Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym

Notki

O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;)

Odpowiedz
 
Opcje tematu
stary 31-07-2009, 21:14   #1141
KrEmAs KAc
Użytkownik Forum
 
KrEmAs KAc's Avatar
 
Data dołączenia: 29 05 2005
Lokacja: Nowe Miasto Lubawskie 53° 25' N 19° 35' E
Wiek: 43

Posty: 1,215
Stan: Niegrający
Świat: ¶♪&#
Poziom: 666
Skille: ↕
Poziom mag.: §§
KrEmAs KAc ma numer GG 8372892
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Liper Pokaż post
większość nie zajarała nawet blanta i bredzi głupoty ; p
palenie marihuany w umiarze nie jest złe ale na dłuższą metę robi dziury w mózgu dosłownie i w przenośni
dobrze mówi
KrEmAs KAc jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stary 31-07-2009, 23:07   #1142
Ashlon
Tibiaspy.com
 
Ashlon's Avatar
 
Data dołączenia: 10 11 2003
Lokacja: Wrocław

Posty: 4,083
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Litawor Pokaż post
Snagoth, nie ma co odpowiadać na zaczepki dzieciaka z nadmiarem wolnego czasu.
Zauwazylem tylko jedna smieszna rzecz - jesli ktos krytykuje palenie/zazywanie czegokolwiek, to jest dziecko, duren/kretyn i w ogole ignorant. Natomiast jesli jest za narkotykami - uo, to czlowiek swiadomy. Nie wiem, jak wam - ale mi zawsze sie wydawalo, ze madry jest ten, kto sobie nie szkodzi. Widac teraz system wartosci sie zmienia i taka osoba nazywana jest kretynem, badz dzieckiem z nadmiarem wolnego czasu ^^
__________________
Nieaktywny.
Ashlon jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 31-07-2009, 23:08   #1143
Shanhaevel
Użytkownik Forum
 
Shanhaevel's Avatar
 
Data dołączenia: 27 08 2004
Lokacja: Uwiędły Las

Posty: 2,391
Shanhaevel ma numer GG dam na pw.
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Liper Pokaż post
większość nie zajarała nawet blanta i bredzi głupoty ; p
palenie marihuany w umiarze nie jest złe ale na dłuższą metę robi dziury w mózgu dosłownie i w przenośni
Podobnie jak picie herbaty, kawy, Red Bulla itp. Dawka i częstotliwość zażywania się liczy.
Shanhaevel jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 31-07-2009, 23:19   #1144
Gelt
Da Old school.
 
Gelt's Avatar
 
Data dołączenia: 04 12 2005
Lokacja: Szpital dla psychicznie i nerwowo chorych Drewnica

Posty: 2,508
Stan: Na Emeryturze
Gelt ma numer GG 4445444
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ashlon Pokaż post
Zauwazylem tylko jedna smieszna rzecz - jesli ktos krytykuje palenie/zazywanie czegokolwiek, to jest dziecko, duren/kretyn i w ogole ignorant. Natomiast jesli jest za narkotykami - uo, to czlowiek swiadomy. Nie wiem, jak wam - ale mi zawsze sie wydawalo, ze madry jest ten, kto sobie nie szkodzi. Widac teraz system wartosci sie zmienia i taka osoba nazywana jest kretynem, badz dzieckiem z nadmiarem wolnego czasu ^^
Zauważ kogo nazywają kretynem. To zależy jak człowiek to argumentuje. Np. Ciebie nie nazywają kretynem. Innego (guess who) tak.
__________________
Jestem oazą spokoju, zajeb*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora.

Jeśli Ci będzie smutno i bardzo źle, to pomyśl, że byłeś najbardziej niesfornym i aktywnym plemnikiem w całej swojej grupie.



Poradnik "Jak dojść do Demony"
Gelt jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 31-07-2009, 23:26   #1145
Litawor
Użytkownik Forum
 
Litawor's Avatar
 
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków

Posty: 1,657
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ashlon Pokaż post
Zauwazylem tylko jedna smieszna rzecz - jesli ktos krytykuje palenie/zazywanie czegokolwiek, to jest dziecko, duren/kretyn i w ogole ignorant. Natomiast jesli jest za narkotykami - uo, to czlowiek swiadomy. Nie wiem, jak wam - ale mi zawsze sie wydawalo, ze madry jest ten, kto sobie nie szkodzi. Widac teraz system wartosci sie zmienia i taka osoba nazywana jest kretynem, badz dzieckiem z nadmiarem wolnego czasu ^^
"Correlation does not imply causation" (korelacja [zjawisk, zmiennych] nie oznacza związku przyczynowego - piszę po angielsku, bo z polską wersją nigdy się nie spotkałem).

I nie każdy, kto nie uważa, że narkotyki są z zasady złe, szkodzi sobie lub nawet sam je bierze. Ja, jak już powiedziałem wcześniej, przez ostatni rok raz tylko paliłem marihuanę, może ze dwa razy piłem alkohol i kilka razy wziąłem tabletki na sen (z przepisu lekarza). A po której stronie stoję, wszyscy wiedzą. Żeby ktoś źle nie zrozumiał - można też brać narkotyki i sobie nie szkodzić.

Ostatnio edytowany przez Litawor - 31-07-2009 o 23:28.
Litawor jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 31-07-2009, 23:42   #1146
ZapodajMuze
Użytkownik Forum
 
ZapodajMuze's Avatar
 
Data dołączenia: 10 08 2008

Posty: 562
Stan: Na Emeryturze
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ashlon Pokaż post
. Nie wiem, jak wam - ale mi zawsze sie wydawalo, ze madry jest ten, kto sobie nie szkodzi.
Jestem hedonista dla mnie zycie bez zabawy nie ma sensu . Czyli sobie nie szkodze bo zyje w zgodze z moimi przekonaniami .
ZapodajMuze jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 01-08-2009, 16:45   #1147
__HAPPY_SVEN__
Użytkownik Forum
 
__HAPPY_SVEN__'s Avatar
 
Data dołączenia: 02 06 2008
Lokacja: Sosnowiec
Wpisy bloga: 2

Posty: 318
Stan: Zbanowany
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Kyra
Poziom: 67
Domyślny komu obciąć nogi?!

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ZapodajMuze Pokaż post
Jestem hedonista dla mnie zycie bez zabawy nie ma sensu . Czyli sobie nie szkodze bo zyje w zgodze z moimi przekonaniami .
ty sobie możesz żyć ze swoimi przekonaniami ile chcesz, ale twój muzger i trzewia długo nie pociągną. O !
__HAPPY_SVEN__ jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 01-08-2009, 17:24   #1148
CytrynowySorbet
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 23 02 2008
Lokacja: Szczecin
Wiek: 32

Posty: 1,753
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ZapodajMuze Pokaż post
Jestem hedonista dla mnie zycie bez zabawy nie ma sensu . Czyli sobie nie szkodze bo zyje w zgodze z moimi przekonaniami .
Jestem emo i się tnę. Czyli sobie nie szkodzę bo żyję w zgodzie z moimi przekonaniami?
przykład czysto teoretyczny, nie jestem ani emo, ani za/przeciw narkotykom.
CytrynowySorbet jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 01-08-2009, 20:08   #1149
Andrew
Użytkownik Forum
 
Andrew's Avatar
 
Data dołączenia: 27 10 2004
Wiek: 34

Posty: 469
Stan: Na Emeryturze
Andrew ma numer GG 6485757
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Exodus Pokaż post
ej nie mowcie na palenie marichuany cpanie, bo przez to nie wiadomo o co wam chodzi, nie wiem mi sie cpanie kojarzy z czyms silniejszym niz zapalenie czegos
Marihuana jest narkotykiem, a zażywanie narkotyków to potocznie ćpanie. Więc przestańcie tu walić takie teksty. Bo jak mam mówić do ćpunów? Mozie jakiegoś blancika palaczek sobie chce zapalić, a mozie jakąś heroineczkę zaaplikować strzykaweczką w żyłeczkę?
Sklasyfikować na miękki i twardy to można stolec, bo narkotyk to narkotyk nieważne czy w bibułce czy w strzykawce.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ashlon Pokaż post
Zauwazylem tylko jedna smieszna rzecz - jesli ktos krytykuje palenie/zazywanie czegokolwiek, to jest dziecko, duren/kretyn i w ogole ignorant. Natomiast jesli jest za narkotykami - uo, to czlowiek swiadomy. Nie wiem, jak wam - ale mi zawsze sie wydawalo, ze madry jest ten, kto sobie nie szkodzi. Widac teraz system wartosci sie zmienia i taka osoba nazywana jest kretynem, badz dzieckiem z nadmiarem wolnego czasu ^^
No bo oczywiście tylko kretyni nie ćpają, a dzieci wolnego czasu mają go tak dużo, że nawet znajdują negatywy ćpania.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Litawor Pokaż post
I nie każdy, kto nie uważa, że narkotyki są z zasady złe, szkodzi sobie lub nawet sam je bierze. Ja, jak już powiedziałem wcześniej, przez ostatni rok raz tylko paliłem marihuanę, może ze dwa razy piłem alkohol i kilka razy wziąłem tabletki na sen (z przepisu lekarza). A po której stronie stoję, wszyscy wiedzą. Żeby ktoś źle nie zrozumiał - można też brać narkotyki i sobie nie szkodzić.
Po raz kolejny robisz z siebie ofiarę i narzucasz wszystkim swoje zdanie. W taki sposób to mogło sobie działać gestapo, czy komuchy.
A co powiesz o człowieku, który całe życie był wzorowym obywatelem, nie pił, nie palił, nigdy żadnych narkotyków nie brał, pomagał biedny, nawet był wolontariuszem w pewnym hospicjum. Zawsze miał czas dla dzieci i kochał żonę i tylko raz w swoim życiu zgwałcił dziecko? Wszyscy wiedzą "po której stronie stoi". I jakie masz zdanie o takim człowieku, porządny obywatel, czy pedofil?

Nadmieniam jeszcze, że nie chodzi mi tu o porównywanie narkotyków do pedofilii, ale o sam Twój zapis. Ale pewnie i tak tego nie zrozumiesz...
__________________

Najlepsze ogólno-tematyczne forum pod słońcem - sprawdź czy jesteś hardkorem!
Andrew jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 01-08-2009, 20:12   #1150
Litawor
Użytkownik Forum
 
Litawor's Avatar
 
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków

Posty: 1,657
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Andrew Pokaż post
narzucasz wszystkim swoje zdanie. W taki sposób to mogło sobie działać gestapo, czy komuchy.
Dobre. nie sposób przecenić Twoje poczucie humoru
Litawor jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 01-08-2009, 22:44   #1151
sphinx123
Użytkownik Forum
 
sphinx123's Avatar
 
Data dołączenia: 15 06 2005
Lokacja: Bydgoszcz
Wpisy bloga: 44

Posty: 1,255
Stan: Niegrający
Skille: Milion
Wyślij wiadomość przez ICQ do sphinx123 sphinx123 ma numer GG Siemanowice Adres Jabbera do sphinx123 Send a message via Skype™ to sphinx123
Domyślny

Ja widzę tylko tyle, że Litawor ma bardziej obiektywne spojrzenie, zresztą sam doświadczył działania narkotyków na sobie i widzi jak jest. Gdyby marihuana wywołała na nim negatywne skutki, pisałby inaczej. Jednak DZIWNYM TRAFEM przeżył
Andrew, nie organizuj polowań na czarownice, to niedorzeczne w tych czasach...
__________________
sphinx123 jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 01-08-2009, 22:55   #1152
CytrynowySorbet
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 23 02 2008
Lokacja: Szczecin
Wiek: 32

Posty: 1,753
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez sphinx123 Pokaż post
Ja widzę tylko tyle, że Litawor ma bardziej obiektywne spojrzenie, zresztą sam doświadczył działania narkotyków na sobie i widzi jak jest. Gdyby marihuana wywołała na nim negatywne skutki, pisałby inaczej. Jednak DZIWNYM TRAFEM przeżył
Andrew, nie organizuj polowań na czarownice, to niedorzeczne w tych czasach...
Gdyby ćpanie miało natychmiastowe skutki (te negatywne), to chyba logiczne, że nikt by nie ćpał. A, że na początku jest przyjemnie...
CytrynowySorbet jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 01-08-2009, 23:36   #1153
Andrew
Użytkownik Forum
 
Andrew's Avatar
 
Data dołączenia: 27 10 2004
Wiek: 34

Posty: 469
Stan: Na Emeryturze
Andrew ma numer GG 6485757
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez sphinx123 Pokaż post
Ja widzę tylko tyle, że Litawor ma bardziej obiektywne spojrzenie, zresztą sam doświadczył działania narkotyków na sobie i widzi jak jest. Gdyby marihuana wywołała na nim negatywne skutki, pisałby inaczej. Jednak DZIWNYM TRAFEM przeżył
Andrew, nie organizuj polowań na czarownice, to niedorzeczne w tych czasach...
Paląc przez 3 lata raz na rok... Równie dobrze mógłby sobie dawać w żyłę z taką częstotliwością, ale to by było z tą różnicą, że dowiedziałby się jak po dragach może być fajnie i poznałby pojęcie "bycia na fazie".
Wbrew pozorą wiem co to jest trawka, jak smakuje o do czego ta "nieszkodliwa używka" może doprowadzić.
__________________

Najlepsze ogólno-tematyczne forum pod słońcem - sprawdź czy jesteś hardkorem!
Andrew jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 01-08-2009, 23:38   #1154
Gierubesoen
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 18 01 2009
Lokacja: Wrocław
Wpisy bloga: 3

Posty: 995
Stan: Na Emeryturze
Świat: Iridia
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Andrew Pokaż post
Wbrew pozorą wiem co to jest trawka, jak smakuje o do czego ta "nieszkodliwa używka" może doprowadzić.
Może, ale nie musi. Przechodzenie przez ulicę też może do czegoś doprowadzić.
Gierubesoen jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 02-08-2009, 00:22   #1155
Litawor
Użytkownik Forum
 
Litawor's Avatar
 
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków

Posty: 1,657
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Andrew Pokaż post
Paląc przez 3 lata raz na rok... Równie dobrze mógłby sobie dawać w żyłę z taką częstotliwością, ale to by było z tą różnicą, że dowiedziałby się jak po dragach może być fajnie i poznałby pojęcie "bycia na fazie".
Przez ostatni rok raz na rok. Mam się z Tobą licytować, jakie mam osobiste doświadczenie z narkotykami? Zapewniam Cię, że Twoi koledzy z podwórka, o których mówisz, mieli znacznie mniejsze.
Litawor jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 02-08-2009, 00:43   #1156
Andrew
Użytkownik Forum
 
Andrew's Avatar
 
Data dołączenia: 27 10 2004
Wiek: 34

Posty: 469
Stan: Na Emeryturze
Andrew ma numer GG 6485757
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Litawor Pokaż post
Przez ostatni rok raz na rok. Mam się z Tobą licytować, jakie mam osobiste doświadczenie z narkotykami? Zapewniam Cię, że Twoi koledzy z podwórka, o których mówisz, mieli znacznie mniejsze.
Tak, tak, wiem, jesteś takim ćpunem, że Twój cień wygląda lepiej od Ciebie, a dworzec to Twój drógi dom.
Nie chcę się z nikim licytować, bo to nie temat "kto więcej w życiu ćpał, a kto więcej stracił". W sumie to nawet mnie Twoje przeżycia nie interesują.
A jeżeli coś żeczywiście przeżyłeś to chyba powinieneś znać negatywne skutki marihuany.
__________________

Najlepsze ogólno-tematyczne forum pod słońcem - sprawdź czy jesteś hardkorem!
Andrew jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 02-08-2009, 00:50   #1157
Wielkimanitu
Zbanowany
 
Data dołączenia: 13 01 2009
Lokacja: Kraina zamków i jednego klucza...
Wpisy bloga: 25

Posty: 302
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Andrew Pokaż post
A jeżeli coś żeczywiście przeżyłeś to chyba powinieneś znać negatywne skutki marihuany.
Jeśli ktoś pali raz na rok to nie odczuje tych negatywnych skutków.PS Używaj słownika. Proszę.
Wielkimanitu jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 02-08-2009, 00:50   #1158
Litawor
Użytkownik Forum
 
Litawor's Avatar
 
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków

Posty: 1,657
Domyślny

Bo uważasz, że niemożliwe jest ćpanie, które nie kończy się źle?

Ech, to nie ma sensu. Jeśli pojawi się tu jakaś ciekawa dyskusja, to się odezwę, ale póki to będzie nawet nie dyskusja - bo nie ma tu żadnych argumentów, nawet nie ma żadnych konkretnych tez - tylko pogadanka z Andrewem, ja znajdę sobie inne zajęcie.

I czekam na jakiś mądry komentarz Andrewa, np. że skończyły mi się argumenty.
Litawor jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 02-08-2009, 01:05   #1159
Andrew
Użytkownik Forum
 
Andrew's Avatar
 
Data dołączenia: 27 10 2004
Wiek: 34

Posty: 469
Stan: Na Emeryturze
Andrew ma numer GG 6485757
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Litawor Pokaż post
Bo uważasz, że niemożliwe jest ćpanie, które nie kończy się źle?

Ech, to nie ma sensu. Jeśli pojawi się tu jakaś ciekawa dyskusja, to się odezwę, ale póki to będzie nawet nie dyskusja - bo nie ma tu żadnych argumentów, nawet nie ma żadnych konkretnych tez - tylko pogadanka z Andrewem, ja znajdę sobie inne zajęcie.

I czekam na jakiś mądry komentarz Andrewa, np. że skończyły mi się argumenty.
Nie napisałem nic o złym końcu, znowu mnie źle zrozumiałeś. Napisałem, tylko o negatywnych skutkach, które odczuwa się nawet po niedługim, lecz intesywnym paleniu. Nigdzie nie napisałem, że każdy ćpun umiera, albo przegrywa życie.
Jeżeli miałeś do czynienia z narkotykami jak to określiłeś miałeś większe doświadczenia z narkotykami niż osoby, których nie znasz i nie wiesz ile dziennie brali, ile biorą i jak wyglądają. Mając 1/10 doświadczeń połowy z nich wiedziałbyś jak to działa.

Subiektywnie odczuwam, że na siłę próbujesz zrobić z siebie męczennika, który przeżył niewiadomo jakie piekł, ale z niego wyszedł i jest takim hardkorem, że się w nie pakuje ponownie, namawia do tego wszystkich w koło i ma pewność, że jeszcze raz z tego wyjdzie i na siłę próbujesz udowodnić, że masz rację.
Poza tym to co dla Ciebie wydaje się tragedią, dla innych jest codziennością, albo nawet pozytywne. Granica pomiędzy tymi pojęciami jest ruchoma, a zależy od przeżyć człowieka. Gdyby policja znalazła u Ciebie narkotyki to pewnie byś się posrał na miejscu, a ktoś inny w tej samej sytuacji powiedziałby - znowu..., a ktoś jeszcze inny, dobrze, że tylko 0,5 grama miałem.

@edit.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Litawor Pokaż post
Przez ostatni rok raz na rok. Mam się z Tobą licytować, jakie mam osobiste doświadczenie z narkotykami? Zapewniam Cię, że Twoi koledzy z podwórka, o których mówisz, mieli znacznie mniejsze.
Widocznie to opacznie zrozumiałem, masz pościel z konopii indyjskich? O jakich przeżyciach mówisz? Może sprzedajesz dragi psą? Czy może łyżki w domu nie służą Ci do jeszenia zupy?
__________________

Najlepsze ogólno-tematyczne forum pod słońcem - sprawdź czy jesteś hardkorem!

Ostatnio edytowany przez Andrew - 02-08-2009 o 01:38.
Andrew jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 02-08-2009, 01:21   #1160
Litawor
Użytkownik Forum
 
Litawor's Avatar
 
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków

Posty: 1,657
Domyślny

Nie przeżyłem żadnych piekieł... Używanie narkotyków nigdy nie było dla mnie problemem. Przecież o tym cały czas mówię.

Proszę, niech mi ktoś powie, że to on ma problemy ze zrozumieniem, a nie ja z pisaniem, bo już zaczynam się bać.

Ostatnio edytowany przez Litawor - 02-08-2009 o 01:31.
Litawor jest offline   Odpowiedz z Cytatem
Odpowiedz


Użytkowników czytających ten temat: 3 (zarejestrowanych: 0, gości: 3)
 

Zasady postowania
Nie możesz dodawać tematów
Nie możesz odpowiadać
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Kod jest Włączone
UśmieszkiWłączone
[IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone
Przejdź do forum


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 17:28.


Powered by vBulletin 3