Światy - NoN pVp vs zwykłe...

[Pulaski]

Moim skromnym zdaniem tylko noobki co se na światach pvp nie daja rady graja na non pvp... czasami trza komuś przyłożyć by zrozumiał że ma sie wynosić z expowiska a na non pvp to lipa nic nikomu nie zrobisz... znam takiego gościa co najpierw grał ze mną na pvp a potem zmienił na non pvp bo cały czas tylko deda wyłapywał od innych, a ja to co? gram na emperze, swiat pvp, jest dam dużo brazoli no i łatwo od nich hunta dostać ale ja sie utrzymuje na nim dośc długo, i jak dotąd jedynego hunta jakiego otrzymałem to od... polaka -.- żaden br za bardzo sie do mnie nie buży i jakos se gram nawet miło jest a tamten gościu którego opisałem to co? 8 lvl zrobił i sie wyniósł bo to n00b...

[Ostry7]

Zalezy jakie mam ambicje do grania ) Jak chce grac i wbijac lvle i przyjemnie to non pvp, a dobrze sie zabawic to pvp

[Doku]

ja zaczynalem gre w tibie na non-pvp i teraz zaluje. oprocz expienia to tu nie ma co robic, mam postac na pvp duzo slabsza niz na non-pvp bo teraz juz nie ma checi na expienie,ale jest o wiele ciekawiej na pvp,nie warto grac na non-pvp chyba ze chcesz sie uzerac z noobami

[Kolidos]

Oryginalnie napisane przez Pulaski

Moim skromnym zdaniem tylko noobki co se na światach pvp nie daja rady graja na non pvp... czasami trza komuś przyłożyć by zrozumiał że ma sie wynosić z expowiska a na non pvp to lipa nic nikomu nie zrobisz... znam takiego gościa co najpierw grał ze mną na pvp a potem zmienił na non pvp bo cały czas tylko deda wyłapywał od innych, a ja to co? gram na emperze, swiat pvp, jest dam dużo brazoli no i łatwo od nich hunta dostać ale ja sie utrzymuje na nim dośc długo, i jak dotąd jedynego hunta jakiego otrzymałem to od... polaka -.- żaden br za bardzo sie do mnie nie buży i jakos se gram nawet miło jest a tamten gościu którego opisałem to co? 8 lvl zrobił i sie wyniósł bo to n00b...

HAHAHA dobry tekst -.-' wszyscy na światach non-pvp to nooby (newbie) hmmm.... baaardzo ciekawe. Dla przykładu weźmy gracz o nicku Mateusz Dragon Wielki aktualnie 189 level druid i co on też jest noobem?!
Jak ty taki kozak w pvp jesteś to chodź się zmierzymy. Polacy zazwyczaj kozaki każdy by chciał wojnę samemu wygrać i jak to się kończy... zazwyczaj sromotną klęską (uwarzajcie na historii to przekonacie się, że nie tylko w Tibii).

[Nieugiety]

Oryginalnie napisane przez kaczi

Przestancie gadać głupoty, że głupio się gra na non-pvp, tylko sami sprawdzcie, potem mówcie.

Od 5 lat gram w tibie, i mialem tylko 2 chary na non-pvp i wiesz co stwierdzilem?
Ze nigdy w zyciu nie zagram juz na non-pvp --.--
5h robienia loota na guardach, podchodzi 6 sorc i wzuca do wody, co zrobisz? ....

Btw. Ludzie mówią, ze trudno obrnic sie przed pk, gowno prawda, ja sie obronilem 23 palikiem przed 47 knightem, gonil mnie od of pod ab....

[grzelu8]

przydalo by sie taki system walki jak w diablo II! tzn taki że pker musi byc w miescie i wypowiedziec ci wojne. ty masz szanse ucieczki bo on czeka kilka sec (w tibii mozna by bylo zrobic 1min). przez ta minute nie moze wychodzic z pz (pker) a ofiara moze podjac probe ucieczki. wypowiadanie wojny mozna by zrobic tak ze klikasz na przycisk wpisujesz jego nick (pker musi byc w pz) i czekasz!
mogli by tak zrobic na non-pvp (chodzi mi głównie o celeste bo tam gram xD)

Moim zdaniem na non pvp jest troche nudno i mozna latwo tracic loota z jakiegos hunta (np jesli wracasz z kopalni w kaz). niektorzy tylko czekaja zeby skroic loota przed depo, a i tak mu nic nie zrobisz

[Duch Niespokojny]

Oryginalnie napisane przez Gorn the Dragon Hunter

Moim zdaniem na non pvp jest troche nudno i mozna latwo tracic loota z jakiegos hunta (np jesli wracasz z kopalni w kaz). niektorzy tylko czekaja zeby skroic loota przed depo, a i tak mu nic nie zrobisz

A jak na normal pvp ci ktoś skroi loota pod depo, to mu coś zrobisz? Możesz mu pogrozić, pokrzyczeć "hunted" do niego a po nim i tak to spłynie jak po kaczce. Możesz go tez zabić później (jeśli ci się to uda i nie ubiją cię potem jacyś skullhunterzy), ale loota to i tak ci nie zwróci a gościo cię tylko wyśmieje, bo dednąłeś jego noob chara.
A tak w ogóle, to trzeba być idiotą, żeby tachać loot bezpośrednio do depo i liczyć, że go nikt nie zakosi. Jak będziecie liczyć na ludzką uczciwość, to się możecie srogo przejechać.

[LordTomasz]

A ja mam dosyć PvP!
Gram sobie w spokoju na Selenie, zdobywam 10 lvl i jakiś Ginesses nagle żąda ode mnie 500 gp i mówi, że jak mu nie dam to mnie będzie zabijał, aż mnie do rooka cofnie...
Nie zapłaciłem, zabił mnie, chuj mu w dupę nie będę płacił złodziejom, gram na non-pvp!

[Piotrek Marycha]

@up dlatego 50-60% ludzi na non pvp to nooby(newbie tez ) którzy nie potrafia sobie poradzic na pvp, nie twierdze ze wszyscy ale wiekszość

Duzo lepsze jest pvp jak dla mnie bo ppo pierwsze - nic nie zrobisz noobom, zlodziejom itp,
@2up a myslisz ze ludzie kradna tlyko na noobcharach?? -.-
Taka bezsilość , ty sobie skilujesz na dwrafach na przyklad a tu podchodzi 8 lvl sorc i ci je zabija -.- ja jakbym tam gral to non stop by mieso lecialo ....
Po drugie, przeciez nie zawsze ty bedziesz ofiarą ....
Wogle to non pvp to skraca grywalność gry o połowe!!

NON PVP SUX!!

[Piotrek Marycha]

Oryginalnie napisane przez Falrir

graczy z non-pvp).czy chociażby tak często używanego zwrotu "leave or die"-jeśli jakiś h lvl każe ci opuścić miejsce gdzie spokojnie expiłeś

no właśnie, po trzecie, każy noob ci sie może wbić na expowisko a ty możesz mu nawrzucać najwyzej, na jedno wychodzi - na pvp giniesz i odrabiasz (jak szybko to zalezy) a na non pvp "idziesz na expowisko" bo raczej stwierdzenie "idziesz expic" nie pasuje tutaj bo idzie z toba jeszcze 5 innych gosci i robisz może ten 1 lvl na dzien ( jak dobrze pujdzie albo wstaniesz o 7 rano...)

Aha i swiaty non pvp sa przepełnione....

[Piotrek Marycha]

Oryginalnie napisane przez kamillo-ja

NON PVP iS THE BEST NIE PIE*****IE GŁUPOT

ta bo mozna komus bezkarnie zapieprzyć lootbaga albo wbic sie na expowisko nie martwiąc sie ze koles 20 lvl wyzszy który BTW był pierwszy zjedzie cie do red hp....

wiesz, ja wole naklnąć raz na tydzien/dwa za dostalem deda niz klnąć codziennie z powodu noobów....

Edit: ktoś tam pisał o tym ze mając nawet 100+ lvl na PvP moze wystąpic koniecznosc zmiany serwa z powodu hunta po przegranej wojnie itp i ze idzie rok grania w plecy... a myslisz ze dlaczego Cachero (prawie) nie gra? moze własnie uznał ze stracił te 2 albo 3 lata grania robiąc postac na non pvp?

@offtop da sie zaedytowac posta dodając nowy cytat? bo nie bardzo wiem jak i widac efekty, 3 posty pod rząd

[P0nury]

Oryginalnie napisane przez Piotrek Marycha

@up dlatego 50-60% ludzi na non pvp to nooby(newbie tez ) którzy nie potrafia sobie poradzic na pvp, nie twierdze ze wszyscy ale wiekszość

Duzo lepsze jest pvp jak dla mnie bo ppo pierwsze - nic nie zrobisz noobom, zlodziejom itp,
@2up a myslisz ze ludzie kradna tlyko na noobcharach?? -.-
Taka bezsilość , ty sobie skilujesz na dwrafach na przyklad a tu podchodzi 8 lvl sorc i ci je zabija -.- ja jakbym tam gral to non stop by mieso lecialo ....
Po drugie, przeciez nie zawsze ty bedziesz ofiarą ....
Wogle to non pvp to skraca grywalność gry o połowe!!

NON PVP SUX!!

Oczywiście na pvp nie ma noobów wcale.

Na pvp dawałem radę jak najbardziej, na non-pvp gra mi się po prostu wygodniej. Nie lubię samych walk, otoczka wojen może jest fajna, może miło jest też pooglądać filmiki z jakichś PK, ale mnie samego to zwyczajnie nie kręci. Niestety, wraz z rozpoczęciem przygody na non-pvp znika również strach wszelakich noobów przed śmiercią. Wolna amerykanka znaczy.

Oczywiście nie wszędzie. Expiąc na takich guardkach wystarczy zazwyczaj zostawić list, ewentualnie poprosić o wyjście. Zazwyczaj dana osoba pójdzie lvl niżej albo lvl wyżej. Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby ktoś został na dłużej, niż 5 minut.

Problem pojawia się już na bardziej powszechnych expowiskach, np. Ghostland. Dopiero w nocy można tam spokojnie solo powymiatać. W dzień towarzyszy Ci zazwyczaj grupka polskich naabsów z 15 lvl'em, która boi się FD i wykazuje niebywałe umiejętności w kradzieży loota z potworów. Przydałaby się tutaj opcja pvp, oj przydała...

Z drugiej strony jednak kto broni nam zniżyć się do ich poziomu?

Lootbagi. Powiem tyle. Jeśli ktoś ma chociaż marginalne doświadczenie w turlaniu lootbagów, to da radę go dociągnąć i później upłynnić. Oczywiste jest, że bardzo przydatny jest Postman. Podobnie, jak umiejętność wybierania dobrych dróg, którędy nie chodzi zbyt wiele osób oraz chowania baga za drzewami, krzakami et cetera, et cetera. Kto broni nosić drugi bag, który robi za fake? Wystarczy odrobinkę pomyśleć i już o lootbagu można pomyśleć, jak o faktycznie turlanej kasie, a nie o takiej, która "może będzie jak się uda". Ryzyko jest zawsze, aczkolwiek... na pvp też.

[Ther Lionix]

Oryginalnie napisane przez Nyksus

Na Hiberni nabiłem sobie 49 lvl, i łatwo padłem w czasie wojny, potem zostałem " zezłomowany " bo z 49 lvl zrobił sie 13 lvl.

Nie wiem jak żeś to zrobił ale gratuluję... Ja tam sie starałem zrookowac postac i mi to zajeło 3 dni (to był lvl 13)

Jak dla mnie to ten pomysł jest troche głupi bo po co zakłucac równowage wszechświata...

[Morun Kous]

Czytając wszytskie wypowiedzi spokojnie mozna stwierdzić, że osoby które grają TYLKO na pvp mówią, że pvp rox, a npvp #$$%$^$#, chociaż sami niegrali na npvp, i odwrotnie....
Npvp jest dla tych ludzi, którym niechce się po 9746513454 raz wbijać np. 30 poziomu, tylko dlatego, że jakiemuś debilowi, który kupił postać na Allegro się nudziło.
Może i szkoda, że na światach npvp niemożna dokopać takiemu nOOb'kowi, ale od czego jest Test Server ??? Tak samo, jeśli nudzi nam się, i chcemy się rozerwać - Test Server tylko czeka... ;p

[chesek]

Oryginalnie napisane przez P0nury

Oczywiście nie wszędzie. Expiąc na takich guardkach wystarczy zazwyczaj zostawić list, ewentualnie poprosić o wyjście. Zazwyczaj dana osoba pójdzie lvl niżej albo lvl wyżej. Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby ktoś został na dłużej, niż 5 minut.

Ostatnio jak expiłem na Guardach + soldki wszedł na mój resp 25 knight (list przed dziurą był) i zaczął bić Guardy, kiedy powiedziałem, że ja tu expie powiedział, iż tylko "szuka baga", następnie wszedł na resp gdzie sie respia 4 guardy i tyle go widziałem.

"Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie."

[Conan Barbarzyncaa]

Ja gram na swiecie PvP i mam 35 lvl i zadko tam spotykam jakis pkerow (zaliczylem tylko jednego deda od czlowieka bo mialem skulla).

[Piotrek Marycha]

Oryginalnie napisane przez Morun Kous

Czytając wszytskie wypowiedzi spokojnie mozna stwierdzić, że osoby które grają TYLKO na pvp mówią, że pvp rox, a npvp #$$%$^$#, chociaż sami niegrali na npvp, i odwrotnie....
Npvp jest dla tych ludzi, którym niechce się po 9746513454 raz wbijać np. 30 poziomu, tylko dlatego, że jakiemuś debilowi, który kupił postać na Allegro się nudziło.
Może i szkoda, że na światach npvp niemożna dokopać takiemu nOOb'kowi, ale od czego jest Test Server ??? Tak samo, jeśli nudzi nam się, i chcemy się rozerwać - Test Server tylko czeka... ;p

hmm a PvP jets dla ludzi którzy nie chca wbijac 4534554 godzin jednego levela? tlyko dla tego bo tzrech 15 lvl sorców wbilo ci sie na resp, jakos mam ten 24 lvl i zginolem tylko raz z powodu pk! i jakos gram.

Aha i gralem na non pvp , na celescie dokladniej, w 2 tyg grania zrobilem 14 lvl.... (no moze noobkiem bylem bo to dawno temu ale bez przesady...)

PS: nie powiedzialem ze nie ma noobow na PVP ale za to jest uniwersalna metoda na nich...

[alzIK]

ehmm ;P Moze ja cos powiem bo mam doswiadczenie z gry na npvp jak i pvp.. Niedawno przeprowadzilem sie na swiat pvp i powiem, ze o niebo lepiej sie gra. 0 nupow .. no jezeli zdaza sie to wiadomo ;}. PK ? No jak kozaczysz to sie nie dziw, ze pk. Jak ktos umie grac to spi3rdoli przed nup charami typu +15.

[cichorek]

Czy dobrze zrozumiałem autora tematu?? Żali się że go ciągle zabijają, a zabija innych tak??? Człowieku te kolsie co ich bijesz też mają qmpli!! Goo pi jesteś i tyle!! Proste!! Ktoś zobaczy dead humana "killed by...." i od razu wiedzą do kogo iść. A zwłaszcza jeżeli bijesz słabszych!!
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Na non-pvp gra się fajnie, ale pełno n00bów i nic im nie możesz zrobic