Sandboxie - Czyli jak więcej nie dać sie hackerom

Spis treści:

1. Wstęp.
2. Instalacja - ogólne ustawienia.
3. Obsługa programu.

1. Wstęp

Czym tak na prawdę jest Sandboxie ? Jest to program tworzący wirtualny rejestr i procesy na naszym komputerze co powoduję że owy proces jest nie widoczny z zewnątrz. Prościej mówiąc po uruchomieni Tibi widzimy ją tylko my. Nawet posiadając na komputerze keyloggery , trojany i inne exploity kierowane pod Tibie nie będą one w stanie wysłać nić gdyż po odpaleniu Tibi w sandboxie staje się ona niewidoczna.

2. Instalacja - ogólne ustawienia.

Samego procesu instalacji nie będę tłumaczył bo jest standardowy Next -> Next -> Next -> Install -> End . Pełną wersje programu można ściągnąć stąd (jeżeli artykuł zostanie zaakceptowany będę mógł robić więcej mirrorów)

Link do strony producenta:
http://www.sandboxie.com/index.php?DownloadSandboxie

Skan, jeżeli nie ufasz skanom zeskanuj to własnoręcznie virusscan.jotti.org trwa to sekundę a uchroni Cię przed wirusami.



Po zainstalowaniu programu powinniśmy zauważyć podobne okienko :



3. Obsługa programu.

Przyznam, że obsługa programu wydaje się być intuicyjna ale postaram się ją jak najlepiej wam opisać. Są 2 sposoby na uruchomienie programu.

1a. Na dolnym pasku klikamy podwójnie w ikonke sandboxiego



1b. Przechodzimy do ścieżki gdzie zainstalowaliśmy Sandboxie z reguły C:\Program Files\Sandboxie i otwieramy plikiem [b]Start[b]

2. Po otworzeniu się nam głównego menu naciskamy prawym klawiszem na DefaultBox. Następnie Run Sandboxed -> Run Any program. Zgodnie z obrazkiem:



3. Naciskamy Browse wyszukujemy Tibi i otwieramy ją. Zauważyliście zmiany ?



Nasza Tibia odpaliła się w [#] [#]. To oznacza, że program działa poprawnie. Tak tak już po wszystkim udało Ci się !

Miłej i bezpiecznej Gry.

[Puii]

Tutaj nie ma adminów.

Sanboxy są dobre na spyware i adware, testowanie wirusów i się przed nimi bronienie, ale na najnowsze keye wątpię że to cacko zadziała.

nono, i twoja wersja waży 7mb a oryginalna 569 kb.
http://www.sandboxie.com/

[Edwardo]

Ja używam i polecam:

Combofix
RSIT
Avenger
Malwarebytes' Anti-Malware
CCleaner

To jest do wszystkiego. Jeden program wszystkiego nie usunie, taka prawda.

[Puii]

Oryginalnie napisane przez Edwardo

Ja używam i polecam:

Combofix
RSIT
Avenger
Malwarebytes' Anti-Malware
CCleaner

To jest do wszystkiego. Jeden program wszystkiego nie usunie, taka prawda.

Sandbox to nie jest antywirus, możesz uruchomić wirusa w piaskownicy(sandbox-piaskownica) i nie zagłębi się on w rejestrze ani plikach twojego systemu, aczkolwiek tak jak napisałem, nie jestem pewien czy działać to będzie na keyloggery.

Jeżeli mod któryś podmieni link w 1 poście na ten z mojego postu to mogę się postarać i nakręcić vid, pokazać jak to działa, ale jeżeli będą spali to mi się też nie chce.

[Berials]

Co prawda to prawda - Twoja wersja waży poważnie 7mb, a wersja od producenta waży pół mega, coś się tutaj nie zgadza

A co do samego programu - zamiast instalować jakieś antysyfy to lepiej zachowywać się z góry zapobiegawczo, czyli nie wchodzić na podejrzane strony itp ect sratatata.

I ja również podam link do strony producenta, a ten Twój jutro przeskanuje na innym komputerze z ciekawości

http://www.sandboxie.com/index.php?DownloadSandboxie

[Kurczakos]

Oryginalnie napisane przez Edwardo

Ja używam i polecam:

Combofix
RSIT
Avenger
Malwarebytes' Anti-Malware
CCleaner

To jest do wszystkiego. Jeden program wszystkiego nie usunie, taka prawda.

Tak, ale Sandboxie działa w czasie rzeczywistym, a CCleaner i Combofix raczej nie.

[sruofjaslo]

ja sam sie nie moge uporac z keyem;//... na kompie. Ostatnio tylko avastem wykrylem trojana a na logach sie nie znam z hi jacka