21-03-2004, 21:31 | #101 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 16 03 2004
Posty: 18
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Knight
Świat: Hiberna
|
Moja najglupsza smierc:
Gosciu do mnie: hi can you try a test hit on me? ja: "ok" A potem bylo: ja: "STOP", "STOP!" "HELP!!! PK!!!" No a potem juz bylo po wszystkim przy czym gociu nawet skulla nie dostal. Od tej pory nie ufam juz nowopoznanym gosciom. |
|
22-03-2004, 01:30 | #102 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 20 03 2004
Posty: 5
|
nie ma co muj kumple najfajniej zginol nie czytalem wszyskich postow moze sie tam cos takiego pojawilo to mnie naprawde zszkowalo nie wiem jak on to zrobil
**.**.2004 **:**:** CET Killed at Level 2 by Barabasz ps. jego nick brzymi Barabasz juz tego nie ma on gran na isarze |
22-03-2004, 14:21 | #103 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 02 2004
Lokacja: Białystok
Posty: 337
Stan: Na emeryturze
|
ja to miałem fajnie bo jak na rooku zginąłem od pisn spidera to nawet jeszcze na 11lvl (na mainie)jak widziałem poison spidera to uciekałem gdzie sie da
a najgłupszy rodzaj smierci u mnie to jak zginąłem od dragona na 11lvl (tam przy kaz)schodze se do dziury patrze tabliczka naniej napis BEWARE OF DRAGON DO NOT ENTER! no i jak to ja wpadłem na coś takiego"heh pewnie ktoś se jaja robi" 8) no i wszedłem ide se na północ patrze battlemode sie włączył ide dalej a to dragon uciekam cały spękany patrz gdzie jest to chole***e wyjście pytam kolege na privie a on do mnie nie ma wyjścia musisz przejść przez dragona moze ci sie uda a ja do niego wes cho mi pomuż po zgine (a on na cycgórce właśnie był) Nie moge mówi próbuj no i cóż wchodze prawie uciekłem nagle napis You are dead. |
22-03-2004, 15:25 | #104 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 20 03 2004
Posty: 5
|
22.03.2004 15:04:09 CET Killed at Level 19 by Sorcerer Kasa and by Barabasz (jego nick to barabasz gra na isarze)
bez komentacza |
22-03-2004, 15:39 | #105 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 03 2004
Posty: 37
|
Ja kilka razy miałem sytuacje z kickami i róznymi sprawami.Pewnego czasu ćwiczę sobie na rotwormach i ćwiczę a tu patrze korki od prądu wyskoczyły.Po 10 minutach udało mi się wlogować i tutaj koło mnie 10 rotwormów miałem już 100 hela więc DZieki Bogu udało mi się to,zwłaszcza gdy ćwiczyłem bez armora bez shielda i helmeta to musiał być cud.
|
22-03-2004, 20:17 | #106 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 12 01 2004
Lokacja: Jeszcze nie znalazles?
Posty: 266
|
Laggi i Pk!!!Przez te dwa rodzaje dead skonczylem gre pallem. To bylo zalosne.
__________________
r3t1r3D Nick na Forum jest troche irytujący , wiem ;\ trudno. 1 char ;] |
26-03-2004, 16:17 | #107 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 24 03 2004
Posty: 21
|
Moim zdaniem najgłupsza śmierć jest przez lagi tudzież kicka.
Znam paru gości kturzy zgineli w ten sposób, a i sam nie raz tak zginełem . Poprostu można się wściec |
12-06-2004, 22:49 | #108 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 05 05 2004
Lokacja: Zabrze
Wiek: 38
Posty: 93
Stan: Aktywny gracz
Imię: Mestre Zygi
Profesja: Royal Paladin
Gildia: General Levy of Sarmats
Świat: Antica
Poziom: 101
Skille: 93/80
Poziom mag.: 22
|
Ja zginołem 3 razy i zawsze przez lagi:
1.Jestem na amazonkach a tu lag,i tak mi to stoi dłuzszą chwile zaczynam sie denerwować.Nagle mi wychodzi z gry to ja szybko próbuje wejść,wchodze i jestem w świątyni .Zaraz patrze co mnie zabiło a tu jakiś gościu na 16 lvl 2.Tu klasyk : jestem na pohu-lag-demon skeleton-dead 3.A tu sie w*****..m zabity przez valkirie(oczywiście lag) Tak czy siak miałem szczęście bo,za każdym razem nic niestraciłem A wiecie co jest najlepsze TO ŻE ANI RAZU JESZCZE NIEWIDZIAŁEM NAPISU "YOU ARE DEAD"
__________________
W świecie intryganckich czarodziejów, sprzeniewierzonych kapłanów, łaknących krwi smoków i potworów z piekła rodem, paladyn jest ostatnim płomykiem nadziei, który nie może być zgaszony... |
15-06-2004, 17:17 | #109 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 12 06 2004
Posty: 56
|
mnie roty zaczaskaly na 19lvl bo mnie z gry wywalilo
|
15-06-2004, 18:31 | #110 |
Użytkownik Forum
|
Ja se trenuje na rotach. poszedlem na chwile wracam i widze napis u are dead
a mialem 19lvl |
15-06-2004, 18:45 | #111 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 13 06 2004
Posty: 41
|
a co powiecie na to?
You see a dead human (Vol:10).You recognize Zarazzlapiecie. He was killed by a demon.
Name: Zarazzlapiecie 12.06.2004 22:40:32 CET Killed at Level 8 by a demon no i co wy na to? |
16-06-2004, 19:08 | #112 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 06 2004
Lokacja: Piła
Wiek: 34
Posty: 61
|
Najgłupsza śmierć ciekawe znam jeden przykład, ale nie przydarzyło się to mi tylko mojej kumpeli. A mianowicie pewnego razu poszła sobie na soldki. Otoczyły ją, no ale je zabiła. Zjechały ją do czerwonego życia, więc postanowiła się uleczyć. Pech chciał że w bp oprucz uh miała obok niego jeszcze hmm i swoimi niesprawnymi rączkami zamiast się uleczyć rzuciła z siebie z hmm. Jakby tego było mało to jeszcze wypadło jej kilka cennych rzeczy. hehe. no ale gra dalej
|
16-06-2004, 19:20 | #113 | |
Użytkownik Forum
|
Cytuj:
__________________
Valoria -> Elite Knight -> 48 lvl -> 80/76 |
|
16-06-2004, 19:27 | #114 |
Guest
Posty: n/a
|
Nie wiem od kiedy ale mozna=] Jak masz jakies zbedne runki i ci sie nudzi to mozesz sobie postrzelac Obrazen nie dostaniesz, chyba ze beda to jakies fieldy czy cos w tym guscie. Czachy nie bedziesz mial, wlaczy sie tryb walki, tak jakbys atakowal innego gracza.
|
16-06-2004, 19:30 | #115 |
Użytkownik Forum
|
Głupie to było iśc z beholderem na solo bez rzadnych run ofensywnych i stracić około 1,5 bp uh.
A co do tych hmm to chyba można było się zabić ale kiedyś, dawno temu.
__________________
Gimohev>>>Sorcerer>>>Aurea |
16-06-2004, 19:41 | #116 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 07 05 2004
Posty: 45
|
chciałem sorcem wypróbować dhammera ide do ghstlandu na slima, patrze jakis jest ale daleko. ciagne go z hmmów zabijam go ale expa nie dostalem-klon. ide dalej a tu kick. loguje się w świątyni bez dhammera i bez bp. patrze na stronie tibii a tu: Killed at Level 20 by a slime
|
16-06-2004, 21:06 | #117 |
Użytkownik Forum
|
Wbijam sie na 7 lv. (skills 14/15) z linuxowego clienta do rotow na rooku. Walcze na full def. ok nie jadą mnie za bardzo - jak bede mial 50hp to wyjde...
Mija 5 sekund, o 40hp, klikam na dziurę - "You are dead"... Na linuxowym cliencie nie ma textual effects, więc nawet nie wiedzialem za ile mnie jadą... PS. Niedługo pewnie zabiją mnie ghoule pod Ab (druid 8lv/2mlv) to editne tego posta. Tia... nie zabiły mnie ghoule, zabil mnie tam PK (chyba ktos go tam wrzucil zeby sie nie mogl wydostac...) Ostatnio edytowany przez Aethrian - 23-11-2004 o 17:11. |
17-06-2004, 00:07 | #118 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 14 06 2004
Lokacja: Katowice
Posty: 304
Profesja: Elder Druid
Gildia: Perly Lotry
Świat: Calmera
Poziom: 61
Poziom mag.: 57
|
Ja mialem czerwone HP i wypilem trucizne -myslalem ze to HP regeneruje hehe ale na rooku bylme wtedy- mlody i gupi
__________________
|
17-06-2004, 21:56 | #119 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 15 06 2004
Posty: 4
|
Hehehehe...Bekowe wypowiedzi.
Ja osobiscie padlem kilka razy z powodu laga i kicka. Ja mam pecha do pk co nieide zaraz sie jakis przypieprzy. od jakiegos czasu niepadlem ale widialem typkow kiled by bug by rat i innych nawet widzialem jak koles scigal pk i se sam z sd zajebal i padl bekeee mialem ze masakra. Pozdro all Leoric King |
21-06-2004, 08:03 | #120 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 14 06 2004
Wiek: 37
Posty: 6
Stan: Aktywny Gracz
Imię: Steel Mike Druid
Profesja: Druid
Świat: Secura
Poziom: 21
Poziom mag.: 22
|
Takiej śmierci nie widzieliście
Gram i poszedłem w miejsce z 3 sparmanami i 2 wariorami(zazwyczaj są zablokowane skrzyniami) i kumpel zawołał mnie żebym wytłumaczył mu coś z chemi.
Ja idę tłumaczyć nie zauważyłem i 2 wariory mnie zabiły( były odblokowane, a ja miałem aggresive fighting). Spadłem na 12 lvl. 30 min grania i znowu 13 lvl |