|
Notki |
O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;) |
|
Opcje tematu |
20-07-2005, 21:46 | #1 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 03 01 2005
Lokacja: III RP
Wiek: 77
Posty: 800
|
Pitbull, rasa agresywna, czy nie...
Często słyszy się o pogryzieniach ludzi przez Pitbulle i inne tego typu psy "bojowe"...Media nagłaśniają takie sprawy, nie podając prawdziwych faktów. A fakty są takie, że psy, które pogryzły kogoś, są zazwyczaj trzymane w klatkach, na łańcuchu, lub są to poprostu jakieś mieszańce.
Chciałbym wiedzieć, co myślicie o psach typu Pitbull... BTW. Link do galerii mojego psa (Pitbull Red Nose) Mój pies /Dopisek... Dla mnie to są poprostu słodkie pieski... Mój ma 5 miesięcy, ale narazie nie przejawia agresji do ludzi (i dobrze)... Jest to kwestia wychowania "bezstresowego
__________________
24 15 43 44 15 32 33 11 24 31 15 35 43 55 54 Ostatnio edytowany przez Badzo - 20-07-2005 o 21:50. |
|
20-07-2005, 21:48 | #2 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 31 08 2004
Lokacja: [HACKED]
Wiek: 34
Posty: 1,439
|
to czy pies jest agresywny, to zalezy od wychowania, oraz od tego jak pies byl traktowany....czesciowo od rasy tez, ale w wiekszym stopniu od wychowania
btw.ile lat/miesiecy ma twoj pies?
__________________
[HACKED] |
20-07-2005, 21:55 | #4 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 07 2005
Lokacja: Daleko
Wpisy bloga: 1
Posty: 516
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Elder Druid
Świat: Iridia
|
Bedzie słodki do czasu kiedy nie odgryzie ci reki - ale to sa zarty, nie przejmój sie tym.
Głównie te psy ktore pogryzły kogos były tresowane na psy obronne itp + ich natura i wtedy wychodza takie bestie, ale jesli bedziesz sie z swoich piskiem bawił itp to on nawet nie odwazy cie ugrysc bo bedzie wiedzil kto jest panem itp. A taki młody Pitbull to całkiem fajny
__________________
Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć. |
20-07-2005, 21:56 | #5 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 03 01 2005
Lokacja: III RP
Wiek: 77
Posty: 800
|
Cytuj:
pedal plx ???? @topic OPOWIEM WAM PEWNA HISTORIE Ide sobie z moim psem, a tu na mnie idzie babka z ratlerkiem (tym takim pseudo-psem, raczej jak sarenka wyglada xD)... To ja mówie do mojego psa "Pitbullu! Chodź!" To jak sie odwróciła i uciekla az sie dymilo xD @UP A czy ja mówie że jest groźny? Spójrzcie na dopisek w pierwszym poście...
__________________
24 15 43 44 15 32 33 11 24 31 15 35 43 55 54 |
|
20-07-2005, 22:10 | #6 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 11 2004
Posty: 698
Stan: Na emeryturze
|
Ja mam trzyletniego psa rasy American Staffordshire Terrier potocznie zwany Staffordem. Ta rasa tez jest zaliczana do "bojowych". W stosunku do ludzi zero agresji, natomiast z psami jest juz inaczej... nie moge go utrzymac gdy jakiegos zobaczyc [nie mowie co sie dzieje jak suke zobaczy ]. Szczeka tylko gdy chce isc na dwor, slodki piesek ;]
__________________
~Legends never die.~ ~Get low, bitch!~
|
20-07-2005, 22:12 | #7 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 02 11 2004
Lokacja: szczecin
Posty: 30
|
Sam miałem amstaffa <spokrewniona rasa do pitów> ale go musiałem oddać ponieważ moja mama sie nasłuchała że to rasa zabójców, gdy bedzie duży to może zagryść itd.. I uważam że media zbyt wyolbrzymiają agresywność tych psów
|
20-07-2005, 22:12 | #8 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 01 2005
Lokacja: A ja mieszkam sobie w mieszkaniu
Wiek: 33
Posty: 126
|
Moj kumpel ma Staforda doroslego i jemu sie robi wszystko i on na to nic tylko sie łaśi ;p..... Ciognie sie go za ogon za lapy on sie bawi fajny psiatek
__________________
"Zycie jest jak szachy albo posuwasz królowo albo walisz konia" |
20-07-2005, 22:13 | #9 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 11 11 2004
Lokacja: Opole
Wiek: 34
Posty: 2,396
|
up up up up:
Jak coś to Zoofil xD wogule pod jednym dachem to znaczy że w DOMU a nie że w ŁÓŻKU . Topic: A ja się tam psów nie boje, wprost przeciwnie... niestety bez wzajemności xD (u mojego xD ). Ale co do pitbulla, raczej nie bedize agresywny jak to reszta mówiła jak go dobrze wychowasz.... |
20-07-2005, 22:14 | #10 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 03 01 2005
Lokacja: III RP
Wiek: 77
Posty: 800
|
Cytuj:
Widziałem tego psa w necie, jest piękny... Moj Rednose będzie brzydszy x(
__________________
24 15 43 44 15 32 33 11 24 31 15 35 43 55 54 |
|
20-07-2005, 22:38 | #11 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 05 2005
Posty: 208
Stan: Na Emeryturze
Gildia: Sirvak Dragoth
Świat: Furora/ Saphira
|
Miałem amstaffa ( zmarł 1,5 miesiąca temu od kleszcza ;[ ), wpuszczał wszystkich na podwórko, był miły tylko nie wyglądał na takiego. Myślę, że media wyolbrzymiają takie przypadki, bo jak ma sie zachować pies który żyje w klatce 1,5m x 1,5m. Ludzie opanujcie sie i zróbcie takim psom coś większego do pobytu ;[
__________________
|
20-07-2005, 22:46 | #12 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 07 2004
Lokacja: Dunno :!
Posty: 435
Stan: Niegrający
|
Myślę, że to jak pies się zachowuje zależy tylko od tego w jaki sposób go wychowywano... no chyba, że już jakimś cudem ma to w genach np. po ojcu ;P
Btw. za***istego masz psa :D
__________________
Juz tylko patrze
|
20-07-2005, 23:45 | #13 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 15 01 2005
Lokacja: Łódź
Posty: 967
|
Mam Amstaffa (także zaliczany do "psów bojowych") i wobec ludzi nie jest agresywny. Co innego z psami i kotami... Według mnie, to czy pies jest agresywny czy nie, zależy od tego jak był traktowany, gdy był młody. Mój pies ma dwóch ludzi, których nigdy do domu nie wpuścił, gdy tylko wchodzą na korytarz, dostawaje wścieku. Weszli do naszego mieszkania tylko raz, potem się już bali
__________________
Follower of the Flying Spaghetti Monster.
Proud Pastafari. |
21-07-2005, 04:07 | #14 | ||
Użytkownik Forum
|
wg. mnie wszystko zależy od wychowania, można wychować psa na mordercę, ale można też na łagodne zwierze
ps. słyszałem że takie psy muszą chodzić po ulicy w kagańcu i na smyczy, do tego trzeba mieć jakieś zezwolenie... ja mojego mieszańca wyszkoliłem na "psa policyjnego" umie szukać różnych przedmiotów i ludzi ale to chyba jej geny są... od zawsze miała takie zdolności, a ja je tylko udoskonaliłem przez zabawę... cholera przepraszam za błędy ale nie moge spać i trafiać w klawiaturę... Cytuj:
to zagryzał kurczaki jak się z nimi "bawił" i jak przyniósł jelonka z mózgiem na wieszchu to musieli go uśpić ale to zaniedbanie właściciela :/
__________________
Cytuj:
Ostatnio edytowany przez joey - 21-07-2005 o 04:12. |
||
21-07-2005, 07:59 | #15 |
Użytkownik Forum
|
Zauwazcie tez, ze najczesciej psy, ktore kogos zagryzly nie byly trzymane w normalnych warunkach. Malutkie klateczki, psy nie wypuszczane przez tygodnie, do tego zle traktowane, wiec jak wyjdzie takie cos na swiat, to musi sie rozladowac. I robi to na najblizszej osobie.
Inaczej jest jezeli psy traktuje sie jak kumpla, przyjaciela, czlonka rodziny. Bawi sie z nim, wyprowadza na spacer, nie trenuje do "zabijania". Taki pies nie jest agresywny. Moj kolega ma dosyc starego Rottweilera. Cielsko ogromne, wyglada jak miniatura byka, tylko bez rogow. Ale jest w miare lagodna (suczka). Byla wychowywana w normalnych warunkach wiec nie ma powodu sie zloscic. Najgorsze sa mieszanki, jakie ludzie tworza do walk psow. Krzyzuja "najbardziej mordercze rasy psow", znecaja sie nad nimi, szkola do zabijania, a potem z takiego psa jest istna bestia. Te psy sa bardzo agresywne, bo tak sa szkolone. W celu zagryzienia swojego przeciwnika na "ringu". Okropne, jakie bestie ludzie moga stworzyc. |
21-07-2005, 08:13 | #16 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 31 08 2004
Lokacja: [HACKED]
Wiek: 34
Posty: 1,439
|
Cytuj:
Cytuj:
__________________
[HACKED] |
||
21-07-2005, 10:31 | #17 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 03 01 2005
Lokacja: III RP
Wiek: 77
Posty: 800
|
KU*#$!!! Ide sobie wczoraj z moim psem (pies na smyczy) a tu nagle 2 psy wychodzą- jeden taki OGROMNY Bernardyn, a drugi jakiś pseudopudel!!! I najpierw się obwąchiwałi, ale później bernardyn zaczal atakowac mohego
-.- w gaciach to mialem trochee morko.. Ale odciagnalem mojego i wystraszylem tamtego...
__________________
24 15 43 44 15 32 33 11 24 31 15 35 43 55 54 |
21-07-2005, 10:55 | #18 |
Zbanowany
|
pies jest zwierzeciem stadnym... jak wiadomo w kazdym stadzie jest przywodca i tak dlugo jak przywodca bedzie wlasciciel psa bedzie wszystko ok.... jednakze gdy pies poczuje swoja przewage nie omieszka zaatakowac i objac pierwsza pozycje w grupie.
WSZYSTKO a pogryzienia malych dzieci etc, to jest zle wychowanie psa, I DZIECI |
21-07-2005, 11:24 | #19 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 06 2005
Posty: 81
Stan: Aktywny gracz
Imię: Druidunio
Profesja: Knight
Gildia: Legendary Souls
Świat: Galana
Poziom: 42
Skille: 68/66
Poziom mag.: 5
|
Ja ostatnio miałem tak, że poszedłem sobie rano z psem do sklepu. Wejśc z nim nie mogłem, to go przywiązałem, tak aby nikomu nie zawadzał ale też nie miał za krótko... wracam ze sklepu i co widzę? Bigielek cały obśliniony i niedaleko spuszczony ze smyczy DUŻY pies (rzucił się na mojego >.<)... nie wiem jaka rasa... ale powinien byc na smyczy, nie? Zwłaszcza tuż pod sklepem... Ludzie spuszczają psy i w ogóle nie myślą, że taki duży pies może komuś coś zrobic...
Zapewne człowieka by nie pogryzł, ale taki buc widzi przywiązanego psa, widzi, że jego własny pies szczeka na przywiązanego psa, i jeszcze swojego spuszcza ze smyczy >.<... a pies z psem potrafią się pogryźc nawet jak są dobrze wychowane...
__________________
W postach staram się używac polskich liter... tylko "ć" mi nie działa, nie wiem czemu -.- (to ć zostało uzyskane za pomocą tablicy znaków...) Ivul skillz0r trejn mode on (till 75)... Cytuj:
Ostatnio edytowany przez Lass - 21-07-2005 o 11:26. |
|
21-07-2005, 14:04 | #20 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 07 2004
Wiek: 34
Posty: 85
|
Mój kumpel ma dobermanke (też rasa chyba zaliczana do psów - zabójców), to z tym sklepem mi sie przypomniało, ze tez kiedys przywiązał do kraty przed sklepem, to piesek krate mu wygrwał jak zobaczył kota, chłopak miał nieprzyjemności, ale co tam . Piesek bardzo sympatyczny, nikogo nie atakuje (oprócz kota), raz tylko ptaka zabił, ale to w czasie zabawy z nim, zbyt mocno łapą depnął, na inne psy też się nie rzuca, do ludzi się łasi, tylko by się tulała hehe. Popieram, kwestia wychowania psa.
|