|
Notki |
O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;) |
|
Opcje tematu |
10-04-2004, 19:37 | #2 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 10 2003
Lokacja: Pokoj
Wiek: 36
Posty: 483
|
Widzac ten temat nasunela mi sie mysl, ze jeszcze tylko nie wprowadzili pirackich paccow . A co do tematu:
Kiedys kupywalem, ale rzadko. Szanuje prace programistow i wiem, ze kupujac oryginal przyczyniam sie do powstawania nowych, ciekawszych gier. Odkad zaczalem grac tylko w Tibie, to juz bardzo rzadko siegam po jakies inne gierki. Jesli juz, to sa to stare gry, ktore mozna sciagac z internetu, albo z jakichs czasopism za 20 zl.
__________________
*&&&**********&&&&&&**&&& &***&********&&****&&&***& *&***&******&&******&&&***& **&***&***&&&***&&***&&&***&***&&& ***&***&&&*&&***&&***&&*&***&&&***& ****&*******&&******&&***&*******& *****&*****& &&****&&*****&*****& ******&&&&&***&&&&&&*******&&&&& |
10-04-2004, 22:00 | #3 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 11 2003
Lokacja: Iława
Wiek: 33
Posty: 357
|
Ja nie kupuje piratów bo są do niczego orginały z gazet są teraz tanie więc nie opłaca się kupować piratów.
__________________
ETERNIA-przyszły sorcer Pamientajcie 18 kwietnia o dniu moderatora i administratora |
10-04-2004, 22:18 | #4 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 01 2004
Lokacja: Lublin
Wiek: 35
Posty: 203
|
piratow nie kupuje bo gry sam sciagam
|
10-04-2004, 23:59 | #5 |
eX Moderator
Data dołączenia: 13 10 2003
Lokacja: Tychy
Wiek: 41
Posty: 1,816
Stan: Niegrający
|
Brutalnie: nawet nie tyle kupuję, co pożyczam i przegrywam sobie
I też szanuję pracę programistów, więc staram się czasem kupić coś oryginalnego... Ale windy oryginalnej... w życiu!
__________________
Emerytura... Dzięki za wszystko. |
11-04-2004, 01:39 | #6 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 03 2004
Lokacja: Hiberna
Posty: 142
|
W swoim 23-y letnim życiu nie zdarzyło mi się pójść do sklepu i kupić oryginalnej gry
Ludziu jak ja od zawsze jakoś nazywano -> w czasach międzywojennych "kombinatorami", w epoce PRL'u "spekulantami" a dzisiaj zasłużyłem na miano pirata Nie widzę sensu kupowania oryginalnych gier gdyż to co najnowsze zawsze można znależć w sieciach p2p, nawet nie wiem co to znaczy "kupić" pirata bo mój eMule chodzi non stop i jedyne za co płacę to abonament za łącze... Gram we wszystko co wydaje mi się godne uwagi, komp oparty na Win XP Prof, Office XP oczywiście też, do tego kupa soft'u od Adobe Photoshop 7.0.1 do Winampa (wszystko z sieci). Szanuję ludzi za to, że doceniaja pracę programistów (wiem ile pracy trzeba włożyc w napisanie prostego programu), i jeżeli ktoś chce bawić się w kupowanie oryginalnego soft'u potrafię to uszanować. Mnie jednak nie stać na wszystko ze sklepowej półki dlatego wybrałem inną drogę... P.S.a Kiedyś na innym forum (ich firma wydaje gry) zostałem zdegradowany za to, iż gdy koleś zaczął się żalić że po zmianie płyty głównej na inną nie może zarejestrować oryginalnej windy xp, doradziłem mu żeby ściagnął sobie crack'a aktywacyjnego i po krzyku... P.S.b Do założyciela tematu -> jak mnie spotkasz w Carlin na Hiberni to możesz mnie od razu zabić, bo jestem maxymalnym n00bem, nigdy nie grałem w żadnego RPG'a (Tibia jest pierwszym tytułem), ostatnio niewiedziałem jak posługiwać się Depo, poza tym jestem na 9 lvl, mam long sword'a, soldier helmet, żadnych spodni, skórzane buty, tarczę z defense 26 (nie pamiętam nazwy ale coś na "D", skille 24/21 więc jeżeli Twój chory umysł dalej generuje pogląd "bij n00bów będziesz wielki" zapraszam, dasz upust swojej dresiarskiej psychice !!!!!!!!!!!!!!!! (Nick jak na forum) !!!!!!!!!
__________________
Cytuj:
|
|
11-04-2004, 01:53 | #7 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 03 2004
Wiek: 37
Posty: 134
Stan: Na Emeryturze
Imię: Divrael
Profesja: Elite Knight
Świat: Elysia
Poziom: 106
Skille: 85/73
Poziom mag.: 7
|
Cytuj:
A co do tematu to żadko kupuje pitary ale jak już jestem do tego zmuszony (program kosztuje 2000zł w wersji orginalnej) to co zrobić
__________________
|
|
11-04-2004, 15:10 | #8 |
Zbanowany
|
Żadko ostatni ozdarza mi się kupowac jakieś oryginały.No ,ale od czego mqmy gazetki typu CDA itp. ;]
A oryginały jakby były tylko tansze to nie widze problemu |
11-04-2004, 17:27 | #9 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków
Posty: 1,657
|
Ja kupuję prawie same piraty. Chociaż częściej pożyczam od kolegów i przegrywam. Oryginalne gry są strasznie drogie i jeśli przechodzę grę w tydzień, to nie stać mnie na kupowanie co tydzień gry za minimum 100 zł. Nawet pirackie gry są drogie - 20 zł za jedną płytę. Jedynym powodem moich wyrzutów sumienia jest właśnie ta praca programistów. Ale gdybym kupował tylko oryginalne gry, to kupowałbym ich niewiele, więc ci programiści i tak by na mnie nie zarobili. A gry z gazet to przeważnie starocie.
__________________
http://www.narkopolityka.pl/ "Przede wszystkim należy uświadomić sobie, że miarą stopnia, w jakim ideologia zniewala ludzkie umysły, jest zbiorowa niemożność dojrzenia alternatywy." - Tony Judt |
11-04-2004, 18:09 | #10 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 10 2003
Lokacja: Kolacja
Wiek: 35
Posty: 372
|
Ja kupuję orginały.Słuchajcie.Kupicie grę za 100zł i przejdziecie ją w tydzień.Dobra, ale przecież mozna ją przejść na wyższym poziomie trudności, poodkrywać sekrety, być lepszym w danej grze.A nie po tygodniu odkładać ją na półkę.A jak was nie stać kupujcie starsze gry, zaglądajcie do Media Markt zawsze mają jakieś fajne promocje,pozyczajcie coś od kumpli, grajcie w kilkumegowe gierki z neta itp. do czasu kupienia kolejnej wymarzonej gry.Jakie to jest uczucie otwierać orginała wiedząc, że konto programistów zostało zasilone pieniędzmi których część przeznaczą na produkcję następnej.I nie narzekajcie że gry są tak drogie.Jest kilka powodów.Po pierwsze...gra musi zostać napisana przez programistów, którzy dostają za to pensję.Potem dystrybutor wykupuje licencję, musi wytłoczyć płytki z grą, zrobić opakowanie, napisać/przetłumaczyć instrukcję, czasami zrobić polską wersję językową gry, dać to do sklepów, które też muszą coś z tego mieć.Zresztą ceny mogłyby być mniejsze gdyby więcej ludzi kupowało orginały.Dystrybutor wiedziałby, że gra się sprzeda i mógłby obniżyć jej cenę i mieć pewność, że na tym zyska.To cała filozofia.Krótko mówiąc: Kupujcie orginały, to wyjdzie na dobre polskiemu rynkowi i producentom gier.I wam bo będziecie mogli mieć tańsze, lepsze gry.To tyle.
__________________
|
12-04-2004, 19:53 | #11 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 03 2004
Posty: 90
|
Czytając opinie w tym temacie dochodze do wniosku, że większość z was kupuje pirackie gry.
Cytuj:
|
|
12-04-2004, 20:05 | #12 |
Dobo Srobo
Data dołączenia: 23 07 2003
Posty: 2,368
|
Gier nie kupuje wogóle, powiem na przykladzie muzyki...
Zagranicznych wykonawców - ściągam z eMula (bo w death - metalu to jest różnie raz płyta trwa 20min, raz 40 min, a cena zawsze 55zł ). Jeśli jest to artysta Polski, którego wyjątkowo cenie - np Kazik Staszewski to staram się kupować orginały Bo "Kto kupuje płyty od złodzieja, niech w pie**** wypie****" xD |
12-04-2004, 20:06 | #13 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 10 2003
Lokacja: Pokoj
Wiek: 36
Posty: 483
|
Cytuj:
Wqrzaja mnie ludzie, ktorzy pozycza se gierki od kolegow, wypala, pograja w kazda conajwyzej dzien i nowa gra i tak w kolko, myslac "kiedys wroce do tej gry", a jednak pokrywaja ja kurze. Ponadto: Kupujac pirackie gry powiekszasz piractwo!!! Bo pirat bedzie mial za to 20 czystych plyt, albo nieco wiecej pieniedzy na lepsza nagrywarke, wiec bedzie mogl szybciej wypalac plyty.
__________________
*&&&**********&&&&&&**&&& &***&********&&****&&&***& *&***&******&&******&&&***& **&***&***&&&***&&***&&&***&***&&& ***&***&&&*&&***&&***&&*&***&&&***& ****&*******&&******&&***&*******& *****&*****& &&****&&*****&*****& ******&&&&&***&&&&&&*******&&&&& |
|
12-04-2004, 20:08 | #14 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 03 2004
Lokacja: Hiberna
Posty: 142
|
Cytuj:
Ad.2 A po co ? Niektórzy nazywają to kradzieżą, z drugiej strony nie wybijam szyby w sklepie i nie kradnę gry, to że ktoś ją share'ował to znak że chce się nią podzielić z innymi... Ad.3 Według mnie żyjesz w świecie iluzji i "szklanych domów"... Jedynymi wygranymi w tym procederze będą wydawcy, którzy nabijają nieziemskie profity na każdą wytłoczoną płykę. 120zł za grę przy pensji robotnika 4zł/h, sorry, beze mnie :rolleyes: Podobna sytuacja panuje w przemyśle muzycznym ->70zł za płykę ?( Ponownie wybieram metąde dwuclicku na ikonce emule.bat Dla porównania: w USA płytka Linkin Park "Reanimation" (nowość w 2002) za 12$ przy stawce studenta w hotelowej pralni 8.5$/h. Daj mi takike ceny i przeliczniki w Polsce i już niegdy nic nie spiracę...
__________________
Cytuj:
|
||
12-04-2004, 20:27 | #15 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 03 2004
Posty: 90
|
Cytuj:
|
|
12-04-2004, 20:35 | #16 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 01 2004
Lokacja: WWa GRCHW
Wiek: 35
Posty: 102
|
Kiedys kupowałem gry pirackie żeby płacić mniej... Teraz nie płace wcale bo sciągam z neta i crackuje!! Programy mam głównie z neta a gram ostatnio w dwie gry... Tibie i GangstaWar !!
|
14-04-2004, 05:54 | #17 | ||||
CS Tibia.pl Team
|
Hmmmmm.
Ja kupuje (jeśli kupuje) to tylko oryginalne gry. Czasami pożycze coś od kumpli i przegram sobie ale to jest rzadkość (robie tak jak wychodzi pełno fajnych gier w krótkim odstępie czasu). Z emule nie ściagam nic, ponieważ siostra ma całe emule zawalone w swoich filmach :/ Cytuj:
Tak więc ja raz tak zrobiłem.... Z oryginałem Dzieki że mi przypomniałeś to trochę sobie w niego pogram Cytuj:
A jakże?? Jak zostawisz otwarte drzwi do domu to też można powiedzieć "zostawił otwarte, wiec chcaił oddać ludziom sowje rzeczy" i tak straciłeś wszystko co wartosciowe w twoim domu. Dobrze ci z tym?? Cytuj:
Pomyśl- grę robi się np. 2 lata. W międzyczasie musisz ciągle ulepszać komputery (wydajniejsza praca). Pracuje [przy grze np. 50 informatyków- oni muszą dostawać pensję przez 2 lata. trzeba jeszcze załatwić sprawę wytłoczennia płyt, pozwolenie na rozprowadzenie jej w danym kraju, itd. Jeżeliby te wszystkie koszty podliczyć to tak naprawdę zysk twórców i wydawców nei esjt taki wielki. To tylko tobie się wydaje ze zrobienie gry jest takie proste..
__________________
Cytuj:
eerion.blogspot.com - Jak to gaijin Japonię ogarniał, czyli relacja z kraju kwitnącej wiśni. |
||||
14-04-2004, 06:48 | #18 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 25 03 2004
Lokacja: Hiberna
Posty: 142
|
Cytuj:
AD. down: Rozumowanie poprawne, zysk nie jest wielki, ale tylko wtedy, gdybyś chciał sprzedawać gry powiedzmy tylko w 1 państwie europejskim... Ale nie gdy gry są kolportowane na 6 kontynentów, których odbiorcami są setki tysięcy (miliony) odbiorców. Suma sumarum, to że gra w Niemczech kosztuje 30 Euro nie oznacza że w Polsce ta sama gra ma kosztować 150zł, bo trochę inaczej dochodzi sie do pieniędzy tam i tu :rolleyes:
__________________
Cytuj:
|
||
14-04-2004, 07:29 | #19 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 02 2004
Lokacja: Outworld
Wiek: 34
Posty: 65
Imię: Jodo Kast
Profesja: Sorcerer
Gildia: Tempest Templars
Świat: Pandoria
|
Ja nie kupowałem nigdy piratów tylko szłem do kolegi i mówie mu:"Nagraj mi taką i taką grę"Czekam jakis czas i wkońcu przychodzi niedość ze za darmo płyta to jeszcze w pudełku.
|
14-04-2004, 12:08 | #20 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 10 03 2004
Posty: 87
|
ja uwarzam że temat jest idiotyczny i że jakiś mod powinien go zamknąć
|