Odpowiedź na zagadki: Mino Mage / Spike Sword / Domki

[<hmm>]

@offtop
Panie Klocku mylisz się i to znacznie. Dochód firmy nie koniecznie musi pochodzić z pobierania opłaty za główny produkt. Cały ruch Open Source opiera się na programistach nie pobierających opłat za główny „wytwór” swojej pracy.. pomimo to jakoś zazdroszczę niektórym zarobków ; >
Chyba za długo gracie w ta grę. Wg waszych opisów w Cipsofcie siedzi hm... „psycholog-maper-marketingowy”, który koordynuje wszelkie zmiany tak aby zwiększyć dochody firmy. Musi być uber tajny bo nawet w oficjalnych newsach go pominęli Nie wszyscy są jak KM, reszta odwala po prostu swoją pracę. Zmiany w tym update są najlepszym dowodem.
Pokasowane zostało 70% dialogów z NPC'ami które pisał zapewne kiedyś KM(tak tak Panie Klocku, pamięć Cię chyba zawodzi – dialogów jest mniej). Szczególnie Cipfried, Seymour i Hyacinth nie mają już wiele do powiedzenia. Dodane zostały na razie nic nie wnoszące dialogi, porządkujące koligacje 'rodzinne' na rooku. I może przygotowujące do update.

I kto powiedział, że największą tajemnicą jest SS/MM/Ghoul!

Nikt, ale to temat właśnie o tym? : >
Nikt tu się też chyba nie kłóci.

A tak BTW. Widzę Panie Klocku że sytuacja się trochę odwraca, jak to jest być tym razem wkręcanym w brednie wymyślone przez kogoś innego(tzw DDI)? :>

Edit: Co do polaków i darmowego pacc. Faktycznie polakow z darmowym pacc jest najmniej.

[Pan Klocek]

Aj wiem wiem, nie ma sensu się tu kłócić o takie głupoty. W końcu każdy ma trochę racji, a poza tym to nie temat do tego
W sumie to jest temat o tajemnicach, tych wszystkich, nie tylko SS itp. Np książka Lily, kwiaty u Toma i Normy, ciało poszukiwacza złożone na kamieniu i podpalone, zabity smok, 7 grobów mam nadal wymieniać?

Czasami celem jest sama droga moi koledzy po fachu

A poza tym to wiem, że dialogi zostały "nieco" skrócone. Zostało też dodane kilka nowych. Myślę, że kluczowe pozostały.
A tak na marginesie, znalazłem "coś", zaraz dam screena, i proszę was o potwierdzenie - to było, czy to jednak coś nowego. Stary jestem, dawno nie grałem i może pamięć mnie zawodzi.

Edit
Sytuacja:
Piękny dzień na Rookgaardzie. Właśnie przechadzałem się po wyspie i podziwiałem piękno przyrody. Zauważyłem, że wyrosło nam kilka nowych drzew w tym brzozy! Poszedłem szukać grzybów, ale znalazłem tylko kilka trujaków. Postanowiłem pochwalić się Hyacinthowi, chciałem razem z nim wielbić imię Pana Drzew, za to jak wspaniale nam wyspe użądza. Zagadałem do niego jak zwykle, i wiecie co?! Hyacinth POBŁOGOSŁAWIŁ MNIE mocą samego Crunora! Czy to się komuś wcześniej zdarzyło? Czy to dlatego, iż moja wiara urosła, a ja stałem się gotowy aby przyjąć te dobrodziejstwo?



Od razu mówię, to nie było takie same doświadczenie jak z Dallheimem czy z Cipfriedem, nie miało to na celu uleczyć mych ran czy usunąć łez Bastesh z mych żył, bo próbowałem. To była czysta moc, energia wprost z Drzewa Życia!
Czuje moc płynącą w mych żyłach. Wszystko teraz wygląda inaczej...

[RookeR]

@up

Ech, Panie Klocku uprzedziłeś mnie Pan i mój post wygląda bez sensu xD. Btw. o co chodzi? Czekam na Screen =)
Edit: Też mnie pobogosławił ^^
Edit2: Mnie zaciekawiło coś innego... Przed updatem miał podobno Hyacinth wyjechać (usunięty miał być). Więc wpadłem do niego zeby z nim sobie Screena walnąć i to mi wyszlo :
"13:48 Betrezen Ultor [21]: Last screen with Hyacinth. Pozdrowienia dla tibia.pl i calej Candi
13:48 Hyacinth: It is shaped by the will of the gods, so we don't have to question it." Dawałem to już na forum, ale nikt nie próbował nad tym się zastanawiać (oprócz mnie chyba ^^). Co o tym sądzicie? =P

@offtopic
Ja polaków już wogóle nie rozumiem... Piszecie tutaj że Cipsoft to złodzieje itp(nie dosłownie) bo chcą kasy za PACC. Nie no normalnie totalne chamstwo i brak kultury nie? Bo jak można chcieć kasy za swoją prace... Narzekacie na nich że wszystko co lepsze jest dla PACC, a nie możecie zrozumieć że Tibia to taki sam produkt jak np. GTA San Andreas. Czemu się nie czepiacie np. że Blizzard chce kasy za swoje gry? No bo można je spiracić nie? A tibi i PACC się nie da spiracić więc polak narzeka... Dobra odbiegam troche od tematu (kłótni =P) z tym piractwem (które jest be!). Pomyślcie Cipsoft was nie zmusza żebyś Cię kupili PACC, ponieważ daje nam możliwość grania za darmo (FACC). Już wiem co napiszecie "jak nie zmusza jak ja nie moge moim 23 sorkiem nie mam takich fajny outów jak PACC", no bo tak na prawde FACC w tibi jest zachętą do kupna Prenium Accond. A że "fajne outy i takie tam" kosztują, to za PACC musicie zapłacić. Spójrzcie na to z innej strony. Czy takie WoW lub Gulid War's (najpowszechniejsze gry online) dają nam możliwość granie bez płacenia (pomijając krótki okres darmowej gry, np. na 10 uruchomień)? Właśnie nie. Po okresie "darmowej gry" musisz płacić albo spadaj... Reasumując moją wypowiedź przestańcie narzekać na Cipsoft bo robią kawał roboty (nie wiem czy dobrej czy złej) za której chcą wyżyć... Przestańcie się zachowywać jak 10 latki nie rozumiejące podstawowych zasad...

Ps. Pozwoliłem sobie na ten offtop bo już "żal" patrzeć na to...


Pozdrawiam =]

[Pan Klocek]

Oryginalnie napisane przez RookeR

@up


Edit: Też mnie pobogosławił ^^
Edit2: Mnie zaciekawiło coś innego... Przed updatem miał podobno Hyacinth wyjechać (usunięty miał być). Więc wpadłem do niego zeby z nim sobie Screena walnąć i to mi wyszlo :
"13:48 Betrezen Ultor [21]: Last screen with Hyacinth. Pozdrowienia dla tibia.pl i calej Candi
13:48 Hyacinth: It is shaped by the will of the gods, so we don't have to question it." Dawałem to już na forum, ale nikt nie próbował nad tym się zastanawiać (oprócz mnie chyba ^^). Co o tym sądzicie? =P

Pozdrawiam =]

Zareagował na słowo Tibia jak prawie wszyscy NPCe

[Dark Alphadron]

He he. Spodziewałbym się tego od każdego, tylko nie od Pana Klocka. Żeby to nowe mity wymyślać?
PS. Ja wiem, jakim cudem Hyacinth udziela tego błogosławieństwa. Bardzo prostym. Nawet nie trzeba zbyt głęboko szukać w tekstach dialogowych.

[Pan Klocek]

Oryginalnie napisane przez Dark Alphadron

He he. Spodziewałbym się tego od każdego, tylko nie od Pana Klocka. Żeby to nowe mity wymyślać?
PS. Ja wiem, jakim cudem Hyacinth udziela tego błogosławieństwa. Bardzo prostym. Nawet nie trzeba zbyt głęboko szukać w tekstach dialogowych.

A jakie tam nowe! Stare jak Rook! I to one zawsze mnie męczyły a nie ten paskudny miecz.
I wiem skąd te błogosławieństwo, głupi nie jestem moje pytanie brzmi, czy tak było zawsze? Bo moim zdaniem jest to coś nowego.
Jeśli nie jest to leczenie, nie jest to antivenom, to co to jest, a co ważniejsze po co, co daje i na co pozwala.
Nie mówcie, że to nie jest interesujące. Myślę, że jest to lepsza poszlaka niż jakieś tam 3 punkty, kreski, czy pickowanie całego Rookgaardu.
Zauważcie co jest ważne na Rooku, Bogowie. Ten motyw przewija się wszędzie. Początek, świątynia, mnisi, oddani strażnicy, BIBLIOTEKA. Sama wyspa powstała po interwencji Bogów. Nie wolno nam tego lekceważyć. To się tutaj liczy!

EDIT
Heh, ciekawe, czy ktoś się w ogóle tym zainteresował. Widzę, że Tibia.pl najlepsza jest w domysłach, a jak już przychodzi do sprawdzenia realnych hipotez, czy poszlak to cisza

EDIT2
Heh nadal zero odzewu, a powiem wam, że to co teraz zrobiłem, nie ważne czy było wcześniej i to ignorowałem czy też jest nowe, popchnęło WSZYSTKO co wcześniej próbowałem o WIELKI krok do przodu! WIELGAŚNY! Tak wielki że czuje już żar na moich rękach - taka wskazówka
Rook na nowo jest wspaniały! I wcale nie przeszkadza, że Cipfried, Seymour i Dallheim mają "obcięte" dialogi, a wręcz pomogło!

Chwała Panu Drzew! Chwała wyznawcom Z ZIEMI! Chwała Niebiańskiemu Wojownikowi!

[Ozurtes]

O ile pamiętam, wcześniej tego nie było. A próbowałeś teraz gadać z innymi NPC którzy też wyznają Crunora, czy jak mu tam? Może inaczej się przywitają, jak zobaczą że jesteś pobłogosławiony czy coś?

[Tropical]

Tak, jest to nowy i bardzo ciekawy element na wyspie...

Hmm. Czy poprzez czczenie bogów, otrzymywanie ich błogosławieństwa nie przemawia czasami pokora? :> Zastanawiające...

Być może, że na wyspie znajduje się paru NPC'ów, którzy udzielają błogosławieństw, (o ile są tacy) trzeba ich wszystkich "wyłapać" i zdobyć wszystkie blessy. Tylko co dalej? Tego można się tylko domyslać...

A tak na marginesie: Gratuluję ciekawego odkrycia!

[Tas]

A nie pomysleliscie o tym ze on to powiedział i użył na sobie Antidote Potion o.O to żadna nowa zagadka.

[Pan Klocek]

Oryginalnie napisane przez Tropical

Tak, jest to nowy i bardzo ciekawy element na wyspie...

Hmm. Czy poprzez czczenie bogów, otrzymywanie ich błogosławieństwa nie przemawia czasami pokora? :> Zastanawiające...

Być może, że na wyspie znajduje się paru NPC'ów, którzy udzielają błogosławieństw, (o ile są tacy) trzeba ich wszystkich "wyłapać" i zdobyć wszystkie blessy. Tylko co dalej? Tego można się tylko domyslać...

A tak na marginesie: Gratuluję ciekawego odkrycia!

Pokora fajne słowo prawda? Ciekawe też, że w niektórych językach słowa mają wiele znaczeń, niektórych tak rzadkich, że się o nich tak jakby "zapomina".
A tak nawiasem mówiąc, Bogowie, czy nie dziwne jest iż od samego naszego początku na tej wspaniałej wyspie jesteśmy "bombardowani" wiadomościami o Bogach? Szkoda, że szybko się o tym zapomina i nie widzi tego gdy przebiegasz przez miasto z lootem na powrót na exp/trening.
A ile tego tu jest! Same słowa powitalne Cipfrienda, jego rozmowy, ksiązki w bibliotece, sama Świątynia stworzona przez bogów! Gorliwi wyznawcy wspaniałego Boga jako strażnicy (wcześniej tylko jeden) Rookgaardu! I wiele innych rzeczy. Dlaczego ludzie o tym zapominaja?

[HubertPol]

Oryginalnie napisane przez Tas

A nie pomysleliscie o tym ze on to powiedział i użył na sobie Antidote Potion o.O to żadna nowa zagadka.

idz to powiedz co on powiedzial to moze uwierzysz : )

@Down
Ja obdarzylem Cie zaufaniem ; P

[Pan Klocek]

Oryginalnie napisane przez Tas

A nie pomysleliscie o tym ze on to powiedział i użył na sobie Antidote Potion o.O to żadna nowa zagadka.

Idź, idź i zobacz na własne oczy niedowiarku. Wiesz, jakoś siedzę tutaj na rooku od dobrych 4 lat. Pisze na forum od też kilku i myślę, że swoim działaniem zaskarbiłem sobie zaufanie ludzi. Przynajmniej tych którzy mnie pamiętają. Oni wiedzą, że ja nie z tych co fake'i robią czy herezje głoszą.

Te błogosławieństwo to "tylko" błogosławieństwo. Nie jakieś leczenie czy antidotum.

[Veloire]

Chętnie bym sam pozbierał blessy ale cóż... Wydaje mi się jednak , że to może mieć coś wspólnego z questem. Co do pokory owszem , gdzieś już pisano pokorny - wierzący (np. w bogów)

Hmm... Mnie się to tak kojarzy:
Na tabliczce przed spike swordem pisze, że przejść mogą tylko skromni. A kto żyje bardzo skromnie? Mnich. Nie wiem czy to ma jakiś związek, ale...

[Maxpixel]

Tak sobie siedzę i gadam z Seymour.

I do niego wale "Destiny"
Seymour: Shall I try and take a guess at your destiny?
Ja: Yes
Seymour: Hmmm, let me look at you. Such a lean and swift fighter you are - I can imagine you really well with a bow - I think you'd make a tremendouspaladin!
Ja: Destiny
Seymour: Well, like I told you before, I really think you got that spirit of a paladin in you. But of course it's completely up to you!

Popatrzył ... I że na palladyna wyglądam !? To jest losowe czy czymś uzależnione ? Bo już 2 raz popatrzeć nie chce ...

[Rocket Slayer]

@up

To zależy od tego w jakim rodzaju walki bronią się specjalizujesz aktualnie (który największy skill). ja np największy mam club fighting to pisał, że wyglądam mu na rycerza.

[Maxpixel]

Tak podejrzewałem ...
Wytrenie teraz 30 Fist ... Może powie Rook Guard ...

[Valderor]

Oryginalnie napisane przez Rocket Slayer

@up

To zależy od tego w jakim rodzaju walki bronią się specjalizujesz aktualnie (który największy skill). ja np największy mam club fighting to pisał, że wyglądam mu na rycerza.

16:09 Seymour: Hmmm, let me look at you. You have an aura of great wisdom and may have healing hands as well as a sense for the powersof nature - I think you're a natural born druid!
16:10 Seymour: Well, like I told you before, I really think you got that spirit of a druid in you. But of course it's completely up to you!

Moim zdaniem to jest losowo generowane, coś jak z mistrzem matemagii w Mint.

[Veloire]

Nadszedł czas by wyjawić moją nową (kolejną) teorię SSQ. Wiem , że teoria jest trochę niedorzeczna i napewno zostanę ostro zjechany i wyśmiany przez forumowiczów , ale cóż wszystkiego należy spróbować.

Moim zdaniem zniknięcie SoFa to początek questu. Wydaję mi się również , że zniknięcie powoduje pojawienie sie final roomu i pola dostępu ( o tym za chwilę) lub samego pola odblokowanie. Już wyjaśniam co mam na myśli , Wiele ludzi pickowało bądź "łopatowało" Rookgaard wzdłuż i wszerz. A ja sobie myślę , jeśli nie w dół to może w górę? Wydaję mi się , że pole na roopowanie jest ukryte tzn. nie widać tego ciemnego kółeczka. I odblokowuję się po zniknięciu SoFa , tzn. od tej chwili można z niego korzystać. Co do Final roomu (to już czysta spekulacja ) wydaję mi się , że będzie w nim tylko jeden potwór. Mocniejszy niż Ghoul i AS ale słabszy niż MM (w końcu trzeba się natrudzić by mieć SoFa). Przychodzi mi na myśl Beholder. Quest typu odblokuj , wejdź , pokonaj "bossa" , odbierz nagrodę ze skrzynki , wróc poprzednią drogą.

Wiem , że dziwne i napewno wielu z was się uśmiało czytając to ale na nic lepszego dziś nie wpadłem .

[Marcin24]

Wiem , że dziwne i napewno wielu z was się uśmiało czytając to ale na nic lepszego dziś nie wpadłem .

Po pierwsze, quest troszkę za krótki. Spike Sword to jest jednak potężna nagroda na Rookgaardzie, i jeden Beholder to trochę za mało. Po drugie, sprawdziłeś tą teorie? Masz na to jakieś inne argumenty niż własne myśli? Jeśli nie, to je znajdź, albo skończ z bajkami.