Tibia 7.6 czy 8.2?

[projekt89]

Która według was Tibia była najlepsza.. ?

[Aventriss]

7.8 ! byla najlepsza xd

[Aventriss]

<do usuniecia>

[eisscheriann]

7,6 po updacie z addonami potem już było tylko gorzej -,-

[Scofild]

Według mnie 8.2, ale w czasach tibi 7.6 nikt ci mobów nie zabierał ani ci nie zabijał jak skillowałeś

[$orcerer]

Imho najlepsza byla 7.4,nie wiem co wyscie sie uczepili tak tej 7.6,przeciez to wlasnie wtedy zaczelo sie "balansowanie" vocow,noobow bylo niewiele mniej niz teraz i praktycznie kazdy zawalal na bocie.

[Gonzo]

Oryginalnie napisane przez Scofild

Według mnie 8.2, ale w czasach tibi 7.6 nikt ci mobów nie zabierał ani ci nie zabijał jak skillowałeś

HAHAHAHAHA, od kiedy grasz w Tibię, od 2 dni? :|

Topic:

Tibia 7.4... Mmmm... Najlepsza.

[projekt89]

Z przykrością musze stwierdzić.. że SAM się*pomyliłem.. Chodziło mi o Tibie 7.5

Generalnie o brak addonów, stare outfity byly duzo duzo lepsze moze nie facc, ale pacc napewno.

Jedyne co mi sie podoba z nowych to outfit full mage z czaszka na glowie.

Pozatym teraz Tibia sie robi troche jak WOW albo inne mmorpg'i i z hack'n'slashem ma juz malo wspolnego chyba..

[GargoinX]

Jak byłem mały (9-10lat) to grałem w tibię i to chyba była tibia 7.6. Dużo z niej nie pamiętam, ale mój brat przestał grać jak się skończyła ta wersja, więc musiało być naprawdę dobrze. Ja z powrotem zacząłem grać 2 lata temu w tibię 7.92 i dla mnie to był najelpszy okres gry. Ale jak dla mnie wersja nie robi dużej różnicy - gra musi iśćdo przodu. Ja głosuję na inne (7.92).

[mikolaj99]

Moim zdaniem najlepsza była właśnie 7.6. Z każdym update gra coraz bardziej traciła swój klimat.

[Wylansowany]

Oryginalnie napisane przez mikolaj99

Moim zdaniem najlepsza była właśnie 7.6. Z każdym update gra coraz bardziej traciła swój klimat.

To w takim razie powiedz mi co się składa na ten "klimat gry" ? Bo już sam nie wiem tyle tych postów jest o tym "klimacie"...

@topic
8.2 jest o wieeeeeeele lepsza od 7.6, ale wtedy grali lepsi ludzie, więc rozkład jest 50-50.

[Tavex]

Według Mnie 8.2
Enchadowanie Broni
Arena
Addony
I Wiele Innych
Lepszy Klimat
Zacząłem Grac Na Tibia 7.9 Może 7.6 czy inne starsze klienty By mi sie spodobały
Lecz Tibia Co Raz Szybciej Sie rozwija nie podoba mi sie to ze można pływać znaczy nie aż tak chodzi mi o to ze postać ma czepek czy w średniowieczu mieli czepki ?Ciekawe Kiedy Będą Samochody

[Zamne]

do tych co mowia ze 7.6 najlepsza:
a co z 7.7? wy wogole graliscie na 7.6? 7.7 to byl TYLKO UPTADE TECHNICZNY...

Oryginalnie napisane przez Tavex

Według Mnie 8.2
Enchadowanie Broni
Arena
Addony
I Wiele Innych
Lepszy Klimat
Zacząłem Grac Na Tibia 7.9 Może 7.6 czy inne starsze klienty By mi sie spodobały
Lecz Tibia Co Raz Szybciej Sie rozwija nie podoba mi sie to ze można pływać znaczy nie aż tak chodzi mi o to ze postać ma czepek czy w średniowieczu mieli czepki ?Ciekawe Kiedy Będą Samochody

Tibia to nie średniowiecze... Btw mnie też wkurza pływanie bo babki pływają topless a nic u nich nie widać... A co do tematu najabrdziej mi się podobała 8.0 i 8.1 w 7.6 strasznie udupili paladynów dla tego jej nie lubiłem. Z tych starych klientów najlepsza była 7.5 ale tam wszyscy mieli farmu uhmakerów i serwy były bardziej przeciążone niż są teraz. A najbardziej mnie zawiódł update 8.2 to ma być update? Ja bym to nazwał poatchem, który wychodzi wciągu roku.

[projekt89]

co do udupiania paladynów.. to za czasów nie pamietam.. 7.3 moze 7.4 .. 20 lvl pallek biegał szybciej od GS-a ..a hity po 120-130 z bolta na 85+ dista i tak wystarczały.. A teraz? Śmiech.. Palladyn wali po 400.. noby na około 30 lvl juz po 200 walą..

I jak ktoś up. powiedział kiedyś lepsi ludzie grali teraz byle ciota ma 80+

- wbiła go na bocie
- kupił na Allegro
- albo gra już jest tak prosta..

I kiedyś większy był nacisk na skille.. teraz jak ktoś ma na 30-40lvl knightem 70/70 skille to jest dobrze.. A mało kto się trzyma skilli teraz

[Morn]

moim zdaniem 7.6 była lepsza wtedy by nabić 100lvl trzeba było się starać a teraz każdy de**l możne go nabić!! dlatego już praktycznie nie ram w tibie na rl.

[Bykunn]

7.1-7.4 najlepsze wersje tibii moim skromnym zdaniem. Właśnie w czasach 7.1 zacząłem grać, więc nie wypowiadam się na temat wcześniejszych klientów.
Weszły wandy/rody i masowe używanie visa i się skończyła normalna gra. Royal speary to następny krok w strone upadku. Pamięta ktoś jeszcze jak się paladynem nosiło po ziemi bp boltów żeby pobić trochę guardy na kopalni ? To były czasy. Minimalna liczba noobów, jak zająłeś guardy o 9 rano to mogłeś siedzieć do wieczora i nikt Cię nie wyrzucił, rzadko się zdarzali pa. Nie było aż takiego nacisku na zdobywany lvl, a jak ktoś wbił 100 to było wiadomo, że posiada jakieś umiejętności, a już napewno zna język angielski. Właśnie to mnie chyba najbardziej śmieszy w dzisiejszej tibii, nawet dziecko z podstawówki, które z angielskiego zna : "hi", "hello", "fuck" itp. wbija wysokie lvl'e a bądź co bądź tibia jest grą anglojęzyczną. Kiedyś bez chociażby podstaw gramatyki i słownictwa nie dało rady wybić się powyżej 30-40lvl.
No i ostatnie, tak przez Cipsoft tępione open tibia servery (nie przeszkadzały dopóki Cipsoft nie stał się firmą nastawioną tylko na zysk). Jakiż to był doskonały trening pvp ! Duże lvl'e słabo dostępne dla zwykłego gracza w zwykłym kliencie, celowanie runami na ekranie, ue od 34lvl gdzie musiałeś zaryzykować wiedząc, że jeśli przeciwnik nie padnie, nie będziesz miał many na obrone.
Przepraszam, że się tak rozpisałem, ale przypomniały mi się stare czasy do których chętnie bym wrócił, razem z wieloma poznanymi wtedy kumplami.
Pozdrawiam
/Bykunn

[projekt89]

Oryginalnie napisane przez Bykunn

7.1-7.4 najlepsze wersje tibii moim skromnym zdaniem. Właśnie w czasach 7.1 zacząłem grać, więc nie wypowiadam się na temat wcześniejszych klientów.
Weszły wandy/rody i masowe używanie visa i się skończyła normalna gra. Royal speary to następny krok w strone upadku. Pamięta ktoś jeszcze jak się paladynem nosiło po ziemi bp boltów żeby pobić trochę guardy na kopalni ? To były czasy. Minimalna liczba noobów, jak zająłeś guardy o 9 rano to mogłeś siedzieć do wieczora i nikt Cię nie wyrzucił, rzadko się zdarzali pa. Nie było aż takiego nacisku na zdobywany lvl, a jak ktoś wbił 100 to było wiadomo, że posiada jakieś umiejętności, a już napewno zna język angielski. Właśnie to mnie chyba najbardziej śmieszy w dzisiejszej tibii, nawet dziecko z podstawówki, które z angielskiego zna : "hi", "hello", "fuck" itp. wbija wysokie lvl'e a bądź co bądź tibia jest grą anglojęzyczną. Kiedyś bez chociażby podstaw gramatyki i słownictwa nie dało rady wybić się powyżej 30-40lvl.
No i ostatnie, tak przez Cipsoft tępione open tibia servery (nie przeszkadzały dopóki Cipsoft nie stał się firmą nastawioną tylko na zysk). Jakiż to był doskonały trening pvp ! Duże lvl'e słabo dostępne dla zwykłego gracza w zwykłym kliencie, celowanie runami na ekranie, ue od 34lvl gdzie musiałeś zaryzykować wiedząc, że jeśli przeciwnik nie padnie, nie będziesz miał many na obrone.
Przepraszam, że się tak rozpisałem, ale przypomniały mi się stare czasy do których chętnie bym wrócił, razem z wieloma poznanymi wtedy kumplami.
Pozdrawiam
/Bykunn

zgadzam się wpełni

Pamiętam na tibia.pl tematy typu.. PIERWSZY POLAK z 100 lvl..

np. takie http://forum.tibia.pl/showthread.php...ighlight=polak

[Piotrek Marycha]

Oryginalnie napisane przez projekt89

I kiedyś większy był nacisk na skille.. teraz jak ktoś ma na 30-40lvl knightem 70/70 skille to jest dobrze.. A mało kto się trzyma skilli teraz

pudło... wlasnie wtedy mozna bylo olac skile...

Oryginalnie napisane przez Bykunn

To były czasy. Minimalna liczba noobów, jak zająłeś guardy o 9 rano to mogłeś siedzieć do wieczora i nikt Cię nie wyrzucił, rzadko się zdarzali pa. Nie było aż takiego nacisku na zdobywany lvl, a jak ktoś wbił 100 to było wiadomo, że posiada jakieś umiejętności, a już napewno zna język angielski. Właśnie to mnie chyba najbardziej śmieszy w dzisiejszej tibii, nawet dziecko z podstawówki, które z angielskiego zna : "hi", "hello", "fuck" itp. wbija wysokie lvl'e a bądź co bądź tibia jest grą anglojęzyczną. Kiedyś bez chociażby podstaw gramatyki i słownictwa nie dało rady wybić się powyżej 30-40lvl.

ty napewno mowisz o tej samej grze co ja? o.O

[Bykunn]

Oryginalnie napisane przez Piotrek Marycha

pudło... wlasnie wtedy mozna bylo olac skile...

ty napewno mowisz o tej samej grze co ja? o.O

Co do pierwszego zdania mogę się zgodzić, chociaż też wcale nie do końca. Skille od zawsze były ważne, a kiedyś znaczyły dużo, jak lvl nie miał znaczenia przy obrażeniach, a i hp miało się niewiele (mało h-lvli)
Co do drugiej wypowiedzi to już zupełnie nie wiem o co Ci chodzi.. Sprecyzuj trochę to postaram się odpowiedzieć na "zarzut". Niemniej wydaje mi się, że jeśli piszesz o tibii, to tak, piszemy o tej samej grze.