|
Notki |
Tajemnice Rookgaardu Wyspa początkujacych. Każdy tutaj zaczyna... |
|
Opcje tematu |
09-10-2004, 20:52 | #3 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 01 10 2004
Posty: 141
Stan: Aktywny gracz
Imię: ---
Profesja: Knight
Świat: Saphira
Poziom: 27
Poziom mag.: 4
|
kupiłem short sworda za 80 gp. Gościu mówił że carlin... a z wyglądu podobny...
__________________
World : Saphira Vocation : Sorcerer Level : 1x Magic : x |
09-10-2004, 20:54 | #4 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 08 2004
Lokacja: Moria
Wiek: 33
Posty: 249
|
Ja podobnie jak Helixaw wywaliłem katana room key do kosza...
Zanim wszedłem na maina chciałem ostatni raz zrobić katana quest. A tu kit!! Ledwo wyszedłem z życiem a tu NIC! Ale to nie wszystko... Kiedyś jeszcze wywaliłem chain armora żeby udźwignąć z martwego ciała backpaka. Myśle sobie "Koleś z PACC-em to i dużo kasy ma!". A tu w backpacku : -2 rope -4 hamy -2 meaty -shovel i Sword... Żadnej kasy... |
09-10-2004, 21:35 | #5 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 19 09 2003
Lokacja: Szczecin
Posty: 1,059
Stan: Niegrający
|
Zdażyło mi się w jaskini z rootami pójść w prawo bez nikogo do pomocy - myślałem, że wszystkie rooty są wybite. Jednak... okazało się, że nie. I tak straciłem spooro sprzętu.
Innym razem dałem się zamknąć w bear roomie. Niestety... wraz z minotaurem . Skończyło to się również stratą przedmiotów wartych około 1,5k i spadkiem z 13lvl na 12 .
__________________
Zapraszam na forum Sony Ericsson. |
09-10-2004, 21:52 | #6 |
Guest
Posty: n/a
|
Wypić flaska z poiosnem...;-)
Ale to było bardzo bardzo dawno :> |
10-10-2004, 20:08 | #7 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 21 08 2004
Lokacja: Glaiwitz
Posty: 10
|
Bawilem sie z noobami ( kladlem i podnosilem copper shielda zeby przybiegali )
Az w koncu mnie wywalilo w chwili gdy copper byl na ziemii : D |
10-10-2004, 21:36 | #8 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 10 10 2004
Lokacja: Kazordoon(Iława)
Wiek: 28
Posty: 36
|
Chcialem dac kolesiowce "kasjerce" 1gp pozostale a dalem przez przypadek line.POszedlem do niej zn0owu i powiedzialem zob-czyli oddaj i rope-czyly line,a ona powiedziala ""rope 50gp"!!!!!!!.
|
11-10-2004, 02:49 | #9 | |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 05 10 2004
Lokacja: Sillent Hill
Wiek: 38
Posty: 8
|
Cytuj:
Ale i tak bys przplacil kupujac carlina za 80 gp, ja zazwyczaj nie wydaje wiecej niz 40 gp na carlina. Nastepnym razem w okienku "Trade" zl00kaj przdmiot zebys sie nie dal nabrac |
|
11-10-2004, 02:53 | #10 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 05 10 2004
Lokacja: Sillent Hill
Wiek: 38
Posty: 8
|
Nie wiem czy to az takie dziwne ale weszlem bez liny do podziemi i pozniej czekalem chyba z godzine az ktos mnie wyciagnie
|
11-10-2004, 14:24 | #11 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 11 10 2004
Lokacja: Siemianowice Śl.
Posty: 8
|
To było już dawno gdy zaczynałem grać w tibie i byłem . Dałem sie jakiemuś gościowi namówić, żeby zostawić kasę na stoliku (czyli trik z "rozmnażaniem pieniędzy" ) no i kombinacja klawiszy ctrl+... no i jak sie pojawiłem to oczywiście kaski nie było . Potem kiedyś jak tamtedy przechodziłem zobaczyłem jak ten sam gość wrabia innych .
Ostatnio edytowany przez Mr Brzydal - 11-10-2004 o 14:25. |
11-10-2004, 23:52 | #12 | |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 08 10 2004
Posty: 3
|
Cytuj:
Sam dałem sie 2 razy tak wrobic tylko raz kolo mial niby rozdzke ale oddał mi moje stracone na nim 5 gp a drugim razem to ktos tam cos niby kopiował a ktoś mi powiedział że ctrl+l kopiuje kase. niewiedziałem że to logout |
|
12-10-2004, 01:21 | #13 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 29 01 2004
Posty: 313
|
Najgłupszą rzeczą na rooku była śmierć w jaskini niedżwiedzi ...
Czułem się bardzo pewnie , walczyłem z 2 misiami i gadałem z kumplem ... Rzecz sie miała w cafei internetowej ... Opowiadałem mu jaka tibia jest fajna itp. Tymczasem przyszły 2 kolejne misie , których to nie zauważyłem ... Zablokowały mnie w rogu jaskini i ZMASAKROWAŁY ! Nie miałem żadnych szans ... straciłem cały majątek i chęci do dalszej gry ... Po jakimś czasie < ok. 2-3 miesięcy > przełamałem swoją niechęć i zacząłem grać ... Wiele razy spotykały mnie nieprzyjemne sytuacje , ale tylko przy tamtej tak sie podłamałem ... Inna sprawa to fakt , że wtedy grałem dosyć krótko w Tibię ... a w cafei rządziło diablo 2 ... grały w to całe ekipy , po 6-8 osób ... albo lepiej. Obecnie ,w moim myślach , z gier RPG ... króluje niepodzielnie Tibia !!! Ostatnio edytowany przez Angelus - 12-10-2004 o 01:47. |
14-10-2004, 11:34 | #15 |
Użytkownik forum
Data dołączenia: 18 05 2004
Posty: 16
|
hymm ja wiele głupich rzeczy zrobilem np:
wskoczyłem do dziury na qest carlin sword i wylazłem bo mnie 5 mino bilo a potem jak debil niewiem co ja se myslałem rze je pokonam i wlazlem 600gp stracilem line łopate to był koszmar |
14-10-2004, 13:08 | #16 |
Zbanowany
Data dołączenia: 31 08 2004
Lokacja: Krakow
Wiek: 34
Posty: 134
|
Najpierw żarlem sie z jedna dziewczyna na bugach pod al den.
A na mainie sie jej oswiadczylem. Byl to dobry zwiazek do czasu kiedy ja zhackowali. |
14-10-2004, 17:38 | #17 |
Guest
Posty: n/a
|
A ja byłem takim patafianem, że trzy razy dałem się zabić rootom i straciłem po 200, a za czwartym, gdy zabijałem juz pojedyncze rooty, straciłem 425 GP i 600 ep
|
20-10-2004, 21:50 | #18 |
Użytkownik Forum
|
And me...
Ja se dałem wcisnąć slime'a (Aargh!) a innym razem mnie wcisneli do Bear Room z dwoma minoskami (z jednym bym sobie poradzil ale jak bym sie wydostal?)... i na pożegnanie zasunięto text "BYE BYE NOOB" (raczej niezbyt pasujący epitet [raczej newbie bo to było daaaaawno...])
|
23-10-2004, 22:23 | #19 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 28 07 2004
Posty: 37
|
Żart
Ja kiedys na żarty mojemu qmplowi z rl co sie uczyl grac w tibie taki żart zrobiłem wyciągnołem mojego carlin sworda położyłem obok rata on sie zdziwił powiedzialem mu co ma zrobić żeby dostał carlin sworda i pisze
ja-Hi rat plz weapon a qmpel za mna qmpel- hi rat plz weapon A ja z niego polewka smieje sie HAhaahah to było coś KOCHAM TIBIE |
01-12-2004, 21:49 | #20 |
Użytkownik Forum
Data dołączenia: 30 11 2004
Lokacja: Thais
Wiek: 36
Posty: 172
|
heh... kiedyś wracałem ze spawnu skelly na Captain's Inglue Quest. Nom i chciałem sobie ropnąć lootbaga metodą manualną (wchodzę na górę, zostawiam cięzki sprzet [bp], zlażę na dół, biorę baga w miejsce bp, skoro mam zwolnionego capa, i włażę jeszcze raz na górę). Los chciał, że jak zostawiłem bp i zlazlem na dół, zorientowałem się, że lina została na górze XD
Problem w tym, że miejsce jest to na tyle żadko odwiedzane, że musiałem zrobic sobie nowego chara, wbić na 2 lvl, kupić linę i pójśc się uratować... Jak doszedłem szczątki mojego bp walały sie gdzieś po pomieszczeniu... nie znalazłem jednak bardzeij ciekawej jego zawartośc (około 800gp, katana key room, bear room key, fishing rod, lifeluidy, żarcie, salmony, runki antidote). Grać mi się odechciało XD |