Wydarzenia sportowe

[Yoh Asakura]

Z tym clichym to żeś dosypał

Za Nasriego jest Gervinho.

A tak btw, potwierdzone info: dwie wysokie oferty za Goetze i Hazarda. Jedna odrzucona, bo rodzina nie chce, żeby w takim młodym wieku gracz opuszczał kraj (Goetze), a druga ze względu na to, że było mało czasu na znalezienie następcy (Hazard). Zanosi się na to, że Eden ma spore szanse na to, żeby dołączyć do nas w styczniu.

[Ajron94]

Nasri w ostatnim sezonie grał raczej na środku, więc porównałbym tu Nasriego, a Gervinho (którego pominąłem wcześniej, mój błąd) jako drugie wzmocnienie.

Clichy? Miał wahania formy, ale nie był zły, zobaczymy czy ten Santos pokaże chociaż taki poziom...

Aaa, no i Chamberlain z Miyachim. Twoim zdaniem mają szansę przebić się do składu już w tym sezonie?

[Yoh Asakura]

Przecież clichy to był ofensywny impotent, a to co on wyprawiał w defensywie to była tragedia. Dziesiątki bramek zwalonych z jego winy. Co prawda przeciwko barcelonie rozegrał wielkie zawody, ale to nadal tylko jeden mecz.

Miyachi pewnie trochę pogra w jakichś CC, to samo Chamberlain, ale na regularną grę nie mają co liczyć.

[Ajron94]

Nie chce mi się szukać jak pisałeś, że to najlepszy LO na świecie

[Yoh Asakura]

nigdy nie mówiłem, że klisi to najlepszy lb na świecie, mogłem tak pisać bagatela 4 lata temu (3), kiedy został najlepszym lewym obrońcą ligi, ale to był jego najlepszy sezon w karierze, potem było coraz gorzej.

[ruszek]

@

Motyla noga, mamy 2:2 z Niemcami i jeszcze narzekasz ?

[Duch Niespokojny]

Ale tylko kilka sekund nas dzieliło od historycznego wyniku, do kroćset!

[Dupca]

[10 znaków]

[Yoh Asakura]

Dobry debiut perkinsa ;D

[Ajron94]

Avatar szary, bo jesteś w żałobie, czy jak?

[Yoh Asakura]

Ten szary avatar mam już od dłuższego czasu, ma związek z hasłem "We want our Arsenal back".

[camperek1]

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/eur...#photo10690900

Koszulki na euro.
Do tego tekst na weszło:
Wiemy już w jakich koszulkach zagra reprezentacja PZPN w finałach mistrzostw Europy. Tak - reprezentacja PZPN, a nie reprezentacja Polski. Po raz pierwszy w historii drużyna narodowa na tak wielkiej imprezie zagra BEZ ORZEŁKA. Niestety, godło przegrało rywalizację z jakimś PZPN-owskim zawijasem, wymyślonym w dziale marketingu. Czekamy jeszcze, by odpowiednia związkowa komórka wymyśliła skoczną pioseneczkę, którą zastąpiony zostanie "Mazurek Dąbrowskiego". Na Euro 2012 wystawimy Francuzów czy Niemców, przebranych w koszulki niemające związku z Polską.

Jeśli przeanalizujemy ostatnie turnieje, w których braliśmy udział, to było tak. 2002 - orzełek...

2006 - orzełek i znaczek PZPN.

2008 - orzełek i znaczek PZPN.

2012 - tylko znaczek PZPN. Pieprzony znaczek PZPN, który NIKOGO nie interesuje. Równie dobrze mógłby tam być przypadkowy kleks, naklejka z chipsów albo smark z nosa. Jest to żenada, kolejny strzał w stopę, w kolano i w łeb. Hańba i kpina. Ale w sumie, może ten orzełek by niektórych zawodników palił. Może są tacy, którzy woleliby francuskiego koguta albo orła, tylko że czarnego, niemieckiego. Może wreszcie przyznano - TO NIE JEST REPREZENTACJA POLSKI, tylko drużyna Polskiego Związku Piłki Nożnej, złożona z podkupionych farbowanych lisów. - Brawo, wreszcie wyszli na przeciw mojej inicjatywie i pokazali, że to nie jest moja drużyna, tylko związkowa zbieranina przebierańców. Na lewym rękawku powinni jeszcze mieć twarz Smudy, a na prawym Laty. Jestem bardzo zadowolony! - zakpił Jan Tomaszewski.

- Janku, a bez szydery?
- Bez szydery? A tu się da bez szydery? No to bez szydery to jest, kurwa, skandal!

W głowie się nie mieści, że ktoś mógł zaprezentować ludziom TAKIE GÓWNO. W ostateczności takie stroje nadawałyby się na komplet treningowy, ale jak w czasie meczu można grać bez godła? PZPN niszczy wszystko, czego się dotknie. Nawet najbardziej oczywiste symbole, nawet tradycję, której przerwać nikt nie miał prawa. Polscy piłkarze zawsze grali z orzełkiem na piersi i ten orzełek zawsze był marzeniem wszystkich młodych chłopaków chcących zostać piłkarzami.

Przykro to stwierdzić, ale koszulka na Euro 2012 nadaje się na szmatę do podłogi.



Do tego interia:
Piątkowe spotkanie z Włochami rozegrane zostanie 11 listopada, czyli w dniu święta Niepodległości. Matuszczyk pytany przez dziennikarzy czy wie, z czym w Polsce związana jest ta data, przyznał, że nie. Urodzony w Gliwicach, ale posiadający polskie i niemieckie obywatelstwo piłkarz, podkreślił jednak, że zakładając biało-czerwoną koszulkę z orłem na piersi zawsze czuje szybsze bicie serca.

[Duch Niespokojny]

Brak mi słów na to, co sędziowie (może do spółki z Dinamem) zrobili z Ajaksem. UEFA się okazuje jeszcze gorszą mafią niż PZPN...

[Dupca]

[10 znaków]

[Palar]

Oryginalnie napisane przez Dupca

brawo valdes...

Futbol to gra błędów, jeśli obie drużyny je popełniają to wygrywa ta, która lepiej je wykorzysta. Tak mogę opisać dzisiejszy mecz.
VISCA EL BARCA!!!

[Dupca]

[10 znaków]

[ponczus]

Nie oglądałem meczu (SKYYYYYYYYYRIM wciąga), czy ktoś może w skrócie mi powiedzieć kto tym razem odebrał Realowi zwycięstwo? Czy jak zwykle, sami nie potrafili sobie go wywalczyć.

[Pan i Wladca]

Tym razem dali dupy.

[adareczek]

w tibi tez są mecze ;d Tibiopedia ostatnio zaowdy

[pzrem1]

chcialbym te mecze zobaczyc