Wiecie w ogóle co to jest noob?

[Rads]

Co do Legolasa jest zasranym noobem jak bym go spotkał to bym mu w pierdól spuśicł że by stara nei pozanła a wogóle np. na harmonii to polacy to ranga hight lvl więc chyba w jesteście noobami skoro tak myślicie

[Yasio]

Świetny poradnik, gratulacje. Mam nadzieję, że to przemówi do rozsądku wielu polskich noobów. Tylko jeden błąd (według mnie) jest w tym poradniku: według WszechStronnego noob "pyta się jak trening, gdzie, z czym, jaki ma kupić czar, jaki czar mówić gdy ma mane, pyta gdzie trenować, czy lepiej z człowiekiem czy z potworem, pyta o wszystko związane z treningiem"
Mam kolegę na 10 levelu, który tak się właśnie pyta, ale moim zdaniem to newbie, nie noob. Oto dowód - moja rozmowa z nim:
-ty to widzę, że trochę newbie jesteś
-a co to newbie?
-taki początkujący
-no, trochę jestem
Przyznał się, że jest newbie.

A tak w ogóle:

Oryginalnie napisane przez $corcerer

Wątpię, żeby ten text przeczytał jakiś dwunastolatek.

Ja mam 12 lat.

[Kraczek]

Fajnie by było gdyby Polacy trzymali się razem tak jak Szwedzi według Wszechstronnego i jakby się nie zabijali nawzajem Ja gram na Hibernie i często widze nas Polaczków, rzucających zaklęcia ognia lub tego slime przed depo, tak że wyjść nie można. I jeszce ten debil co to zrobił ryje z tego jak półgłówek. Najgorsze jest jednak to, że każdy gracz, którgo się zabije lub troszkę pobije straszy nas kolegami. Sam miałem taki przypadek. Koleś mnie dwa razy pierwszy zaatakował, dednołem go z qmplem no i przyszedł jego qmpel 21 lvl Nie ma co.... Naszego narodu nie da się zjednoczyć Dlatego zawsze dobrze grać z grupą osób, które się zna!

[Shedii]

Pyta się jak trening, gdzie, z czym, jaki ma kupić czar, jaki czar mówić gdy ma mane, pyta gdzie trenować, czy lepiej z człowiekiem czy z potworem, pyta o wszystko związane z treningiem - to jest przyklad newebia..
Jaki ty miales najwyzszy lv? 35? 40?-.- Opanuj sie i mów kontretnie...

[Skele]

fajny artykul... daj mi autograf...PLX!

Na wstępie wielkie dzięki za topic.

Gram w Tibie od około 10 dni. Z przykrością musze stwierdzić że niektóre moje rozmowy od kilku dni wyglądają tak:
"
XX : br?
Ja : pl
"

Praktycznie wszystkie kradzieze łupów, blokowania i inne takie rzeczy co mi sie zdarzyły kończyły moim pytaniem czy osoba która sie tego dopuszcza to polak. W 90% przypadków oczywiście byli to polacy. Nie powiecie mi że 90% ludzi którzy grają w Tibie to polacy , więc wniosek nasuwa się sam.

Jestem newbie, noob ale nietrace nadziei że w końcu coś sie zmieni w waszym podejściu.

Martwi mnie tylko jedno. Prawie każda odpowiedź tutaj kończy sie poparciem tego co napisałeś. Zastanawia mnie gdzie są ci którzy sie dopuszczają tych rzeczy. Na tym forum widać wszyscy są wporządku ???

Bardzo fajny post i cała prawda o polakch w nim jest gratulacjie for you

[Black Wolf]

Że ten poradnik nie na wiele mi się przydał bo nigdy nie używam tego określenia w miejscu publicznym ( na priv praktycznie zawsze ) ale jadnak jest wiele osób którym pomógł na zrozumieniam określenia n00b. Gdyby ktoś mógł to mi by się przydał poradnik typu " Gdzie i z jakim eq expic zeby po śmierci za wiele nie stracić " Gz pomysłu

[Kimusqa]

no comment -.-

ty to jka sei hakujeni by ?/????//???

[Thanatos]

Warning!
Many nOObs seen on world Shivera!
Be aware wanderer!

O co mi chodzi??
Od miesiąca na Shiverze trudno grać lev takiemu jak ja - nOOby chodzą chmarami, kopalnie są pozajmowane - 3-4 nooby na poziom i sie o jednego dwarfa kłucić umią. Innym grać przeszkadzają - wchodze do kopalni, jeszcze przy wejściu nie oczyściłem, a tu wpada dwuch takich i mi leave (lev 14 i 10) więc mówie, że nie bo byłem pierwszy. Już limit mam prawie - red skulla łapnąć nie chcę, a oni mi zaczynają łazić, zabijać potworki i kraść loot. Mało tego jak powiedziałem, że ide na Guardy i mają mi nie przeszkadzać to zrobili coś takiego: Ja schodze/wchodze - były 3 soldy i guard to ja GFB chwytam , wchodze jeszcze raz/GFB/wychodze/wchodze/GFB/ :O ropnął mnie, a ja GFB w niego... Zaczyna uciekać i wrzeszczy PK PK help! (na trade też) no to sie schowałem (przejście zagrodziłem wszystkimi "awaryjnymi" fieldami i przeczekałem) i wyobraźcie sobie - tak jest ostatnio wszędzie, w 2 tygodnie lev robie - to strasznie długo!!. Więc ostrzegam wszystkich z tego świata - uważajcie bo Oni są wszędzie (czasem ktoś zachowuje się normalnie, a jak już huncisz to zauważasz, że jednak się kręci).

[Vard Acal]

Teraz ja coś powiem:

Ktoś kto pisze "Noobie" zamiast "newbie" jest noobem, a tak pozatym to ciekawe co miałeś pierwszą postacią na 20 lvl-u, scale armor ? :/, i skąd to założenie że wszyscy są n00bami ? daj na luz koleś :/

Apropo n00bów, myślisz że jak sie ich pozbędziesz to sie będzie lepiej grało, w naturze musi być równowaga i co do postu wyżej, hAHa, grałem na shivierze pierwszą postacią, wiem czemu facet w kafejcie polecił mi ten świat....

ludzie, teraz moja kolej!

dla sprostowania:

noob - (z ang. newbie) dosł. żółtodziób, osoba o niskich umiejętnościach informatycznych, ktoś, kto nie umie grać, ale nie przyznaje się do tego, wręcz przeciwnie - uważa się za dobrego, wszystkowiedzącego gracza, który zawsze ma rację. Noob to także oosba, która irytuje wszystkich i nie szanuje innych internautów. Określenie często jest używane w odniesieniu do zwykłych graczy, którzy pytają o rzeczy oczywiste.

newbie - ktoś, kto nie rozumie wszystkiego, i pyta o to. Wie, że wielu rzeczy jeszcze nie wie i się uczy.


Wogole temat ciekawy, wiele można z niego wywnioskowac. Może zakończyc czas krytyki, a zastanowic się nad własnym zachowaniem? Wiele osób zaczęło krytykowac autora tematu z jednego (wg mnie) powodu: Prawda w oczy kole..

Ludzie! Nie można non stop tylko narzekac. Najlepiej jak każdy zacznie od siebie. Rook to rook, moze zacznijmy dawac dobry przyklad dla newbie, by nie zamienic ich w noobki?

Zreszta to moj debiut na forum

[Hybryda]

spotkałem się z różnymi przykładami takowego "nooba" ale noob z jezyka angielskiego (newbie) znaczy tyle co żółtodziób.
Wydaje mi się że jesteś ksenofobem bo ci twoi kochani szwedzi to największe przekręty na planecie ziemi.
przykładem jest serwer Pandoria gdzie jeden z najwiekszych szanowanych Swe o nicku "Dragua" rozdzielał konta,mało tego-na forum na tibia.com napisał spowiedź w której wyznał ze uzywał wszystkich botów ,wtyczek,cheatów i tak dalej,i taki właśnie z tego co pamiętam 130 level dostał bana na tylko 30 dni ;/ (czyli wychodzi z tego ze skoro najwiekszy nieuczciwy gracz tak robi i tylko 30 dni bana,to moze isc w jego slady?)

pozatym ci twoi kochani Swe to doskonały przykład "power ambuse"
nie szanują wielu zasad na przykład : pewnego razu expiłem w kopalni dwarfów,gdzie umiesciłem zwyczajowo list o treści ze tu expie w tej chwili,pojawiło się dwóch swe,paladyni ....pisali w bardo obrazliwy sposób ,mniej wiecej "leave you fu**in pl,you noob,you XXXX" co ciekawe ci paladyni mieli wtedy ponad 50 level a ja jedynie 20....po chwili gdy nie wiedziałem co im napisac,czy moze uciekać,czy moze postawić się i nie dać wypchać...zaatakowali mnie,zaczałem uciekac do prison w kopalni i zamknałem za sobą drzwi,gdyby nie to juz bym padł.Dtalego Nie mów ze Swe to nie są nooby.
pozatym wg mnie noob zastawia sie protektorami z 10 razy większym levelem od siebie,znałem jednego swe przez którego dedlem-wpierw uzywał róznych obelg,itd...prowokacjii,gdy stwiedziłem ze nie warto go bic bo jest słabszy odemnie odeszłem,ale gdy on zauwazył ze jego gadanie głupot nie przynosi skutku zaatakował mnie,podczas ucieczki dobił mnie jego kochaniutki protektor ;/
inna sytuacja....swe ukradł mi loot bag,zopiero gdy go zaatakowalem to oddal.
i takich przykładów są setki.I nie mów ze dzięki temu ze oni tacy cudowni i kochani to sa lepsi,bo dla Szweda premium account (który daje ci mozliwosc expienia na terenach na których nie było ludzi od wielu dni) to dwa hamburgery,taki dzieciak podchodzi do mamy i mówi "mamo daj mi drobne"....
bo dla szwedów taka cena za pacc to śmieszne,u nas tych hamburgerów za taki pacc kupisz ze 20.

pozatym miałem taką sytuację gdy ja i kolega bylismy faccami,na 19 levelu on kupił premium i pzregonił mnie o 15 leveli.
to by było na tyle.
ps. widziałes kiedyś szweda bez pacc?

[Spartakus]

@ up

LooooooL

Jakby cie zabil br to bys gadal ze br to najwieksze nooby.

Jakby cie zabil pl to bys gadal ze wszyscy pl to nooby.

Widzialem swe bez pacca. I co z tego?

Swe uzywaja najrozniejszych botow. I co z tego? Myslisz ze inni nie uzywaja?

Przegonil cie lv...no straszne...przeklety szwed. Jak on smial kupic pacca i cie przezcignac?

A tak btw. zazdroscisz swe kasy czy jak? lol

[Olabogarety]

Zaaaaaaarąbiste podsumowanie tematów a'la "nOOb to Polak"...

Prawie całkowicie się zgadzam z textem, Polacy prawie cały czas się żrą i wybijają... To smutne, ale nie da się tego zmienić (niestety)
To, ze zauwazyłeś tę wadę i opisałeś ja, sprawia, ze zaliczam ten tekst in plus

Natomiast nie zgadzam się z dwoma rzeczami.
Tekst jest istnym peanem na cześć Szwedów. IMHO oni nie są wcale tacy wspaniali, znam wielu Szwedów, którzy idealnie pasują do Twojej definicji noob'a.

Drugą jest to, jak odnosisz się do newbies (noobies???). Każdy kiedyś potrzebuje pomocy. Pod tym względem najlepsi są moim zdaniem Amerykanie. Zawsze doradzą, pomogą, wspiorą... (chyba, że się jest nieuprzejmym, na to niestety nie ma rady)

No to tyle, błędów się nie czepiam bo zdarzają się one każdemu

[Diamonic]

Oryginalnie napisane przez WszechStronny

gracz który na końcu czaru dodaje jakiś głupi tekst, typu "heal me"

To jest najgorsze, za przeproszeniem, gówno jakie słyszałem niestety wielu graczy dodaje sobie takie teksty, h-lvle też... i to nie nooby.

Oryginalnie napisane przez WszechStronny

Pyta się jak trening, gdzie, z czym, jaki ma kupić czar, jaki czar mówić gdy ma mane, pyta gdzie trenować, czy lepiej z człowiekiem czy z potworem, pyta o wszystko związane z treningiem, pyta się gdzie huntowac na tych czy tych skilach, pyta czemu go zabili gdy miał ten i ten eqp, takie skile, i był tam i tam, pyta jak się obronić przed hackiem

O takie rzeczy najczęściej pytają "newbie", a nie nooby. Więc ocb? Ty grasz w Tibie już 5 lat? Jakoś mi się wierzyć nie chce

Btw. ten tekst jest w połowie błędny, i niestety jest to tylko definicja "nooba" wg autora.


-Diam~

[Aramil Penetrator]

No tak ja tez jestem za zjednoczewniem Polaków i też jestem w jezyku polaków zułto dziobem. Wole jedne trzymac sie z Polakami razem. A wkuza mnie ze polacy tym co niewiedza co i jak wciskają Gówn.. no dajcie spokuj mie jak ktos poprosi o uleczenie lecze, albo o jedzenie daje troche wkoncu to polak nie!!!!!!

[Krizz]

Oryginalnie napisane przez Parys

@ up.
Może Szwedom dawałeś cenę do zaakceptowania,a Polakom (bo są rodakami) mniejszą? Może Ty nigdy nie chciałeś więcej zarobić?
-Edit-
"Gracz, któy mówi PLX" - Plx jest to skrót o please, a jak wiadomo większości ludziom na tym forum, jest to zwrot grzecznościowy.

Gostek, co do tego ''PLX'' to walnełeś pałe takiego skrutu niema, jest uzywany, ale poprawny to PLS

Topic@

Hmm, no nawet ale ja szwedów nienawidze

[Vilgefortz]

Z góry uprzedzam, iż nieprzeczytałem wszystkich odpowiedzi co do artykułu Wszech Stronnego, więc prosze mnie nie gnoić za np. napisanie tego co ktoś już napisał itd.

Uważam, że ciut przesadziłeś pisząc że prawie wszyscy Polacy to n00by. Owszem są tacy co kradną i "n00bują"(hehehe-neologizm pełną gebą). Ale proszę, nie wmawiaj mi że wszyscy Polacy to skończone patafiany i powinni dostać bana jak jeden mąż, natomiast Szwedzi to bogowie, którzy znają się na wszystkim.

Piszesz: "Pyta się jak trening, gdzie, z czym, jaki ma kupić czar, jaki czar mówić gdy ma mane, pyta gdzie trenować, czy lepiej z człowiekiem czy z potworem, pyta o wszystko związane z treningiem, pyta się gdzie huntowac na tych czy tych skilach, pyta czemu go zabili gdy miał ten i ten eqp, takie skile, i był tam i tam, pyta jak się obronić przed hackiem, co zrobić po hacku"

Uważasz że początkujący gracz powinien wszystko sam odkrywać czy ginąc bo nie wie gdzie trenować? Czemu to bardziej doświadczeni gracze mieliby się NIE dzielić swoją wiedzą. Albo inaczej, gdyby wszyscy myśleli tak jak Ty, np. wogóle nie byłoby tutorów. Piszesz że Szwedzi są zgrani, zgodni nie to co Polacy. A co jak mnie Polak zabije, to co mam się jeszcze uśmiechnąć, bo on jest Polakiem??? Nie, dziękuję, ta filozofia, średnio mi odpowiada.

Piszesz, że Polacy to wyrwigrosze i skąpiradła. Tak jak napisał jeden z forumowiczów. Biznes jest biznes. Chyba że pragniesz by Polacy rzucali kasą po depo. Spróbuję namowić na to jakichś moich kumpli z Polski, i zrealizujemy Twoje marzenie. Będziesz wtedy happy?

"pewnie przeczytaliście właśnie parę rzeczy które sami robicie co?"(ten text był poprzedzony kupą definicji n00ba w stylu kradzieży czy podlizywania się h-levelom.) Muszę Cie zmartwić, nie przeczytałem żadnej rzeczy którą ja robię.
Smutno Ci? Mi też. Że pisze się, na pozór bardzo dobre artykuły, po przyjrzeniu się którym wypływają na wierzch różne rzeczy, których nie widać na pierwszy rzut oka.

Pozdrawiam forumowiczów Tibia.pl

(z góry przepraszam za ewentualne błedy ortograficzne, czy stylistyczne)