05-07-2006, 12:36 | #1 |
Użytkownik Forum
|
Tibia, a inne - lepsze RPG.
Postanowiłem założyć ów kontrowersyjny temat, który bardzo ładnie ukaże wam jakim syfem w porównaniu do innych gier jest Tibia.
Chciałbym także podkreślić iż celem mojego wątku nie jest próba zwrócenia was przeciwko Tibii. Nie chcesz zmienić wobec niej zdania - nie czytaj. Nie chce żeby później miał ktoś do Mnie pretensje. Pierwszą rzeczą na którą chciałbym się skupić... Polska. Ile razy komuś z was zdarzyło się pogadać z kimś, kto wkońcu zapytał się was skąd jesteście, odpowiedz Poland/PL, etc powoduje często reakcję zbliżoną do tej : You speak english? =o Nikt mi nie powie że tak nie jest! Przykra, ale prawdziwa prawda. Idziemy dalej... Co przyciąga masę Polskiego ( i nie tylko Polskiego ) nuba do Tibii? - Na pewno brak wymagań gry. - Wielkość instalacji. - Nie potrzeba na dobrą sprawę znać angielskiego, w wielu przypadkach nawet ojczystego Polskiego. - Brak jakichkolwiek wymagań do rozpoczęcia gry ( No cóz, jedynie adres e-mail ). - Squarowa budowa Tibii ( Zbudowana na zasadzie kwadratów ). Teraz krótki opis tego, co napisałem. Brak wymagań powoduje że instalacja jest bardzo niewielka, także sprawa że prawie każdy w dziesiejszych czasach może sobie pozwolić na to, by zagrać w Tibię. Cóż, wielkość instalacji w porównaniu do innych gier MMORPG, cRPG etc sprawa że nawet z kiepskim transferem jest to mniej-więcej 5-15 minut. W przypadku inych gier nie jest to około 8mb lecz już od 100mb do nawet 800mb! Kolejna sprawa jest taka, że twórcy Tibii nie narzucili graczom żadnych wymagań językowych, nie musisz znać nawet podstaw języka angielskiego, ewentualnie : buy, sell, ( nazwy przedmiotów ) no i hunted. W tym momencie chciałbym poruszyć kontrowersyjny aspekt bana postaci "Faker"... Graczowi znudziła się Tibia, lecz postanowił całemu Tibijskiemu światu przedstawić jak Gamemasterzy bronią nieuków... Krótki opis jego wyczynu : Chłopak wyszedł na main jako Druid, doszedłszy do pewnego momentu uznał że Tibia to syf, założył nowe konto, wbił poziom wymagany do umieszczenia posta na Gamemaster Board. Zareportował samego siebie, ww Fakera jako cavebottera. Ustawił hotkeye w następujących kolejnościach. F1 - Hiho F2 - Iraq? F3 - No plix Kiedy pojawił się GM on nie zwracał na niego uwagi dopuki ten nic nie napisał, jednakże kiedy tylko zobaczył jakąkolwiek informacje od razu naciskał na hotkeya... kiedy GM mówil "stop" ten odpowiadał tylko kliknięciem na klawisz F3, Gm zmarnowany tym, że nie mógł się porozumieć z rzekomym cavebotterem poprostu zniknął pozostawiając go bez bana, co prawda sam Faker wszystko przedstawił na Ofiicjalnej stronie Tibii, już w języku płynnie angielskim, co skończyło się dla niego kasacją postaci, mimo wszystko, nie trzeba znać angielskiego. Kolejna sprawa to Squarowa budowa gry, która umożliwia wszystkim osobom choć trochę znającym się na programowaniu w bardzo łatwy i szybki sposób napisać program umożliwiający grać wbrew regułom. Wszystkie update'y jakie mięliście okazje witać były tak naprawdę przeciwko oszustom, dlaczego wprowadzili łamiące się włócznie albo soulpointy, dlatego że skala cheaterstwa była już zbyt wielka! Teraz skupię się na kilku innych grach... Pierwsza z nich Maple Story. Co prawda gra w 2D, co wcale nie sprawia że jest tam aż tak łatwo i przyjemnie, tutaj jest obowiązkiem znać język angielski w stopniu na tyle zaawansowanym, aby porozumieć się z Gamemasterem. Także nie ma ukrywania tożsamości cheatera, każdy gracz jest w stanie dowiedzieć się dokładnie za co dany gracz został wykluczony z gry. W tej grze twórcy pięknie poradzili sobie z problemem dzielenia kont. Każde konto jest przydzielone do jednego adresu IP, kiedy po pewnym czasie logowania się z adresu IP 111.111.111.111 nagle zalogujesz się z adresu IP 222.222.222.222 zostaniesz ostrzeżony, i adres IP zostanie zmieniony na ten dwójkowy. Trzy ostrzeżenia powodują wykluczenie z gry... Nie wiem jak rozwiązali problem zmiennego adresu IP, lecz mój znajomy który korzysta z Neostrady nie dostał żadnego ostrzeżenia, więc wygląda na to, że twórcy Tibii się obijają albo są poprostu za mało kompetentni, albo nie chce im się dupy ruszyć i wystarczy im ta kasa jaką i tak zbijają... Twórcy nie stawiają na ilość graczy, ale na grę fair, co wcale nie oznacza że w tę grę gra mało ludzi. Kolejna gra : Ashen Empires. Bardzo rozbudowany MMORPG. Ponadto, z grafiką i dzwiękiem, jest dużo więcej umiejętności, najlepsze przedmioty nie wypadają już z potworów ani nie są dostępne z super trudnych zadań ( chociaż tak też jest, ale kochany Annihilator Room się chowa ). Tutaj można zostac kowalem, kucharzem, drwalem, nawet farmerem albo garbarzem ( osobą co wyprawia skurzane stroje, żeby nie było że grabarzem ). Im wyższy poziom umięjętności, chociażby gotowania tym lepiej posiłek zrobiony przez taką postać wpływa na nasze punkty życia, statystyki czy też okres ich działania. Tutaj nie jak w Tibii, samotna postać chociaż super dobra nie poradzi sobie z lepszym przeciwnikiem, nie mówiąc o bossach, w przypadku których nawet ekipy składające się z 20, a nawet 30 ludzi nie dają sobie rady, a co z Orshabaalem? Chowa się co? Jeśli chodzi o język angielski, tutaj raz że trzeba znać go tak samo jak w Maple Story, na poziomie odpowiednio wysokim aby porozumieć się z Gamemasterem, ale tutaj każdy quest jest tak opisany, że poprostu ktoś, kto nie zna angielskiego, sobie poprostu nie poradzi... W obu tych grach wielkość instalacji jest większa od Tibijskiej o jakieś 25 razy... Policzcie sobie Generalnie mógłbym opisać dużo więcej gier i dużo więcej różnic, ale to zajęło by mi dużo czasu, a taką ilością nie dysponuję... |
|
05-07-2006, 13:36 | #2 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 11 06 2006
Posty: 20
|
mm.... Podoba mi sie ^^
i zgodze sie z tobą i to ja jestem takim ludzikiem nubem polskim bo to co wypisałes to mnie przyciągneło do tibi ^^ |
05-07-2006, 14:01 | #3 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 07 04 2005
Posty: 234
|
Powiem tylko tyle że to co opisałeś nie ma sensu zbytnio ;/ wszyscy wiedzą że tibia jest grą zacofaną i prostacką ale mimo wszystko grają. Ja co prawda nie do końca zrozumiałem o co Ci chodzi ale powiem tak, osobiście grałem w dużo nowych wypasionych mmorpg-ów min. lineage2, wow-a, guild wars podobały mi się one w pewnym stopniu lecz nie potrafiłem w nich bardziej zagłębić, prawdopodobnie jest to spowodowane tym że wychowałem się na prostych i niezbyt skomplikowanych grach 2d z ery 8bitowców. Grając jako mały na grach z amigi, comodore, nes-a nie potrafię odnaleźć się w światach wyrafinowanego 3d na dłużej, tak więc tibia jako jedna z niewielu ostoi starego dobrego 2d naprawdę mnie wciągnęła mimo swojej prostoty. Sądzę że jest to powód dla którego naprawde wielu starszych graczy gra w tibie nałogowo :)
Pozdrawiam, Grzysztof. |
06-07-2006, 20:24 | #4 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 01 2005
Posty: 18
|
i znowu ja mam swój grosik
Chciałem przeczytać ten temat i się sprzeciwić tibi ! ale to co napisałeś ma zbyt wiele sprzeczności żeby był pożytek z tego.
Pierwsza sprawa: Jeśli zrobiłeś choć jeden qest uczciwie to z pewnością zauważyłeś że bez znajomości angielskiego jest to trudne wręcz niewykonalne. Druga sprawa: Tibia to z założenia gra dostępna dla każdego wszyscy mogą sobie w nią pograć nie tylko ludzie z najnowszą kartą graficzną prockiem itp. a to że wyrzucasz to jako "zło" tibi to już paradox'ik leci :S Trzecia sprawa: Myślisz żę przeciętny tibijczyk napisze sobie program (cheat) do tibi ? To napisz :S Przeciętny ludziek grający w tibie napisze conajwyżej proste makro (a to można zastosować do wszystkich gier prawie ). Czwarta sprawa: sprawdzanie IP ? całkiem dobre napisz do CIP soft'u może zastosują Piąta sprawa: Obie gry - porównywanie z sobą gier niema kompletnego sensu przecież poto są 2 gry żeby się różniły a nie żeby były takie same. Nie gram (zawodowo ) w tibie ale to przede wszystkim dlatego że jest zbyt wielu ludzi używających bot'y i granie z nimi bez cheatów nie ma sensu. Myślę zresztą że każdy uczciwy gracz szybko zauważy że gra pomiędzy samymi cheatami niema sensu ale to chyba jedyny aspekt przeciwko tibi. Jeśli chodzi o granie to przecież dla tej grafiki, dla tego dźwięku , dla tych wymagań, dla tej grywalności każdy tibijczyk pewnie i ty kiedyś dawno temu zaczoł grać więc wyciąganie teraz tego przeciwko tibi jako grze nie ma kompletnego sensu bo kiedyś to w tej grze ceniłeś. PS. do moda jakiego nie wiem czemu ale pisałem to 2 razy i za każdym razem musiałem się ponownie zalogować z tym że za pierwszym razem nie wysłało i pisałem od nowa @pan na dole z tego co piszesz można wywnioskować tak: nie bo nie i tak bo tak :S Ostatnio edytowany przez Raket - 06-07-2006 o 20:41. |
06-07-2006, 20:38 | #5 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 05 2006
Posty: 36
Stan: Niegrający
|
Co ty gadasz człowieku ? jakieś pierdoły , jeśli niechcesz grać w tibie to nie graj ? kto ci każe ? i niepisz popierdzielóch na forum... i jeszcze niezniechęcasz graczy do gry... Ban plz...
__________________
6 xDe 6 xDe 6 xDe Mam fioła na punkcie "xDe" "Łazienka jest zamknięta..." |
06-07-2006, 21:45 | #6 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 08 2005
Posty: 375
|
Temat ani odkrywczy, ani sensowny.
A autor takie glupoty i sprzecznosci w niektorych miejscach wali, ze o dluzszy komentarz sie nie pokusze... |
06-07-2006, 21:56 | #7 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 04 02 2004
Lokacja: Opole
Wiek: 34
Posty: 178
Stan: Na Emeryturze
|
Cytuj:
-umiesz C++/VC/VBS choc w stopniu zaawansowanym i wiesz jak dzialaja poszczegolne pakiety (opracowanie klienta Tibii zajelo ponad 1.5 roku...ale za to zobacz teraz zlozonosc poszczegolnych cavebotow itp), i mozesz spokojnie sie tym zajac. @czwarta sprawa Sprawdzaja IP, ale istnieja mechanizmy ktore sparwdzaja w jakim miescie sie dane IP znajduje...moze tego uzywaja, moze nie (dosyc glosna sprawa na temat Cachera, po tym jak zostal zalogowany z calkowicie innego kraju), bo wiele osob dzielacych konta graja z jednego miasta...trzeba by dokladniejszych urzadzen do tego... @topic badz co badz...to prawda. Tibia przyciaga wiele osob ktore nigdy wczesniej nie mialy stycznosci z MMORPG, co powoduje ja taka jaka jest...
__________________
diabel mnie dzisiaj kusil, zebym uwierzyl w boga |
|
06-07-2006, 22:25 | #8 | |
Manga & Anime
Data dołączenia: 25 01 2005
Wiek: 35
Posty: 1,795
|
Cytuj:
Dodam jeszcze ze w LINEAGE 2 tak samo jest. Gdy ida na najlepszego potwora w grze to nie grupka 10-20 osob tylko 500-1000 ludzi idze na niego i nie ubija go poniewaz moze ich rozdeptac jedna noga ;p A i jeszcze jedno w polsce gra tyle osob w ta gre poniewaz jest duze bezrobocie i dzieciaki nie maja dobrego pctka to jada na 500mhz'etce bo przeciez tylko tibia dzialczy ;/ Dobrze ze ja tego nie mam ;p
__________________
Autor tego posta otrzymał pochwałę " Choc droga jest bez konca , pozornie bez znaczenia , mniemam ze mam powody by drogi swej nie zmieniac... " Ostatnio edytowany przez ..::QRAS::.. - 06-07-2006 o 22:29. |
|
06-07-2006, 23:32 | #9 | |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 17 03 2005
Lokacja: Głuchołazy
Posty: 9
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Elder Druid
|
Cytuj:
Po pierwsze ja na przykład robie upgrade kompa średnio raz na pół roku i czasów jak miałem procka 500 MHz już dawno nie pamiętam, a gram w Tibie bo ma najlepszy klimat z jakim się spotkałem, a w wiele mmorpg grałem, nawet w twojego Lineage-a 2 który nawisem mówiąc oprócz grafiki i dźwięku jest beznadziejny. Po drugie jakby bezrobocie miało aż taki wpływ <LOL> na to, że tyle osób gra w Tibie to by znaczyło, że w Szwecji, USA, Niemczech i wielu innych krajach jest co najmniej na tym samym poziomie co w Polsce, bo w końcu w Tibie nie tylko Polacy grają, po za tym jak ktoś już naprawdę nie ma kasy, to raczej nie stać go na założenie neta w domu. Następnym razem pomyśl a potem dopiero się wypowiadaj. |
|
06-07-2006, 23:57 | #10 | |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 29 12 2005
Lokacja: Codziennie przeprowadzki ...
Posty: 19
Stan: Na emeryturze
Profesja: Elite Knight
Świat: Calmera
Poziom mag.: 6
|
Cytuj:
|
|
07-07-2006, 00:04 | #11 | |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 17 03 2005
Lokacja: Głuchołazy
Posty: 9
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Elder Druid
|
Cytuj:
|
|
07-07-2006, 06:40 | #12 | |
Manga & Anime
Data dołączenia: 25 01 2005
Wiek: 35
Posty: 1,795
|
Cytuj:
Zejdz na ziemie czlowieku , taka jest prawda znam troche ludzi co nie stac ich na lepszy komputer bo jest jak jest wiec nie filozofuj mi tu inteligencie.
__________________
Autor tego posta otrzymał pochwałę " Choc droga jest bez konca , pozornie bez znaczenia , mniemam ze mam powody by drogi swej nie zmieniac... " |
|
07-07-2006, 09:05 | #13 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 07 12 2005
Lokacja: Zduńska Wola
Posty: 27
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Elder Druid
|
Dobrego Kompa Nawet kupisz za 1000 zl (bez Monitora). Gralem w L2 i inne gry typu mmorpg ale uwazam ze tibia jest najlepsza gra tego typu (to moje tylko zdanie przynajmniej innej gry lepszej nie widzialem) poniewaz jest niesamowita atmosfera i oprocz tego co w innych grach tylko mozna prawie robic czyli expienia tutaj mozna trenowac, robic runy, wojny(to na niektorych grach tez jest).... i tez nie wiem czemu ludzie kupuja internet a nie nowsze kompy skoro chca grac w lepsze gry
Ostatnio edytowany przez pawci013 - 07-07-2006 o 09:06. |
07-07-2006, 11:11 | #14 |
Użytkownik Forum
|
Ktoś grał w Ashen Empiers albo Eve online? Mówicie jakie wielkie plusy daje Tibia... Wow, można runy robić, w Ashen jak jesteś super dobrym kowalem to możesz wykuć takiego SoV'a i sprzedać za grubą kasę... ( chodzi o odpowiednika SoV ) Ktoś mówił o wojnach, w AE wojny nie są jak w Tibii partyzantka albo otwarta walka max 30 vs 30 masek, no czasem trochę więcej, tutaj walki są po 200 osób z każdej strony... To jest wojna! W Eve online możesz zostać komandorem i werbować innych graczy aby walczyli dla Ciebie, albo ginęli z Twojej reki, takie ogame, ale masz Woo Hoo, 100x większy wpływ na grę, Maple Story, jeden potwór ( boss ) który ma łącznie jakies 200 milionów hp i idize na niego ekipa jakieś 100 osób i uciekają bo nie dają rady... pozatym, wrócę jeszcze do jednej bolączki Tibii... Paladyn, jest to jedna i jedyna gra w jakiej Paladyn jest wojownikiem dystansowcem, Paladyn w każdej grze jest pół magiem pół wojownikiem, ale jego kariera ma tyle wspólnego z walką na dystans co ten post z baletem...
Diablo II, paladyn poł wojownik pół mag, nic na dystans, Baldurs Gate I-II, paladyn poł wojownik pół mag, nic na dystans, Warhammer, jw Nikt mi nie znajdzie gry w której jeszcze znajdzie się paladyn walczący tak jak w Tibii, powodem takiego a nie innego rozwoju sytuacji jest fakt, że Tibie tworzyli ludzie ktorzy gówno wiedzięli o świecie warhammera. co prawda ktoś z was moze powiedzieć, że to ich gra i zrobili co im sie podobało, fakt, ale dlatego na wszystkich szanujacych sie stronach mmorpg Tibia to największe gówno...Dajmy chociaż www.mmorpg.pl załuż ktoś tam na forum temat o Tibii to dostaniesz bana Jeszcze jedna bolączka, Dworce ( jezu ale gówno, ciekawe kto na to wpadł ) caly swiat fantasy śmieje sie z tego syfu, po pierwsze, jakies tam kiedyś próby mixowania krasnoluda z orkiem były, ale pamiętajcie że hybryda przejmuje z obu gatunków to co najlepsze aby być wyjątkowa, a w Tibii, przecież dworc to gówno majace tyle do swiata fantasy co moja kariera do polityki Dodam że studiuję informatykę i pracuję w Castoramie Lecimy dalej, kiedy giniemy i nie mamy kochanego aol'a to może nam coś wypaść, przy odrobinie braku szczęścia coś więcej niż tylko plecaczek, ale jakim ku*wa cudem?! Co, mój duch przeniósł na sobie coś do świątyni? Jezu, ale bujdy, to gubie albo wszystko, albo kurde nic... Pozatym że Tibia to pikselkowy badziew w którym wcielamy się w super nie-ruszającego się wojownika ( poza ruchem jego stóp ) i z wielkim poświęceniem powodujemy że nasz pikselek wywoła dwie lub trzy cyferki nad głową wroga w sposób niecotelepatyczny bo nie widzę że pomimo tego że dzierży w swojej dłoni katane to nie widzę żeby nią machał z drugiej strony stojący troll też jest bardzo potężny, siłą własnego umysłu jest w stanie wyrządzić nam obrażenia rzędu 10! nad naszą głową, poza tym to nic nie mam Mnie poprostu irytuje fakt, że ta gra to poprostu badziew... Jak będe mieć więcej czasu to jeszcze odwiedze ten temat... Ostatnio edytowany przez seedee - 07-07-2006 o 11:25. |
07-07-2006, 12:04 | #15 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 09 2004
Wiek: 33
Posty: 373
Stan: Na emeryturze
Profesja: Paladin
|
@seedee:
true, true, true. @topic: Tibia... opanowana przez noobow ,chamow i prostakow. Zadko kiedy znajdzie sie kulturalny czlowiek ktory cie nie owali na pierwszej nadazajacej sie okazji. W tibii nie podoba mi sie to ze przy smierci leca czasem nawet po 2-3 levele+glupie skille na ktore pracowales po 3-4 godziny. Przeciez cipsoft sam sobie szkodzi ,odpychajac graczy dolujacymi deadami. Wypadajace przy smierci przedmioty jestem w stanie zrozumiec bo bez tego nie bylo by wiekszego sensu pekingu. Grafike i dziwiek zostawie bez komentarza ,bo kazdy wie jak jest. |
07-07-2006, 12:41 | #16 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 10 2004
Lokacja: Jaworzno
Wiek: 29
Posty: 349
Profesja: Rookstayer
|
to ze w innych grach paladyn nie walczy na dystatns musi oznaczac ze w tibii ma byc tak samo?? a czemu niby? lepiej chyba jak w kazdej grze jest cos inaczej.
a co do wyzszosci innych gier nad tibia - kazdy ceni sobie w grach co innego, nie da sie powiedziec ktora gra jest najlepsza, poniewaz zawsze znajdzie sie ktos kto tak nie uwaza, wiec uwazam ze ta dyskusja wogole nie ma sensu.
__________________
kichakichakicha |
07-07-2006, 14:05 | #17 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 09 08 2004
Wiek: 36
Posty: 68
Profesja: Elite Knight
Świat: Chimera
|
AMD 2800 XP+
768 Mb Ram GeForce Titanium 4400 256Mb Zainstalowane gry: Tibia; Freelancer. Najlepsze MMORPG: WoW; Tibia. Moja sytuacja. Zaś co do artykułu, pozbawiony sensu, myśli przewodniej będacy płytkimi poglądami osoby znudzonej tibią (lub gorzej...) W każdej grze online można znależć duże ilości noobów. Gra dla biedniejszych rodzin? Piłka Nożna, może nie będziemy musieli potem przeżywać kolejnych dramatów na mistrzostwach.
__________________
Finlandia jest piękna... |
07-07-2006, 14:27 | #18 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 07 12 2005
Lokacja: Zduńska Wola
Posty: 27
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Elder Druid
|
skoro mowicie ze tibia to gowno (chociaz ja sie z tym nie zgadzam ) to polec mi ktos gre mmorpg fajna w ktorej nie trzeba tylko expic ale cos innego jeszcze i oczywiscie wojny. Najlepiej darmowa i zeby sie nie nudzila szybko.
|
07-07-2006, 17:15 | #19 | ||||
Tibiaspy.com
Data dołączenia: 10 11 2003
Lokacja: Wrocław
Posty: 4,083
|
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Wiecej nie chce mi sie cytowac - ogolnie to samo, co wyzej...
__________________
Nieaktywny. |
||||
07-07-2006, 19:48 | #20 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 06 2006
Posty: 53
|
Cytuj:
Z gier darmowych nie ma tak dobrej... z tych płatnych WoW ownuje wszystko z Gw na czele
__________________
RETRAYED!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
|