|
Notki |
Inne To co nie pasuje do któregoś z działów a ma związek z Tibią trafia tutaj. |
|
Opcje tematu |
21-08-2003, 22:10 | #1 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 26 07 2003
Posty: 20
|
Najglupsz śmierć
expie sobie na poh na gs'ach i ubijem tagze huntery jak sie nawijaja
to byl hunter jak kazdy inny ale cheba wku..bo walil jak opentany mysle sobie uh'ne sie na czerwonym(najglupszy pomysl w zyciu). biore uh i...nie cellem- nic biore 2 uh...nie zdozylem...qrwa potem doszlem do wniosku ze mialem tyle uh i many ze muglbym go z fista zabic !! --- " ten kto walczy z potworami musi uwazac by sam nie stal sie jednym z nich " |
|
22-08-2003, 00:07 | #2 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 07 2003
Posty: 38
|
OOO JAAAA!!
Musze się wam wyżalić... Ide sobie zadowolony do Elven Bone z moim plecaczkiem burst arrows. Jest spoko. Bursty idą tylko na orki Warriory, a reszte z Clerical maca ciągne. Zapowiada się świetnie: 5 k expa w 5 minut. Nagle: patrze, a tu dwoje ludzi lata w kółko i sie pyta, czy to ja zlurowałem orka berserkera. Jako, że miałem dobry chumor, to utamo vita, jeden SD i po sprawie. Ide dalej z wcześniej poznanym państwem. Jest dobrze, ale troche durzo minotaurów sie porobiło... No nic burst arrowy dają radę. Mało hp. Patrze do plecaczka? O K!@#!A, NIE WZIĄŁEM UHÓW!!! Mino guard w drodze, orc berserker w drodze, ja burstami wale i nie moge Exury vity użyć... Zgon... To jeszcze nic!!! Mam message od kolesi, że mają mój plecaczek. To lece do wyjścia z Elven Bone, spotykam ich, wszystko ok, ALE MOJEGO G SHIELDA BRAKUJE!!!! Zarzekają sie, że nikt nie wziął, to idziemy głębiej do miejsca w którym ujrzałem ten jakże miły dla oka napis... Jest moje ciało, g-shielda nie ma... Ok, pogodziłem się ze startą, a oni mi mówią, że orc berserk znowu gdzieś grasuje. To ja już nieźle wnerwiony na drabinke, patrze: orc berserk "na mnie" siedzi. 120hp 134hp. I wreszcie mój SD. I? $%@%@#$%@#$% TRAFIŁEM W SIEBIE!!!! Zgon... Straty? 50 k exp 1 magic lvl g-shield i wszystko w niecałe 30 minut I wszystko przez moją głupotę... Już to w jednym poście pisałem, ale tutaj lepiej pasuje |
22-08-2003, 14:49 | #3 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 08 2003
Lokacja: Pod Monopolowym
Posty: 146
|
Ja polowałem na huntery oki zabijam zabijam i nagle kolega cos tam mi napisal ja czytam czytam [atrze oki zaczynam atakowac ostatniego huntera i tak odpowiadam mu na cos tam odpowiadam odpowiadam pszie psize oki napisalem patrze a tu hunter 10 kratek dalej ma czerwone zycie a ja atakuje i stoej w miesjcu nie nacisnąłem zeby biegl za nim ja mam czerwone juz blisko smierci zaczynam gonic huntera i dead
__________________
lejmer gamer, jeden z pierwszych użytkowników tego forum, jeden z pierwszych graczy na Liberze(i posiadacz firesworda ;p) Ex Człoenk GloS. |
22-08-2003, 17:43 | #4 |
eX Moderator
Data dołączenia: 31 07 2003
Lokacja: St-ce/Ck
Wiek: 38
Posty: 1,023
Stan: Niegrający
|
Ide do zmku kolo ab
stukam stukam mino guard i warrior wychodzi.nagle lag stoje stoje kick.....o nieeeeeee. zdazylem wrzucic full def. nie moge sie zalogowac.qrde okolo 5 minut nie moglem.wchodze patrze 8 hp.ucieklem...uffff
__________________
|
23-08-2003, 16:53 | #5 |
Użytkownik Forum
|
HEHEHE A TO TYLKO DLA ZNAJOMYCH 2 ZDANIA :
Nocka w piekna sobote. Gsy i 7 razy smierc
__________________
"Bóg dał nam Tibie by nas zjednoczyć" |
23-08-2003, 20:27 | #6 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 22 08 2003
Posty: 17
|
Ide sobie do domku koło thais w chodze (pare rotków wyrżnołem) ff dla fraidy puściłem ide dalej w stronę minosków a tu jakiś depcok smoka zrulował.No to w nogi i bach 100 hp w plecy i drugi raz 108.Spox uciekłem
kończe iść korytarzem i LAG dup wpadlem w swojego zakichanego FF i DEAD. Prawda że głupia śmierć KONIEC. --- Be quick or be dead. |
23-08-2003, 20:48 | #7 |
http://tibiaspy.com
Data dołączenia: 22 07 2003
Lokacja: Opole / Głuchołazy
Wiek: 43
Posty: 2,289
Stan: Na Emeryturze
Imię: Matkus
Profesja: Elder Druid
Gildia: Death Assassins
Świat: Secura
|
No to najpierw dawne czasy:
Poluję sobie jako młody knight na amazo camp, i kumpel (też knight, polował ze mną) pyta mnie, gdzie są elfy. No to mu wyjaśniam, że od venore na południowy zachód. No to ten z amazo wychodzi i idzie... na północny zachód od amazonek. No i dotarł, ino nie do elfów Uciekał, uciekał, ale zerk był szybszy od niego, padł kawałek nad wioską amazonek. Po chwili pisze do mnie, że padł. Ja, głupi, swoim knightem lvl 17 czy coś koło tego, że pójdę po jego loot. Nie wiem czemu nie wziąłem pod uwagę, że zerk, który go zabił pewnie nadal tam stoi. No i go spotkałem. Dobiegłem do amazonek i ... nie zdązyłem na piętro wejść. A teraz nieco świeższcze czasy. Wpadłem z kumplem na pomysł, że pójdziemy na hero. Ja już tam parę razy byłem, on - bloker - świeżo co pacc kupił i chciał isc ze mną. No ok, idziemy, spory bag z żarciem, dochodzimy na miejsce, jeden hero padł... i komunikat od serwera, ze za 5 minut będzie wyłączony i proszę się wylogować. Hmm, szybka wymian numerami GG, i jakoś się dogadaliśmy.Po update on się loguje pierwszy, ja parę sekund po nim, Uff, żyjemy, ok, polujemy dalej, tylko szkoda, że bez żarcia zostalim. Hero coś się nie chciał spwanować, i nie chciał, i nie chciał... No to bloker się trochę w forum zaczyyał. Ja, nie spodziewając się takiej sytuacji, spokojnie sobie czekam, aż hero przyszedł. Zaczynam go zerkami atakować, bloker obrywa bardziej, i bardziej, zpadł do czerwonego, myślę se "co jest k*.*, czemu on się nie leczy?" otwieram pierwszy bp w moim bp... nie, to SDKi, otwieram drugi... nie, to blank runy, trzeci... hmmy nie zdązyłem, bloker padł, 2 strzały, ja też padłem.
__________________
Najlepsza strona o Tibii - http://tibiaspy.com - jeśli nie znasz, to nie wiesz, co tracisz! Zarejestruj się na http://forum.tibiaspy.com - prowadź i oglądaj galerie, szukaj i udzielaj pomocy, rozmawiaj o Tibii i na każdy inny temat! |
23-08-2003, 20:50 | #8 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 08 2003
Posty: 106
|
fdgd
a ja to kurwa pieprze!! powinni w tej tibi cos zrobic bo zabili mnie 3 razy w ciogu 1 dnia
i ja juz w tibie niegram |
25-08-2003, 22:02 | #9 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 08 2003
Wiek: 37
Posty: 386
|
Śmierć sprzed kilku minut:Chodziłem sobie na Fibule bić roty,po drodze spotkałem jednego kolesia więc poszliśmy razem.Po otworzeniu drzwi i wejściu nadół okazało się że jakiś kretyn zlurował DSa tuż koło schodków-szybko uciekliśmy.Mieliśmy 15(ja)i 16(koleś)level.Postanowiliśmy że koleś będzie blokował a ja tłukł.Szybko zeszliśmy nadół-ja głupi nie poczekałem na leczenie(miałem żółty pasek-poza tym mialem tylko bić więc się tym nie przejąłem)Po zesciu bloker dostał pare razy od DS'a gdy miał czerwony pasek uciekł na górę zostawiając mnie samego!DS sie na mnie rzucił i walnął za 134 zabijając na miejscu.Nie wiem co nam srrzeliło żeby zabijać DSa na takich poziomach
|
26-08-2003, 11:20 | #10 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 22 08 2003
Posty: 17
|
A mozesz podać nicki tych co to zlurowali i serwer.
--- Be quick or be dead. |
26-08-2003, 19:01 | #11 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 08 2003
Wiek: 37
Posty: 386
|
Ech nie wiem kto zlurował tego DS'a a działo się to na Isarze.
|
26-08-2003, 21:02 | #12 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 08 2003
Lokacja: Bełchatów
Posty: 134
Imię: Sir Dzidek
Profesja: Royal Paladin
Gildia: Majestic Lords
Świat: Calmera
Poziom: 137
Skille: 113/103
Poziom mag.: 24
|
Hmm, moze nie smierc ale tez cos ciekawego. Kolega, mag, na 8 poziomie zginol przez scorpiona. Nie zwazajac na niebezpieczenstwa idzie sie pomscic... zapomnial tylko o tym ze niemial czaru odtrucia Naszczescie scorpion go nie zatrul. Pierdi napisz swoja smierc z GS'em tez jest ciekawa
|
26-08-2003, 22:20 | #13 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 28 07 2003
Posty: 10
|
Moja najciekawsza smierc to postanowilismy z kolegami wyruszyc na gsa bo mam firebombe (jeszc takie nooby bylismy (13-14lvl) i niewiedzielismy ze on odporny na ogien idziemy zadowoleni moj kumpel 14 bloker idzie 1 ja drugi ze mam runy i pellllnego bp hmm (hahah) idziemy na gs!idziemy i nagle patrze moj "bloker" zaczyna uciekac patrze go nie go i bije gsa z hmm ucieka na mostek dwarfow kolo thais po drodze do ab!! ja maly niedoswiadczony nie widze go ale go gonie okazalo sie ze on u ciekl na mostek a gs atakowal mnie jeden hit 120 ja aaaaaaaa boli i tez spieprzylem jak eexana pox mi podeszlo miale m1 hp ale dzis imalem tylko smutna historie!!przywolalem sobie 2 elfy scouty podniecony ide na poh (mialem 19)i jakas ofiara zloorowala 2 lidery to ja ucieklem i moglem tylko patrzec z swiatni jak moje scout umieraj :"(
|
16-11-2004, 22:04 | #14 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 10 2004
Lokacja: Kwidzyn
Wiek: 33
Posty: 262
Stan: Na emeryturze
Imię: Slagolash The Second
Świat: Saphira
|
Ciekawa historyjka (ded i prawie ded w głupi sposób). No więc na bodajże 11 lvl jestem w ancient temple, bije se roty i inne. Spotykam warriora - jakos ubiłem. Ide dalej, w dół i w prawo, coraz dalej. Ide, patrze, koniec korytarza, obok mnie około 10 gości na wysokich levelach, i zejście na niższy poziom. Koło zejścia-tabliczka "beware of dragon". Decyzja była prosta- z powrotem do Thais i więcej tu nie wracam. Ide, nagle widzę korytarz w dół. Nie wiem co mi strzeliło do łba żeby tam zajrzeć-nie uszedłem połowy wyskakuje fd, zadaje 3 hity- u are dead. Nie straciłem levelu, jedynie mlvl, ale to miało wpływ na dalszy rozwój wypadków
Zaczynam na nowo w świątyni, pomyślałem-może na scorpy do troll caves? CZemu nie-ide na zachód schodze w dół. Wesoły ide na scorpy-zabijam (były 2), wpisuję "exana pox" i widzę komunikat: "your magic level is too low for this spell". NO I JAK TU SIĘ NIE WK....WNERWIĆ?? Na szczęście skorzystałem z exuy i cudem uniknąłem drugiego deda jednego dnia (zostało mi 15-20 hp, nie pamiętam) |
16-11-2004, 22:26 | #15 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 08 2004
Wiek: 38
Posty: 47
|
No to i moje piekne story
Expie kiedys na rotwormach na prawo od Venore, aż mi się znudziło i postanowilem się wylogować, wychodze na droge do Venore i daje logauta. Następnego dnia w pieknym humorze z mysla o zrobieniu paru leveli, loguje sie akurat na pedzącego GSa Dodam ze miałem 11 lvl 2 hity i dead. Teraz pluje sobie w brode ze nie zapamietałem jak sie nazywał tamten koleś co zlurował tego Gsa. Teraz juz wiem zeby nigdy nie dawac logauta w takich głupich miejscach. |
16-11-2004, 23:19 | #16 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 07 12 2003
Lokacja: z eteru
Posty: 69
Stan: Na Emeryturze
Imię: zapomniałem
Gildia: rodzina
Świat: earth
Skille: 666
|
8 lvl, Carlin ... trzeba powoli coś pykać w górę, no to w kanały na bugi
Nagle schodki w dół, myślę - nic wielkiego pewnie, a jakby co no to szybciutko hop siup w górę (nie znam ścieków tego miasta) Schodzę i ... nagle monitor zabłysnął niebieskim światełkiem z propozycją naciśnięcia alt+ctrl+del, no to ja go Enter ... coś ciemno sie zrobiło wraz z napisem (zgadnijcie ) obok wrednej slimy wrrrrrr Z innej beczki: 20 lvl, knight,4 mlvl,bp uh,bp hmm.Chodziłem na drobne questy na bagnach, po drodze jeden beholder. Ale nie ma go ... dalej widziałem szkielety, pewnie tam sie schował No to gonimy go i ... frezzzzzzz i kick.Myslę ze jeszcze nic straconego więc loguję się jak głupi ... weszłem. A tu wkoło mnie spiderki, szkieleciki, a dalej zielonooki,ja juz na redzie. Otwieram plecak w pośpiechu chwytając uha i na siebie, no i nic sie nie dzieje,dalej red.Przesuwam robactwo a one nie reagują, prubowałem się uhnąć a z 5 razy, bez skutecznie. Wszystko sie w koło ruszało a ja nie mogłem no i musiałem patrzeć jak mój biedny knajcik traci swoje cenne HP, jak wysysają z niego całą energię You Are Dead !
__________________
http://www.gyverq.prv.pl |
17-11-2004, 07:11 | #17 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 08 2004
Lokacja: Piła
Wiek: 36
Posty: 49
|
.... No comment please ....
Wszystko fajnie, wszystko ladnie ale k@&$# nie norlmalnie. Powinniscie sie cieszyc... bo jak giniecie w taki sposob to wynosicie z tego jakies wnioski i nauki.. A co ma powiedziec czlowiek który ginie przez kicka?? Brak dostawy pradu?? odciecie neta?? Kiedys to ja tylko tak ginalem.. stoje sobie pod domkiem rozmawiam... nagle brak pradu.. po 15 min wlaczyli. Loguje sie a tu niespodzianka TEMPLE. Biegne pod domek patrze ze zostalem zabity przez pekerka ;]. (rutyna) Straty srednie... Blue robe, 2 bp sd, 2 bp uh, blessy(50k), 80k expa i po skilku. Teraz to juz sie nie boje takiej smierci bo rozwiazalem te problemy.
__________________
[Napis na bramie Piekla] Przeze mnie droga w miasto utrapienia, przeze mnie droga w wiekuiste meki, przeze mnie w naród zatracenia. Jam dzielo wielkiej, sprawiedliwej reki. Wzniosla mie z gruntu Potega wszechwlodna, Madrosc najwyzsza, Milosc pierworodna; starsze ode mnie twory nie istnieja, chyba wieczyste - a jam niepozyta! Ty, który wchodzisz, zegnaj sie z nadzieja..." |
17-11-2004, 10:52 | #18 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 15 11 2004
Lokacja: Bydgoszcz
Wiek: 38
Posty: 5
|
Zrobilem sobie skile na 8 lvl około 50 i postanowilem isc odrazu na roty wchodze do dziury patrze siedzi jakis typek 16 albo 17 lvl red skull no okazalo sie ze nie mam liny :/ Koles zacząl mnie atakowac wiec nie widzac innego wyjscia tez go atakowalem no kolo nie docenil potengi moich skili i zaliczyl deda zadowolony poszedlem kawalek dalej i włączylem strone tibia.com zeby zobaczyc piekny wpis kolesia jak juz sie na podziwialem wlaczam tibie patrze wylogowalo mnie co sie pozniej okazalo zabily mnie roty kupel to zobaczyl zalamka i postaci juz nie ma teraz gram na lunie i juz mam 3 wpisy od buga rota i ghula ale o tym pisac nie bede
|