Thoria war-Fanta vs Army Of The Pharaohs

[Cer'is]

No wiec Leto nie muszis mi mowic co to party bot to po 1 po 2 nie znajdziesz idealnego otsa na ktrorym potrenujesz pvp jak na rl po 3 ja nie bede sie z toba klocil wiem ze cwany ani drasen ani lenku nie "bekną" za to co zrobili



Lotar i reszta killi widzialem wasze foty na tym photoblogu ale to offtopic
wiec nawiazujac do tematu lotark masz racje tibia to czsta matematyka wszystko da sie obliczyc
Edit:Fanta vs HA nie byly powazne.

[Lotarkilla]

Oryginalnie napisane przez Edrahil

@Cer'is
Na Thorii rzeczywiście nie brałem udziału w żadnej większej wojnie (z wyjątkiem Fanta vs. Hooligans Army) ale miej na uwadze, że światów jest 70 a thoria nie jest moim pierwszym . Jest jeszcze pewne miejsce do trenowania pvp ale o nim tu nie wspomnę (każdy wie o co chodzi)
Skoro tak sie znasz na botach powinienes znać również funkcję combo sd w niektórych naprawdę rozbudowanych programach tego typu. Wtedy ani doświadczenie, ani bot nie pomoze, bo poprostu nie zdąży. Aczkolwiek miej na uwadze, że używanie botów jest nielegalne i tego rodzaju boty w 99% najeżone są keylogerami wszelkiej maści.

Na większości światów wojna nie trwa non-stop i te właśnie przerwy spożytkowuje się do uzupełniania zapasów. Na thorii mimo, iż wojna wydaje się trwać bez końca, strony ciągle sie zmieniają i zawsze któraś z nich może w bezpieczny sposób expic okreslonych godzinach. To napewno jakies dochody przynosi. (wiadomo, że nie tak wydajnie jak przy pk, ale odnosząc tą sytuację do rl przypomina mi to wymówki złodzieji, piratów i pracujących w szarej strefie i sprowadza sie do pytania "Poco być uczciwym i sprawiedliwym, skoro to sie nie opłaca?". )

@Lotarkilla:
Wiem, że to troche przesadzę tym porównaniem ale ten twój element taktyczno-psychologiczny był juz wykorzystywany w przeszłości. M.in. przez takich ludzi jak terroryści. (Nawiązywanie do II wojny wydaje mi się juz lekko poniżej pasa ale Owszem stwierdzająć w RL wlasnie ona jako pierwsza wpada mi na myśl)
Wiem, że tibia i RL to 2 całkiem różne sprawy, ale czasem dobrze sobie odnieść niektóre sytuacje do prawdziwego świata i troche pomyśleć. Gdyby każdy miał również w grze troche szacunku dla innych ludzi (bo wkońcu ludzie kryją sie za tymi śmiesznymi, kolorowymi outfitami) i poświęcanego przez nich czasu tibia wyglądała by o niebo inaczej. Gadam troche od rzeczy bo troche odwykłem od tibijskiej rzeczywistości ale myśle, że tak by było znacznie lepiej. Ktoś ci podpadł? Masz pełne prawo go ukarać, ale zabijanie bogu ducha winnych przypadkowych graczy - tego juz nie zaaprobuje (Pamietasz Panią Achaję, dwudziesto-paro letnią nauczycielke fizyki? Tacy jak ty sprawili, że juz nie moge z nią poprostu pogadać bo zdołowana ciągłym ginięciem dała sobie z tibią spokój) . Co powiecie? Że Nudyy? TIbia bez pk jest gówno warta? Ale jak by tak wprowadzić w tibii szeroko rozwinięte pojęcie "honoru" jestem pewien, że szybko w taki czy inny sposób luke by tę zapełnił. Nie odbierz tego jako ataku, ponieważ nie to było moim celem. Ostatnimi czasy szanuje cie bo na to zasługujesz. Jedynie zwracam "delikatnie" uwage na pewne kwestie.

Podpisano,
Wieczny moralizator - Edrahil.

Btw. PiS sux.

P.S. Ale to brzmi :O. Dont take it to serious.

Fakt tibia i rl to dwie zupełnie różne rzeczy tak czy inaczej utożsamiając sie z naszymi postaciami przenosimy nieco rzeczywistości do gry i na odwrót.
(szkoda że nie można zabić nauczycielki i przeczekać 15 min w piwnicy aż zniknie skull ahh) Ale tak na serio wszystko można racionalnie wytlumaczyć sytuaciami z rl , również niektóre sytuacje z rl możemy z przymróżeniem oka opisać jakąś akcją z tibi.Ludzie walczący w wojnach w tibi to żołnierze ,nieco bardziej najemnicy ponieważ walczą dla sławy i pieniędzy.Reszta społecznosci odseparowanej od wojennej zawieruchy faktycznie może byc porównana do ludnosci cywilnej, która raz na jakiś czas znajduje sie w złym miejscu o niewłasciwym czasie.Także żołnierze czasem celowo nadużywają siły wobec nich.A czym by była tibia bez pk , power abuserów ?Zwykłą grą?Niczym znaczącym nie odbiegającym od normy?A tak faktycznie mamy dzień za dniem mini teatrzyk z prawdziwego życia , zdrada , zabójstwa przyjażnie, niekiedy małżeństwa i miłosci.Każdy gracz kryjący sie za outfitem posiada umysł oraz charakter , niekoniecznie musi być do nas przychylnie nastawiony,tym bardziej my do niego, i to własnie czyni tą gre inną , lepszą od innych.Tibia w której wszyscy gracze kochali by siebie nawzajem była by utopią,idealnym społeczeństwem które jak wiemy nie istnieje.Zabił cie pk, czujesz sie żle straciłeś mase swego czasu , lecz nagle przychodzi ci do głowy to iż następnym razem bedziesz gotów na takie spotkanie ,a nawet postarasz sie grać na tyle dobrze aby pokusić sie o zemste.Co czujesz gdy twój oprawca umiera i czuje to co ty w chwili gdy on zabijał Ciebie?No właśnie każdy wie o czym mówie i nie sądze aby jakaś inna gra wywoływała wśród graczy tyle emocji co Tibia.A wszystko dlatego że tibia to społeczność jak w prawdziwym życiu.

Cer'is
Co do Photobloga to na lepiej nas na rl zobaczyć .
Tak czy inaczej w czerwcu organizujemy mały zlot , atm zapowiedzieli sie Damer Xuen i Dusk Curse odbędzie sie to 3 , 4 , 5 dnia czerwca to piatek sobota niedziela (narazie termin nie jest do końca znany).
Na Photobloga wyslałem jeszcze fote Megakili którego pokonała vodka w jednym starciu ale niestety fotka nie została opublikowana a szkoda

Edrahil
Za 3 dni kończymy szkołe ,jeśli masz takie terminy jak ja oczywiście.Potem matura , ale ja traktuje to jako formalność.A po maturze dłuższe wolne zwane bezrobociem, nie wiem jak ty ale a będe miał troche czasu, myślisz jeszcze o tibi czy już raczej stałeś sie biernym obserwatorem?

[pivope]

Oryginalnie napisane przez fastico

Oj Cwany Cwany ale CI pojechał... Ale ma rację bo ty frajer jesteś. Oj jak ja bym chciał twój adres mieć to by się pekowanko zaczęło. Mam paru znajomych którzy chętnie by CIę popirdo.ili w dupę. Z pozdrowieniami

yours nightmare

heh chesz moj adres? ale po co? kazdy powie daj adres to przyjade i ci naje**e bylo duzo ludzi na thori ktorzy mowili ze juz znaja moj adres i jada po mnie ale jakos niedotarli czemu akurat ty mialbys dotrzec?;D
a dopuki na thori mam sdki manaski i cos kasy to bede sie zabawial w pk i pa

[asdf]

hahah ta cwanish idz sobie spekuj 20 lvl jak to magni dzis rano zrobil BUAHAHAHAHAHAHaH poprostu smiac mi sie chce ^.^
btw. Wie ktos Jak Lenku padl ?

[Edrahil]

Nie mówiłem nic o tibii, w której wszyscy by się kochali. Jestem w pełni świadomy, że jest to nie realne. "Ci źli" będą zawsze i muszą być bo tak jak powiedziałeś tibia nie była by juz taka "inna", straciła by największą przewagę nad innymi grami tego typu. Chodzi mi jedynie o to, żeby tacy ludzie podobnie jak ich ofiary nie znali dnia ni godziny. Kiedy zostałeś zabity powinieneś mieć prawo sie zemścić podczas gdy w tibijskiej rzeczywistości, gdy zabije cię ktoś z plecami nie jednokrotnie musisz jeszcze za swoją śmierć płacić! Ile było takich sytuacji... Zostałeś zaatakowany jako przypadkowa ofiara ale udało ci się uciec, następnie grono hlvli powiadamia cię, że albo oddasz materiały jakie napastnik na ciebie "zużył" albo więcej bezpiecznie sobie nie pograsz. (Tak np. bawił sie Feawyn w przeszłości)

Oryginalnie napisane przez Lotarkilla

Zabił cie pk, czujesz sie żle straciłeś mase swego czasu , lecz nagle przychodzi ci do głowy to iż następnym razem bedziesz gotów na takie spotkanie ,a nawet postarasz sie grać na tyle dobrze aby pokusić sie o zemste.Co czujesz gdy twój oprawca umiera i czuje to co ty w chwili gdy on zabijał Ciebie?No właśnie każdy wie o czym mówie i nie sądze aby jakaś inna gra wywoływała wśród graczy tyle emocji co Tibia.

Wyobraź sobie, że jesteś powiedzmy magiem, masz swój z trudem uciułany 30 lvl, podążasz na expowisko i nagle nie wiadomo skąd pojawia się jakis hlvl i zabija cię kilkoma ciosami bo potrzebował zapasów do toczenia swojej wojny.(Jeśli to mag to pewnie i jednym ) Czy taki ktoś może w ogóle mieć nadzieję na zemstę? Będąc realistą nie może... Czy jego umiejętności podniosły się po takim ataku? E tam, nie zdążyły

"With great power comes great responsibility..." - tej świadomości wysokim levelom brakuje. PK - może i tak ale tylko wtedy gdy ofiara wykorzystując swoje umięjętności ma szansę na ucieczkę lub nawet odparcie ataku.

Oryginalnie napisane przez Lotarkilla

A tak faktycznie mamy dzień za dniem mini teatrzyk z prawdziwego życia , zdrada , zabójstwa przyjażnie, niekiedy małżeństwa i miłosci.

Proponuje więcej przyjaźni i miłości mniej zdrad


Co do mnie, kiedy przestałem grać w tibie myślałem o powrocie na thorie i korzystając z wolnego czasu chciałem zbudować niezły lvl, żebym nie tylko mógł gadać ale i działać. Tyle, że niewiem czy to jest aktualne, bo po pierwsze conajmniej kilka osób z walczących teraz między sobą gildii ma conajmniej ochotę, by mnie zabić Po drugie: Wbrew pozorom nie będe tego czasu miał tak dużo, chciałem troche w te wakacje zarobić więc miesiąc mam z głowy. Dotego trzeba by troche w RL poszaleć

Chociaż...A może nowy serwer? Kto wie... Ja niestety nie moge tak dokonca matury traktować jak formalności bo zdaję matmę, z której mam spore zaległości. Wszystko sie okaże po maturach. A jakie ty masz plany?

[fastico]

Oryginalnie napisane przez pivope

heh chesz moj adres? ale po co? kazdy powie daj adres to przyjade i ci naje**e bylo duzo ludzi na thori ktorzy mowili ze juz znaja moj adres i jada po mnie ale jakos niedotarli czemu akurat ty mialbys dotrzec?;D
a dopuki na thori mam sdki manaski i cos kasy to bede sie zabawial w pk i pa

Nie taki cwaniak cwany jak go malują... Nie napisałem że mam twój adres i już po Ciebie jadę. Ciesz się bo pewnie go nie zdobędę. Mówisz że będziesz się zabawiał w pk i pa...hmmm...właśnie dlatego tak CIę nie lubią, przez takich jak ty kończy grę wiele fantastycznych osób. Jak np. te dziecinne pk po banshee queście. Ale my byliśmy cwansi niż ty Cwanishu. Musisz z tym żyć.
Bo w kązdym momencie kiedy was wych.jamy ale spierdoli.y wam to górujemy nad wami i mamy ogromną satysfakcje, bo świadczy to o waszej niewszechmocności i często nieudolności. Cwanishu pograj na aureii przeciwko ROMom zobaczymy ile jesteś wart. BO być lepszym od sła bszego to żadna sztuka.

[pivope]

Oryginalnie napisane przez fastico

Nie taki cwaniak cwany jak go malują... Nie napisałem że mam twój adres i już po Ciebie jadę. Ciesz się bo pewnie go nie zdobędę. Mówisz że będziesz się zabawiał w pk i pa...hmmm...właśnie dlatego tak CIę nie lubią, przez takich jak ty kończy grę wiele fantastycznych osób. Jak np. te dziecinne pk po banshee queście. Ale my byliśmy cwansi niż ty Cwanishu. Musisz z tym żyć.
Bo w kązdym momencie kiedy was wych.jamy ale srzodkiewka jest superi.y wam to górujemy nad wami i mamy ogromną satysfakcje, bo świadczy to o waszej niewszechmocności i często nieudolności. Cwanishu pograj na aureii przeciwko ROMom zobaczymy ile jesteś wart. BO być lepszym od sła bszego to żadna sztuka.

mam char na auera i mam 1 kumpla z rl w ROM asdf 20lv magni zabil jak zobaczyl jaka gidlia ja dzis zabilem 58elite i Masterkile jutro beda nastpene ofiary i tak co dzinnie kazdy kogos nieznam na 50+ bedzie padac ;P

[Lotarkilla]

Oryginalnie napisane przez Edrahil

Nie mówiłem nic o tibii, w której wszyscy by się kochali. Jestem w pełni świadomy, że jest to nie realne. "Ci źli" będą zawsze i muszą być bo tak jak powiedziałeś tibia nie była by juz taka "inna", straciła by największą przewagę nad innymi grami tego typu. Chodzi mi jedynie o to, żeby tacy ludzie podobnie jak ich ofiary nie znali dnia ni godziny. Kiedy zostałeś zabity powinieneś mieć prawo sie zemścić podczas gdy w tibijskiej rzeczywistości, gdy zabije cię ktoś z plecami nie jednokrotnie musisz jeszcze za swoją śmierć płacić! Ile było takich sytuacji... Zostałeś zaatakowany jako przypadkowa ofiara ale udało ci się uciec, następnie grono hlvli powiadamia cię, że albo oddasz materiały jakie napastnik na ciebie "zużył" albo więcej bezpiecznie sobie nie pograsz. (Tak np. bawił sie Feawyn w przeszłości)

Wyobraź sobie, że jesteś powiedzmy magiem, masz swój z trudem uciułany 30 lvl, podążasz na expowisko i nagle nie wiadomo skąd pojawia się jakis hlvl i zabija cię kilkoma ciosami bo potrzebował zapasów do toczenia swojej wojny.(Jeśli to mag to pewnie i jednym ) Czy taki ktoś może w ogóle mieć nadzieję na zemstę? Będąc realistą nie może... Czy jego umiejętności podniosły się po takim ataku? E tam, nie zdążyły

"With great power comes great responsibility..." - tej świadomości wysokim levelom brakuje. PK - może i tak ale tylko wtedy gdy ofiara wykorzystując swoje umięjętności ma szansę na ucieczkę lub nawet odparcie ataku.


Proponuje więcej przyjaźni i miłości mniej zdrad


Co do mnie, kiedy przestałem grać w tibie myślałem o powrocie na thorie i korzystając z wolnego czasu chciałem zbudować niezły lvl, żebym nie tylko mógł gadać ale i działać. Tyle, że niewiem czy to jest aktualne, bo po pierwsze conajmniej kilka osób z walczących teraz między sobą gildii ma conajmniej ochotę, by mnie zabić Po drugie: Wbrew pozorom nie będe tego czasu miał tak dużo, chciałem troche w te wakacje zarobić więc miesiąc mam z głowy. Dotego trzeba by troche w RL poszaleć

Chociaż...A może nowy serwer? Kto wie... Ja niestety nie moge tak dokonca matury traktować jak formalności bo zdaję matmę, z której mam spore zaległości. Wszystko sie okaże po maturach. A jakie ty masz plany?

My już mamy sensowny team na nowy server lecz wciąż werbuje nowych ludzi.Nie krępuj sie pytać o więcej szczegołów na prv.

[Lotarkilla]

Oryginalnie napisane przez pivope

mam char na auera i mam 1 kumpla z rl w ROM asdf 20lv magni zabil jak zobaczyl jaka gidlia ja dzis zabilem 58elite i Masterkile jutro beda nastpene ofiary i tak co dzinnie kazdy kogos nieznam na 50+ bedzie padac ;P

A ktoś kiedyś powiedział że zmieniłeś sie na +.Niestety chyba w twoim przypadku to niemożliwe.
Masterkila padl po ue , czyli wielkiego pvp po raz kolejny nie pokazałeś ,wciskając hotkey i zabijając ludzi niższych od siebie o jakieś 30+ lvli ukazujesz tylko jak żałosnym graczem jesteś.A chciałem tobie tego oszczędzić....

[fastico]

Oryginalnie napisane przez pivope

...ja dzis zabilem 58elite i Masterkile jutro beda nastpene ofiary i tak co dzinnie kazdy kogos nieznam na 50+ bedzie padac ;P

Powtórzę jeszcze raz "bo być lepszym od słabszego to żadna sztuka" TY się naprawdę tym podniecasz... heh. Tylko że nie pokazujesz w tym że jesteś lepszy. BO normalnym jest jak w matematyce że 5 jest większe od 4. Podaj nick tego chara na aureii.

[pivope]

Oryginalnie napisane przez Lotarkilla

A ktoś kiedyś powiedział że zmieniłeś sie na +.Niestety chyba w twoim przypadku to niemożliwe.
Masterkila padl po ue , czyli wielkiego pvp po raz kolejny nie pokazałeś ,wciskając hotkey i zabijając ludzi niższych od siebie o jakieś 30+ lvli ukazujesz tylko jak żałosnym graczem jesteś.A chciałem tobie tego oszczędzić....

hehe walilem ue bo master stal przy depo padl za ducioryta i padnie jeszcze nieraz ;]

[asdf]

haha zobaczysz teraz jak ten twoj ducioryt bedzie padal : <

[pivope]

haha niezobacze bo juz niegra haha
co ci niepyklo dude

[Kussy]

Mowicie, ze to zadna sztuka zabic ludzi mniejszych o 30lvli wciskajac hotkeya.
Ale czy o to chodzi, zeby strzelac w niego sdki, tracic je, on ma stracic wszystkie uhy i wtedy go zabic do konca, czy szybki elementem zaskoczenia strzelic ue przy malych stratach i duzych korzysciach? Bo raczej nie chodzi o to, zeby zabic kogos i zeby ludzie na forum potem mowili, ale on ladnie go strzelal z sdkow, albo mowili "mogles puscic ue". Tu bardziej chodzi o korzysc i zyski niz o pokazanie sie. Element zaskoczenia ofiary tez jest bardzo wazny. To jest moje zdanie.
Co do zabijania slabszych od siebie, to jezeli mialby zabijac lepszych to po 1) wszyscy o wyzszych lvlach od Cwanisha sa albo z nim albo przeciwko niemu, co najpewniej grozi mass logiem, a po 2) po co zabijac lepszego i wiecej tracic jak mozna sie latwiej wzbogacic...

[Koszyk]

Sztuka nie jest zabic slabszego... lecz sztuka jest zabic lepszego od siebie. Bo jezeli ubijesz lepszego to prawdopodobienstwo ze poleci lepszy loot jest wieksze. ,,Im wiekszy lvl tym wiecej run przy sobie''. Jak mowiles ,,elemtent zaszkoczenia'' wystarczy zeby ofiara padla.


PS: zeby nie bylo ze Off topic.

Jakies nowe fragi sa?


Edit@:
jak moj podpis?:>

Takie jest moje motto jak w podpisie

[pivope]

Oryginalnie napisane przez Koszyk

Sztuka nie jest zabic slabszego... lecz sztuka jest zabic lepszego od siebie. Bo jezeli ubijesz lepszego to prawdopodobienstwo ze poleci lepszy loot jest wieksze. ,,Im wiekszy lvl tym wiecej run przy sobie''. Jak mowiles ,,elemtent zaszkoczenia'' wystarczy zeby ofiara padla.


PS: zeby nie bylo ze Off topic.

Jakies nowe fragi sa?


Edit@:
jak moj podpis?:>

Takie jest moje motto jak w podpisie

im wiekszy lv tym wieksze prawdopodobienstwo ze ma aola i wtedy jestem waste frag + mana i sd

[Koszyk]

No nie wiem czy ppl na wojnie stac na aola...

aol = 50k

all bless = 50k

co wezmiesz?

[Ertil]

Oryginalnie napisane przez Lotarkilla

My już mamy sensowny team na nowy server lecz wciąż werbuje nowych ludzi.Nie krępuj sie pytać o więcej szczegołów na prv.

Jesli dalej werbujesz ludzi na new servy dopisz i mnie ;] Thoria to świat już nie do odratowania. Takich jak Cwanish nieda rady się wytępić...niestety...dziwi mnie Lotar~~ ,że pomimo iż wygrywacie chcesz sie przenosić na nowy server. Ale to twoja sprawa....

[Koszyk]

@UP.

Hmm noi co ze wygrywamy? Hmm... bylo mowione ze na thori wojna bedzie zawsze... wiedz co z tego ze wygraja tę wojne skoro bedzie nastepna? Tylko problem jest w tym ze... nie wiadomo kiedy bedzie nastepna wojna...

[pivope]

Oryginalnie napisane przez Ertil

Jesli dalej werbujesz ludzi na new servy dopisz i mnie ;] Thoria to świat już nie do odratowania. Takich jak Cwanish nieda rady się wytępić...niestety...dziwi mnie Lotar~~ ,że pomimo iż wygrywacie chcesz sie przenosić na nowy server. Ale to twoja sprawa....

co ty gadasz? przeciez lotar niewalczy