|
Notki |
O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;) |
|
Opcje tematu |
17-01-2004, 18:14 | #21 |
eX Moderator
Data dołączenia: 13 10 2003
Lokacja: Tychy
Wiek: 41
Posty: 1,816
Stan: Niegrający
|
Nom; ja jeszcze dodam, że patrzę, widzę i cieszy mnie to, że tak wiele młodego luda ma zapał do nauki Hehe... A na poważnie - w podstawówce też myślałem: na co mi ta głupia historia, przecież na nic mi się nie przyda! No i rozumiem tych, co teraz maja taką awersję do szkoły. I wcale się nie dziwię. Po tej reformie (tfu!) szkolnictwa, to już w ogóle... No ale jednak skoro do pewnego wieku powszechna edukacja jest obowiązkowa, to trza z plecaczkiem do szkółki gnać. A zauważcie przecież, że szkoła to nie tylko nauka. Przypuszczalnie większość Waszych znajomych to właśnie ludzie, których poznaliście w klasie i w szkole (to tak a'propos tego, że to też ma swoje pozytywne strony).
Cześć ludzi i tak się nie będzie uczyła, bo ktoś przecież też musi tam... budować domy, stawiać mury, czy co tam jeszcze... takie prace nie wymagają wyższego wykształcenia - a chyba nie wyobrażacie sobie całego społeczeństwa samych "inteligencików" siedzących przy komputerach, chodzących pod krawatami całymi dniami, biznesmenów, polityków (tfuj!) i całej masy innych. Tożto zakrawa na parodię. A co do tego, że wszędzie trzeba mieć papierek to się zgodzę, no i powiem, że lepiej jednak poświęcić się i mieć ten papierek niż go nie mieć. A i tak dużo ludzi prowadzi rodzinne interesy w stylu: to synka damy na dyrektora, a córeczkę do kancelarii wrzucimy. No, przykra sprawa, że tak się dzieje... :/ Ale żech śe rozpisoł! A to szystko po to, cobyście se nie myśleli, że ja tak godom jeno dla samej godki. Ja Wom padom: łucz śe, łucz, bo nauka to potengi klucz! I pamiętojcie moje słowa, chopy i dziołchy. Jak se pościelesz, tak śe wyśpisz.
__________________
Emerytura... Dzięki za wszystko. |
|
17-01-2004, 18:38 | #22 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 10 2003
Lokacja: Dobów Mniejszy
Wiek: 35
Posty: 2,212
Stan: Niegrający
|
Ja to niektórych rzeczy lubię się uczyć i staram się to robić, ale mi nie wychodzi, zawsze na klasówkę zapominam tego co akurat jest potrzebne najbardziej ale to takie życie. Reforma to jest dopiero idiotyzm. W moim gimnazjum jest system punktowy na zachowanie. Spójrzcie:
za parę rozmów na lekcji, małą bójkę, pare razy nie założenie identyfikatora (bez sensu... identyfikator w szkole ehhh) już możesz mieć za mało punktów i naganne zachowanie. A zarobić punkty jest trudniej - w ciągu roku nie ma pełno konkursów, a jak są to wszystkie obok siebie - da radę nauczyć się tylko do jednego. Jak jest coś do zrobienia, to zwykle jedna osoba a potem już tylko ta sama osoba robi to, zamiast dać szansę innym. Czyli w tygodniu szansy na stracenie punktów masz pełno, a na zarobienie praktycznie w skali tygodniowej to zero, jeśli nie jesteś wysportowany, ale wtedy za to chodząc na różne zawody tracisz pełno lekcji. W mojej klasie około połowa osób ma naganne na semestr. A przed reformą, jak chodziłem do podstawówki i nie było żadnych punktów, to naganne zachowanie miał koleś, który dopisał se oceny w dzienniku albo okradł sklepik szkolny... I nie dostaniesz się z takim zachowaniem do dobrej szkoły, choćbyś uczył się świetnie co nie?? Do średniej czasami może być trudno. Przed reformą taka szkoła gdzie jest tyle nagannych to była dla nieuków, wandali, 18 latków w podstawówce i tak dalej. A teraz dla mojego gimnazju to nie, ale dla dobrego liceum nadal moja szkołą była by straszna. A "dyrektorka" i "grono pedagogiczne" nawet nie pomyślą, że to przez nich jest taka szkoła... Takie życie?? Podsumowując, uczyć się warto, ale trzeba mieć warunki. Dobrze ukończysz gimnazjum - dobre liceum - dobra matura - dobre studia - dobra praca. A jeśli przez system kiepsko ukończysz gimnazjum i to wcale nie dlatego, że się źle uczyłeś...
__________________
. |
20-01-2004, 08:00 | #23 |
Buuuuu
|
Do ludzi ktozy twierdza ze to co w szkole slysza wystarczy.
Poczekajcie do liceum kiedy program matematyki jest tak rozbudowany ze czasu na lekcjach starcza zeby nauczyciel: 1. Sprawdzil wczorajsze zadanie domowe (nie omowi, tylko sprawdzil czy wszsycy maja). 2. Kazal przeczytac rodzial XX. 3. Zadal zadanie na nastepny dzien. Albo na studiach gdzie profesor jesli mu sie chce to poprowadzi wyklad sprzeczny z podrecznikami (sprawa studentow zeby sie domyslec ktora wersja bedzie na zaliczeniach), a jesli nie to powie co przeczytac na nastepne zajecia.
__________________
To juz koniec i nie bedzie wiecej. |
20-01-2004, 11:12 | #24 | |
eX Moderator
Data dołączenia: 31 07 2003
Lokacja: St-ce/Ck
Wiek: 38
Posty: 1,023
Stan: Niegrający
|
Cytuj:
Mam 3 miesiące do matury a umiem 4 epoki z polaka i 5 speechy z 40 z anglika. No na matme raczej nie narzekam bo do tego mam troche głowy. Hehe życzcie mi szczęścia a przede wszystkim chęci do nauki bo z tym jest najgorzej. I nie tylko ja tak stwierdze, prawda?
__________________
|
|
21-05-2004, 20:38 | #25 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 07 12 2003
Posty: 14
|
a ja z pisemnej mma 3 i 5 ...defakto przez czas przygotowawczy do matur soebi tylko runki druidem robiłem bo mogłem być afk...
|
21-05-2004, 21:43 | #26 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 02 2004
Lokacja: Outworld
Wiek: 34
Posty: 65
Imię: Jodo Kast
Profesja: Sorcerer
Gildia: Tempest Templars
Świat: Pandoria
|
Według mnie mozna sie uczyc ale po holere mi jakaś geografia czy fizyka i inne tego typu przedmioty
|
21-05-2004, 21:52 | #27 |
Użytkownik Forum
|
uwazam ze powinno sie uczyc ale w wiekszosci przypadkow chodzi tu tylko o dobre oceny na swiadectwie. a tak pozatym to powinno sie uczyc polskiego,histori, matmy i gegry .... wiedza na ich temat na 100% sie przyda a jezeli chodzi o taka fizyke , muzyke , plastyke ,ZPT to po hhhhh mi taka wiedza jezeli nie wiaze z nia przyszlosci ,ale w szkole mnie z nia wciaz mecza
__________________
Nie mam potrzeby zbyt wiele wiedzieć Nie mam potrzeby wiedzieć zbyt wiele Gdy wszystko skonczy się jak myślałem Wsyp mnie do morza z tąd przyjechałem |
22-05-2004, 00:07 | #28 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 09 2003
Posty: 332
|
@ Resthin
No właśnie, muzyka i plastyka to dwa najbardziej bezsensowne przedmioty. Pół biedy, gdy nauczyciel(ka) mówi np. o słynnych kompozytorach/malarzach czy też danych epokach. Gorzej już jak dadzą ci instrument/wycinanki i masz z tego coś sklecić (wycinanki są chyba najgorsze, a instrumentów to nam nauczyciel nigdy nie dawał). Moim zdaniem plastyka praktyczna (babranie się) powinna obejmować tylko klasy 1 - 3 (to dla dzieci, coby se pomalować mogły) szkoły podstawowej i rzadziej klasy 4 - 6 SP. Do egzaminu gimnazjalnego się nie uczyłem, ale potem porównałem swoje odpowiedzi z tymi z Gazety Wyborczej (test matematyczny), większość zadań miałem zrobionych dobrze. Podobnie test humanistyczny - większość zadań zrobionych poprawnie. (NIE SPRZECZAJ SIĘ ZE MNĄ WIĘCEJ BO WIEM CO MÓWIĘ!).
__________________
TERMINATOR BYŁ METALEM!!!
|
22-05-2004, 01:02 | #29 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 04 2004
Posty: 178
|
Nauka jest potrzebna bo bez wykształcenia potem będziesz nikim no i wogule...ALE!!!System nauczania w Polsce jest tak hory jak nigdzie indziej.Uczymy się takich bzdet które nam się nigdy w ryzciu nei przydadzą!Będziecie zakuwać do sprawdzianu i weźcie przykładowe proste pytanie i spytajcie rodzica!NA BANK NIE BEDZIE ZNAM ODPOWIEDZI I POWIE: A SKĄD JA MAM TO WIEDZIEĆ ALBO A PO CO MI TO ;/
__________________
Name: Grevil Do'Urden Vocation: Knight level: 47 lvl Skills: 78/79 Mag lvl: 5 |
22-05-2004, 16:19 | #30 | |
Użytkownik Forum
|
@Grevil
Cytuj:
__________________
"Idź i wychędóż się sam!" Ostatnie Życzenie - A. Sapkowski |
|
22-05-2004, 17:02 | #31 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 03 2004
Lokacja: Tam gdzie rosną bubki.
Wiek: 63
Posty: 725
|
Cytuj:
IMHO Fiza? Jest fascynujaca... Mmmm...chemia.... I'm lovin' it. Lubie scisle przedmioty. A wogle powinno byc tak jak w Hogwarcie 0-3 klasy przedmiociki obawiazkowe, 4-IIIg wybrane. Ja osobiscie mysle nad kariera chemika ;D lub tez archeologa. Moze tez spiewaka, ale to byl by za duzy wydatek dla ludzkosci ;D 9stoppery paczka 4zl.) |
|
22-05-2004, 17:03 | #32 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 03 2004
Lokacja: Tam gdzie rosną bubki.
Wiek: 63
Posty: 725
|
Upsik, post do usuniecia zdublowal sie.
|
22-05-2004, 17:22 | #33 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków
Posty: 1,657
|
Ja uważam, że już w gimnazjum powinniśmy wybierć, których przedmiotów chcemy się uczyć. A co do pytania zawartego w temace, to warto się uczyć, ale tylko po to, żeby mieć dobre oceny. I nie należy się przepracowywać. Mówię tylko o nauce w szkole. Ja sam nienawidze wkuwania na takie przedmioty jak geografia i historia. Po dwóch dniach i tak nic nie pamiętam. Chodzę do trudnej szkoły, tzw. "elitarnej". Miało tam być więcej myślenia, ale jej elitarność polega tylko na tym, że więcej wkuwamy.
__________________
http://www.narkopolityka.pl/ "Przede wszystkim należy uświadomić sobie, że miarą stopnia, w jakim ideologia zniewala ludzkie umysły, jest zbiorowa niemożność dojrzenia alternatywy." - Tony Judt |
22-05-2004, 20:27 | #34 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 31 01 2004
Lokacja: Meduseld
Wiek: 34
Posty: 371
Stan: Aktywny gracz
Imię: Theodon
Profesja: Knight
Gildia: Holy Dragons
Świat: Celesta
Poziom: 60
Skille: 84/83
Poziom mag.: 5
|
Ja się nie uczę (jestem w 1 gim) i jak na razie to wszystko wskazuje, że będzie średnia 5,0 - wyjątkiem są sprawdziany, ale i tak wtedy gdy się ucze trenuję/robię runy . Co do życia towarzyskiego to nie ma barier - albo uczysz się z qmplem/kolezanką albo uczysz qmpla/koleżankę
|
26-05-2004, 21:08 | #35 |
Guest
Posty: n/a
|
Oddałem głos na "Tak", ponieważ uważam, że nauka przyda mi się w dalszej drodze życiowej )
|
02-06-2004, 21:10 | #36 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 02 06 2004
Posty: 8
|
lool glupie pytanie pewnie ze warto sie uczyc po szkole chcecie miec dobra prace czy kopac doly i rzebrac na chleb?;\
|
03-06-2004, 18:55 | #37 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 02 2004
Lokacja: Białystok
Posty: 337
Stan: Na emeryturze
|
warto / trzeba jak kto woli u mnie to i to daje se looz z tibią na jakiś czas... przez tibie jestem zagrożony z fizy ...
... a może to tylko przez nauczycielke (stara jędza , czekam kiedy pójdzie na emeryturę ,nie dużo jej brakuje |
05-06-2004, 14:54 | #38 |
Michail Fradkow
Data dołączenia: 05 06 2004
Lokacja: Kawal drogi, nikomu nie radze isć piechotą.
Wiek: 32
Posty: 2,054
Stan: Na Emeryturze
Imię: Bysiu
Profesja: Elite Knight
Gildia: Death Assassins
|
Warto!
Ja wole sie teraz te 10 lat powuczyc(8-18 lat)i potem jescze te 5 na studjach czyli razem 15.a zycie bedzie przedemna z 60 wiec wole 15 lat sie uczyc niz 40 spac na peronia pod gazetami.
__________________
|
05-06-2004, 22:23 | #39 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 07 03 2004
Lokacja: Sosnowiec, Darashia
Wiek: 32
Posty: 139
|
ja teraz kończe podstawówkęi ku mojemu przerażeniu stwierdzam że warto ALE NIE TAK JAK JEST TERAZ ZA*******AM NA RELIGII I PLASTYCE CZU MUZIE zamiast filozofii, ekonomii i zarządzania (chce mieć firmę albo jak nie wypali być informatykiem/teterem gier) albo inne przedmioty dające wszechstronną wiedzę. (zwyzywałbym jeszcze nauczanie religii w szkole bo i tak można na tym tylko pojeść chipsów i napić się orenżadym nie liczy się do średniej i głównie z tego przedmiotu są uwagi a o tym że księdzem z dyplomem z teoologi (naprzwdę nie pamiętam jak to się nazywało) a i tak muszę ryć jakis dziwne #@$%$%))
__________________
Nowado Master Sorcerer Darashia Initiate of White Tower 25lvl+ 41mlvl+ |
08-06-2004, 22:37 | #40 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 30 05 2004
Posty: 19
|
ja też jestem za tak
mały przykład gdybym sie nie uczył angielskiego duzo bym stracił w tibi a tak moge sie bez problemu dogadac a uczyc sie warto bo nigdy nie wiadomo co w zyciu sie wydarzy |