League of Legends

[_WrD_]

@Erverse
Jezu, przestańcie rage'ować jeden na drugiego bo to jest żałosne. Yoh napisał, jak się Mundo kontruje, BO TAK WŁAŚNIE SIĘ GO KONTRUJE - healing reductionem. Jak inaczej chcesz to robić? Soraką? :D
Eve kontruje się wardami/oraclem i BV, Tryndamere'a kontruje się Thornmailem/Randuinem/Frozen Heartem,a Mundo najzwyczajniej w świecie kontruje się healing reductionem. I co, to znaczy że taka Eve musi od razu dać leava, bo mają oracle? Że Trynda musi iść afk, bo mają Thornmaila? Człowieku, sorry, ale w tym momencie to TWOJE teorie są do "wy*****ania o tam". Kontrowanie ma na celu utrudnienie danemu wrogowi zabijanie/przetrwanie, ale to nie znaczy uniemożliwienie zabijania/przetrwania. Oczywista oczywistość, że jeśli ktoś naprawdę umie grać, takie kontrowanie będzie miał sobie za nic. L2 think, bro.

@down
Lol, ironię poznałem, to oczywiste, przykłady z leavującą Eve/Tryndą były takową również. Co nie zmienia faktu, że twoja teoria (i post w ogóle) były z dupy i bez najmniejszego sensu.

Oryginalnie napisane przez Erverse

on napisał to w taki sposób, jakby jakikolwiek ignite wykluczał mundo z gry, a ja mu napisałem, że jednak nie.

No to L2 read, bo ja nic takiego nie widziałem. I twoje wpierania na siłę tego, że jego teorie są do dupy (mimo że w wielu przypadkach nie są), są śmieszne. No offence, on jest chamski, głupi, madness takes him itd., ale w większości przypadków wie co mówi (poza wprowadzaniem na siłę metagamingu do gry, co imo również jest śmiechu warte).

[Erverse]

L2 recognize irony, bro (wstawiłem w poście wyżej takie odnośniki aby trochę to ułatwić)


on napisał to w taki sposób, jakby jakikolwiek ignite wykluczał mundo z gry, a ja mu napisałem, że jednak nie.


powiedz mi gdzie ja dałem jakąkolwiek 'teorię' w moim wcześniejszym poście? Jeśli mundo ma zginąć to zginie ostatni, tak czy srak sam bazy nie wybroni, a że jest tankiem to przetrzyma te pare sekund gdy będzie na ignite i sobie włączy ulti zaraz po tym. Albo nie, włączy ulti nawet na ignite aby dostać w cholerę movement speeda i uciec - tak, świetna kontra na mundo, praktycznie obezwładniająca. No, chyba że grasz z kimś kto ma mózg, to wtedy tak nie do końca. Wiem, że tak się kontruje mundo, ale napisałem, że ta kontra nie jest niczym strasznym, więc to nie wyklucza mundo od bycia dobrym champem.

[Yoh Asakura]

Bo ignite go wyklucza - co on mi zrobi? Rzuci we mnie tasakiem? Wystarczy Janna i mam gdzieś tego Mundo. Jeden z najbardziej pociesznych pseudo tanków z typu "olej mnie i skup się na kimś innym, bo nie mam niczego, co mogłoby sprowokować cię do zaatakowania mnie". Ja już wolę Xina, który też może napakować samo survi, a i tak będzie miał dużo dmgu z Q i R, a jego CC jest znacznie silniejsze niż Munda.

gdy będzie na ignite i sobie włączy ulti zaraz po tym.

Rotfl

Gość, który nigdy nie zasmakował gry na wyższym poziomie niż słaby, gdzie linie wpycha się ludziom pod turrety i myśli, że to ogromny profit, bo przecież przepchnąłem chama, będzie się wymądrzał na wszystkie tematy.

To tak jakby bracia Mroczkowie mówili o tym, jak to ciężko jest być aktorem w Hollywood.

[Erverse]

A na jakim Ty poziomie grasz z tym twoim elo? Raz zagrałeś z jakimś gościem, którego nicku nawet nie kojarzę, ale jest koksem i to ustaliło na jakim ty poziomie grywasz, keke. Nie mówię, że mundo jest świetny, ale zły nie jest. Przynajmniej na gry na normalnym poziomie. Wiadomo, że bardziej ogarnięci gracze go po prostu zignorują i skupią się na innych. Prawdę mówiąc to ignite go nie wyklucza, w gronie ogarniętych graczy mundo jest naturalnie wykluczony, gdyż nikt go nie bije, a ignite rzuca się raczej tylko wtedy, gdy ma się zamiar go bić, czyli po wybiciu innych graczy.

[Yoh Asakura]

Ja mogę się pochwalić tym, że zniszczyłem Edvina na linii

[Luker's]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

Ja mogę się pochwalić tym, że zniszczyłem Edvina na linii

A ja się mogę pochwalić że mam dziewczynę, prywatne życie i przyjaciół...

[_WrD_]

Oryginalnie napisane przez Luker's

A ja się mogę pochwalić że mam dziewczynę, prywatne życie i przyjaciół...

Ja też, i tym sposobem Yoh został spwniony po całości :D

[ruszek]

Da ktoś jakiś build do pantheona ? Ten z mobafire ma ch&jowy dmg i survi :/

[Erverse]

Yoh - właśnie o tym mówiłem. Nie wiem czy jest to jakikolwiek powód do chwalenia się, edvin nie edvin też człowiek. Już sobie to wyobrażam, lol.
Cześć skarbie, wiesz z kim mówisz? Zniszczyłem edvina na linii.

[Maldoryz]

czy tylko ja dostrzegam w słowach Yoha takie tycie zarty? imho nie powinniscie brac wszystkiego co on mowi doslownie, szczegolnie ty Erverse

[Gangrel]

Mundo nie jest useless, choć faktycznie na jedynego tanka w teamie brakuje mu cc. Dużo zależy od przeciwnego teamu, jeśli nie mają champów zdolnych łatwo mudno ominąć, bywa problem. Zresztą, sam mundo nie musi mieć mieć cc, wystarczy że jest mid tankiem i ma w teamie taką annie. Jeden stun + jej ulti kiedy mundo luruje przeciwników i team fight jest ustawiony.

[Yoh Asakura]

Oryginalnie napisane przez Luker's

A ja się mogę pochwalić że mam dziewczynę, prywatne życie i przyjaciół...

Rozumiem, że jeśli komuś dobrze idzie w grze, to automatycznie sprawia, że nie ma prawa mieć życia towarzyskiego etc? Nie widzę logicznego związku.

Da ktoś jakiś build do pantheona ? Ten z mobafire ma ch&jowy dmg i survi :/

Ghostblade, IE, Randuins, Banshee's Veil, Atma.

[_WrD_]

Czemu wy nazywacie Mundo tankiem? Lol, to nie jest tank. To nie jest nawet off-tank. To jest po prostu postać której siła leży w ilości hp i regenu, żaden tank. Zero resistów i armora, z cc ma tylko słabego slowa i zero disable'ów.

[Erverse]

No cóż, jedni się chwalą fajną dziewczyną, inni kasą, a jeszcze inni zniszczeniem edvina na linii. Whatever, maldoryz - jeśli yoh kiedykolwiek żartował w tym temacie to mam jakieś w cholerę dziwne poczucie humoru najwyraźniej.

--- Erverse dodał 2 minut i 21 sekund później ---

Oryginalnie napisane przez _WrD_

To jest po prostu postać której siła leży w ilości hp i regenu(...).

Dzięki czemu może robić za tanka od biedy, jak będzie dobrze farmił to armora i m resa też będzie miał.

człowieku chwal się czym ci się tam podoba ^^

[Yoh Asakura]

Oryginalnie napisane przez Erverse

No cóż, jedni się chwalą fajną dziewczyną, inni kasą, a jeszcze inni zniszczeniem edvina na linii. .

MOŻE DLATEGO, ŻE TO TEMAT "LEAGUE OF LEGENDS", A NIE "POCHWAL SIĘ ŻYCIEM TOWARZYSKIM"?

[ruszek]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

MOŻE DLATEGO, ŻE TO TEMAT "LEAGUE OF LEGENDS", A NIE "POCHWAL SIĘ ŻYCIEM TOWARZYSKIM"?

Mimo iż się z tobą zgadzam (gotowy na zjechanie), to nie musisz się tak bulwersować : / To nie wstyd!

[Yoh Asakura]

Mundo jest dobry do backdooru i pushowania jednej linii non stop.

[Gangrel]

Jak dla mnie ktoś, kto może brać na siebie dużo obrażeń jest tankiem. Przecież nie ma jednej, z góry ustalonej definicji, że tank to ma tyle a tyle hp, takie a nie inne cc czy jakiś tam hp regen. Zdecydowanie to on nie jest casterem, ale tankiem? To już zależy co kto uważa za tanka.

[Yoh Asakura]

Mundo nie ma inicjacji/taunta, żeby móc robić za tanka, w przeciwieństwie do Amumu, Shena czy Malpha.

[_WrD_]

Typowy tank to postać potrafiąca zmusić przeciwników do atakowania jego, zamiast squishy Ashe. Czyli wszystkie postacie z tauntem oraz Amumu i Malphite, którego ulti w połączeniu z Randuins Omen i Frozen Heart disabluje wszystkich dookoła tak, że taunt może się schować.