Najśmieszniejsza Sytuacja

[Poaland]

Podawajcie śmieszne sytuacje :

Otóż moja sytuacja była taka . Jak jakiś koleś sprzedawał katane a mówił , że to bright sword . No nie mogłem wytrzymać . Pokazywał mi ja na Trade i się kłuciłem znim chyba 30 minut . Sorki że nie zrobiłem Screenshota rozmowy . Mam nadzieje , że wasze sytuacje będą zabawniejsze

[Ciufcia]

..........

[Byczek Of death]

Ja niemoglem sie powsztrzymac od smiechu w dwoch sytuacjach:
1.sprzedawalem brass shielda pisalem do goscia ze "trade" a on polozyl podemnie 20 gp (bo tyle z naia chcialem)
2.gosciu chcial kupic na rooku wand of inferno

[FanGrek]

Ja kiedyś widziałem kilku noobów, ale najbardziej w pamięci utkwiły mi takie 2 przypadki:

1.Pisałem w trading room: buy katana, jakiś koleś daje mi trade, daje mu na trade 100gp, a on mi 200gp, dalem natychmiast accept i tak kupiłem za 100gp 200gp, a w dodatku koleś się nie kapnął i po prostu powiedział "ty" (thank you <skrót>)

2. Chciałem kupić tanio copper shield, widze oferte: 50gp. Odrazu dałem gościowi trade, ale zamiast shielda wystawił on podkładke , oczywiście nie dałem sie nabrać.

[=Midnight=]

Koles kupil ode mnie Plate Armor'a za 50k [5 crystal coins]... Frajer ;-)

[Sir Tibiak]

@up
Na rooku -.-

[Arrivald]

Oryginalnie napisane przez Byczek Of death

Ja niemoglem sie powsztrzymac od smiechu w dwoch sytuacjach:
1.sprzedawalem brass shielda pisalem do goscia ze "trade" a on polozyl podemnie 20 gp (bo tyle z naia chcialem)
2.gosciu chcial kupic na rooku wand of inferno

Wiesz co, ty jestes smieszny koles. Polozyl ci 20 gp w akcie zyczliwosci, zaufal ci a nie chcial tradeowac i powinienes mu dac ta tarcze. Czasami zaluje ze nie ma juz uczciwych, bezinteresownych ludzi :/

[Clark]

mi w pamieci utwil jeden koles ktory mowil do Toma(gosc ktory sprzedaje raty) "listen me tom i sell you rat but for 8 gp" no i oczywisice tom mowi bo to npc "sorry then not" i noob wyskakuje z tesktem "i kill you on main noob"

[Ciufcia]

..........

[Tethi]

Jakis n00bek says: Buy fire sword !!!!!! (400 gp)

[Spiderman]

Jak z kumplami robiliśmy trapa, to jeden ziomek 2 razy dał sie nabrać.
A za trzecim razem kumpel powiedzial mu ze jak jescze raz padnie to oddamy mu rzeczy. A ten gościu wzioł specjalnie padł.
Szkoda że niemam screena z trapa ale bendizemy go jescze robic, to postaram sie dac nastepnym razem.

[geni_666]

Ja sie śmieje z samego siebie i moich wpadek jak zaczynalem gre:
-pokazałem mojego pierwszego zdobytego chain armora tzn zucilem na ziemie by pokazac... juz go nie odzyskalem.
-chcialem sklonowac carlin sworda - to samo co wyzej
-zginelem 3 razy w drodze po mojego poprzedniego deda....
-nie wiedzac jak sie trade'uje, zucilem kase na ziemie - zysku nie bylo.

Mam nadzieje, ze sie usmiejecie z moich wpadek xD

[Ecik Zawodowiec]

Spoko, spoko ... ja widzialem kolesia na rooku, którego zabił troll. Po dedzie on przybiegł po swoje rzeczy i pytał się trolla za co go zabił, a ten troll znów go dedł ... <lol> i więcej już po ciało nie przyszedł. Ja za to zarobiłem 47 gps, z jego ciała.

[Gobii]

Moja nasmiesniejsza sytuacja to to jak zrobilem na skalce obok rynku taki jakby sklepik stanolem i zucilem za siebie pudla tak ze nikt nie mogl mnie przesunac i zucilem za siebie cale moje eq i okolo 2k moj kolega stal za mna jakby cos nie wypalilo i przed tym kupilem 20 kluczy do trening room i sprzedawalem je i mowilem ze jak ktos kupi to bedzie mogl sie dostac do sklepu . No i spylilem wszystkie jeden okolo po 500gp .
Potem sie podzielilem z kolega hajsem

[Raxev]

19:05 Czar Malin: sell pasword
19:05 Czar Malin: plz
19:05 Czar Malin: buy
19:05 You see Czar Malin (Level 2). She has no vocation.

n/c xD

albo: 19:05 Arin Erina: sell car

[King Mati]

Raz chwile temu juz gosc pisal ze sprzeda poison daggera za 150 gop to ja do niego ze kupie a na trade dawal mi knife -.-

[Exolius]

Ja kiedyś znalazłem potiona <spox slimy posprzedaje> i wziałem spidera do bp.
Pobawiłem się troche, mam 65hp (bo zatrułem się i pogadałem z dalheimem), dobra ide sie pobawić z noobkami. Ide na rynek, wypijam slima i biegnę w strone Cipfredka, mowię
-hi
wpisuję heal i trzymam rękę na enterze, czekając na moment.
W chwili gdy naciskam enter lagneło mnie i dead

[Darth Vagon]

Ja trenowałem dziś w jaskini trolli.
Przechodzę obok 2 gości co walczą z trollem, jeden gada: "kill it and hunted"
To drugi zabija trolla, a ten pierwszy: "hunted"
ja się wtrącam i mu mówię że to server non-pvp (gram na Guardii)
-this is non-pvp server!
-no! it has pvp in name!
(bez komentarza)

[pocokomunick]

moja najsmieszniejsza sytuacja na rooku wygladala tak zrobilem trapa z 3 typami zadnego nie znalem(w rl ale w TB znalem dobrze jednego) no i przy chodzi typek na 7 lvlku wchodzi pada potem znowu i znowu i tak do 2 lvlu... nic juz kompletnie na sobie nie mial i jak mial 2 lvl szedl to go wolf ubil a i to nie koniec na potem pisze do mnie jakis typ - 10 lvl... (no comment) i mowi do mnie "hunted" a ja mam przeciez 19 lvl na rooku i nie zamierzam wyjsc... ale zeby bylo smieszniej to chcielismy skonczyc trapowanie bo z 6k mielismy to moi all koledzy padli... no i jak sie okazalo chciali "wydymac freda to teraz fred wydyma was...[chlopaki nie placza ruleZ!!!]" oni w sobie mieli po 3-4 pary studedd legow, 1-2 bp Lf i nawet jeden z nich mial 2 katany a o dziwo podobno tylko kasa leciala... - ja potem zebralem all na moje depo char

taki noobek na rooky myślał że sprzedaje na Rooku Bright Sword a to był Carlin Sword (chciał za niego jeszcze 10k) <lol>