06-10-2006, 15:39 | #122 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 06 2006
Posty: 161
|
Eh, co wy ludzie, ocipieliście? Z draga wypadają zawaliste itemy. Dzięki takiemu np. Dragon Hammerowi szybkość expienia na rooku znacznie by się zwiększyła (w końcu jakiś by wypadł). I czy to by było uczciwe? Taki Sunrise wbił 100 lvl kataną, napracował się bardzo przy tym a tu jakiś inny rookstayer będzie nawalał Hammerem i bił lvl znacznie szybciej. I wtedy Sunrise by się załamał - rookstayerstwo polega chyba na walczeniu za pomocą takiego śmiecia jak katana, bicia słabych potworów i wyrzeczeń, ogólnie ciężkiej pracy a wy chcecie zmienić to w maina?
|
06-10-2006, 19:49 | #123 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 04 02 2006
Lokacja: Rybnik
Wiek: 35
Posty: 166
Stan: Aktywny Gracz
|
Up... czytamy ze zrozumieniem. Jeden dragon, niczym wcielenie zła chodzące gdzieś w podziemiach, myślisz, że na roku byś go zabił? Niewielu ludzi potrafiłoby go zabić choć jeden raz, a jeszcze mniej ludzi miało by tego nieszczęsnego dragon hammera, czy shielda. Czy sunrise by się załamał? A to jego gra? To on by tego młota nie mógł zdobyć?
Mi chodzilo tylko o coś co doda klimatu, ale z resztą racja, to rookgaard... tu klimat wkońcu niestety nie jest potrzebny. Znaczy nie, że nie jest, jak widać, wystarczy taki, jaki jest .
__________________
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne. William Shakespeare
Ostatnio edytowany przez Vantage - 06-10-2006 o 19:51. |
06-10-2006, 20:31 | #124 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 05 10 2006
Posty: 6
|
Slime-musza sie troche wysilic loota nie zostawia a expa duzo idzie.
|
06-10-2006, 21:03 | #125 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 05 2005
Lokacja: wygodna
Wiek: 34
Posty: 207
Stan: Na Emeryturze
Imię: Paladyn on rook
Profesja: Rookstayer
Gildia: Ironbeards Clan
Świat: Aldora
Poziom: 50
|
Witam!
@4x up. Mam pytanie do ~Poborcy. Czy to wogóle walczyłeś kiedykolwiek ze smokami? Czy naprawde myślisz, że już po drugim czy trzecim wypadł by ci Dragon Shield lub Dragon hammer? Uznając, że atakował by wioske raz na jakiś czas(np. raz w tygodniu na jeden z 72 serwerów), mogli byśmy pożegnać się w jakimi kolwiek rare'ami. Np. taki Orschabaal jest już w tibii od ponad roku, mimo to istnieje jeszcze wiele światów, których nie nawiedził. Jeśli trafił by się ze dwa razy na danym świecie w ciągu roku, można by to uznać za wielkie szczęście. Po drugie, skąd wiesz(Poborco), że akurat w trakcie ataku bedziesz online? Chcesz poświecić wiele miesięcy, na granie dniami i nocami, żeby zdobyć "wizualny młoteczek"...? Osobiście jestem za wprowadzeniem smoka. Jak już wspomnial Austin, wprowadził by on do gry potrzebny klimat. @Instynkt. Irytuje mnie troche twoje podejście do zabijania potworów, chodzi mi głównie o MM, którego próbowałaś pokonać na mainie. Dlaczego używałaś wtedy kija(Mace)? Przecież to było oczywiste, że nie będziesz w stanie tego dokonać. Najsilniejszą bronią na rooku jest broń dystansowa, i to dzięki niej jesteśmy(rookstayerzy) wstanie zabić wiele potworów z Maina. Pamiętam doskonale czasy, kiedy zdarzały mi się hity w minosy powyżej ~50 pkt życia(na 21 poziomie dista i kiedy włócznie miały 30 ataku). Używam tej broni od samego początku zabawy w rookstayera(już ponad 2 lata) i zachowałem przewage(distanse fightingu nad sword fightingiem) aż do 30 poziomu. Pozdrawiam. Kuba1324 Ostatnio edytowany przez kuba1324 - 06-10-2006 o 21:10. |
06-10-2006, 21:14 | #126 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 06 2006
Posty: 161
|
Cytuj:
@edit Ale.. Mógłby być na takiej zasadzie jak minos. Minosy są na rooku i mainie tak jak i dragi. Tyle, że na rooku z minosa nie wypada poinsion dagger, a na mainie tak. Ostatnio edytowany przez Poborca_Podatkowy - 06-10-2006 o 21:17. |
|
06-10-2006, 23:12 | #127 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 06 2006
Posty: 138
|
Witam.
Uuu la laaa! Jak tu dawno mnie nie było - trolli jakby mniej, modków "jakby" więcej (pozdrowienia dla @ Instynkt ;-). A sam temat dość ciekawy, choć raczej tylko jako luźna dyskusja. Trochę dalej powiem dlaczego, ale najpierw... Cytuj:
Nawiasem mówiąc, angielskie słowo support można przetłumaczyć na oba sposoby: wspiera, popiera. Dlatego też dziś sam mam dylemat, o co tak naprawdę chodziło CipSoftowi w tamtym zdaniu. ;-) OK, teraz wróćmy do tematu. Mimo, iż sam mam Rookstayera (co prawda ostatnio w ogóle rzadko gram w Tibię, a na Rookgaardzie to... huhu! ;-), to jednak jestem przeciwny jakimkolwiek nowym potworkom na tej wyspie. Powody tego są właściwie te same, o których niektórzy tu już wspominali:
Seymour mógłby zatem wspomnieć coś o depo, do którego gracz na mainie będzie mógł chować przedmioty. Mógłby też coś opowiedzieć o czarach i runach (ale tylko tak pokrótce). A jeśli nie Seymour (bo pewnie z czarami to on do czynienia zbyt wiele nie ma ;-), to Cipfried. No i mógłby coś też (Seymour albo Dallheim) napomknąć o znacznie silniejszych potworkach, ale także o tym, że gracz na mainie będzie o wiele szybciej zdobywał swe umiejętności tak, że potworki te będą dla niego coraz łatwiejsze do zabijania. Wszak ponoć Dallheim swego czasu walił cycki (znaczy: zabijał cyklopy - bez głupich skojarzeń, proszę :-P). ;-) Taki gracz, który niewiele wie o Tibii, ale chce poświęcić trochę czasu na porozmawianie z NPC-ami, a jednocześnie jest żądny mocnych wrażeń, szybko zobaczy, że Rookgaard jest dla niego nudną cząstką tego co może zobaczyć po wyjściu na mainland. I wtedy jak najszybciej wyjdzie. ;-) Co Wy na to? Troszkę jednak odbiegłem od tematu wątku, jednak powtarzam to co wcześniej napisałem: żadnych nowych potworków. I tak musimy już być wdzięczni firmie CipSoft za... kurczaki. Te szalenie groźne potworki i tak już przysparzają Rookstayerom wiele problemów. ;-D Przesyłam serdeczne pozdrowienia.
__________________
Co mógłbym rzec o tym forum? Choć strona, na której ono jest "mieni się" tytułem supported fansite, dzięki pracy moderatorów jest to najgorsze forum, jakie w życiu widziałem. Mają oni bowiem w nosie użytkowników, ich prawa, a nawet sam regulamin. Uważają się za bogów, za nieomylnych. :-P Nie będę się już udzielał tutaj i napisałem do Administratora priva z prośbą o usunięcie mojego profilu z bazy danych forum. Nie bedę tu siedział ani dłużej. NA TYM FORUM PANUJE BEZPRAWIE! Ostatnio edytowany przez Jarassimus - 06-10-2006 o 23:22. |
|
06-10-2006, 23:29 | #128 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 04 02 2006
Lokacja: Rybnik
Wiek: 35
Posty: 166
Stan: Aktywny Gracz
|
Oj chyba nikomu nie spodobał się mój smok, ja jednak wciąż upieram się przy swoim, że da się go zabić. Dowodów nie mam, ale by się dało (chyba?). Mam na mysli łuk, z którego blood hity na 21 skila siadają naprawdę ładnie i dosyć często...
...jak sobie widzę zabicie takiego smoka? Nawet "solówka" jest możliwa. Na ziemi stawiamy tyle bp fluidow, zebyśmy praktycznie tylko po nich chodzili. Pełno strzał na ziemi. Myślę, że hitniemy go za 30 raz na 6 strzałów, pomiedzy nimi zadamy mniejsze obrażenia. No a 50 też czasem trafimy... Smok leczy się bardzo symbolicznie. Dłuuugo by się z nim bić. Może nawet dłużej, niż mino solo z fista. jednak myślę, że krzywa jego życia chyliła by się co raz to bardziej ku osi X. Umm, zaraz ktoś wystuka swoje myśli co mnie sądzi, ze zaczołem ten wątek . @Jarras Twoje wypocimy są zawsze takie szczere, że aż boję się ich czytać. W końcu to przecież Rookgaard, racją swoją masz . @Instynkt Chyba Twoje drzwi są równie realne, jak mój smok :> .
__________________
Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne. William Shakespeare
|
07-10-2006, 00:07 | #129 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 27 08 2006
Posty: 18
Stan: Rookstayer
Imię: Looder
Profesja: Brak (Rookgaard)
Świat: Azura
Poziom: 25
Skille: 20/25
|
Jaras, bez obrazy ale: przynajmniej mnie mało interesóje czy amber będzie opowiadała o tym jaki main fajny czy nie :-)
A co do smoka to ja bym nie miał nic przeciwko ^.^ chodźby dla urozmaicenia go wstawić w końcu smok w każdej grze (poza tibią ) to straszliwy potwór, musi być ten trud pokonania go. ;-) |
07-10-2006, 06:37 | #130 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 06 2006
Posty: 138
|
Cytuj:
Ależ dlaczego by to mnie miało obrażać? To tylko przecież samo za siebie świadczy o tych ludziach, których to nie interesuje. :-P Poza tym, ja tylko dałem propozycję do tematu, jak wspomniałem wcześniej, zawierającego luźną dyskusję. Kogo nie interesuje - niech nie czyta. Przesyłam pozdrowienia.
__________________
Co mógłbym rzec o tym forum? Choć strona, na której ono jest "mieni się" tytułem supported fansite, dzięki pracy moderatorów jest to najgorsze forum, jakie w życiu widziałem. Mają oni bowiem w nosie użytkowników, ich prawa, a nawet sam regulamin. Uważają się za bogów, za nieomylnych. :-P Nie będę się już udzielał tutaj i napisałem do Administratora priva z prośbą o usunięcie mojego profilu z bazy danych forum. Nie bedę tu siedział ani dłużej. NA TYM FORUM PANUJE BEZPRAWIE! |
|
07-10-2006, 12:11 | #131 | |||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 05 2005
Lokacja: wygodna
Wiek: 34
Posty: 207
Stan: Na Emeryturze
Imię: Paladyn on rook
Profesja: Rookstayer
Gildia: Ironbeards Clan
Świat: Aldora
Poziom: 50
|
Cytuj:
Chcesz argumentów? Postaram ci się je przedstawić. Smok, jak każdy potwór jest zdolny do obrony tylko 2 ataków na serie(czyt. „tarcze”), reszta ciosów idzie na jego pancerz lub go rani. Gdyby zastosować technikę 1 bloker + 4 shooterów(bijących z łuku na ~21 skillu) można by go porządnie ranić. Myślę, że suma obrażeń wynosiła by ~20 pkt na serie. A Więc zginie po ~10 minutach. Kiedyś był filmik, jak 6 lvl mag, zabił smoka na Daramie, używając run HMM. Zadawał ciosy równe 15 pkt., ale udało mu się pokonać bestie. Uważam, że zabicie smoka solo jest niemożliwe(zbyt duża obrona).Na TS’ie nie zadawałaś wystarczających/żadnych obrażeń, ponieważ wszystkie twoje ciosy szły na tarcze. Jednak w większej grupie(np. 5-cio osobowej, jak najbardziej). Wtedy 3 ciosy shooterów „omijałyby” obronę tarczy i zadawałyby obrażenia/uderzałyby w zbroje. Jeśli dobrze kojarzę, to na co dzień używasz broni obuchowych(cluby),a GS należy do mieczy, a więc nie masz „sworda” tak dobrze wytrenionego jak „club”. Według kalkulatorów na ~15 pkt. umiejętności w walce mieczem, odbierałabyś z giant sworda max. ~40 hitpoints, co jest słabszym wynikiem od „dista” na 21 poziomie. Cytuj:
Powyżej opisałaś skutki próby pokonania smoka przez Newbie, ludzi niedoświadczonych, którzy włazili w każde f wave czy gfb wystrzelone przez potwora. Do jego pokonania potrzeba ludzi zorganizowanych, którzy będą otrzymywać minimum ciosów. INTELIGENTNA osoba blokująca musiała by leczyć się tylko z obrażeń fizycznych oraz gfb. A smok nie zionie przecież ogniem co 2 sec(chodzi mi o gfb, f wave można łatwo uniknąć). Inteligentni Shooterzy leczyli by się jedynie z gfb. Smok się nie przerzuca, a więc nie byłoby niemiłych niespodzianek. Z doświadczenia wiem, że na niskich skillach w discie(~20) najczęściej zadaje się obrażenia bedąc oddalonym od potwora o 1 kratke(1 metr przestrzeni). Osoby strzelające stałyby na ukos z każdej strony potwora, co nie spowodowałoby niepotrzebnego zamieszania/chaosu/śmierci. Na siłe zadawanych obrażeń wpływa również obciążenie łącza internetowego(gdy ściągam jakieś pliki, często moja postać pudłuje, używając łuku), a także obciążenie serwera(im więcej osób, tym słabsze zadajemy obrażenia). Jedynym niebezpiecznym momentem podczas ataku jest dobicie smoka. Gdy bestii pozostaje niewiele energii, zaczyna uciekać. Jest ważne, aby shooterzy dobrze się ustawili, gdyż właśnie pod koniec wyprawy istnieje największe ryzyko śmierci(combo). Cytuj:
Pozdrawiam. Kuba1324! |
|||
07-10-2006, 20:11 | #132 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 05 08 2006
Lokacja: Lublin
Posty: 59
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Masalasa
Profesja: Elder Druid
Świat: Pandoria
Poziom: 150
Poziom mag.: 72
|
Moim zdaniem łatwiej było by trapować ludzi, o ile wzieło by się trapniętego ciało.
Co jest nie możliwe dla jakiegoś 10 lvl rookera. |
07-10-2006, 22:20 | #133 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 22 05 2005
Lokacja: wygodna
Wiek: 34
Posty: 207
Stan: Na Emeryturze
Imię: Paladyn on rook
Profesja: Rookstayer
Gildia: Ironbeards Clan
Świat: Aldora
Poziom: 50
|
Witam!
@Instynkt. Coś mi się zdaje, że ani ja nie przekonam ciebie, ani ty mnie. Ty uważasz, iż pokonanie smoka na rooku jest niemożliwe. Twoje święte prawo. Ja uważam inaczej. Nikt mi nie zabroni. Co do zdjęć, to już je widziałem(w twojej galerii) i nie zrobiły one na mnie większego wrażenia(tzn. smok). Nadal uważam, że można tego dokonać. Wedle prośby wstawiam komentarz: Ad. 1. Na tym zdjęciu jedyną interesującą rzeczą jest lista Default. Jak widać, siła obrażeń pozwala blokerowi się w porę uleczyć. Ad. 2. Screenshot przedstawia ogrom ciał ludzkich. „Ich właściciele” wiedzieli, że padną(zapewne nie przygotowywali się odpowiednio: brak buteleczek uzdrawiających, zero techniki/taktyki). Podobnie było z pierwszymi Orschabaalami, ludzie chodzili tylko po to, żeby zginąć…efekt? Kilkaset ciał porozwalanych na niewielkim obszarze. Ad. 3. I znowu masa ludzi, która nie wie, co ze sobą zrobić. Umieszczając te zdjęcia chciałaś pokazać mi siłę smoka czy może nieusilne starania tych wszystkich osób? Ad. 4. Hehe, a czy ktoś w ogóle wspominał o lordach? Wydaje mi się, że nie. Cytuj:
Ad. 5. Jeśli chodzi o ten screen, to się z tobą zgodzę. Zabicie smoka solo jest niemożliwe(według Austina: bardzo trudne ). Wracając do naszej „kulturalnej rozmowy”, muszę przyznać ci po raz kolejny rację. Jedynym sposobem na rozstrzygnięcie sporu byłoby pokonanie owego smoka. Jeśli ktoś śledzi czas grania w tibie takiego pionka jak ja(pskonejott.com), to wie, że już się w to nie bawię. Dlatego też muszę ci odmówić zabicie tej bestii na Test Server’ze(chociaż łatwiej byłoby magami/drutami na mainie). We wcześniejszym poście przedstawiłem swoje zdanie na ten temat i nie chce się powtarzać. Jak przypuszczam, ty jeszcze będziesz grała, więc spróbuj w grudniu ujarzmić tego smoka. Mogę się założyć, że gdy wspomogą cię Austin Vantage, Aqua pal, Rihekel, Eldryzif na pewno wam się uda. Nie zapominaj, że „w kupie siła”xD Nawet MM siędzący w osamotnieniu zdaje sobie z tego sprawę(książka z mino hell). Pozdrawiam! Kuba1324. |
|
08-10-2006, 13:06 | #134 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 07 10 2006
Lokacja: God Wars Dungeon
Wiek: 30
Posty: 227
Stan: Na Emeryturze
Imię: Tathar von Xellio
Profesja: Rookstayer
Gildia: Rook Balanced
|
O jezu.Dark monk i slime na Rooku?? LOL! Ludzie by szli setkami!! żeby je zabić!
|
09-10-2006, 06:02 | #135 |
Użytkownik Forum
|
@up
W Polsce wszystko jest możliwe.
__________________
One man come in the name of love One man come and go One man come, he to justify One man to overthrow U2 Pride (In the name of love)
|
09-10-2006, 08:18 | #136 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 31 05 2005
Lokacja: Sieradz
Wiek: 33
Posty: 78
|
smok
Czy ktoras z tych osob ktore tak stanowczo twierdza ze jest jego ubicie mozliwe na rooku widzialo go chociaz kiedys na mainie ??
Walka z smokiem jest trudna ja moim najtem ze skillami 65\65 i z GUARDIAN HALABERD (46 ataku!!!) biłem go ładna chwile i zeszlo mi 5UHów. Na 30 lvlu który wtedy posiadałem 1 uh odnawial mi okolo 2/3 hp Dla ciekawostki dodam, że gdy go próbowałem zabić z k axe (33 atak) na tych samych skillach i lvlu nie dało rady musiałem uciekać gdyż każdego hita jakiego mu zadałem udało mu sie bardzo szybko uleczyc. Jeżeli byście chcieli jakies nowe potowry to cos w stylu: dwarfa, elfa, orca warriora i amazonki |
09-10-2006, 13:31 | #137 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 05 10 2006
Posty: 171
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Kaniek from Azura
Profesja: Rookstayer
Gildia: Rook Balanced
Świat: Azura
Poziom: 23
Skille: 2/4
|
smoki
lol dla mnie smok totalnie spalony pomysł
- jak sami wiecie jest anty-luring system ale 50 sqm od respu to my można by było go zrulować do miejsca gdzie chodzą ludzie po 5 lvle itp - jak by jakis team zabił smoka i by mu wyleciał dragon hammer albo dragon shield to by był praktycznie nieśmiertelny więc dla mnie pomysł ze smokiem totalnie odpada -.- |
09-10-2006, 14:03 | #138 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 15 08 2005
Posty: 805
|
- czyścimy.
Ostatnio edytowany przez Krizz - 28-04-2011 o 16:51. |
09-10-2006, 15:37 | #139 |
Użytkownik Forum
|
Nawet jesli jest mozliwe zabicie draga na rooku nie ma sensu go tam umieszczac...Wedlug mnie da sie go zabic, ale po co??? Nie dali by w zyciu takich rarow jak DH, WoI, DS... Jesli juz to mocniejszego mobka z ktorego nic lepszego nie wypada- amazon,smuggler i moze jako takiego bossa pojedynczy resp carrion worma
|
09-10-2006, 15:43 | #140 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 05 10 2006
Posty: 171
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Kaniek from Azura
Profesja: Rookstayer
Gildia: Rook Balanced
Świat: Azura
Poziom: 23
Skille: 2/4
|
Dla mnie amazon to też bezsensowny pomysł bo jak sami wiecie z amazona wypada i ruby i throwing knife -.-
|