|
Notki |
O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;) |
|
Opcje tematu |
09-06-2007, 20:18 | #22 | |
Zbanowany
Data dołączenia: 23 09 2004
Wiek: 34
Wpisy bloga: 3
Posty: 700
Imię: RC-1262
Gildia: Twoja Stara słucha metalkoru
|
Cytuj:
Ferie 2007, we Włoszech wdałem się w dyskusję z kilkoma Brytolami, w sumie było ok, oprócz tego, że mocno kaleczą i było to na jakimś dicho więc trudno zrozumieć. Ale co do tego: przedział wiekowy 12-13 lat, dziewczyny piły co popadnie i to na prawdę w ogromnych ilościach, a jeden z chłopaczków wyjął ogromniastego skręta i zaczął się zaciągać. Obstawiam, że to nie były jakieś wyjątki. |
|
09-06-2007, 22:21 | #23 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 12 03 2004
Lokacja: Sanok
Wiek: 16
Posty: 591
|
Cytuj:
Mysle, ze to zalezy od tego jak dlugo/czesto dany nastolatek spozywa alkohol. Wiadomo, ze jesli ktos kto pije pierwszy raz (chodzi tu o tego malolata ;p ) odpadnie po pierwszym, drugim, no moze trzecim browarze, a ten ktory juz pije jakis czas wypije z 5 i bedzie sie trzymal na nogach. Ostatnio edytowany przez Zamor1 - 09-06-2007 o 22:22. |
|
09-06-2007, 23:22 | #24 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 06 2005
Lokacja: Ostrzeszów
Wiek: 33
Posty: 1,239
Stan: Niegrający
Skille: 13/37
|
Pewnie jak każdy nastolatek lubi sobie podupczyć
__________________
http://forum.tibia.pl/group.php?groupid=91 Człowiek napotkawszy przeszkodę, której nie może zniszczyć - zaczyna niszczyć samego siebie. Lastfm |
09-06-2007, 23:33 | #25 |
Użytkownik Forum
|
Moim skromnym zdaniem nie można wrzucić całej młodzieży do jednego worka z napisem "Globalny nastolatek", bo kogoś takiego po prostu nie ma. Trudno by było nawet znaleźć odpowiednie określenie do osób, które uczą się w danej szkole. Jedni lubią co innego, ubierają się inaczej, nawet mówią inaczej niż inni (jedni używają wulgaryzmów i wielu słów zapożyczonych z innych języków i spolszczonych, a drudzy [chociaż jest ich o wiele mniej] - nie). Zazwyczaj wszystkich nastolatków ocenia się wg całego narodu (chodzi mi o to, że jeśli np. Polacy uznawani są w Niemczech za złodziei, to i polska młodzież jest za złodziei uważana). Tak więc uważam, że określenie "globalny nastolatek" jest nieodpowiednie. Można było się zapytać: "Co sądzisz o młodzieży z innych państw?" lub coś w tym rodzaju... Ale to tylko moje skromne zdanie.
Pozdrawiam
__________________
"Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Mark Twain Nołt |
09-06-2007, 23:43 | #26 | |
eX Moderator
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 39
Posty: 4,623
|
Cytuj:
__________________
|
|
09-06-2007, 23:52 | #27 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 01 2006
Lokacja: South Park
Posty: 410
Profesja: Master Sorcerer
Poziom: 70+
|
Hahahha qrva dokladnie WSZYSTKIE nastolatki czy z Chin, Polski, Usa czy RPA dorastaja i mysla TYLKO o seksie ;D
Gz dla pana ;P Wszyscy pozatym "leca na recznym" ~ Moze ten post wprawi was w zaklopotanie ale czyz nie ?
__________________
Dont call me fat ass, Im big bones ! Screw you guys, Im going home. Suck my balls Kyle. Jak tu nie lubic Cartmana :> http://www.youtube.com/watch?v=1uVA7iEtPss Cartman- Screw you guys, Im going home. Stan- But cartman we try.. Cartman-no, no, no Screw you guys > Home Byhahahahahhahaaha |
10-06-2007, 00:03 | #28 | |
Guest
Posty: n/a
|
Cytuj:
|
|
10-06-2007, 00:27 | #29 |
eX Moderator
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 39
Posty: 4,623
|
Tyle ze one zapijaja pogode i mgle, a my PiS i Samoobrone.
__________________
|
10-06-2007, 00:36 | #30 |
Zbanowany
Data dołączenia: 05 01 2007
Lokacja: Białystok
Posty: 814
Stan: Niegrający
|
To właśnie miało na celu ukazać najpowszechniejsze imo stereotypy. Przykładowo Anglików uznaje się za wstydliwych nudziarzy; mam kumpla w Anglii, który uczy się w klasie z pewnym rudy grubaskiem i kiedy dowiedział się, jak wymawia się "ginger fat" (or sth) w j. polskim chodzi i mówi: "Hi, I'm gruby rudy man". Osobiście nie znam nikogo w moim wieku, który szczerze potrafiłby się śmiać ze swoich wad/kompleksów. Do Polaka pasowałoby jeszcze "wiecznie narzekający".
|
10-06-2007, 20:59 | #31 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 06 2005
Lokacja: Ostrzeszów
Wiek: 33
Posty: 1,239
Stan: Niegrający
Skille: 13/37
|
__________________
http://forum.tibia.pl/group.php?groupid=91 Człowiek napotkawszy przeszkodę, której nie może zniszczyć - zaczyna niszczyć samego siebie. Lastfm |
10-06-2007, 23:37 | #32 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 09 2005
Lokacja: Las Vegas, Podlaskie.
Wiek: 30
Wpisy bloga: 4
Posty: 810
Stan: Na Emeryturze
Imię: pani destrukcji
Profesja: Knight
Świat: kraina czarów
|
Fakt, u mnie cała klasa jest za gruba, za brzydka i zbyt skromnie ubrana.
Co do 'globalnych nastolatków', niezbyt mogę się wypowiadać, tylko na obozie szkolnym mieszkaliśmy w bursie razem z młodzieżą niemiecką. Wszyscy blond, wycięte paski we włosach i dający po oczach bielsko-biały uśmiech jak u konia na pół mili. Ale po interakcji można stwierdzić, że są naprawdę sympatyczni. No i mieszkali piętro nad nami, okno nad oknem..
__________________
|
11-06-2007, 14:25 | #33 |
Chelsea Fan
Data dołączenia: 08 04 2006
Lokacja: Szczecin
Wiek: 34
Posty: 1,107
Stan: Na Emeryturze
|
Jak to czym sie różnimy??? My gramy w tibie 24/7 bo to nasze życie !!! Nic więcej się nie liczy !!! Bez fabułowę gry rox !!!
TIBIA JEST BOGIEM ZA PAMIĘTAJCIE KOCHAM TE GRĘ...NIE WYCHODZĘ Z DOMU...NIE SPOTYKAM SIĘ Z DZIEWCZYNĄ...SIEDZĘ NA DUPIE I GRAM BO TIBIE KOCHAM !!!
__________________
Wy macie historię, my ją tworzymy// |
11-06-2007, 14:34 | #34 | |
Guest
Posty: n/a
|
Cytuj:
Moim zdaniem nie da się podzielić nastolatków na gorszych lepszych takich siakich itp. itd. Każdy jest sobą, to tak jak porównać ministra edukacji narodowej do premiera. |
|
11-06-2007, 22:10 | #35 | |
Zbanowany
Data dołączenia: 05 01 2007
Lokacja: Białystok
Posty: 814
Stan: Niegrający
|
Dupa nie owned. Tak to zwykle jest, że jak komuś brakuje argumentów to pisze, że tibja to jego rzycje.
Cytuj:
Sry za ot, nmsp |
|
11-06-2007, 23:37 | #36 |
Użytkownik Forum
|
Odpiszę co do tematu szczeże...
Ktoś może się ze mną nie zgodzić ale jedna prośba tutaj- nie krytykujcie. Polemika-TAK, Chamstwo-NIE. Otóż... przystąpiłem do wymiany Holendersko - Polskiej w mojej szkole. Wpierw Holendrzy u nas, w naszych domach, a potem my do nich. Podstawowa cecha różniąca nastolatka z "łest jurop" a z "midyl jurop" jest taka, ze ten pierwszy nastolatek ma PEłNą świadomośc, że po ukonczeniu szkoły średniej może robic wszystko co mu się żywnie podoba. Wyjechać do Kanady ew. zostać w kraju. Ma też poczucie tego, że to jak będzie wyglądać jego życie zależy TYLKO od niego. A czemu tak? bo to szkolnictwo wpaja im takie wartośći i ukazuje taką kulturę od lat... mówi im: "macie tyle możliwości, tylko tego nie spier****." Kolejną ważną cechą jest poczucie wolności, [zważ, że nie jest to samo co "wiele możliwości"], taki mały Holender od 16 roku zycia przesiaduje w pubach, pije sobie piwko i wyjeżdza na wakacje do Francji, Włoch czy nawet Brazylii, gdzie połowa z kosztów podróży jest dotowana przez państwo. W szkole uczą ich kreatywności na podstawie odkrywania swoich zainteresowań i robienia z nich użytku, kroczek po kroczku. Jeżeli uczeń czegoś nie rozumie nie uważa się, że jest on głupi, nie zdatny do użytku jak woda-tylko wpaja się mu myśl, że jednak człowiek nie jest idealny. W każdym z innych krajów zachodnich jest myślę sobie podobnie... Własnie takie kraje kształtują globalnych nastolatków znających po kilka języków, świadomych swoich wartości, I CO NAJWAżNIEJSZE: w pełni gotowych do okrązania globu i odnoszeniu sukcesów. Na koniec tego bełkotu taka mała dygresja: że jednak to chyba stereotypy zawężają Polskim nastolatkom tak poglądy na świat. Moje zainteresowania? -xcross [rowery] -biegi [półmaratony] -języki ;-) @Down: każdy system ma plusy i minusy-fakt. Tępi? nie bardziej niż inne nacje , nazwij to: mało rozgarnięci. Będzie lepiej brzmiało...
__________________
. Ostatnio edytowany przez Luthi - 12-06-2007 o 00:06. |
11-06-2007, 23:50 | #37 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 11 2003
Wiek: 36
Posty: 915
Stan: Niegrający
|
@Luthi, spedzilem dosc duzo czasu w Holandii i masz duzo racji, ale kurwa, daj holendrowi jakies latwe zadania matemtyczne do rozwiazania, albo cos prostego z historii, pod tym wzgledem sa strasznie tepi Ich edukacja ukierunkowana jest na dany zawod, zeby duzo nie myslec i robic to co do nich nalezy, no i jezyki obce .
Ostatnio edytowany przez Oxygane - 11-06-2007 o 23:52. |
12-06-2007, 00:31 | #38 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 08 09 2005
Lokacja: Braniewo
Wiek: 34
Posty: 154
Stan: Niegrający
|
Cytuj:
|
|
12-06-2007, 01:07 | #39 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 10 2003
Lokacja: Dobów Mniejszy
Wiek: 35
Posty: 2,212
Stan: Niegrający
|
Co Ci się nie przyda? "Quo Vadis"?
__________________
. |
12-06-2007, 08:34 | #40 |
Użytkownik Forum
|
Zostaje tutaj!!! ;-[
@Topic My mieliśmy wymianę z Ukrainą. Powiem tyle: z tego co się z nimi dogadałem, to u nich jest lepszy poziom edukacji pod względem języków obcych. Mają w szkole tyle angielskiego, ile obecnie ja polskiego, czyli 5 godzin. Co prawda jak widzieli samochód, to uciekali na początek przejścia dla pieszych (nie wiem dokładnie, o co chodzi) i nie umieli obsługiwać żelazka, ale poza tym, całkiem spoko ludzie. Mają inną kulturę niż Polacy, ale wiadomo, co kraj, to obyczaj(dobrze napisałem? ) Pozdrawiam. |