palladyn i male ??

[Deaf Scream]

dzieki mojej sieci jestem zmuszony grac knightem :> chociaz nawet to nie uchronilo mni eprzed ostatnim dedem jak mi net wylaczyli sku.....ny :/ a knight jak chyba kazdy wie jest najnudniejsza profesja jaka mogla byc, poniewaz nie moze zabijac w umiarkowanych kosztach silnych stworkow, nie ma dobrych czarow itp ...
Wiec moje pytanko jest nastepujace co myslicie o szkoleniu paladyna w walce bronia ??[nie piszcie ze palladyn jest od dystansowych broni, bo to wiem, ale mi sie nie usmiecha ginac od cycow na lagach :>] skilowanie szlo by wolniej ale mam mozliwosc uzywania wiekszosci tibijskich czarow..sd exura vita..chyba najwazniejsze :> ..i mniej hp..blokowanie = potrzebny wyzszy lv niz rycerzowi..ale co myslicie o takim ukladzie ???

[prosze o nie pisanie bezsensownych postow]
Edit1=-> wlasnie znalazlem dzail profesje .... jestem na tym forum juz z rok czasu (inne konto mialem) a tam chyba bardzo zadko nie zagladalem ) wiec jakby co to prosilbym w sumie o nie przenoszenie tego tam..przynajmniej dopuki pare osob sie nie wypowie, bo tam pewnie tak jak ja niestety malo kto zaglada....

@re down =-> gram w tibie juz ponad rok :> wiem mniejwiecej jakie sa konsekwencje, twoje argumenty sa niewystarczajace.... i nie jestem typem ktory jak cos zacznie to przestaje :> a nawet jesli by zeczywiscie nie wypalilo zawsze moge do dystansu wrocic..mam juz palka na 17 czy 18 lv(dawno nie gralem) ale tylko dysta ttrenilem, bo gralem nim z rana kiedy lagi nie sa az tak straszne, lub chodzilem ze sperami, a z tarcza to moge spokojnie sobie expic nawet na cyckach juz...... wiec prosil by mo dokladniejsze uzasadnianie swoich odpowiedzi ...miloby byl jakbyscie pisali w punktach ...i na poczatku "za" pozniej "przeciw " z gory dzieki

edit 2=-> kamilek... moim 1 palkiem jakim gralem na trimerze..na ta sytuacje mialem kazda bron wytreniona do 25 i lapalem nagorszy smiec jaki lezal najblizej + tarcza i uciekalem ..walac z hmm ...bo dosyc ze tarca to mam capa na strzaly jeszcze bronia ograniczac???? ...niesadze ...a co do skilowania..w miesiac wyszkolilem knighta (cos kolo miecha) do 80/77..wiec palka w 2 miechy powinienem tak wyszkolic..do treningu potrzebna cierpliwosc:>...i czas + dobry trening partner...kktory po 5-6 godzinach nie powie ze juz ma dosc treningu :>

ale ogolnie czekam na sugestie kto tego probowaljuz i doszedl do tych skili powiedzmy 50 w broni...

albo inna ewentualnosc jesli sie da kupic noze do rzucania (ktos pisal chyba ze sie nie da ale ja mam wrazenie ze mozna w thais..sprawdze keidys) lub gwiazdkami + tarcza..w sumie bilbyjm jak ze sperow..ale nie musialbym podnosic to + dobry ski lto bym nawet dobrze mogl buic..nie mowie tu o huntach z blokerem lub solo..ale ja wiem kiedy nie mam lagow wiec wiekszosc casu lepiej z tarcza...co na ten pomysl powiecie ????

[jogol]

Palladyn tylko bronie dystansowe!!!!!
Straszna głupota skille bardzo powoli idą!!!!!
Nie ma sensu, chyba że chcesz sie pobawić i skończyć na jakimś 20 lvl!!!!

[Hoxiu]

a spróboj, znudzi ci sie bo ..... spróboj sam zobaczysz, jak osiągniesz 20lvl to opowiedz nam jak ci sie expi

[Kamillek]

też miałem taki pomysł i szkoliłem sworda doszło do 33 (czy coś koło tego) i zrezygnowałem zmieniłem na dyst. Powód skile bardzo wolno rosły może gdybyś miał czas na trening mógłbyś walczyć swordem ale o wyższych skilach raczej możesz zapomnieć, ale w zasadzi niekiedy sword się przydaje np: brakło ci strzał atakuje cię coś i masz zonka, a tak możesz się jakoś obronić jak byś nosił miecz i tarcze

[Ashlon]

Pomysl bylby bardzo ciekawy, gdyby pallkowi rosly szybciej skille melee fighting....Knight potrenuje skille do 90/xx, natomiast pall przy takim samym czasie treningu bedzie mial 50-60 max.A z takimi skillami na za dobre potworki raczej chodzic nie bedziesz. Natomiast ciekawe jest, ze mozesz uzywac 75% czarow ofensywnych, robic hmmy gdy sie skonczy kaska i uzywac exura vita. Jak dotrwasz do 70 lvla to mozesz chodzic na hunty i z samych runkow walic...ale na poczatek bedzie kiepsko. Wolno sie expi z ~40 sworda...Jedynym + byloby to, ze mialbys wysoki shielding do blokowania i za wiecej sie uhasz.

[Deaf Scream]

ok koniec edycji bo malo kto tam wroci na gore... z tego co pamietam z tibnia news..knight ma 100% szybkosci w male palek 85% wiec roznica nie jest taka straszna jaka przewidujesz... przy skilach 40 widac dopiero roznice wieksza......no ale te pare h treningu wiecej.... i uwierz mi ze dociagnolbym male do min 70 jezeli bym sie na to zdecydowal..z 2 miechy treningu ok..ale przez ten czas wytrenie tez dobrze mlv... zarobie z hmm na dobry equip..dzieki hmm znajde paru protektorow sobie... wiec sa plusy i minusy :>


Edit 1 =-> mowisz jak jakis moj znajomy..ale musisz sobie uswiadomic ze knight to najnudniejsza rzecz :> fakt gralem nim dlugo ..ale tylko przez lagi..palkiem bym skile wyrobil..i majac sd..na tym 100 lv moge demonka solowac:> a knightem ?? jakis 125 lv + masa uhow i masa explo..duze ryzyko...fakt trudno go zabic...no ale jaki koszt tego ?? nie majac bohow haste, time ringow..ktos o wyzszym lv odpada...zeby go zabic..wiem ze knight jest najlepszy pvp ..(wiem co mowie zostawcie to bez komentarza) ale ja walcze jak musze..nie pekuje wiec to info mnie bardzo nie kreci ... .. co dalej ?? knightem lv nabija sie wolno..palkiem jezeli wybral bym male..tez..ale te czary:>... zaluzje ze nie zrobilem palka na poczatku i nie szkolilem ggo w male..nie bym byl dobrym blokerem..no ale co z tego ..nie lubiue blokowac w sumie...dle..bk... i co ja z tego mam expa? ... cala walka polega na staniu i uhaniu sie...a palkiem trzeba biegac..i jest wiecej emocji jak sie cos przezuci ..no i palek exp lapoie wszedzie i na huntach i na normalnych expowiskach..wiec to terz jest + ... i jeden bajer..palki zawsze moga solowac wszytko wczensiej od knighta(jesli uzywaja dysta)..ale to taki maly oczywisty oftop

[Omega~]

Ejj no co ty?
GRAJ DEAFEM, MASZ PRZECIE ~50 LEV. Mówie ci, co najwyżej zmień proveidera neta, albo bądż pallem walkującym dist.
Imho: Graj deafem