Lord of Darkness

[KalasantyX]

CZĘŚĆ SIÓDMA NA STRONIE 5.

Królestwo Aldanii nie atakowane przez żadną nację w przeciągu stu lat zbudowało wiele fortów, zamków, miast. Sąsiedne państwa zazdrościły im dobrobytu. Jednak to się miało wkrótce zmienić.

Po stu latach od wydarzeń on powrócił wraz z Armią Cienia.







Tymczasem Leo wraz z towarzyszami zatrzymał się koło sklepu uzupełnić zapasy.







Leo wskoczył do wody jednak i tak dosięgły go skutki wybuchu...





Leo dopłynął do drugiego brzegu, jednak rany dawały o sobie znak.

Wyruszył do fortu Axo, ku przyjaciołom.

W końcu półmartwy dodreptał do bram fortu.

[KalasantyX]

Pół dnia przeleżał w domu gubernatora fortu.



Wyruszyli do Kelo Mavas, a po drodze ujrzeli rozmiar zniszczeń.



W końcu dotarli.





Król był życzliwy dla ich misji.





Zeszli więc wraz z królem do lochów pałacu.







Gdy wrócili od razu wyruszyli w tropie za wrogiem.

[KalasantyX]

Znaleźli ich ślady.

Dogonili ich po godzinie marszu.









Okrzyki ghouli przyciągnął oddział Shadow Devili.



Uciekając drogą dotarli do wrót...

[KalasantyX]

Wychodząc napotkali Shadow Devila, ale różdzka Aldwina była już naładowana...

Dotarł więc na granicę Aldanii i ziem necromantów z At Chetau.

W siedzibie necromantów Pan Ciemności już snuł wielkie plany...









Czy Aldanię czeka zagłada??? Co takiego wyhodowali necromanci??? Jaki związek ze sprawą ma Eleonora? Czy herosi przeżyją??
Tylko w następnej części...

[KalasantyX]

Oto druga część sagi o Aldanii... Królestwa mitycznego i atakowanego przez wszechpotężnego Lorda Ciemności. Aldwin nakazał trójce przyjaciół udać się do króla.



Whain zaprowadził ich do tajemniczego pomieszczenia z teleportem.

Potem zaś odprowadził do pokojów gościnnych.





Zobaczyli co się dzieje na podwórzu.



Aldwin zaś ruszył haniebnie do nieśmiertelnej krainy.







Po dwóch dniach z zaplanowanego tygodnia...

Przyłączyli się do nich ochotnicy...

W tym Whain.

[KalasantyX]

W At Chetau, krainie mroku armia była gotowa...





Grupa herosów natrafiła na pobitych rycerzy...





Na cmentarzu w Hogsville gorączkowo ożywiano zmarłych...











Herosi zaś dotarli już do fortu Axo.

[KalasantyX]

Aldwina zaś dopadały głosy natury...







Przybył w końcu Lord Ciemności i rozpoczęła się bitwa.











Pociski doszczętnie zniszczyły dom Generała.

[KalasantyX]

W końcu udało się odeprzeć najeźdzców.

A Aldwin znów usłyszał głosy sumienia...

W czasie pogrzebu...

...zaatakował ich podstępnie Władca Ciemności.





Przybycie posiłków zmacnia morale załogi.

Także pokonanie następnych oddziałow...

...jest kwestią strzał.



Aldwin nie mógł znaleźć spokoju na grzybach.



Przygotowali się na nalot Lorda Ciemności.

[KalasantyX]

Jednak strzały i sztylety spłonęły w drodze a pocisk Whaina trafił w Wiwernę, która zaskrzeczała okropnie.

Zaskoczony Pan Ciemności wrócił do obozu.

W forcie zaś odkryto coś bardzo trapującego...

Kolejne losy bohaterów w następnej części...

[KalasantyX]

Tak więc trzecia część opowieści o królestwie Aldanii. Trochę krótsza. Nasi bohaterowie znaleźli dziwny teleport w obozie.

Wierząc, że to dobry los przysłał ten teleport weszli do niego.



Spotkali tam króla Ludwika.







W końcu wrócili do obozu.



Niedaleko obozu zaatakowal ich oddzial ghouli.



Dobiegli w koncu do stolicy.

Znalezli takze Vincenta w lochach pałacu.

[KalasantyX]

Opuścili bramy miasta nocą nie zauważeni...

Dotarli w końcu na miejsce.







Eleonora nie miała zamiaru im pomagać. Wykonawszy swą misję odeszła od Glorii i Leo.

Aldwin wygnany z krainy Udomingow znalazl pocieszenie...





Dzięki mapie omijając patrole ghoulów dotarli do wielkiej studni otchlani.

[KalasantyX]

Jak powiedział demon Aldwin czekał na nich skamieniały.

Po klęsce pod fortem Axo kraina At Chetau znów zbierała siły by dołączyć je do swej niepokonanej armii.







Niedługo poznacie losy bohaterów w bitwie o Kelo Mavas...

[KalasantyX]

Tak więc w końcu ukazuje się czwarta część opowieści o życiu Aldanii...

Leo i Gloria donieśli Aldwina do karczmy skąd wynajęli wóz i dowieźli go do stolicy. Następnie przetransportowali do gildii magów.



Likos zaczął opowiadać...









Tymczasem nowy sługa Ciemności pracuje nad armią ghouli...



Bohaterowie znowu podążyli na zachód...



Bezpiecznymi dróżkami dotarli do granic studnii od zachodu...



Dwa oddziały Berserkera ruszyły powoli na stolicę.

[KalasantyX]

Minęła noc i bohaterowie zebrali siłę na pojedynek z niezwyciężonym.





















Jednak dane im na razie klęskę znów ponieść.

Berserker zaś dotarł do Ogkanu!

[KalasantyX]

Tymczasem...















Na wieść o klęsce przybył Władca Ciemności...

[KalasantyX]

Bohaterowie zaś w końcu wrócili do miasta...

Pan Ciemności zaś cieszył się z nowej sily swej armii...



W następnej części bitwa o Kelo Mavas...

[KalasantyX]

Po wykonaniu misji, którą było zamknięcie studni otchłani ocaleni bohaterowie wrócili do Kelo Mavas i udali się do króla.







Dotarli do owej wieży jak powiedzieli.



Na drugim brzegu widniały złowieszczo ghoule.



Tymczasem dowódca armii się nudził...



Po sprawdzeniu czy wszystko jest już gotowe na przybycie armii Ciemności udali się na balkon królewski.



Przybył w końcu Władca Ciemności wraz z resztą armii.

[KalasantyX]

Nadchodziła noc a wroga widać nie było.

Wraz z rankiem bohaterowie wrócili na miejsce obsewacyjne.









Król zaś sprowadzał wszystkich niezdolnych do walki w bezpieczne lochy pod jego pałacem.

Ostrzał się w końcu skończył, ale nastało nowe zagrożenie...







Wszyscy jak najszybciej chcieli dojść do wschodniej bramy lecz...

[KalasantyX]

Gdy dotarli zobaczyli przez bramę kolumny ghouli, na których czele stał potężny demon.





Tymczasem na południowo-zachodniej wieży...











Prawdziwa walka się jeszcze nie zaczęła lecz Whain już zadecydował.



Ender zaś poczuł, że jest stworzony dla tego dnia...

I jakże się mylił!

Obrońcy pałacu przygotowywali się na wszystko...

...lecz nie na to co nastąpiło.

Czy bohaterowie wykorzystają te 30 dni do zrobienia z Kelo Mavas twierdzy nie do zdobycia??? A może armia Ciemności wróci przed terminem?
Tylko w następnej części...

[KalasantyX]

LORD OF DARKNESS: PART VI
Ghoule naprawdę się wycofały z miasta a bohaterowie zaczęli oglądać pole zniszczenie i dyskutować o przyszłości.







W krótkim czasie zwołano wszystkie szychy na obradę.











Załoga miasta raźno wzięła się do pracy.





Pod koniec dnia prace udało się zakończyć.

Dni minęły spokojnie...