16-03-2005, 19:41 | #21 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 06 03 2005
Lokacja: Siemianowice Śląskie
Wiek: 38
Posty: 29
Stan: Aktywny gracz
Imię: Marm Dracon
Profesja: Knight
Świat: Celesta
Poziom: 35
Skille: 70/69
Poziom mag.: 5
|
Mam nadzieję, że jednak nie będę żałował pierwszej postaci KNIGHTA Na razie jest fajnie, zobaczymymy co dalej... A zrobiłem jak piszesz - wziąłem knighta, bo uznałem, że trzeba nauczyć się grać, a w RPG knight to zwykle "najprostsza" postać.
|
|
16-03-2005, 19:52 | #22 |
Użytkownik Forum
|
Nie mogę powiedzieć, że rycerz jest nudny, gdyż dawno już bym nim nie grał..
Jednak, mając na karku 60lvl i 47lvl rycerza, nie wybrałbym go. Na wyższym lvlu(90+) robi jakieś 30k-50k exp/h kiedy podobny palek moze zrobic 60k, a sorc nawet 100k/exp (jeśli umie..). Oczywiście nie mówię o jakiś 20lvl knightach.. bo gadka o lvlu, który robi się w cztery dni wydaje mi się nieco śmieszna . Wracając do tematu: Fakt..nieustanny brak uh`ów (i złota na nie) jest męczący.
__________________
Z dnia na dzień wczechobecna nędza i prymitywizm nie pozwalają mi oddychać. |
16-03-2005, 19:57 | #23 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 15 03 2005
Posty: 12
|
hmmm
Ktora profesja najlepsza czy jest to knight ?! moim zdaniem sam ocen:
Pall robi sobie lvl na rotach + hmm / trenuje Knight trenuje / expi Mag/druid runki > exp > runki > exp tylko ze magiem te runki ida w chwile wiec wlasciwie caly czas runki xD To oczywiste ze druid jest najbardziej dochodowa postacia czego niektorzy poprzednicy nie wiedza. Powiem tak sam mam knighta na 45 lvl kilka razy myslalem sobie a zrobie maga i bede wymiatal ale wtedy wiedzialem co robic ogladam highscores i wszedzie najwyzszi lvl to KNIGHCI !! albo wlaczam film Anilihiator gdzie jest mag pall i 2 knightow patrze mag + pall majacy malllloooo zycia padaja od razu a knightci spox jada demony i dokanczaja quest Oo Wiec jedynym mankamentem knighta sa skille ale wychodzisz z main trenisz jak najwiecej robisz 80/80 i juz tylko bijesz exp nie martwiac sie o nic! Polecam ci knighta, poniewaz ma on duzo zalet i gra nim jest najprzyjemniejsza (moim zdaniem) No i w sumie co gdybye nie bylo knightow ?! inne profesje nie mogly by istniec tak samo w odwrotna strone ;p Gralem kazda profesja i powiem tak <<<KNIGHT RULEZ>>> |
16-03-2005, 20:01 | #24 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 09 03 2005
Lokacja: w Warszawie
Wiek: 32
Posty: 10
|
W sumie to wyobrazmy sobie tibie bez knightów, co by to było. Myślę, że knight jest taki bo kiedys też tak bylo( przynajmniej w grach RPG), że to wojownik bądź knight blokują, zdobywają loota-są podstawą takich gier
|
16-03-2005, 20:31 | #25 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 12 02 2004
Wiek: 37
Posty: 131
Profesja: Elite Knight
|
Jak to czytam to aż śmiać mi się chce...
Knight jest najbogatszą postacią, bo zawsze zgarnia więcej lootu na huncie w teamie (na nowym serwerze to przeważnie Knight ma pierwszy MPA). Jeżeli ma wystarczający (na dany typ potwora) sprzęt to kase wydaje tylko na runy UH i kilka Explo - zawsze mu się zwróci, nawet jak kupuje na Antice UH po 3k. Padło stwierdzenie, że na ok. 100 levelu Knight expi najwolniej... Stek bzdur i tyle. Warlocki 90k/h plx plx (z Explo). Żeby tyle mieć to Sorc/Pall strzela z o wiele droższych SD. Pall z boltów ma 60k max (Behemoty). Fakt, faktem, że Knight gorzej wychodzi z expieniem na niskich skillach, bo musi zadowolić się sumą od 10k/h, aż do 20k/h przy skillach 70/70. Na skillach 80/80 te wartości wzrastają ponad dwukrotnie. Ktoś jeszcze pisał, że Knightem sie nudno gra... Moim zdaniem jest inaczej, ponieważ Knight może opłacalnie expić prawie wszędzie w przeciwieństwie do Sorca któremu raczej nie zwróci się za runy (np. na Cyclopach,Elf City). Co do Elf City - tam expią praktycznie tylko Knightci. Knight na larvach ma 15k/h bez straty żadnego gp - czy inna profesja może pochwalić się podobnym osiągnięciem ? (Tak, wiem... pall z meele, ale czy o to chodzi ?) |
19-03-2005, 11:32 | #26 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 08 2004
Lokacja: Kraków
Posty: 125
Profesja: Paladin
Gildia: White Fist
Świat: Hiberna
|
Życie najta jest nudna 35-40 lvl bo niema na co pohuncic za wyjatkiem hero itp na 50+ robi sie naprawde ciekawie bo mozesz wejsc do kazdej nieznanej jaskini i na 98% wyjdziesz z tamtad zywy. Pozatym gra wysoko levelowym knightem jest o wiele trudniejsza od gry palkiem. Przykład: hunt na dragi pal sobie luruje pojedynczo i biega sobie z nim zadowolony a knnight musi uwazac zeby nie wyciagnac 3 dragow albo zeby goniac uciekajacego nie wpasc na 5 innych naprzyklad
|
19-03-2005, 13:34 | #27 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 11 02 2005
Lokacja: Białystok
Posty: 4
|
Nie!
Pewnie, że nie!
High lvlowi knighci wymiatajo na dragach itp. expie sie bez explo Knight jest niezly sam mam knighta i lubie nim grac |
19-03-2005, 20:43 | #28 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 03 2005
Posty: 41
|
Według mnie to knight zarabia kase najszybciej ja kiedyś zebrałem 1k w godzine na samych potworach zero loota
|
19-03-2005, 21:00 | #29 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 18 04 2004
Lokacja: białystok
Wiek: 32
Posty: 589
Stan: Niegrający
|
Pfff.... Wszystko zalezy od gustow... Innym knight nudzi sie od 10lv a innym wcale. Dla mnie sprawia przyjemnosc, kiedy knightem, ze skillami slabymi (41/41) Bije valkyrie po 30/40 +. Poza tym trening wcale nie jest taki nudny jesli umiemy sie zajac sami soba.
|
19-03-2005, 22:41 | #30 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 08 2004
Lokacja: Olsztyn
Posty: 132
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Royal Paladin
Świat: amera
Poziom: 134
Skille: 103/90
Poziom mag.: 19
|
Ja mialem kiedys cos takiego ze mialem na poczotku palka 27lv...gralo mi sie nim kiepsko juz po 20lv nie moglem nim grac...poniewaz patrzylem na knightow jak wszystko rozwalaja i wchodzą w ciasne miejsca bez zadnego problemu..a pallem sie boje chodzic z moim kolegą na guardy bo moga sie przezucic i na 2 strzaly mnie wziasc -.- nawet glupi rat moze cie zabic -.- az doszlo do momentu kiedy padlem i palkowi powiedzialem stop! sprzedalem ja zrobilem nowa postac i teraz mam 29knighta c armor k legi (kolega juz mi kołuje bohy,warrior helmet i gs) sluchajcie wymiatam dla palkow wale po 100 czasami...a pallem to tragedia nie grajcie pallem w zyciu! Paladyn jest we wszystkim dobry ale w niczym bardzodobry...albo sluchajcie taki druid zalozmy 30lv 50mlv i co tez jest kupą bo ja na 30lv mam 515hp i co zanim sie wymeczy z sdkow i jeszcze zeby trafic to ojezuu..a ja sobie biore fallow i dupa czekam na wyniki...według mnie knight jest najlepszy bo: Ma duzo cap,wali dosc dobre hity, pall ma sd warte 4kbp a knight expl 3k i tak wali praktycznie tak samo -.-, nie musi sie ***ac z boltami czy runami, wystarczają mu uhy, dla najta wystraczą dobre skille dobre eq i lv wystarczy a gra jest bardziej fascynująca..a i jeszcze jedno knight zbiera loota jak jest na np. demon huncie...knight rox
|
19-03-2005, 23:06 | #31 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 17 08 2004
Lokacja: kazo
Wiek: 33
Posty: 89
Stan: Na emeryturze
Imię: Rycerzyk Daro
Profesja: Knight
Świat: Harmonia
Poziom: 40
Skille: 68/64
Poziom mag.: 4
|
a ja zaczalem gre w tibie odwrotnie. najpierw zalozylem postac maga (gram nim do tej pory i mi sie nie znudzil) magiem nauczylem sie grac i inne rzeczy choc teraz zrobil sie troszke nudnawy to robie se przerwe i gram knightem w ten sposob nie nudze sie w tibi jak jedna profesja mi sie nudzi to gram druga jednak gdybym mial wybrac profesje to bedzie to w takiej kolejnosci:
1 Mag 2 Knight 3 Palladyn 4 Druid uwazam ze druid jest najnudniejsza postacia bo wlasciwie tylko uhy mu w glowie. mag se robi sd i lazi na trudne stworki a ten to ma nudziarsko choc kasy duzo trzepie. druid jest nudny zreszta prawie kazdy ma uhmakera i gra nim tylko na potrzeby robienia run. pozostale trzy profesje sa fajne. mag, knight, palladyn zawsze mnie ciekawily, druida nawet nie mam zamiary tworzyc bo jest to ktos taki jak mag tylko troszke slabszy i takie mam zdanie cya!
__________________
hiho jestem knightem i mieszkam w kazo. nie lubie skillowac moze niedlugo guardy zaczne zabijac |
19-03-2005, 23:19 | #32 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 02 02 2005
Lokacja: Kazordoon
Wiek: 31
Posty: 316
Stan: Aktywny gracz
Imię: Zirgin
Profesja: Sorcerer
Świat: Balera
Poziom: 20
Skille: 19/21
Poziom mag.: 21
|
@up up
Eee? Pall taki słaby? Ja grałem pallem, na wysokich skillach zadaje mocne hity spearami z bliska, z daleka wali strzałami/boltami, używa (chyba) wszystkich czarów... A sd to chyba (pewny nie jestem) więcej zadaje od explo, poza tym pall ma zawsze większy lvl. Poza tym knight by zarabiać kase musi zabijać potwory, a taki mag to może stać pod depo/koło rzeki, robić runy zarabiając kasę i nabijając mlevel. Poza tym knight by zabijać musi mieć eq. Takiego stonecuttera czy thunder hammera raczej nie kupi, musi zdobyć (chociarz mogę się mylić, luidzie różne rzeczy robią ) a mag kupi w sklepie czyste runy, (i ewentualnie odpowiedni czar) i robi sobie SD ile chce Poza tym mag na paccu może walnąć ue i rozwalić jakieś mocniejsze potworki (dobije z SD) albo postrzaszyć nooby przed depo Ostatnio edytowany przez Mar Cin - 19-03-2005 o 23:21. |
19-03-2005, 23:42 | #33 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 05 10 2004
Lokacja: Wrocław
Wiek: 32
Posty: 182
|
wedlug mnie knight najbogatrzy. bo traci tylko na uhy ktorych i tak duzo kupuje a pall cala kase daje na runy i na belty lub strzaly, drut na runki i sorc tez na runki. knight tez jest dobry zeby sie nauczy grac, ale zeby grac "zawodowo" to trza umiec naprawde dobrze grac. najt jest najlepszy w ataku z broni lepszy od pallka bo palek ma laga i odrazu ded :/, sorc najlepszy w ataku z magii bo am ue i e wave ...
|
19-03-2005, 23:46 | #34 |
Użytkownik Forum
|
...
strzaly lub belty to pall sobie robi...a kasy na runy wydaje tyle samo a moze mniej...bo to rycek zawsze blokuje i sie musi UH-ać
__________________
Tak, staram sie byc wredny. Thoria ma to cos ^^I niech sie sama z tym meczy |
20-03-2005, 17:24 | #35 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 06 07 2004
Posty: 87
|
Knight jest zarabisty
Ale sie napocilem zeby to napisac
__________________
Rust in pieces. Ostatnio edytowany przez Chomikvader - 20-03-2005 o 17:26. |
20-03-2005, 17:42 | #36 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 18 03 2005
Lokacja: Z irdi...
Wiek: 33
Posty: 4
|
....
Kinght z pozoru nie jest taki nudny zalezy czy lubisz skillowac itd... bo wedlug mnie i tak sorcer jest najlepszy...
Sorcer Rox... |
20-03-2005, 17:56 | #37 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 24 09 2004
Posty: 224
|
o.O
Hnn, knight sUx i ja o tym wiem, i większość doświadczonych graczy (no chyba tym co dopiero rozpoczynają swoją zabawe to może jeszcze se pograją ). Sorc wymiata ! I jest dużo więcej zalet grania sorciem niż knightem. Po Pierwsze Primo , knight wpierw skilluje co zajmuje troche czasu. Po Drugie Primo, knight musi mieć jakieś porządniejsze eq. Po Trzecie Primo, knight nie ZAWSZE chodzi na hunty, i dla tego wcale nie będziecie mieli odrazu jakieś super eq z tych huntów. (Bo zanim qpicie pacc/80 lvl to już zmienicie profesje , mowa o Demonach :>). Po Czwarte Primo, knight bez 4 mlvla jest niczym na nowych servach. Po Piąte (ile to już było ^.-?) Primo , knight do optymalnego expienia potrzebuje Uhy , które żadko sprzedają , i inni chcą je mieć ( a u Pallka/Druta/Maga, wystarczy pare mfów , i goni ze spotanicznymi czarami). Po Szóste(może dam se spokój?) Primo... Knight nie expi najszybciej, i trzeba grać nim inteswywnie (długi i nudny exp) , co u sorca/druta , jest bardziej ciekawe i urozmaicone. ( w loocie ,expie no i zabawie ). Po Siódme (zzzzzzzzzzZZz) primo, knight słabo daje se rade z pk (mówie np. o wojnach, jak ostatnio na julerze , 111 lvl knighta (boski BR , a niby knight wyżej 100 lvla z 30 bp uh to niezniszczalny jest? ^.-)wyglądało tak : Setzer Gambler(184 lvl chyba x.x) rzucił sd <450>sd<450>sd<450>konczące ue<800> , i po knighcie . Już koniec ?:> A zawasowany sorc może dużo zdziałać, szybko zrobić lvle, i tylko pozazdrościć. Dlatego knight jest "szczeblem" w tibi , do nauki. Potem bardziej optylemalne są druty/pallki/magi. A co do pałków , bogaty pall w weekend , może nabić 1.5 mln expa (w 2 doby, a co do "bogatego" , to gdzieś ponad 100 k na bolty + hmmy ). A exp sorciem . Pograsz w weekend , raz pożadniej , i masz dużo expa, ale musisz mieć troszke więcej kasy (zawansowani gracze łatwo ją kombinują). I Niechce mi se więcej wymieniać , tylko jeszcze pare zalet : -Bez knightów nie było by huntów porządniejszych -Bez knightów nie było by zabawy -Bez knightów itd. itp. ... (już niedałem rady pisać , po wczorajszych wypadach sorciem uff... ) Decyzja należy do ciebie.
__________________
Mastah of pink car. |
20-03-2005, 18:02 | #38 | |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 20 08 2004
Lokacja: Kraków
Posty: 125
Profesja: Paladin
Gildia: White Fist
Świat: Hiberna
|
Cytuj:
|
|
20-03-2005, 20:00 | #39 | ||
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
Cytuj:
co do pvp, skoncza sie runy (!) nie pomyslales ze moze byc odwrotnie? w koncu to knight nie sorc, mna wiecej capa -.- i to z utani hur - mana kiedys sie konczy, nawet jakby mial mfy to musi sie minimalnie zatrzymac a wtedy knight albo dogoni i walnie z reki, albo hmm/explo ktore robia szkody, gdyz sorc ma malo hp, np 10 strzalow z hmm (srednio dmg 30) juz jest 300hp w tyl ;p |
||
20-03-2005, 21:18 | #40 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 07 2004
Lokacja: who cares.....?
Wiek: 35
Posty: 1,112
Stan: Niegrający
Imię: Scary Menthos
Profesja: Master Sorcerer
Świat: tu i tam
Poziom mag.: wy
|
piszac "uzna wyzszosc przeciwnika" mialem miedzy innymi skonczenie sie run... myslalem ze idzie sie domyslec...
solowanie demona przez 100lv jest mozliwe.... ale bardzo trudne... a tu ktos pisal ze mozna expic na demonach( z tego co pamietam, nie chce mi sie przegladac). Co do skonczenia sie many - jak ktos nie jest nubkiem, to robi tak, zeby zostalu mu ~200 mana zawsze (np. utani gran hur + exura vita) i walczy tak zeby tamana mu zostala, wiec brak many raczej nie wchodzi w gre. Przy minimalnym zatrzymaniu soe do uzycia mf zeby zrobic utani gran hur - padnie tylko jeden hit, watpie zeby to przechylilo szale zwyciestwa na kozysc knighta... co do expienia z monkami na guardach - wiekszy exp mamy na rotach, a na 30lv mozna juz expic z rnami na guardach, dlatego tak napisalem. Ostatnio edytowany przez Scream - 20-03-2005 o 21:20. |