|
Notki |
O wszystkim i o niczym O tym wszystkim co nie pasuje gdziekolwiek indziej ;) |
|
Opcje tematu |
05-06-2008, 23:34 | #121 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 05 2004
Lokacja: Bialystok
Wiek: 34
Posty: 1,739
Stan: Niegrający
Gildia: Moonblades
Świat: Refugia
|
Chodzilo mi ogolnie o wspolczesny stosunek katolicyzmu do karania smiercia, kosciol jest przeciw, a i sama postac Jezusa uczyla, ze lepiej jest nadstawiac policzek. Nie widze w tym nic pozytywnego.
__________________
|
|
06-06-2008, 09:57 | #122 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 04 2008
Lokacja: Białystok
Posty: 51
Stan: Niegrający
Imię: Angeerfire
Profesja: Paladin
Świat: Selena
|
No dobrze... A jak postał świat? Naukowcy doszli, że powstał on z małej bardzo, bardzo mocno naładowanej kuli. I zadali sobie pytanie : skąd wzięła się ta kula? I w tym momencie uwierzyli w Boga(gdyż większość z nich była ateistami). Tak więc świat musiał właśnie w pewien sposób powstać, ktoś go musiał stworzyć, i stworzył. My żyjemy tylko na dziele Boga, które daje nam życie jakie sobie wybierzemy. Ktoś tą kulę rozbudował, nadał jej cechy i piękno.
__________________
Mój poradnik. Początki grania w Tibię ;]. Porozmawiaj o życiu. Homo fortunae suae ipse faber (Człowiek jest kowalem swojego losu) |
06-06-2008, 10:37 | #123 | |
Blondynka
|
Cytuj:
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec |
|
06-06-2008, 11:29 | #124 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 26 07 2006
Posty: 1,303
|
Cytuj:
|
|
06-06-2008, 11:57 | #125 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 04 2008
Lokacja: Białystok
Posty: 51
Stan: Niegrający
Imię: Angeerfire
Profesja: Paladin
Świat: Selena
|
Slythia a dokładniej co masz na myśli?
__________________
Mój poradnik. Początki grania w Tibię ;]. Porozmawiaj o życiu. Homo fortunae suae ipse faber (Człowiek jest kowalem swojego losu) |
06-06-2008, 12:28 | #126 |
Blondynka
|
Jak połączyć biblijny opis stworzenia człowieka oraz świata z tym, co naukowcy (ewolucjonizm - kreacjonizm)?
Lecz... Może powinniśmy zacząć myśleć, dlaczego żyjemy? Po co żyjemy? Od czasu napisania tej notki na blogu minęło już dużo czasu. Postanowiłam zmienić swe życie... Podjęłam parę ważnych, "dorosłych" decyzji, na które, wg niektórych, jestem jeszcze za młoda... Jestem szczęśliwa... Lecz nadal nie wiem, po co to wszystko. Czy w naszym celu jest jakiś głębszy cel? Nawet religia nie daje odpowiedzi na to pytanie...
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec |
06-06-2008, 12:54 | #127 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 04 2008
Lokacja: Białystok
Posty: 51
Stan: Niegrający
Imię: Angeerfire
Profesja: Paladin
Świat: Selena
|
Połączenie jest proste:
Pan Bóg stworzył świat w "7dni". Ale nie można czytać biblii dosłownie. Te 7 dni to 7 kolejnych faz rozwoju świata. Człowiek został stworzony przez Boga, ale nie stało się to takstryk, jest człowiek. Trzeba było czasu, aby on sie ukształtował itp. a całe to kształtowanie odkrywa właśnie historia. Bóg jest doskonały i wszystko przez niego stworzone jest doskonałe. Najwyżej ludzie potrafią to zepsuć. @Voon Arculin Tak wieże w to, gdyż jest to dokładnie naukowo wyjaśnione. Musiałeś się nasłuchać za dużo wiadomości. Mówią o księżach pedofilach itp. ale jest to jeden na 900 000. Ksiądz, normalny człowiek, który wybiera posługę kapłańską i przy tym wyrzeka się pożądań. Niewielu łamie tą przysięgę. W mojej parafii jest 2 młodych księży i są to wspaniali ludzie. Naprawdę wspaniali! Organizują nam przeróżne rozrywki, tłumaczą życie i wiele innych. @Slythia Jasne że mamy cel. Możemy się wykształcić, dobrze się bawić. Wybierz się z przyjaciółmi na kajaki, rowery, czy nawet dyskotekę i poczujesz wspaniałość świata. Te życie przygotowuje nas do następnego lepszego życia. Ja osobiście nie lubię chodzić do kościoła, odmawiać różańca i takich spraw, ale wierzę w Boga, chodzę do kościoła i modlę się. Kiedyś powiesz: życie jest piękne. Gwarantuję!
__________________
Mój poradnik. Początki grania w Tibię ;]. Porozmawiaj o życiu. Homo fortunae suae ipse faber (Człowiek jest kowalem swojego losu) |
06-06-2008, 13:35 | #128 | ||
Blondynka
|
Cytuj:
Cytuj:
Lecz wracając do tematu... Celem jest kształcenie, zabawa? Kajaki? To są elementy życia, a nie jego cel... Życie jest celem samym w sobie? Lecz... Dlaczego (wiem, lubie to pytanie)?
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec |
||
06-06-2008, 14:13 | #129 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 27 08 2004
Lokacja: Uwiędły Las
Posty: 2,391
|
@up
Celem życia jest rozmnażanie... z biologicznego punktu widzenia. : ) Najbardziej ostatecznym celem każdego człowieka jest śmierć, ale zawsze można sobie wyznaczyć ambicje, pozostawić po sobie dziedzictwo itp. |
06-06-2008, 14:18 | #130 |
Blondynka
|
To zes mnie pocieszyl.. Szukam czegos innego ; P.
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec |
06-06-2008, 14:36 | #131 |
Chica mala
Data dołączenia: 01 10 2006
Lokacja: España
Wiek: 35
Posty: 584
|
Raczej nie ma odpowiedzi na pytanie dlaczego żyjemy. Od daaaaawna zajmują się tym filozofowie i jak widać nieskutecznie. Nie wiemy czy istnieje jakaś wyższa przyczyna tego, że żyjemy. Żyjemy dla siebie, aby umierając powiedzieć, że byliśmy szczęśliwi i niczego nie żałujemy W ten sposób każdy ma jakiś inny cel. Dla większości jest to miłość i potomstwo lub też niestety pieniądze, dla nielicznych celem jest realizacja swoich pasji jednak z tego sensu życia robi się bezsens bo przecież i tak wszystko przeminie, odejdzie i zniknie ^^
|
06-06-2008, 14:52 | #132 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 09 2006
Lokacja: Eudezet
Posty: 515
|
@Fureyka ^
prawie pozytywna wypowiedź.. ;p @Slythia Są cele, że tak powiem, 'krótkowzroczne', które osiągamy (lub też nie) co chwilę nawet nei przywiązując do tego większej uwagi. A to wszystko składa się w jedną całość, dzięki której możemy stwierdzić jakie jest nasze życie; pełne wrażeń czy nudne, udane czy nie. Ale zawsze, nawet w tych najmniejszych momentach możemy odnaleźć jakieś plusy Czy można postawić sobie 1 jedyny życiowy cel? Wydaje mi się, że nie. Kiedyś go w końcu osiągniemy i co następnie? Lub też nie osiągniemy, nie uda nam się.. i co następnie? Warto żyć chwilą. Warto jest czasem robić rzeczy małe. Bo życie jak mrugnięcie oka i nie ma nas, zauważcie to. |
06-06-2008, 15:02 | #133 | |
Blondynka
|
Cytuj:
Poza tym, najczęściej nasze szczęście powoduje smutek kogoś innego... Dlaczego tak musi być? Nie umiem się cieszyć mając tą świadomość...
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec |
|
06-06-2008, 16:37 | #134 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 04 07 2007
Wiek: 33
Posty: 224
|
Wiem, że może niektórzy tego nie zrozumieja, ale ja widzę w tym wszystkim sens. Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Dał mu wolną wolę, życie, świat. I to od nas zależy jak to wykorzystamy. Wg tego, w co wierzę, życie jest przedsionkiem, w którym jest para drzwi: Niebo i Piekło. Sensem życia jest wybór jednych z nich. Kształtujemy swoją osobę, żyjemy między ludźmi, odczuwamy, doświadczamy. Sposób w jaki to robimy jest wielce istotny dla odbioru klucza, dzięki, któremu przekroczymy przedsionek. Brzmi to trochę filozoficznie, ale mam nawyk porównywania (jest to chyba łatwiejsze w zrozumieniu).
My nie wybieramy w jednej chwili, którejś z dróg. Podążanie jedną nie oznacza, że po drodze nie trafimy na skręt w lewo lub w prawo. Praktykować wiarę nie oznacza bezustanne modlitwy, składanie własnych ofiar ponad nasze siły, poświęcanie wszystkiego co nas otacza, aby tylko nie zaskarbić sobie Bożego gniewu, który wg wielu, omylnie, jest wyznacznikiem Wiary. Warto jest jednak decydować się czasami na targnięcie ciężaru, ktróry będzie cząstką zmian w naszym życiu. Nie możemy trwać. Musimy się zmieniać, doskonalić... i chyba właśnie do tego dążymy, do doskonałości. Problem w tym, że każdy inaczej postrzega doskonałość. Ostatnio edytowany przez Bardownik - 06-06-2008 o 16:38. |
06-06-2008, 17:53 | #135 | |
Użytkownik Forum
|
@UP: Świetna wypowiedź
Cytuj:
Za to szczęśliwych samych z siebie, bez większego powodu - owszem.
__________________
Nowe, niespotykane i wyjątkowe you can dance 4! Tańczmy albo nie, ale czytajmy tę stronę ; ) |
|
06-06-2008, 17:58 | #136 |
Blondynka
|
Rozejrzyj sie... Najczejsciej jest tak, ze jesli cos osiagniesz, zdobedziesz... Cos Ci sie uda.. To jest to kosztem kogos innego (swiadomie lub podswiadomie). Bedziesz gdzies pierwszy to ktos inny bedzie drugi, lub tez ostatni. Tak dzialaja zwiazki miedzyludzkie.
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec |
06-06-2008, 18:16 | #137 | ||
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 23 04 2008
Lokacja: Białystok
Posty: 51
Stan: Niegrający
Imię: Angeerfire
Profesja: Paladin
Świat: Selena
|
Cytuj:
Cytuj:
@Slythia Rywalizację wymyślił człowiek, i każdy powinien cieszyć się z tego co ma. Wiadomo że jeśli zdobędziemy puchar na jakichś mistrzostwach ktoś inny go nie zdobędzie. Ale to oznacza że byliśmy lepsi. Lecz gdy na przykład dostajemy dyplom w szkole za naukę, nie zabiera to nikomu innemu tego dyplomu, a także oznacza że byliśmy lepsi. Więc jeśli chcesz mieć wszystko to nie oczekuj wiele.. Troszkę zagmatwałem ;d
__________________
Mój poradnik. Początki grania w Tibię ;]. Porozmawiaj o życiu. Homo fortunae suae ipse faber (Człowiek jest kowalem swojego losu) Ostatnio edytowany przez Angeerfire - 06-06-2008 o 18:17. |
||
06-06-2008, 18:22 | #138 | |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 06 06 2008
Posty: 10
|
@Lidka
Co Ty za bzdury wpisujesz? Cudzołożenie ok, bo nie odpowiada Ci zasada nie uprawiania sexu przed małżenskiego? Nie szukasz celu w zyciu? A Twoje plany zyciowe zmieniaja sie niemal codziennie? W jednym poscie piszesz ze jestes szczesliwa, a w kolejnym ze nie umiesz sie cieszyc.. nc Zastanow sie jak zaczynaja Cie ludzie odbierac po przeczytaniu takich wypowiedzi. Cytuj:
Edit: Sorry ale nie wytrzymalem... Ostatnio edytowany przez Wiesz - 06-06-2008 o 18:26. |
|
06-06-2008, 18:37 | #139 | |
Blondynka
|
Cytuj:
A moje wypowiedzi tutaj... To w pewien sposob wyrwane mysli, które moga, lecz nie musza sie skladac w jakas calosc... Dlatego miejscami moga powstawac sprzecznosci.
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec |
|
06-06-2008, 18:49 | #140 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 02 2006
Lokacja: Łódź
Posty: 272
Stan: Niegrający
Profesja: Master Sorcerer
Gildia: Memento Mori
Świat: Aldora/Celesta
|
@up
Przykro mi, nie znajdziesz tego czego szukasz, bo tego po prostu nie ma. Nie ma określonej drogi życia, i tak było od zawsze. |