze
|
Szedłem raz do Ancient Temple.... doszedłem do silme'ow... miałem dopiero chyba 17 lvl... potem ide na minosy... kilka zabiłem a tu nagle 2 archery... zacząłem uciekać.... następnego dnia wracam... ta sama droga... ale bez archerów...ide... patrzę - góra skrzynek, a za nimi orc berserc (wtedy nie wiedziałem, że one mogą przesuwać skrzynki )... pomyślałem: "Wykarzę się odwagą, wejdę an skrzynki i zrobię ScreenShota"... wchodzę, nagle on podbiega i 'posuwa' skrzynki... ja zszokowany zacząłem uciekać... goni mnie i wali po 80 hity...zostało mi ok.40hp... patzrę, a tam dziura... zdążyłem... zaczynam jeść... powoli pasek hp się wypełnia... mam już ok.60hp... jakiś gośćiu przychodzi, daje mi 2xham... to ja mu: "Thanx"... za minutę wraca, a za nim mino-guard... nie zdążyłem się wspiąć... YOU ARE DEAD!
|
21-06-2005, 18:50 | #90 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 12 2004
Wiek: 32
Posty: 163
Stan: Na emeryturze
|
GS solo na 30 lv. najt
Wchodze na góre bije z hmm i na duł... GS red hp, ja yellow mówie a potem sie uhne patrze hit 200+ zostało 20hp! lol |
21-06-2005, 21:31 | #91 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 15 02 2005
Lokacja: Legnica
Wiek: 37
Posty: 48
Stan: Niegrający
Imię: Maly Wielki Czlowiek
Profesja: Elite Knight
Gildia: Steel Enclave
Świat: Azura
Poziom: 104
Skille: 90/87
Poziom mag.: 7
|
Pamietam jak bylem low lvl ... odrazu po treningu (nowy skill w mieczu) poszedlem wyprobowac swoje sily. Poszedlem na Ghost Land i trafilem do miejsca gdzie jest quest na broszke ... zobaczylem czerwonego szkieleta ; )...pomyslalem sobie ... nie moze byc taki silny skoro "zwykle" zabijam : ) skonczylo to sie ocknieciem w swiatyni. Po dzis dzien nie lubie ds'ow.
Ostatnio edytowany przez Maly Wielki Czlowiek - 21-06-2005 o 21:33. |
22-06-2005, 13:22 | #92 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 10 12 2004
Lokacja: Wroclaw
Posty: 121
Stan: Aktywny gracz
Imię: Romdiru
Profesja: Knight
Gildia: Children Of Chaos
Świat: Refugia
Poziom: 30
Skille: 67/67
Poziom mag.: 4
|
Ja pamietam ja bylem z kumplem na war wolfach bylismy noobkami obaj 9 lvlele sorce mieslismy kupione po jednym hmm i wchodzimy na gore on mowie ze bloknie i szyko zabijemy lecz niestety nie udalo sie zblokowaly go snejki i nie isc na dol a ja bylem tchorzem wiexc ucieklem i nawet jego rzeczy nie wzialem
|
23-06-2005, 09:27 | #93 |
Guest
Posty: n/a
|
LOL, ja pamietam swego 1 draga . To było coś biłem się znim dluugo, potem jak miał reda to tak się zlozylo ze i ja miałem, no to ja uh wziąlem i zamiast w siebie to w niego . Smoczek sie ucieszyl i zabrał mi 1 lvl
|
23-06-2005, 11:38 | #94 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 25 08 2004
Lokacja: Bełchatów
Wiek: 33
Posty: 4
Stan: Aktywny gracz
Imię: Kucajacy Nedzwiedz
Profesja: Elite Knight
Gildia: ---
Świat: Xerena
Poziom: 20
Poziom mag.: 4
|
Moze to nie ded, ale... Walka z gniewem.
Mój brat(17 pall) dostal na swieta od mikolaja w Ab'dendriel Teddy beara. Koledzy z cafe mowili ze to cenne jest jak ch**! moj brat to chcial opchnąć komuś bo na co mu to. Nikt sie nie zglaszal... Po jakichś 3 miesiącach((MARZEC)) przypomnialo mu sie o nim. Na trade napisal: "sell teddy bear". Zgłosił się jakis 70+ RP i zaoferowal RH+30k+b-robe+medusa shield. Artur sie zgodzil. Powiedzial mi o tym. Ja nie chciałem wierzyć mu, ale jak pokazal-NIEBO. Niestety mój brat jak to mój brat-Troszke łatwowierny, ściągnął program z trade podawany jako nowa wersja makra jakiegoś. I co się stało?? On mial ok 200k w dupkę a ja 40k(set mojego sorka). Formata musialem zrobic bo nie moglem znalezc wogole tego szpiega, a o programach anty-spyware nie wiedziałem jeszcze. I do tego dedy doszly bo hacker chcial szybkiego teleporta do depo, no bo przeciez szybciej sie nie da nie? W końcu doszliśmy do siebie i nabraliśmy dystansu do Tibii. W pewnym sensie jestem wdzięczny temu hackerowi. Ostatnio edytowany przez Lukasiu-czarodziej - 23-06-2005 o 13:16. Powód: brak |
23-06-2005, 21:37 | #95 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 10 04 2005
Posty: 13
|
Nędzny dead
Ja miałem bardzo kosztownego deada pisałem na trade że chce sprzedać 12 bp sd (bylem 45 master sorcem) to gościu do mnie że kupi jak przyjde do carlin (nie miałem na statek -.-) to poszedłem w połowie drogi zobaczyłem tego gościa co chciał odemnie kupić sd (50 elder druid) szedł z dwoma ds
nim sie obejrzałem wylądowało na mnie sd i zaczeły mnie lać ds to ja zarypałem ds i zaczołem lać się z gościem laliśmy sie chyba ze 30 minut asz wreście skonczyły mi sie uhy a sd chciałem wywalić do wody ale nie zdążyłem przy dedzie straciłęm 10 bp sd bp gfb golden armora i bohy a miałem zabrać aola... sorka za błendy |
24-06-2005, 04:38 | #96 |
Guest
Posty: n/a
|
Ja pamietam jak kiedys wzielem gruupe Rl koleow, poszlismy na daraga.
Ja mialem najwyzszy lvl, 30 knight. (Cos okolo tego) Poszlismy tam w 4? 5? Ja, zamiast blokowac to schodzilem raz na dol i w gore. Strasznie balem sie blokowac i mowilem sorcom by blokowali. Kazdy z nas wtedy byl Newbie, oni rpobowali blokowac haha. Nawet 9 lvl probowal. Wszyscy padli. Tylko ja przezylem wzielem loot a draga zostawilem bo nie mialem Uh. |
24-06-2005, 10:45 | #97 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 22 06 2005
Lokacja: wrocek
Wiek: 33
Posty: 9
Stan: Aktywny gracz
Imię: Galani karty
Profesja: Druid
Gildia: Di'vinci family
Świat: askara
Poziom: 22
Skille: 19/19
Poziom mag.: 27
|
ja tam poszedlem na gostland do dziury ze skorpionemi bez exany pox ani uhow. caly exp ktury tam zrobilem stracilem z nadwyszka. innym razem zaatakowalem z miecza ds bo myslalem ze jest tylko trooche silniejszy szkielet ale jakis hight mnie uratowal
|
21-07-2005, 18:38 | #98 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 06 2005
Lokacja: Kraków, cause....... Postów: -1
Wiek: 30
Posty: 459
Stan: Zbanowany
Imię: A wiesz...
Profesja: Rookstayer
Gildia: Jesteś taki...
Świat: Mądry...
Poziom: hyh
Skille: Serio
Poziom mag.: :>
|
Ide sobie.. to był chyba jeszcze 13 lvl... a tu hunter! Uciekłem, nic mi nie zadał. Mówię o tym kumplowi, a on na to, że on jako druid pokonał huntera wręcz i że może go pokonam, jeśli podejdę do niego, chodząc zygzakiem i na full def i jak do niego dojdę, to full attack. Ide do niego, zaliczam parę strzałów. Uciekłem cudem z czerwonym hp.
Juz 14 lvl! Idę sobie, a tu mino archer. rzucam sie na niego, niestety był też drugi;/. Z czerwonym hp uciekłem;/.
__________________
MOJE CELE NA FORUM: [x]mieć wazon [x]mieć sexy wazon [ ]mieć super sexy wazon [ ]2 posty |
21-07-2005, 18:46 | #99 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 01 2005
Lokacja: Menzoberranzan
Wiek: 33
Posty: 268
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Fellowship of Raven
Świat: Aurea
Poziom: 100
Skille: 20/27
Poziom mag.: 64
|
Ja raz chciałem ghoula zabić samą bronią (jestem sorciem) zeżarł mi 1/4 hp to się wkurzyłem i 2 hmmy mu puściłem, miał już red, to pomyślałem, że teraz nie będzie problemów... No i znów się z toporem rzuciłem na niego, niestety po pewnym czasie walki uzdrowił się do full hp, wtedy znów puściłem 2 hmmy i dalej starałem sięgo zabić bronią białą, gdy uleczył się do połowy dałem sobie spokój i dobiłem go 2-ma hmmami... Łącznie straciłem uha i 2 razy exura gran + 1 runka hmm i 1 strzał z drugiej xD
__________________
Za dużo w podpisie No bez przesady... Aż tak dużo nie było... |
21-07-2005, 20:47 | #100 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 20 03 2005
Lokacja: Dziwnów
Posty: 23
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Knight
Świat: Thoria
Poziom: 24
Skille: 70/70
Poziom mag.: 5
|
Było pare takich
nie pamietalem zadnych takich przyzyc ale po przeczytaniu wypowiedzi innnych uczestnikow sobie pare przypomnialem
1. raz szedlem z troli level 10 nowy swiat a ja mam ciezko zarobione 1,2k ide ide i taki chojrak odrazu kliknołem na carlin siedze i patrze a tu biegnie jeden ziomek z red hp a ja ide dalej potem biegnie drugi cos zaczolem kojarzyc patzre a tu smok lurnięty zabil jakiegoś gościa i na mnie to ja chce uciec ale z nerwów myszke strącilem ofiar 1 2. drugim razem było dokładnie tak samo tylko że z rotow i byl nie smok a gs 3. Za post oficem pod dwarf brige mialem nieodkryty teren to postanowilem pozwiedzac ide i dochodze do jakiegos mostku a za nim 2 elfy scout ( ja 14 lev ) to w nogi biegne biegne zółta energia zgubiłem ich. uff wracam do depo ale podrodze spotkałem 2 hunterow i w depo byłem szybciej niż chciałem. pozdrowienia |