Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Inne > O wszystkim i o niczym

Notki

O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;)

Odpowiedz
 
Opcje tematu
stary 29-08-2008, 13:13   #281
Yoh Asakura
Użytkownik Forum
 
Yoh Asakura's Avatar
 
Data dołączenia: 29 08 2004
Lokacja: Emirates Stadium
Wpisy bloga: 3

Posty: 5,817
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bloodwin Pokaż post
Karate - Nibiru prawdopodobnie jest brązowym karłem i zostanie zauważony dopiero gdy zostanie oświetlony przez nasze słońce.
Moja wiedza nt. kosmosu i ciał niebieskich jest mocno ograniczona, ale wydaję mi się, że karzeł, obojętnie jakiego koloru, jest już wypalonym słońcem i raczej nie krąży wokół innej gwiazdy, tylko "stoi" w miejscu. A poza tym, skoro w naszym układzie słonecznym jest jakiś brązowy karzeł, to znaczy, że była tu wcześniej jakaś druga gwiazda - i, znowu mi się wydaję, że naukowcy badający nasz układ, powinni wiedzieć, że wcześniej było tu jeszcze jakieś ogromne ciało niebieskie, bo, bądź co bądź, musiało pozostawić po sobie jakiś ślad. W końcu przed przeistoczeniem się w karła było, afair, czerwonym olbrzymem. A to bydle jest znacznie większe od naszego słońca...

Cytuj:
Dlaczego tak uparcie bronisz tę teorię? Ona nie ma sensu! Dlaczego 3600 lat temu nic się nie stało? Gdyby coś się stało to na 100% starożytni by to zapisali. Ale NIC takiego nie ma. Jesteś znudzonym dzisiejszym stanem rzeczy, to że na świecie nic się nie dzieje i tak jak wielu podobnie Tobie ludzi zaczynasz w to wierzyć, bo to zmieni Twoje życie i to w atrakcyjnie krótkim czasie.
Podejrzewam, że nic nie zapisali, bo, zakładając, że coś się stało, po prostu nie zdążyli. No wyobraź sobie, co taki wieśniak mógł zrobić, gdy na niebie pojawiła się spora planeta ? Jazda do świątyni/kościoła i modlić się o łaskę. A ktoś musiał "nadzorować" te modły, więc kapłani też tam byli. Ewentualnie Nibiru zrobiło tak szybką rozpierduchę, że po prostu ludzie położyli się spać i nigdy więcej się nie obudzili.
Ale przecież to jest strasznie głupie, co ?
__________________
Ooh to be a Gooner.

Ostatnio edytowany przez Yoh Asakura - 29-08-2008 o 13:16.
Yoh Asakura jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stary 29-08-2008, 13:16   #282
janek@
Użytkownik Forum
 
janek@'s Avatar
 
Data dołączenia: 22 03 2005

Posty: 1,033
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Oerciak Pokaż post
Ta... Ale z tego co wyczytałem to ta planeta jest TERAZ za plutonem, a to zdeczka za daleko...
W dodatku nawet gdyby zapierdzielała tak szybko, że z plutona doszłaby do ziemi w ciągu 4 lat, to w połowie drogi grawitacja Jowisza i Saturna rozjebałaby ją w drobny mak, nie licząc tego że 90% tego gówna pizgnełoby o Jowisza. ;x
janek@ jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 13:19   #283
Mapa_Europy
Użytkownik Forum
 
Mapa_Europy's Avatar
 
Data dołączenia: 29 06 2007
Lokacja: pl?

Posty: 335
Domyślny

Nie jest powiedziane ze ona w nas walnie, ale swoim przyciaganiem moze zakłucic spokój ja naszej planecie i spowoduje katastrofy...
Ale ona wcale nie musi zapierdzielac z taka predkoscią. Moze tu byc i za 100 lat. Ale to nic nie zmieni czy ona bedzie jutro czy za 20 lat
@up
Jesli Nibru jest karłem to Jowisz nie ma nic do gadania...
__________________
Ostrzegam Cię...
Mówię Ci nie wchodź tutaj
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lasooch Pokaż post
@Yoh: a za 2k lat ludzie będą nosili moje figurki na szyi!

Ostatnio edytowany przez Mapa_Europy - 29-08-2008 o 13:22.
Mapa_Europy jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 13:25   #284
Oerciak
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 30 04 2007
Lokacja: Toruń
Wiek: 31

Posty: 649
Oerciak ma numer GG 4853370
Domyślny

Cytuj:
Podejrzewam, że nic nie zapisali, bo, zakładając, że coś się stało, po prostu nie zdążyli. No wyobraź sobie, co taki wieśniak mógł zrobić, gdy na niebie pojawiła się spora planeta ? Jazda do świątyni/kościoła i modlić się o łaskę. A ktoś musiał "nadzorować" te modły, więc kapłani też tam byli. Ewentualnie Nibiru zrobiło tak szybką rozpierduchę, że po prostu ludzie położyli się spać i nigdy więcej się nie obudzili.
Cóż.. Nie wierzę, że nikt by nie przeżył. Wieść o zniszczeniu spowodowane przez jakąś wielką siłę na pewno by przetrwała i na pewno ktoś by to zapisał. Mogłaby też zostać rozsiana po wszystkich wioskach. Ten 1% po postu MUSIAŁ przetrwać.

Cytuj:
Ale przecież to jest strasznie głupie, co ?
Tak, ta Twoja teoria jest strasznie głupia.
Oerciak jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 13:28   #285
Yoh Asakura
Użytkownik Forum
 
Yoh Asakura's Avatar
 
Data dołączenia: 29 08 2004
Lokacja: Emirates Stadium
Wpisy bloga: 3

Posty: 5,817
Stan: Niegrający
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Oerciak Pokaż post
Cóż.. Nie wierzę, że nikt by nie przeżył. Wieść o zniszczeniu spowodowane przez jakąś wielką siłę na pewno by przetrwała i na pewno ktoś by to zapisał. Mogłaby też zostać rozsiana po wszystkich wioskach. Ten 1% po postu MUSIAŁ przetrwać.
No okej, poszli rozpowiadać, że stało się wielkie nieszczęście. A po 500 latach każdy o tym zapomniał.
__________________
Ooh to be a Gooner.
Yoh Asakura jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 13:46   #286
Lasooch
Użytkownik Forum
 
Lasooch's Avatar
 
Data dołączenia: 08 02 2006

Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bloodwin Pokaż post
A to, że przelatuje blisko orbity Ziemi może być katastrofalne. A przeleci obok nas właśnie w 2012 roku. I W 2012 ROKU ONA BEDZIE OBOK NAS BO TAKA JEST JEJ WĘDRÓWKA ORBITALNA. ONA NIE POSTANOWIŁA SOBIE PRZYLECIEĆ JAK GWIAZDA ŚMIERCI Z STAR WARS, A TAKA JEST JEJ NATURALNA ORBITA!
Może Ty zajarzysz, że skoro wiek Ziemi to około 4,6 mld lat, to Nibiru - jeśli istnieje i rzeczywiście ma taką orbitę - minęła nas już 1,277,000 razy i jakoś katastrof świadczące o jej hipotetycznym przelocie było niepokojąco mało (załóżmy, że można na nią zwalić wyginięcie dinozaurów i epokę lodowcową - co jeszcze?).

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bloodwin Pokaż post
Karate - Nibiru prawdopodobnie jest brązowym karłem i zostanie zauważony dopiero gdy zostanie oświetlony przez nasze słońce.

Taka jest jedna z teorii.

Poza tym poczytaj cały temat dałej już tutaj film ze zdjęciami tej planety. I jest widoczna przez twoje głupie teleskopy.
Przeczysz sam sobie, z jednej strony dopiero zostanie zauważona, z drugiej już ją widać?

I może załóżmy, że jest czarną dziurą. Wtedy ni hu hu jej nie zobaczymy, chyba że przez mikrosoczewkowanie grawitacyjne ;]

@Glacial: już te cytaty z Wiki dawałem, zignorowali.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Moja wiedza nt. kosmosu i ciał niebieskich jest mocno ograniczona, ale wydaję mi się, że karzeł, obojętnie jakiego koloru, jest już wypalonym słońcem i raczej nie krąży wokół innej gwiazdy, tylko "stoi" w miejscu. A poza tym, skoro w naszym układzie słonecznym jest jakiś brązowy karzeł, to znaczy, że była tu wcześniej jakaś druga gwiazda - i, znowu mi się wydaję, że naukowcy badający nasz układ, powinni wiedzieć, że wcześniej było tu jeszcze jakieś ogromne ciało niebieskie, bo, bądź co bądź, musiało pozostawić po sobie jakiś ślad. W końcu przed przeistoczeniem się w karła było, afair, czerwonym olbrzymem. A to bydle jest znacznie większe od naszego słońca...
Trochę racji, trochę nie racji. Jeśli nasz układ miałby być podwójny to ciężko mi sobie wyobrazić, żeby nasze planetki to przetrwały, chyba, że powstałyby dopiero po śmierci jednej z gwiazd.

Ale karzeł nie stoi w miejscu, tak samo jak Słońce nie stoi w miejscu. Lata sobie gdzieś przez galaktykę.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.

Ostatnio edytowany przez Lasooch - 29-08-2008 o 13:53.
Lasooch jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:03   #287
Glannath
Użytkownik Forum
 
Glannath's Avatar
 
Data dołączenia: 28 08 2008
Lokacja: Winterfell

Posty: 285
Stan: Na Emeryturze
Domyślny

Sorry, ale przed założeniem tego tematu, dużą częśc osób, które tu piszą, uważałem za bardziej rozgarnięte. ^^

@Bloodwin
Ja się na tym nie znam, ale wytłumacz mi jedną rzecz. To co leci, ten karzeł, nie jest widzialny, tak? A jest teraz za Plutonem i to całkiem niedaleko? Sorry, ale jakoś w to nie wierzę. Z resztą była gwiazda zostawiłaby jakiś ślad w naszym układzie, o ile w ogóle istaniała.

A poza tym, jeśli to jest niewidoczne, to co widac na twoim filmie? ;ooo
__________________
[FakeStory] Gra o Tron
Glannath jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:17   #288
raven
Użytkownik Forum
 
raven's Avatar
 
Data dołączenia: 09 11 2003
Lokacja: Bełchatów
Wiek: 33

Posty: 595
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Master Sorcerer
Poziom: 202
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bloodwin Pokaż post
Omg. Ona pojawia się u nas raz na 3600 lat. Wiec ona leci już od daaaaawna a nie od 4 lat. Boże więcej używania głowy.



Mniej więcej taka jest orbita Nibiru. Lekko obok orbity Ziemi. I TERAZ INFO DLA NIEDOWIARKÓW I CAŁEJ RESZTY. ROK OBIEGOWY ZIEMI WOKÓŁ SŁOŃCA 365 DNI (TYLE TRWA PODRÓŻ ZIEMI PO SWOJEJ ORBICIE).

OBIEG NIBIRU TRWA 3600 LAT. TYLE TRWA JEJ LOT PO SWOJEJ ORBICIE. WIEC ONA KURWA NIE MA SILNIKÓW CZY INNEGO GÓWNA TYLKO TO NORMALNY RUCH PLANETY.

A to, że przelatuje blisko orbity Ziemi może być katastrofalne. A przeleci obok nas właśnie w 2012 roku. I W 2012 ROKU ONA BEDZIE OBOK NAS BO TAKA JEST JEJ WĘDRÓWKA ORBITALNA. ONA NIE POSTANOWIŁA SOBIE PRZYLECIEĆ JAK GWIAZDA ŚMIERCI Z STAR WARS, A TAKA JEST JEJ NATURALNA ORBITA!

Może niektórzy zajarzą.
cos mi sie zdaje ze ty tutaj czegos nie jarzysz ._.

1.nie mowil ze ona leci od 4 lat tylko ze za 4 lata ma w nas uderzyc/ przeleciec obok.

2.ta orbita nibiru jest calkiem z dupy, planeta tej wielkosci raczej nie bedzie sobie podlatywac do slonca i odlatywac na mega odleglosci

3.a , i ty uzywaj wiecej glowy
raven jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:21   #289
Erhion
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 03 2006

Posty: 2,104
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Glannath Pokaż post
Sorry, ale przed założeniem tego tematu, dużą częśc osób, które tu piszą, uważałem za bardziej rozgarnięte. ^^

@Bloodwin
Ja się na tym nie znam, ale wytłumacz mi jedną rzecz. To co leci, ten karzeł, nie jest widzialny, tak? A jest teraz za Plutonem i to całkiem niedaleko? Sorry, ale jakoś w to nie wierzę. Z resztą była gwiazda zostawiłaby jakiś ślad w naszym układzie, o ile w ogóle istaniała.

A poza tym, jeśli to jest niewidoczne, to co widac na twoim filmie? ;ooo
Podobno zostawiła. Kiedyś w naszym układzie istniała jeszcze jedna planeta. Podbno tam gdzie teraz jest pas asteroid (gdzieś za marsem) i została uderzona przez Nibiru. To spowodowało powstanie tego pasu szczątków.

Cytuj:
(załóżmy, że można na nią zwalić wyginięcie dinozaurów i epokę lodowcową - co jeszcze?).
Być może kilka innych o których nie wiemy?

Cytuj:
Przeczysz sam sobie, z jednej strony dopiero zostanie zauważona, z drugiej już ją widać?
Są rózne teorie.

Cytuj:
poza tym, skoro w naszym układzie słonecznym jest jakiś brązowy karzeł, to znaczy, że była tu wcześniej jakaś druga gwiazda - i, znowu mi się wydaję, że naukowcy badający nasz układ, powinni wiedzieć, że wcześniej było tu jeszcze jakieś ogromne ciało niebieskie, bo, bądź co bądź, musiało pozostawić po sobie jakiś ślad.
Poczytaj teorie drugiego słońca.

Cytuj:
Dlaczego tak uparcie bronisz tę teorię? Ona nie ma sensu! Dlaczego 3600 lat temu nic się nie stało? Gdyby coś się stało to na 100% starożytni by to zapisali.
Zapisali. Sumerowie. Opisali oni, że w ich czasach na niebie była ona widoczna. Opisali również, ze podobno nie było wtedy księżyca.

--------------------------------------------------------------------------

Czemu bronie tej teori - bo mnie ona ciekawi, zgłębiłem więcej niż jestem w stanie teraz przytoczyć (interesuje się tym od jakiś 2 miesięcy) i ze wszystkiego co wyczytałem może nie wszystko jest możliwe, ale niektórze rzeczy są możliwe.

Nie powiedziałem też, że Nibiru istnieje na 100%. Wierze, że istnieje ale dzisiaj nie można tego podać na 100%.

Edit:

Cytuj:
2.ta orbita nibiru jest calkiem z dupy, planeta tej wielkosci raczej nie bedzie sobie podlatywac do slonca i odlatywac na mega odleglosci
O pan astronom i naukowiec. Podaj mi dlaczego nie?

Ostatnio edytowany przez Erhion - 29-08-2008 o 14:23.
Erhion jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:26   #290
raven
Użytkownik Forum
 
raven's Avatar
 
Data dołączenia: 09 11 2003
Lokacja: Bełchatów
Wiek: 33

Posty: 595
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Master Sorcerer
Poziom: 202
Domyślny

@up

a dlaczego tak?

jak ty to sobie wyobrazasz? wszystkie planety w naszym ukladzie slonecznym jakos podporzadkowuja sie i lataja sobie w okol slonca tak jak powinny, a tu nagle wpada zbuntowany anioł i za*******a sobie raz przy słoncu a raz daleko gdzies w pizdu za plutona? ah , fakt , zapomnialem ze ma silniki w dupie i jak podleci juz do slonca to je odpala i leci za 7 gor i 7 lasow

Ostatnio edytowany przez raven - 29-08-2008 o 14:33.
raven jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:30   #291
Erhion
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 03 2006

Posty: 2,104
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez raven Pokaż post
@up

a dlaczego tak?

jak ty to sobie wyobrazasz? wszystkie planety w naszym ukladzie slonecznym jakos podporzadkowuja sie i lataja sobie w okol slonca tak jak powinny, a tu nagle wpada zbuntowany anioł i za*******a sobie raz przy słoncu a raz daleko gdzies w pizdu za plutona? ah , fakt , zapomnialem ze ma silniki w dupie i jak podleci juz do slonca to je odpala i leci za 7 gor i 7 lasow

edit: ofkors tyczy sie tego o ile jest planeta.
Kto powiedział, że ona należy do naszego układu? Ja na pewno nie.

Cytuj:
NASA uznało możliwośc istnienia ( w 1982 roku ) dodatkowej planety w naszym układzie. Rok później NASA umieściła na orbicię satelitę do obserwacji w podczerwieni IRAS, który wykrył obiekt dużych rozmiarów. Washington Post podsumował w wywiadzie z naukowcem z JPL ( Jet Propulsion Laboratory ): Ciało niebieskie prawdopodobnie wielkości Jowisza znajdujące się na tyle blisko Ziemi, które można uznac za częśc Układu Słonecznego ( U.S. ), zostało wykryte przez orbitujący teleskop z kierunku konstelacji Oriona ! "Wszystko co mogę powiedziec, że nie wiemy co to jest" powiedział Gerry Naugebauer, szef zespołu badawczego IRAS.

Wszystkie rządy wiedzą o tym i podjęły odpowiednie kroki by przeżyc zbliżający się przelot Planety X i zapewnic przetrwanie. Wiedzą, że nie mogą ocalic wszystkich, tylko tych, których uznają za wartych ocalenia. Oni mają plan, czy ty masz swój ? Czy cicho odejdziesz w noc dlatego, że zostawili cię w tyle ?

Są pewne proste rzeczy, którymi możesz się zabezpieczyc już dziś, abyś mógł przeżyc ciężkie lata, które nadchodzą. Pomimo tego co mówią katastrofiści i sceptycy nasi przodkowie przeżyli podobne kataklizmy i my też przeżyjemy !


Czym jes Nibiru ?


Po pierwsze NIbiru jest jedną z wielu planet, które okrążają ciemną gwiazdę ( brązowego karła ). Ta ciemna gwiazda posiada 5 mniejszych planet, szóstą planetę macierzystą ( wielkości Ziemi ) i siódmą - planetę, bądź obiekt, który nazywamy Nibiru. Planeta macierzysta jest w gruncie rzeczy jak Ziemia i to tam żyją Annunaki ( Giganci, Bogowie starożytności ). Nibiru jest w większości niezdatna do zamieszkania i służy jako stacja bojowa ( bitewna ).

Kiedy ciemna gwiazda osiąga peryhelium ( znajduje się najbliżej Słońca ) w odl. 60 - 70 JA ( Jednostek Astronomicznych - 1 JA = odl. Ziemia-Słońce ), orbita Nibiru, która ma promień 60 JA przecina nasz US - zazwyczaj w pobliżu orbity Jowisza ( to może byc inna oległośc ). Nachylenie orbity wynosi około 30 stopni w stosunku do płaszczyzny US ( ekliptyki ). Gdy Nibiru przecina nasz układ w przeciwnym ruchu obiegowym w stosunku do innych planet , czasem przemieszcza inne planety powodując zniszczenia w trakcie.
To przejście jest krótkie ale z impaktem i zabiera tylko kilka tygodni lub miesięcy po czym znika z pola widzenia. Nibiru jest płomienno-czerwona z ogonem pyłu ciągnącym się za nią i krążącą wokół niej grupą księżyców.

Nibiru albo jej księżyce były odpowiedzialne za wiele zdarzeń jak zniszczenie Maldeka, który tworzy pas asteroidów. Spowodowało to także kratery i rysy na Księżycu i innych planetach oraz ich odchylenia orbit i osi obrotu. To spowodowało zatopienie Atlantydy i Potop Noego. Stanowi ona most albo "prom" pomiędzy naszym a ich systemem. W przeszłości Nibiru było znane jako "uskrzydlony" lub "rogaty" dysk.

Fakty: Gdy Nibiru zbliża się do planet wewnętrznych Układu Słonecznego przyspieszy gwałtownie poniżej ekliptyki, przejdzie po drugiej stronie Słońca i pod nim. Zanim wzniesie się z powrotem zza Słońca pod kątem 33 stopni.

NASA już obserwuje Nibiru za pomocą nowego teleskopu na Biegunie Południowym ( SPT ).

Nibiru będzie widoczne przez pierwszych obserwatorów 15 maja 2009 jako słaby czerwony obiekt. Będzie się wznosił spod Ziemskiej Orbity. To oznacza, że do 2009 r. jedyną możliwością obserwacji będzie z najbardziej wysuniętych na południe obszarów Ziemi.

Zdjęcie wykonane przez amatora przedstawia jak Nibiru Wyglądało w 2007 widziane z południowych krańców. Zdjęcie jest prawdziwe !

Do maja 2011 będzie widoczne gołym okiem przez wszystkich. 21 grudnia 2012 Nibiru przetnie ekliptykę widziana jako czerwona gwiazda - drugie słońce zbliżone wielkością do Księżyca. Nastąpią trzęsienia ziemi i poważne zmiany pogodowe.

Najgorsze niestety nastąpi 14 lutego 2013 gdy Ziemia znajdzie się pomiędzy Nibiru a Słońcem. Nastąpią odwrócenia biegunów, odchylenia obrotu Ziemi, ogromne mega-trzęsienia ziemi i mega-tsunami. Później na początku lipca 2014 roku Nibiru przestanie oddziaływac na naszą planetę i oddali się. NASA wie o Nibiru i by nie wywołac paniki ukrywa prawdę !

Ludzie z wewnątrz NASA, DOD ( Departamentu Obrony ), wywiadu wojskowego, SETI i CIA spekulują, że 2/3 populacji planety zostanie zgładzona. 2/3 tych co przeżyją początek kataklizmu zginą z głodu i od klęsk żywiołowych w ciągu 6 miesięcy. Wszystkie tajne służby rządowe USA zdają sobie sprawę i czynią przygotowania. Watykan też wie i nie ostrzega ludności !

Ilośc przecieków z instytucji, obserwatoriów i Watykanu zrywa zasłonę milczenia. Najważniejsza historia Ziemi znana od 3000 lat wyłania się mimo prób ukrycia przez kontrolujących rynki finansowe. Ci ludzie stawiają ostatnie zyski ponad interesem ludzkości. Ludzkośc ma szansę przygotowac się - już widzimy pierwsze znaki w postaci klęsk żywiołowych.
Erhion jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:31   #292
Glannath
Użytkownik Forum
 
Glannath's Avatar
 
Data dołączenia: 28 08 2008
Lokacja: Winterfell

Posty: 285
Stan: Na Emeryturze
Domyślny

No wlasnie. To jest niemozliwe! Jesli to jest taki w pizdu wielki obiekt, to kiedy odleci na tak duza odleglosc, Slonce nie bedzie w stanie przyciagnac go znowu do siebie.
I nie odpowiedziales na pytanie, jesli ten obiekt jest teraz dla nas niewidzialna, to co przedstawia ten film?

Ahh, wierz Sumerom. Moze byli rozwinieta cywilizacja, ale wiekszosc teorii tych ludzi oparta byla na wierze.

@up i down
Niech zgadnę, te teksty skopiowałes z http://www.paranormalnesupertajemnic...ata.zafriko.pl ?
__________________
[FakeStory] Gra o Tron

Ostatnio edytowany przez Glannath - 29-08-2008 o 14:42.
Glannath jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:32   #293
Erhion
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 03 2006

Posty: 2,104
Domyślny

Ale to forum muli.

Oficjalnie termin PLANETA-X dotyczy obiektów położonych poza Neptunem ( TNO - Trans Neptunian Objects ) , do których zalicza się Pluton. Od roku 2006 ten ostatni utracił miano dziewiątej planety, po tym jak w 1992 odkrycie kolejnego obiektu (15760) 1992 QB1 rozpoczęło trwającą wiele lat dyskusję nad naturą Plutona i setek innych obiektów obserwowanych w peryferiach za Neptunem.

(15760) 1992 QB1 został zakwalifikowany jako obiekt typu CUBEWANO - czyli jest klasycznym obiektem orbitującym Słońce w obrębie pasu Kuipera nie podlegającym wpływom rezonansu ostatniego gazowego olbrzyma - Neptuna. Obiekty typu CUBEWANO mają w miarę regularną orbitę w odróżnieniu od Plutona, który przez sporą jej ekscentrycznośc częśc swojego ruchu wokół Słońca wykonuje bliżej niż Neptun ( ostatnio: od 7 lutego 1979 do 11 lutego 1999 ).

Po odkryciu (15760) 1992 QB1 ( który nie dostał nazwy ) do dziś odkryty setki obiektów w Pasie Kuipera. Pełna lista znanych obiektów z tego rejonu znajduje się pod tym linkiem ( niektóre mają niezwykle ciekawe nazwy ):

http://www.johnstonsarchive.net/astro/tnoslist.html

Największe z nich są przedstawione na rys. Nr 2

W 2005 Mike Brown z zespołu Palomar-Observatory odkrył obiekt o 27% większy od Plutona tymczasowo znany jako 2003 UB313 potem nazwany Eris. Obiekt ten, który posiada swojego satelitę Dysnomia ( z greckiego bezprawie ) należy z kolei do grupy obiektów zwanych SDO ( z ang. scattered disc object obiekt z dysku rozproszonego), które leżą za Pasem Kuipera. To co dzieje się za Pasem Asteroidów Kuipera nie jest do końca nam znane, gdyż obiekty poruszające się w najodleglejszych rejonach mają znikomy wpływ rezonansowy na planetyśmy jak Neptun czy Uran i odwrotnie ( tzn. ich wzajemne wpływy grawitacyjne są niezwykle subtelne i zakłócane obecnością niezliczonej ilości mniejszych obiektów rozrzuconych w obrębie Pasa Kuipera ). Szczególnie sytuację komplikuje fakt iż Pas Kuipera kończy się nagle tzw. Klifem Kuipera ( 55 JA ), za którym nie znajduje się już prawie nic, co może wskazywac na obecnośc jakiegoś obiektu planetranego. Fakt odebrania Plutonowi statusu planety i kwalifikowanie kolejnych obiektów jako tzw. planety karłowate związany jest z tym właśnie zjawiskiem - a raczej jego brakiem. Każda inna planeta po prostu oczyszcza swoją okolicę z materiału planetarnego i uważane jest to ( po konferencji IAU w 2006 ) za jedną z najważniejszych cech - musi także orbitowac Słońce i trwac w tzw. równowadze hydrostatycznej ( czyli byc w miare okrągła ). Dlatego postulowana możliwośc istnienia obiektu o masie porównywalnej do Ziemi ( przypomniec warto, że np Pluton ma masę tylko 0,0021 Ziemi ) jest ciągle otwarta i wywołuje ciągłe spory w środowisku astronomów.

To, że Pas Kuipera kończy się w odległości 55 JA nie znaczy, że nie odkryto tam innych obiektów planetranych. 14 listopada 2003 odkryto obiekt 90377 nazwany później Sedna, który w momencie odkrycia znajdował się 89,6 JA od Słońca ( Eris odkryto znacznie dalej - ale cechy Sedny są niezwykłe pod wieloma względami ). Jak do tej pory nie oszacowano jej masy ( max szacunki mówią o 0.42 masy Eris - dziewiątego obiektu w U.S. ) ale wiadomo, że porusza się po niezwykle eliptycznej orbicie, której aphelium ( czyli najdalej położony punkt od słońca ) sięga 975-980 JA ! Przy znikomej masie maksymalnie kilku dziesięciotysięcznych masy Ziemi ciągle mamy do czynienia z obiektem o średnicy od 1200-1800 km.

Badając właściwośc Sedny i prametrów jej orbity wkroczono na kolejne pola do spekulacji w świecie planetologów.
Na przykład Naukowcy z OCA ( obserwatorium w Nicei ) postulują dwie możliwości wyjaśniające niezwykły kształt orbity Sedny. Jako pierwszą możliwośc uważana jest przechwycenie Sedny przez nasz U.S. z układu planetarnego przelatującej w pobliżu gwiazdy ( jakieś 100 mln lat temu ), która to z kolei gwiazda może pochodzic z tego samego obłoku protogwiezdnego, w którym powstało nasze Słońce. Czyli mogła to byc wizyta jednej z wielu "sąsiadek-sióstr" należących do naszej gromady otwartej co nasze Słońce. Proponowana jednak wersja pierwsza wiązałaby się z większymi perturbacjami w obrębie zewnętrznych rejonów U.S., które obserwowalibyśmy do dziś. Drugi wariant - o wiele bardziej elegancki we wstępnych obliczeniach ( jak zwykle przyjęty z niemałymi kontrowersjami ) mówi, że Sedna mogła uformowac się jako jeden z satelitów brązowego karła, który zbliżył się do nas ale znacznie bliżej ( ze względu na szacowaną masę karła na ok 5% masy Słońca ) i to pozwoliło na przechwycenie Sedny przez U.S. Inna wersja opisująca nietypowe zachowanie Sedny postulowana przez naukowców z Palomar Observatory ( renomowanej placówki, która co ciekawe sporo odkryc w tej dziedzinie dokonała z Ziemi za pomocą kamery 160 megapikseli zamontowanej do teleskopu Samuela Oschina - czego nie potrafiły powtórzyc HST i Spitzer ! ). Naukwocy z Mt. Palomar na stworzonym przez siebie modelu wskazują na możliwośc istnienia obiektów rozmiarów planety w wewnętrznym Obłoku Oorta. Obliczenia na jednym z najdoskonalszych komputerowych modeli wskazują na możliwośc obecności planety wielkości Neptuna w odległości 2000 JA ( lub mniej ), planety wielkości Jowisza w odl. 5000 JA czy wielkości Ziemi w odl. 1000 JA ! Obliczenia potwierdza także symulacja dotycząca podobnego obiektu 2000 CR105, którego aphelium sięga 400 JA.

Tak więc możliwośc istnienia wielkiego obiektu w odległościach znacznie przekraczających nasze zdolności obserwacyjne ( np. hipotetyczny brązowy karzeł ) jest brana poważnie pod uwagę w najbardziej renomowanych kręgach astrofizyków i planetologów. Niech o tym choby świadczy spora liczba przygotowywanych obserwatoriów kosmicznych, które specjalizowac się mają w badaniach peryferiów Układu Słonecznego. Chocby planowana na luty 2009 misja KEPLER ( NASA ), która ma zając się wykrywaniem planet ekstrasolarnych i peryferyjnych. Z kolei planowana także na rok 2009 misja WISE ( NASA ) wśród jednych z celów posiada wyraźnie wymieniony cel: POSZUKIWANIE GWIAZD NAJBLIŻSZYCH SŁOŃCU - i chodzi to o wykrywanie brązowych karłów w bezpośrednim sąsiedztwie naszego Słońca, które widocznę są w paśmie podczerwieni. O szczegółowych planach misji można przeczytac na stronie:

http://www.astro.ucla.edu/~wright/WISE

i konkretnie o wykrywaniu obiektów wielkości od 0.08 wielkości Słońca do 80 wielkości Jowisza w odległości do 1 roku świetlnego, jak wynika z wykresu czułości aparatury badawczej. Oznacza to, że będą szukac brązowych karłów w bezpośrednim sąsiedztwie U.S. ( najbliższa znana nam gwiazda Proxima Centauri znajduje się w odległości 4.22 roku świetlnego stąd ) jak można przeczytac ( dla znających angielski ):

http://www.astro.ucla.edu/~wright/WISE/bd.html

Nie wdając się w wymienianie już istniejących satelitów i obserwatoriów specjalizujących się w podobnych badaniach, temat sąsiadujących nam nieznanych obiektów stanowi ważną częśc dzisiejszych badań nad Układem Słonecznym. Nie licząc kilku misji dotyczących badań w UV, paśmie rentgenowskim i radiowym, żaden z obecnych projektów w obrębie NASA, ESA i środowiska obserwatorów nie był tak intensywnie rozbudowywany jak badania nad naszym U.S. i jego sąsiedztwem. Nie oznacza to wcale, że badania te muszą od razu oznaczac, że mamy do czynienia z dowodami na Istnienie Nibiru. Trzeba wyraźnie zaznaczyc, że Planeta-X w oficjalnym obiegu oznacza hipotetyczne ciało, z którym nauka boryka się od czasu odkrycia Urana i Neptuna. Odkrycie Plutona w 1930 dodatkowo "podkręciło" atmosferę. Głośno o ateroidach i planetach w Pasie Kuipera a zapomniano, że obiekty te obserwowane są także na orbitach pomiędzy Saturnem a Neptunem zwane Centaurami ( na załączonym diagramie Nr. 1 ), nie wspominając już o dużych i masywnych obiektach w wewnętrznym pasie asteroid ( Rys Nr 3 ) i ( proszę zrócic na ciekawy podział na dwa obozy w ich obrębie: Trojańczyków i Greków ). Jeśli więc możemy się spodziewac ingerencji jakiegoś obiektu spoza naszego układu - warto się zastanowic, czy nie przypomina to trochę sytuacji na stole bilardowym, na którym obecnośc nawet stosunkowo małego obiektu może spowodowac nieprzewidywalny obrót spraw - nie musi on wcale uderzac w Ziemię. Wystarczy, że wytrąci kilkukilometrową skałę, która spadnie na naszą planetę. Uderzenie takiego obiektu może nas cofnąc o ładne kilka stuleci. Trzeba sobie zdac sprawę, że przelot obiektu o wielkości Ziemi w pobliżu takiej zbieraniny skał i planetoid powoduje perturbacje obserwowane dziesiątki, setki i tysiące lat w zależności jakiej wielkości i gęstości obiektów dotyczyło. Jeśli nawet coś wytrąciło by skałę z Pasa Kuipera, gdzie obiekty zbudowane są ze znacznie lżejszych materiałów ( lód weglowodowrowy, amoniak, woda, litowce i lekkie tlenki, związki siarki i azotu ) to i tak teoretyczny upadek takiego obiektu na Ziemię przypominałby ekspolzje we wszystkich fabrykach chemicznych świata równocześnie. Co byłoby gorsze: zniszczenie składu atmosfery ( a powiedzmy wzbogacienie jej - np. 500ppm amoniaku - pare godzin i po nas ), czy fala tsunami ? Wszelkie katastrofy na skalę kosmiczną niosą ze sobą zagrożenia i dopóki nie trafi nas nic większego od wyspy Manhattan, czy jakaś Słoneczna erupcja, fala promieni Gamma z wybuchu sąsiadującej Supernowej - będzie z nami OK. O perturbacje typu grawitacyjnego trzeba się martwic, gdy coś naprawdę wielkiego przeleci na tyle blisko by wywołac pływy tektoniczne i zaburzenia w magnetosferze - powierzchnia Ziemi stopiłaby się gdyby Księżyc znajdował się trzy razy bliżej, ale przelot obiektu o masie Ziemi w odl. 10x - 100x większej od Księżyca nie skończy się niczym poza ledwozauważalnym przypływem . Sprawa będzie wyglądac inaczej, gdy ciało wielkości Jowisza przemknie w odl bliższej niż Mars - wtedy wpływ rezonansu orbitalnego mógłby zachwiac momentem obrotowym Ziemi i zaburzyc magnetosferę, ale to już oznacza powrót NIBIRU.

Gdy wspominamy o Nibiru - najczęściej mówimi o hipotezach wysnutych na podtawie badań Sitchina i jego kontynuatorów oraz badań równoległych. Utożsamianie tych dwóch nazw zbiega się z podobieństwami co do ogólnych zarysów tych dwóch idei - jakiegoś obiektu krążącego w dużej odległości od Słońca. Wystarczy proste uściślenie by wyjaśnic jaka jest różnica: NIBIRU może byc PLANETĄ X - PLANETA X nie musi byc NIBIRU. Pierwswze jest mitem, drugie jest hipotezą. Aczkolwiek do dyskusji nad tym tematem używanie obu terminów jest zamienne dopóki nie nazywamy NIBIRU każdą odkrytą planetę na peryferiach U.S., które pretendowac mogą raczej do miana PLANETY X.

I słowem końcowego komentarza: Istnienie Planety X / NIBIRU jest możliwe, lub bardziej należałoby użyc stwierdzenia jest prawdopodobne ( jaki jest stopień tego prawdopodobieństwa - myślę, że żaden z nas nie powinien uważac się za osobę kompetentną, tylko dlatego, że obejrzeliśmy filmik na YOUTUBE czy łupie nas w krzyżu ). Stanowcze komentowanie tego zagadnienia słowami: bzdura czy nonsens jest bzdurą i nonsensem logicznym w samym sobie. Można mówic, że jest to mało, całkiem lub bardzo prawdopodobne. W świetle ostatnich badań i odkryc to prawdopodobieństwo rośnie.



Erhion jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:35   #294
neopostman
Użytkownik Forum
 
neopostman's Avatar
 
Data dołączenia: 24 09 2005
Lokacja: Łowicz.
Wiek: 35
Wpisy bloga: 6

Posty: 1,227
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Royal Paladin
Świat: Nova
Poziom: 114
Skille: 101/84
Poziom mag.: 24
Wyślij wiadomość przez ICQ do neopostman neopostman ma numer GG trzeba sobie zasłuży Adres Jabbera do neopostman Send a message via Skype™ to neopostman
Domyślny

@ Bloodwin
Czyli wszyscy o tym wiedzą i nas nie informują ? O sorki, zapomniałem o pani Lucynie Łobos. Za to ja czytałem w Science zupełnie odwrotny artykuł, każdy o tej 10 planecie wie, i każdy wie, że nie przyniesie żadnej zagłady, a to, że inni tłumaczą wszystko pod siebie szukając sensacji nie musi wcale świadczyć o wiarygodności.
neopostman jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:39   #295
raven
Użytkownik Forum
 
raven's Avatar
 
Data dołączenia: 09 11 2003
Lokacja: Bełchatów
Wiek: 33

Posty: 595
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Master Sorcerer
Poziom: 202
Domyślny

przeczytalem kawalek tego wklejonego czegos 2 posty wyzej czy tam iles.. szczerze mowiac..

zastanaiwam sie ile zielska wypalil autor przed napisaniem hahaha STACJA BOJOWA GIGANTOW ANNUNAKOW!!!!!!!!!!

hahahahha dobre dobre , drugiego nie czytam bo mi sie nie chce.


btw. skoro nibiru lata sobie wokol karla , i przelatuje tak bez niczego przez nasz uklad sloneczny, to dlaczego pomniejsze planety (ziemia mars i reszta ziomali ) tez tam nie leca skoro sa duzo lzejsze i raczej bardziej podatne ?
raven jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:41   #296
karate:]
Użytkownik Forum
 
karate:]'s Avatar
 
Data dołączenia: 22 08 2006

Posty: 194
Stan: Na emeryturze
Profesja: Knight
Świat: Obsidia
Domyślny

Pojechales teraz po calej linii.


Cytuj:
Podobno zostawiła. Kiedyś w naszym układzie istniała jeszcze jedna planeta. Podbno tam gdzie teraz jest pas asteroid (gdzieś za marsem) i została uderzona przez Nibiru. To spowodowało powstanie tego pasu szczątków.
Wiki:
Cytuj:
Niektórzy naukowcy sądzą, iż w tym miejscu była kiedyś planeta - Faeton, która pod wpływem grawitacji Jowisza rozpadła się. Jednak tę teorię wykluczają dane dotyczące łącznej masy planetoid, która to jest dużo mniejsza niż masa najmniejszej planety w Układzie Słonecznym.
Nawet nie ma wzmianki o tej smiesznej Nibiru, a rowniez rozwiewa idiotyzm o planecie..

Cytuj:
Być może kilka innych o których nie wiemy?
Zadnych innych, bo tamtych nie mozemy przyporzadkowac do walniecia Ziemi przez Nibiru.

[/quote]Są rózne teorie. [/quote]
Ile maniakow, tyle teorii. Zadna niepotwierdzona.

Cytuj:
Poczytaj teorie drugiego słońca.
.................

Cytuj:
Zapisali. Sumerowie. Opisali oni, że w ich czasach na niebie była ona widoczna. Opisali również, ze podobno nie było wtedy księżyca.
A to juz pasuje na zart roku. Sumerowie żyli okolo 4 tys. p.n.e.
Księzyc powstal jakies 4,5 miliarda lat temu, roznica nie? I powstal najprawdopodobniej po zderzeniu z obiektem wielkosci Marsa - Thea ktora po zderzeniu w wiekoszsci zostala wchlonieta w jadro ziemi.
__________________
Ultimate Knight Guide
http://forum.tibia.pl/showthread.php?t=105443
karate:] jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:41   #297
Erhion
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 03 2006

Posty: 2,104
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez raven Pokaż post
przeczytalem kawalek tego wklejonego czegos 2 posty wyzej czy tam iles.. szczerze mowiac..

zastanaiwam sie ile zielska wypalil autor przed napisaniem hahaha STACJA BOJOWA GIGANTOW ANNUNAKOW!!!!!!!!!!

Ja pierdole...

To kawałek z ich mitologi czy czegoś tam. Lol to takie uzupełnie, nie musisz brać tego serio. Chodzi o dalsze części artukułu.

Ale ty jesteś jak widze mądrzejszy.
Erhion jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:41   #298
Misiuuu
Użytkownik Forum
 
Misiuuu's Avatar
 
Data dołączenia: 27 01 2007
Lokacja: Tarnów

Posty: 495
Stan: Na Emeryturze
Świat: Elysia/Kyra
Poziom: 85+
Domyślny

nie czaje, wierzysz i usilnie starasz się udowodnić innym i samemu sobie że istneije coś co nas wszystkich rozpierdoli od tak?

ja pierdole, zaraz wyjdzie że połowa tego forum marzy o szybkiej śmierci i zagładzie ludzkości
__________________
pozdro
kisiello
__________________
03:44 Icarus Grimm [7]: and see ya tomorrow
03:44 Vivienne De Marco [100]: what see?
03:44 Icarus Grimm [7]: lol
03:44 Icarus Grimm [7]: see you tomorrow
03:44 Icarus Grimm [7]: ??
03:44 Vivienne De Marco [100]: what i see?

Misiuuu jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:42   #299
Erhion
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 03 2006

Posty: 2,104
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Misiuuu Pokaż post
nie czaje, wierzysz i usilnie starasz się udowodnić innym i samemu sobie że istneije coś co nas wszystkich rozpierdoli od tak?

ja pierdole, zaraz wyjdzie że połowa tego forum marzy o szybkiej śmierci i zagładzie ludzkości
Jest temat, to w nim pisze. A, że akurat mam troche materiałów, to się nimi dziele. Ludzie zadają pytania to odpowiadam.
Erhion jest offline   Odpowiedz z Cytatem
stary 29-08-2008, 14:44   #300
Erhion
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 04 03 2006

Posty: 2,104
Domyślny

Cytuj:
A to juz pasuje na zart roku. Sumerowie żyli okolo 4 tys. p.n.e.
Księzyc powstal jakies 4,5 miliarda lat temu, roznica nie? I powstal najprawdopodobniej po zderzeniu z obiektem wielkosci Marsa - Thea ktora po zderzeniu w wiekoszsci zostala wchlonieta w jadro ziemi.
Wiec czemu ich zapiski nie wspominają o istnieniu księżyca? Czemu wierzymy w zapiski z naprzykład starożytności czy średniowiecza a w ich nie?

Cytuj:
Niektórzy naukowcy sądzą, iż w tym miejscu była kiedyś planeta - Faeton, która pod wpływem grawitacji Jowisza rozpadła się. Jednak tę teorię wykluczają dane dotyczące łącznej masy planetoid, która to jest dużo mniejsza niż masa najmniejszej planety w Układzie Słonecznym.
To też jedna z teori.

Cytuj:
.................
Poczytałeś?
Erhion jest offline   Odpowiedz z Cytatem
Odpowiedz


Użytkowników czytających ten temat: 1 (zarejestrowanych: 0, gości: 1)
 

Zasady postowania
Nie możesz dodawać tematów
Nie możesz odpowiadać
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Kod jest Włączone
UśmieszkiWłączone
[IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone
Przejdź do forum


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 10:53.


Powered by vBulletin 3