League of Legends

[Erverse]

wygraj mida na 8/2 i przegraj grę. niech mi teraz ktoś powie, że każdą grę da sie wycarrować. z tego jebanego elo nie da się wyjść, co gre trafia się taki retard ktory zrujnuje WSZYSTKO.

[CytrynowySorbet]

Noob annie ;/ twoja wina, jesteś tylko polakiem którego nie stać na skiny

[Yoh Asakura]

W takim razie, Erverse, powiedz mi - jak wyszedłem (solo) z 900 na złote elo?

[ruszek]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

W takim razie, Erverse, powiedz mi - jak wyszedłem (solo) z 900 na złote elo?

Po prostu nie trafiali ci się debile w teamie, to zależy po części od szczęścia. Znam kilku typów na 1600 ~~ co co najwyżej powinni się znaleźć na 600 ze swoim "skilem".

[Luker's]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

W takim razie, Erverse, powiedz mi - jak wyszedłem (solo) z 900 na złote elo?

Hmm... Ja stawiam na to co Zrobiłem niedawno kumplowi... Dał konto bym mu Punktów nawalił na Orianne i Leone . Ale w twoim przypadku to Elo.

[Erverse]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

W takim razie, Erverse, powiedz mi - jak wyszedłem (solo) z 900 na złote elo?

Nie wiem jak wyszedłeś. Obecnie mam 850 i są tu gorsi idioci niż na większości normali. Ba, są nawet gorsi od ruskich. Wygrywasz całą grę i nagle taki idiota 'go lose im afk' zrujnuje wszystko. Specjalnie wzialem annie żeby wepchac się na mida i zownować - efekt 8/2. Efekt końcowy - nie pytam.

[ruszek]

Śmiałem się z wstawki Erversa, dopóki nie zagrałem rankeda. K*rwa 9/0/0 Cho'gathem w 19 minucie, a taki debil brand wbija ci na solo linie, co powoduje że ma kilka lvli do tyłu na midzie,a potem płacze że mu nie pomagamy walczyć z wyfeedowanym gragasem. Nosz..

[Koszyk]

@up

Ale na west przeciez jest 3x lepszy poziom ;x jak mogles przegrac?

[Yoh Asakura]

No i to jest wasz błąd, weźmiecie castera i gówno zrobicie

Taktyka na low elo jest prosta = pick Cait/MF/Corki/inny dobry ranged pusher (nawet heimer się nada, ale to już trzeba umieć więcej), wybierasz sobie linię, która ci pasuje i pchasz. Pchasz 24/7. Wardujesz 2/3 "hot spoty" jeśli nie potrafisz przewidzieć ruchów przeciwnika i pchasz. Gwarantuje ci, że jak zdupczysz 2 turrety na jednej linii, to morale przeciwnika drastycznie spada, a jak przekonasz team do zrobienia early barona to właściwie wygrałeś ;p

Ja z 900 na 1400 wyszedłem Malzem i Janną, malzem wtedy absolutnie nikt nie grał i elementz wrzucał go do tier4/3.

[Koszyk]

ja ostatnio Annie wygrywam wszystkie ranki, wiec casterem mozna carrować

[Yoh Asakura]

A Tak Fogle To ŻaŁosne Jest To, Że Ludek 850 Elo Ucieka Z Easta Na Westa, Bo U Nas Jest ŻaŁosny Poziom Xddddd

[robek]

a ja z 1000 na "SREBRNE ELO" wyszedlem grajac wszystkim, co bylo potrzebne/uzupelnieniem do teamu, a nie dwoma pickami, kto tu jest kul joh.. wg mnie jako takie elo hell nie istnieje, wszedzie sa nooby i wszedzie grajacy w porzadku gracze, przeciez niejeden spoko czlowiek probuje wyjsc w gore, a niejeden noob siedzi na tej gorze i sie to jakos wszystko uzupelnia;p

[Erverse]

Wziąłem annie specjalnie dlatego, że jeden ruch annie w teamfighcie może wszystko przesądzic. Flash + tibbers i stun na 3/4 gości. ALE JAK ZESTUNUJESZ 3 SQUISHOW NA DRAGONIE, A 4 GOŚCI OD CIEBIE GONI BLITZA (!!!!!!!) BĘDĄCEGO JUŻ GDZIEŚ NA BLUE TO JA DZIĘKUJĘ. (tf zaczął się przy dragonie)

[janek@]

Można grać rankedy 3vs3 prawda?

Więc czemu nie lepiej grać tam aniżeli 5v5, gdzie wszystko zależy od teamu? Na 3v3 klucz do win to farma, więc chyba raczej lepiej tam jeżeli ktoś odstaję poziomem na swoim elo.

[ruszek]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

A Tak Fogle To ŻaŁosne Jest To, Że Ludek 850 Elo Ucieka Z Easta Na Westa, Bo U Nas Jest ŻaŁosny Poziom Xddddd

Nie żałosny, nawet poziom nie przeszkadzałby mi tak bardzo, gdyby nie to, że większość ludzi nie zna angielskiego, robią janne pod full ap z ignitem i healem, albo - uwaga - akali z clarity(!). W ogóle coś ostatnio na west też się zrobił wysyp jakiś debili, stwierdziłbym nawet że jest gorzej jak na east ;o A tak było pięknie

[Yoh Asakura]

No jak twoje normal elo to 900, to się nie dziw, że i tu i tu dostajesz idiotów do teamu

Jak ja gram normala z kolegą, to w kolejce czekamy nawet i 20 minut, bo nasze normal elo jest wysokie. A Janna full AP z ignitem jest silna, chociaż ja wolę Jannę AD. No ale to tacy ludzie jak ty, z zamkniętymi umysłami, BO JANNA TO SUPPORT, rujnują tę grę.

Można grać rankedy 3vs3 prawda?

Więc czemu nie lepiej grać tam aniżeli 5v5, gdzie wszystko zależy od teamu? Na 3v3 klucz do win to farma, więc chyba raczej lepiej tam jeżeli ktoś odstaję poziomem na swoim elo.

1) 3 vs 3 to niezbalansowane gówno
2) Musisz mieć pełną 3, żeby tam grać
3) 3 vs 3 to niezbalansowane gówno

a ja z 1000 na "SREBRNE ELO" wyszedlem grajac wszystkim, co bylo potrzebne/uzupelnieniem do teamu, a nie dwoma pickami, kto tu jest kul joh

Oczywiście, że ja
Jeśli chcę wygrać, to nie gram tym, co jest potrzebne, tylko od razu ludkom zaznaczam, że biorę Ashe i biorę ją choćby nie wiem co

[Luker's]

http://kwejk.pl/obrazek/441747/annie.html

Wiem jedno... Nowa postać będzie miała skill kumulując się z sheenem , oraz będzie miała powiązanie z jakimś innym champem ligi...

[Erverse]

http://kwejk.pl/obrazek/441873/league,of,legends.html


hahah aż sie zbrechtałem jak to zobaczyłem ;d

[robek]

to co gramy ten meczyk pod wieczor?

[janek@]

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

Jak ja gram normala z kolegą, to w kolejce czekamy nawet i 20 minut, bo nasze normal elo jest wysokie. A Janna full AP z ignitem jest silna, chociaż ja wolę Jannę AD. No ale to tacy ludzie jak ty, z zamkniętymi umysłami, BO JANNA TO SUPPORT, rujnują tę grę.

Poprawka, jest cieńka jak dupa wenrza. xp

Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura

1) 3 vs 3 to niezbalansowane gówno
2) Musisz mieć pełną 3, żeby tam grać
3) 3 vs 3 to niezbalansowane gówno

Czemu niezbalansowane? Chodzi ci o rozkład turrentów i jungle?