Zdrapane nadzieje Marcina - akcja

[Kenixia]

Oryginalnie napisane przez Serious Sam

Haha, to kpina! Nigdy nie staram się tego mówić, ale to jest gówno.Ludzie umierają w Afryce, a tu dziecko nie pojedzie na wycieczkę.Zaraz do ludzi z "łapami" lecą, żeby kase dać.A niech wytoczy sprawę w sądzie, jak wygrał wycieczkę uczciwie i wg. regulaminu na pewno wygra.

masz racje - w Afryce Umierają, ale nie bardzo sam masz co z tym zrobić, a chłopak może pojedzie. Nikt tu nie mówi że masz kasą sypać. PROSZĄ ABY WYSŁAĆ LIST! Jeśli wam się to nie podoba, to po prostu przymknijcie się. Powtarzacie jeden po drugim to samo a to robi się nudne.

[Yoh Asakura]

Oryginalnie napisane przez Serious Sam

Haha, to kpina! Nigdy nie staram się tego mówić, ale to jest gówno.Ludzie umierają w Afryce, a tu dziecko nie pojedzie na wycieczkę.Zaraz do ludzi z "łapami" lecą, żeby kase dać.A niech wytoczy sprawę w sądzie, jak wygrał wycieczkę uczciwie i wg. regulaminu na pewno wygra.

Jak matka się potknie i upadnie na podłogę, to też powiesz, że masz ją w dupie, bo jej problem (upadek) to pikuś w porównaniu z murzynkiem, który właśnie zdycha z głodu w Afryce ?

[ripper]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

Jak matka się potknie i upadnie na podłogę, to też powiesz, że masz ją w dupie, bo jej problem (upadek) to pikuś w porównaniu z murzynkiem, który właśnie zdycha z głodu w Afryce ?

Co prawda nie zgadzam się z Samem, ale muszę zwrócić ci uwagę na jedną rzecz: ludzie różnie patrzą na nieszczęścia własne/bliskich i nieszczęścia obcych. To dość normalne, choć wieje hipokryzją = )

@Serious Sam
Chuj z tą wycieczką. Jak już się czepiłeś murzynków w Afryce, to wyobraź sobie, że jeden z nich dowiedział się, że wygrał zapas ryżu na rok, a potem dowiedział się, że go nie dostanie = ) Chodzi tu raczej o zawód niż o samą wycieczkę.

[BioZ]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

Jak matka się potknie i upadnie na podłogę, to też powiesz, że masz ją w dupie, bo jej problem (upadek) to pikuś w porównaniu z murzynkiem, który właśnie zdycha z głodu w Afryce ?

Asakura, mocny argument.

Po prostu cierpień jest wiele, pomagać można każdemu na miarę chęci i możliwości, a nie krytykować drobnostki jeśli się nawet do wielkich akcji niekoniecznie rękę przykłada... Nie generalizując, no offence.

I za Ripperem, chodzi właśnie o zawód, bo dla każdego cierpienie jest rzeczą subiektywną. Są ludzie bez kończyn którzy w ogóle nie myślą o sobie jako o nieszczęśliwych, a zdarzają się ludzie bogaci, którzy stracili sens życia. Sytuacje zawsze różne, a pomóc można w każdej jak się chce.

[Yoh Asakura]

Oryginalnie napisane przez ripper

Co prawda nie zgadzam się z Samem, ale muszę zwrócić ci uwagę na jedną rzecz: ludzie różnie patrzą na nieszczęścia własne/bliskich i nieszczęścia obcych. To dość normalne, choć wieje hipokryzją = )

Zdaję sobie z tego sprawę, ale bardziej na niego wpłynie "matka", tudzież ktoś znajomy, niż "kompletnie obca ci osoba".

[R3T]

Ale mnie to nie interesuje!

[__HAPPY_SVEN__]

omg jakis biedny gnojek nieumyty niby wygral, a okazuje sie ze nie, TO CO Z TEGO? JAK NIC NIE MIAL, TAK NIE DOSTAL NICZEGO !

mówi się trudno, i żyje się dalej.
I tak mu dali łaske, że 20zł. A na wycieczkę to niech se pojedzie do jakiegos zapupia z krowami, i wyjdzie jakies 21 zł. I BARDZO Ładnie !


je!@#$ać biednych!!!

[Kenixia]

Zamknijcie już ten temat bo jakiejś schizofrenii czy czegoś dostane.. ;[


Hepi Suen śmieszny nie jesteś. Nie każdy biedny jest nieumyty, w przeciwieństwie do Ciebie ; ]


Yoh, Ripper - RESPEKT !


[Ten temat to jakaś moja słaba strona i strasznie się przy nim denerwuje]


@down
Morda. Nudny już jesteś. Przykro, nie wyszło ci. Nie jesteś fajny

[__HAPPY_SVEN__]

niby skąd wiesz, że się nie myjemy (ja i Dark Sven)

MYJEMY SIE TANIM MYDLEM Z TESCO!

[Killuminati]

@up

Super, a teraz wyjdź ;-) I mów następnym razem o sobie