[Azura] Gildia KONCEPCJA

Od pewnego czasu myślę o idei stworzenia/współtworzenia Gildii, która opierałaby się na potajemnym (w przyszłości jawnym) egzekwowaniu prawa moralnego i porządku ogólnoświatowego na świecie Azura.

Trochę o mnie:
Z dniem dzisiejszym mam premium jeszcze na 80 dni i zamierzam przedłużać. W lutym kończę 20 lat. Jestem katolikiem o poglądach konserwatywno liberalnych. Obecnie jestem za ugrupowaniem politycznym o nazwie Kongres Nowej Prawicy dlatego, że :

KNP jako partia konserwatywno-liberalna głosi wolność w sferze gospodarczej i konserwatyzm w systemie światopoglądowym. Opowiada się za całkowitą prywatyzacją majątku państwowego, likwidacją podatku dochodowego PIT i CIT, za wyborem pomiędzy składką na ZUS a samodzielnym oszczędzaniem, wyborem pomiędzy składką na NFZ a samodzielnym dysponowaniem pieniędzmi, prywatyzacją systemu szkolnictwa, likwidacją akcyzy na benzynę oraz legalizacją tzw. narkotyków miękkich połączoną z finansowaniem odwyków za własne pieniądze. Światopogląd partii jest konserwatywny. Opowiada się ona za prawem opartym na chrześcijańskich zasadach moralnych, sprzeciwia się aborcji, eutanazji oraz rejestracji związków partnerskich. Popiera natomiast wprowadzenie kary śmierci oraz legalizację broni. Nowa Prawica jest za radykalnym zmniejszeniem budżetu. Sprzeciwia się wprowadzeniu waluty euro oraz ingerencji Polski i innych państw wzajemnie w sprawy wewnętrzne.

I to jest chyba niezbędne minimum, które powinno wystarczyć ewentualnemu zainteresowanemu by stwierdzić, że jestem osobą, która ma poukładane w głowie tak jak należy.

Jak każda porządna szanująca się gildia chciałbym byśmy byli na serwerze rodziną. Chce byśmy wykazywali się honorem, sprawiedliwością, szacunkiem do graczy niezależnie od posiadanego poziomu doświadczenia, by potrafili wcielać się w swoje postacie zgodnie z ideą gier MMORPG

Chciałbym byśmy umieli sobie nawzajem pomagać, razem wykonywać questy i bronić się przed tępymi player kilerami, którzy nie mają w głowie wyższych celów jak wylotowanie z Ciebie czegoś czego będą mogli sprzedać. Nie zrozumcie mnie źle, możliwe, że wcale nie jestem inny od nich, jednak JA chce zabijać tych, którzy na to rzeczywiście zasługują. ^_-

Ktoś może zapyta skąd będę wiedział, że na to zasługują? Odpowiem, że jesteśmy na tyle bystrymi ludźmi, że możemy między innymi przecież śmiało zapisywać sobie nicki graczy, którzy byli na tyle głupi by atakować Nas za darmo? A co jeśli ktoś sprzedał postać i ktoś inny gra? Raz, że nie mamy pewności, że cel mówi prawdę a dwa to to, że nie szanuje graczy, którzy nie potrafili sami zbudować swojego autorytetu od 1 lvlu. Lepiej wyeliminować niż być wyrulowanym. ; )

Samo znajdowanie celów nie ma być chaotycznym szukaniem ofiar, to nie my mamy być tymi złymi. Jak to mówią, pośpiech i emocje są złymi doradcami. Chciałbym by gildia opierała się mniej więcej co do struktury na zasadach z powieści Mario Puzo tj. Ojca Chrzestnego. ; >

Tak pokrótce tyle...

[Liper]

przez chwilę chciałem wrócić, zanim nie przeczytałem, że napisałeś poglądy swojej parti

fejspalm